Alvinek

o ja :P wspolny weekend tez wchodzi w gre?:P moze jakas imprezka?:P

to sie jeszcze pomysli ;) ale mysle ze gdzies tak po srodku :P:D

mea pulpa - tak jestem od dzis na norweskiej :) czuje sie swietnie, jedzonka, duzo, w tym warzywa, chlebek itp... mam andzieje ze to da jakies rezultaty, chcialabym tak z 5 kg :D:P:) a Ty jestes na 10-dniowej....?

ja tez proponuje zrobic spotkanko jak troche tutaj razem pobedziemy...:) duzo piszemy, wiec poznamy sie dosyc dobrze, i bedziemy mogly sie spotkac:] co mowicie?

sanka202 - pewnie, dla siebie, to najwazniejsze :) kurde szkoda , ze nie meiszkami blisko siebie...;p moglybysmy raze chodzic na jakies zajecia , cwiczenia i wspolnie sie motywowac :)

krwinka90, ja bym mowilam tak 1200;)

:) ja wlasnie zjadlam kolacje, 2 jajka, kawalek pokrojonego ogorka, i kromka chleba ;) dla urozmaicenia zrobilam z tego kanapke :P jak na razie jaja mi smakuja, wiec jest Git :P

sara25 wutamy, pewnie, ze mozesz :] na regularne posilki sa dobre takie male plastikowe pojemnieczki, ja tez z nich teraz jestem zmuszona korzystac :/ , ale jest nawet ok ;) a jaka dietke stosujesz?:)

Krwinka90 - to Ci łoś z niego:P wpadka się nie przejmuj, nie wiesz jak "nerwy spalają tluszcz":P serio;) może poćwicz troche :> hehe ze wściekłości może poboksuj :)

Ewelino - witamy!!!! a wiec musisz schudnac powoli ale wytrwale, brzuszek po ciazy bedzie ciezko zbic, dlatego troszke cwiczen tez bedziesz musiala wprowadzic. ja proponuje Ci po prostu mniej jesc, wazne jest co jemy i kiedy... Rano napewno weglowodany, czyli slodkie rzeczy, jakis owoc, szyneczka, chlebek, cos "cięższego";)...na obiadek dobrze by bylo zjeść białko, czyli propnuje jakąś rybke albo pierś z kurczaka może byc z warzywami;) na kolacyjke najlepiej jakies warzywko, albo jogurt,/kefir... Naprawde, dużo, dużo białka!! gdyz to własnie ono powoduje, że wrzucamy tłuszczyk;) i ruch;) wiem, że przy dzidzius daje Ci juz sporo wysilku i ruchu, ale cos na ten brzuszek bys musiała robić, jak na razie proponuje Ci tylko ćwiczenia rozciągające...;) Np skłony w dół, może rowerek;) po prostu się rozciągac;) Witamy, i mamy nadzieje, ze zostaniesz z naim:)

witajcie!! wlasnie wrocilam z pracy i jaja sie grzeja :P... jestem jakos zmeczona,a chcialam dzis pocwiczyc, musze tez wykapac Alvina :P... na dworze zimno i pochmurno... w sam raz na ciepla herbatke z miodem i cytryna...:| :( i wogole, jakos dol mnie chwyta :/:(

LaPink, gratulacje!!!! Krwinka - moja kolezanka tez robi liceum 4-letnie plastyczne w poznaniu.. koelzanka, znajoma z gimnazjum ;) ale ma dziewczyna talent, pieknie maluje :) ehhh ja mam na razie rok przerwy w nauce, mam z tym luz, ale od wrzesnia pelna para:P.. nie chce mi sie jutro isc do pracy :/...grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!!!!

zdesperowana, wybacz, moze nie doczytalam.. co studiujesz, gdzie sie uczysZ??

do mnie nic nie doszlo :(

ok dziewczynki ja uciekam do babuni a potem na basenik, odezwe sie iweczorkiem :P muaaaaa :*:*:*

ahhhh, a ja zjadlabym sobie ciasto, moje ulubione - milky way :]....pychotka!! wlasnie wcinam moj obiad, wyszlo nawet dobre:D

poczytaj o niej troche w internecie, jest na jej temat duzo, jedni zachwalaja mocno, sami byli, drudzy nie, bo mieli jojo... ale jojo jest indywidualna sprawa, jak sie potem rzuci ktos na jedzenie, no to wiadomo, a spokojne 1000kcal po niej powoduje ze bedzie sie dalej chudnac ;) co do motylka ja po 3 dniach widzialam efekty, bardziej napieta skora, mniej cellulitu, i 2 cm mniej!! teraz znowu go wyciagnelam, no i moj ukochany ab rocket, no i basen :)

wiem, wiem, zreszta ja nie jestem w stanie wypic tych 3 litrow, naprawde....poltora max!!

