Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

barbarus_62

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez barbarus_62

  1. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    wydaje mi sie ,że powinniśmy wracać powoli do normalnosci jak to każe Dukan bo to może sie zemścić jak źle przrprowadzimy diete i źle utrwalimy to jak zjemy później cos więcej normalnego to waga zrobi psikusa nam. ja ważę sie codziennie i to mi chyba już zostanie na całe życie/ fobia moja:D/ ale pozwala mi to miec wpływ na wagę bo wiem jak pozbyć sie 1 kg jak z dnia wskoczy ale 2-3 kg już gorzej, więc mysle ,że kontrolownie wagi to obowiązek - codzienny:P
  2. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Barbados dobrze ,że już dobrze:D Beta 35 ja rano zjadam jogurt owoc. lihgt z 3 łyżkami otrąb owsianych i czerwona herbata - mam codziennie wypróżnienia , poźniej 2-gie sniadanie chleb czarny wedlina ,salata pomidor ,ogorki albo łosoś wedzony i dużo warzyw zjadam tylko 1 raz kromkę chleba, ale wiem ,że popelniam błąd bo jem ziemniaki chociaż nie mam uczt jako takich truskwek jem sporo 2 x dz. Był dzien ,że 2 kg był spadek wagi ale 0,70 - 1kg w gore od wagi na stopce sa wahnięcia:Pale uważam ze nie jest źle chociaz wolałabym żeby cos spadło:D a jadłam na grilu 2 kaszanki i nic z wagą sie nie działo
  3. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Nosia dla Ciebie temat , zerknij na str wstecz ,Twoja pomoc niezbędna:D
  4. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Barbados ale dzisiaj jest już dobrze:D?
  5. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Nosia kochana dobrze ,że jesteś:D powiedz jak to jest na 3 fazie robiłas w 1 tygodniu 2 skrobie i 2 uczty a owoce 1 x dz, i ser od razu w 1 okresie bo ja sie zasugerowałam trochę tym co Aga pisała i teraz sama mamproblem tobie sie udalo - to teraz na doradź nasza mądralińska:D
  6. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Beta35 ja mam zapisane że 2 razy owoc ale spr teraz w książce i faktycznie 1 raz dz.owoc Ja te swoje 120 dni podzielilam na 3 okresy i przez 40 dni w 1-ym okresie jem produkty dozwolone , proteiny i warzywa z fazy naprzemiennej przez 6 dni z 7, 1 porcj pr. skrobiowych , 1 posiłek krolewski na tydzień czwartek proteinowy, 2-3 kawałki chleba dz. 40 - 50 g dz, 1 owoc dz lub mus owoc. 2 okres. jw. dorzucamy kolejne produkty dozwolone- 1 porcja prod. skrobiowych czyli są 2-e na tydzień ,1 x ser żółtydo wyboru albo 40 g sera codz. 20% tł. albo 40% tł raz na 2 dni 40 g 3 okres pełna faza utrwalania proteiny i warzywa naprzemian 6 z 7 dni , 2 porcje prod.skrobiowych na tydzień , 2 posiłki królewskie na tydzień , owoce 1 x dz lub mus
  7. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Beta35 gratulacje:D ale Ty mizerotka jesteś teraz to z synem lepiej nie chodź bo powiedzą ,że siostra :P.Ja mam tak, moja starsza corka nie lubi ze mną chodzić bo wszyscy mowią ,że jestem jej siostrą i nie wierzą ,że matka i ona sie bardzo denerwuje:P mnie nieraz głupio, a to przez jej tusze ale od paru dni też sie zaczeła odchudzać ,zobacze czy starczy jej samozaparcia
  8. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    i znowu jestem , widzisz Barbados jak sie człowiek prześpi zawsze znajdzie rozwiązanie i stacyjka nie problem jak sie ma fajną kolezanke co zawiezie gdzie trzeba:D
  9. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Limercik a ja już myślałam ,że dziś przyfrunęlaś na ojczyzny łono:Dbo moja córcia juą 2 dni jest w domu z Hamburga dojechala na urlop Ty ziemniaki kiedy zaczęłas jeść na 3 fazie bo mi się wydaje ,że ja za często je zjadam co zrobie jak lubie mlode z koperkiem i boczusiem:P mogą być bez miesa wystarczy kefir lub maslanka:D
