Alvinek

Emmily - ja ci powiem ze na poczatku jak dostlam kopa w dupe od mojego bylego, to na poczatku bycia z Darkiem wszystko wydawalo mi sie zbyt piekne i go sprawdzalam piszac do niego z innego nr... na koncu on sie o tym dowiedzial, heh...bo ja usnelam a on szukal husteczek higienicznych i zobaczyl druga karte, wlozyl i dupa:/... ale myslalam ze bedzie gorzej ale na szczescie odebral to na smiech i troche zruzumial dlaczego etc.... ale powiem Ci szczerze ze czego oczy nie widza, tego sercu nie zal.... nie rob za wiele, bo zaczniesz miec watpliwosci.

ehhh....:( acha mam pytanie, bo staram sie jesc te 1000kcal, ale zeby zjesc to musze spozyc jakies tam porcje... tylko ze mi sie wydaje ze one sa ciut za duze jak na to zebys chudnac... jak sie najem to czuje sie jak balon... czy Wy wraz ze spadkiem wagi zmniejszacie tez te swoje porcje?

wiesz co mi juz nawet nie zalezy tak na tych kg tylko na tym ze mi zostal brzuch boczki i szeroka dupa....nic nie znika:(

Emmily, ja jestem nauczona bycia samej, ale tak samo jak Ty... mamy prawie wogole nie widze,taty tez nie i siedze sama... wtedy siedze z Darkime, jak go nie ma to jestem ciezko chora i sie boje, mam glupie mysli:/... Ale teraz mam Alvinka, wiec nie jest najgorzej...:(

Wiecie co dziewczyny, bylam zadowolona ze swojego dnia, wszystko bylo ok... Stanelam na wadze, kg wiecej, ten brzuch i boczki ktorych po prostu nie moge zgubic... I takie cos powoduje ze trace nadzieje....:(

Emmily, moze jakos pomozemy?:(

Milego spotkanka Sandra:)

nuuu oby, bo sie chyba zalamie... co do balsamu po pierwszej milosci ide go sobie znowu zrobic:) wykapie sie, zrobie co tam trzeba i dzisiejszy dzien zaliczam do udanych :)

ja pracuje w szklarniach z pomidorami, wiec mam ich dosyc:P

hehehe :P... ja tak nie lubie samego pomidora:P

hmmm... moze dwa jajka:)

faktycznie duzo...:/ moim zdaniem ciut za duzo, ja ta dietke tak te 10dni pociagne i basta:)

Kasia, niedlugo bedziesz miala:*

no nic podziwiam... hehe w sumie ja tez bym mogla wrzucic jakies swoje zdjecia:P... jak wazylam 84kg i jak 74...:P

o matko....

Kasia, nie widzialam tej strony nigdy...:P... zaraz oblukam:)

Nio własnie gdzie sie podziała Ewa...:> mi tez sie nie otwieral ale wloczylo mi okno ze musze cos zainstalowac, i kliknelam i juz dziala... wlasnie mowia tam, o dwoch babkach co schudly przeszlo 30kg kazda i rozna diety... jedna tysiac kalorii wysoko bialkowa, a druga wysokoblonnikowa...i na koncu bylo podsumowanie... ze najwazniejsze jest, zeby nie wylamywac sie jak waga staniie, jak ruszy to juz pojdzie w dol caly czas!!!!

Dziewczyny obejrzyjcie:) dla mnie motywujace, bardzo :) http://www.tvp.pl/styl-zycia/zdrowie-i-uroda/schudnij/wideo/mocne-i-slabe-punkty-diety

guuunia, tyton, w sensie ze palisz fajki?:P:D... nieładnie:P....hehehe nom u mnie dzionek srednio pogoda do dupy bo pada bylam w rpacy jak zwykle sie wkurzalam no i boli mnie glowa i chce mi sie spac:D... :P

zdesperowana, gratuluje ci spadku wagi, naprawde ładnie schudlas:):*:*:* skoro guuunia juz Wam wyslala dietke to spoko, juz nie bede wysylac:)... dziewczyny co mi poradzicie bo juz sama nie wiem... brzuch mi spada, ale widze ze zostaje mi skora i wisi powoli:/.. przeciez cwicze itp, naprawde sie martwie:/ zaczyna to okropnie wygladac:/

Co do tych "wieszakow"... ja sadze, ze one chcialy sie odchudzac, ale wpadly w jakas manie, co skonczylo sie choroba... Problem tu siedzi w psychice, eh, szkoda mi ich :/

Przyjaciolka - mam tak samo jak Ty, nie mam zadnych spodni, takze zostalam o jednej parze i jak te mi beda za duze, a juz sie robia, to bedzie problem i to duz, eh:/.

dobry wieczor kochaniutkie:D.. ja Właśnie do Was prawie ze przybieglam:D... tzn wrocilam z biegow i z pod prysznica wlasnie i usiadlam zeby odpoczac... Uwaga uwaga uwaga, okazalo sie ze moja kondycja nie jest takla zla, bieglam cale 42min, przy czym raz stanelam tylko zeby zawiazac sznurowadlo... bieglam sobie powolusio, mocno nozek nie unosilam, naprawde bylo milo, no i z mp3 :).... czuje sie usatysfakcjonowana:P... moje plany na wieczor?:P Zaraz jade z moim maluszkiem do Darka, a potem to nie wiem:P... tam pewnie on bedzie jadl caly wieczor i ogladala tv a ja na kafe:D... ale dzis sie klade wczesniej bo normalnie oczy zapalkami zaraz podepre;d

no ja tez zrezygnuje z ostrego biegania ale 30min truchtem nic nie zaszkodzi, tak samo plywanko, nie chce zeby mi skora wisiala:P

:P ok startuje od jutra:P... mniam mniam owocki:D