nie, przez dwa tygodnie ;) Śniadanie: codziennie gerjfrut albo 2 jajka herbata lub kawa (z wyjatkiem 1 dnia, kiedy to jesmy 3 jajka na twardo lub miękko, ale zawsze gotowane) Dzień 1,8 lunch: 3 jajka gerjfrut, kawa lub herbata obiad: 3 jajka ,surówka np.z marchwi ,ogórek,selsr naciowy, korniszony,pomidor. kawa lub herbata 1 kromka chleba. Dzień 2,9 lunch: 1lub2 jajka grejfrut kawa lub herbata obiad: mieso wołowe, pomidor ,seler naciowy,ogorki i inne warzywa kawa lub herbata Dzień 3.10 lunch: 1lub 2 jaka , szpinak gotowany,kawa lub herbata obiad: 2 kotlety z jagnięcia( mozna zastąpić kurczakiem bez skory) pomidor seler naciowy ogorki konserwowe kawa lub herbata Dzień 4,11 lunch : surówka z warzyw grejfrut kawa lub herbata obiad: jajka bialy ser szpinak gotowany 1 kromka chleba kawa lub herbata Dzień 5, 12 lunch: jajka szpinak gotowany kawa lub herbata obiad: ryba,surówka 1 kromka chleba kawa lub herbata Dzień 6, 13 lunch : sałatka z owocow i nic innego obiad: duzo wołowiny seler naciowy pomidor ogórki kiszone lub konserwowe Dzień 7, 14 lunch: zimne mieso z kurczaka lub indyka pomidor grejfrut obiad: zupa jarzynowa (na wywarze z jarzyn bez zasmażki i śmietany) mieso z drobiu pomidory gotowana kapusta seler naciowy. taka duza ilosc jajek nie jest wskazana, ze wzgleu na poziom cholesterolu, dlatego z diecie sa grejfrytu, ktory go zwalczaja ;) ja uwielbiam jajka, no i jak mowilam duzo osob na niej chudnie, mam kilka znajomych;) i jest to dobre wejscie w diete 1000kcal ;) jaja mocno zapychaja;)... no i niestety nie lubie tych grejfrutow, ale bede z nich wyciskala sok, bo o niego tu najbardziej chodzi, i bede go pila;)...

polecam zakup motylka, ja cwicze na nim i gubie cm....nie jest drogi, ale naprawde skuteczny, na poczatku troche ciezko i ma sie zakwasy ale on naprawde dziala... http://www.galaktykafitness.pl/product-pol-10408-Motylek-depandor-Body-Sculpture-BA-105.html

ehhhh naprawde wygladasz szczuplutko.... tez bym tak chciala :( ja mam bardzo szerokie biodra, uda i duzy brzuch.... reszta tez by mogla byc tak jak jest;).... no i moze troszeszke ramiona, rece u gory ;)

no właśnie wręcz przeciwnie!! wygladasz na jakies 65 moim zdaniem...

Przyjaciółko, Ty naprawde też nie wyglądasz na tyle ile ważysz :|... Jesteście piękne kobietki :) czekam na reszte zdjęć :)

ja chce obaczyc fotke :P ja juz po sniadaniu, zjadlam banana, kiwi i kawe z mlekiem, na obiad przyrzadzilam sobie piers z kurczaka z pieczarkami zalana ketchupem zeby sie zagescilo:P.. na kolacje zapewne wypije jogurt pitny albo zjem swiezego ogroreczka:P no i wieczorem na basenik, tak jest!:) w drodze z basenu jade po jajka, wyliczylam zze na tydzien 42sztuki, jesli bede jadla 6 dziennie, masakra:P ale ja lubie jajeczka:D... kolega idzie ze mna na ta diete, kiedys zjechal na niej 16kg, ale byl bardzo otyly, takze nie bede sama;) i co najwazniejsze przybral 2kg po tej diecie;) jakie plany Wy macie na ten sloneczny, biały niedzielny dzien?:P

damy rade wszyscy!!...ja tez zgrzeszylam bo poslodzlam herbatke... poza tym, raz na jakis czas mozna ;).. no a ja od jutra chce na ta norweska, ale tak mysle, mysle i sama nie wiem :P