  10. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    no i pouciekaly ....Beata chyba zjada swoje kanapeczki z papużką nierozłączką:D wstawac ,dzien sie budzi ..... ciekawe co u Nosi ?...... Limercik chyba już frunie do rodzinki, moja corcia też przyjechala na urlop, więc wiem jak to jest:D
  11. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Beata ta Twoja papuga jest przepiękna taka kolorowa ale jakie fajne kolory dla mnie ona wygląda jak z włóczki zrobiona bo aż niemożliwe żeby ptak mial normalnie takie pióra -niesamowita ,ale masz faktycznie z nią trochę hałasu, slyszałam ,że trzeba przykrywać klatke ciemnym materialem coby oszukac ,że jeszcze jest noc:Da gada ona?
  12. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Beatko ja z tych co szybko śpią i bardzo lubię ranki , stary jeszcze w pracy ,po 8,00 będzie - moj Pan był wczoraj dla mnie dobry....:Dłaskawca zostawil samochód wiec moglampojechac nad jezioro z rodzinką bo było nas dużo az 6 osób , trzeba dzieciaki zabierac ,bo rodzice jescze pracują ale 8 wywożą ich do Wrocławia:D
  13. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    ja rozmroziłam 1,5 kg cielęciny i tak zastanawiam sie co zrobić i zeby to coś wziąść nad jezioro czy morze bojeszcze nie wiem gdzie pojedziemy wczoraj bylo jezioro:D i nie bardzo lubie grila chociaz zrobilam szaszłyki z piersi kurczaka i do tego sos koperkowo -czosnkowy to nawet dobre były ale zjadlam 2 kaszanki ,superowskie:P, waga 0,70 więcej od wskazanej na stopce tzn kontroluje sytuacje:D
  14. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    witajcie:Dpogodnego dnia życzę wszystkim myślałam ,że ja 1-sza zaproszę na herbatkę czerwoną a tu patrczie ,już skowronki na drutach są:D ja jogurcik z otrębami wszamalam i herbatkę czerwoną piję- zapraszam do wspólnego picia.....oczywiscie herbatki i kawki..
  15. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    co jest dziewczynki, gdzie Wy się ciągle gdzieś zapodziewacie:Dja taka dzis rozmowna a tu afront - nie mam z kim:D rozumiem zapracowane i rodzinka wzywaw takim razie spokojnej nocy :Ddo spotkania w naszej kawiarencezapraszam na poranną kawkę:D myślę,że moja kochana Nosia jak zwykle jako duch pojawi się po 24,00 :I :(
  16. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    eeeeeeeee Barbados :D wezwij fajnego mechanika - puść go w koszta:P mój też mnie wkurzyl nie dość żę, sie napił i zwloki wiozlam ,na drugi dzień cierpiał, z tego akurat sie cieszyłam , ale dzień stracony a piękna pogoda była dobrze ,że wydobrzał do teatru to jeszcze wyjeździł paliwo i dziś o maly wlos na drodze na jezioro nie stanął mi samochod , dobrze ,że miałam troche pieniedzy i zatankowalam aby dojechać i wrócic, jutro też ma opr;;;;
  17. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Dziewczynki ,ktore dziś mnie oglądałyście ,dziękuje za miłe komplementy - ale ja nie dlatego wkleilam sie tylko chciałam żebyście zobaczyly różnicę jak wyglądałam poprzednio - byłam w sukience którą szylam 7 lat temu i teraz krawcowa musiala mi ją zwężać. Wiedziałam ,że mnie będziecie podglądać:D Beata 30 wiedziałam że, mamy coś wspólnego :D?- meble:Ddlatego Cię lubię
  18. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    na nerwy lepiej nie pić alkoholu , bo robi się rożne glupstwa lepiej do zabawy podlewac bo jest miło a jak sie czlowiek napije to chciałby dać komuś w morde :P a jak nie ma takiego pod ręką to co :D głową w mur? Nie nerwuj sie Barbados nigdy nie jest tak żle ,żeby nie mogło być gorzej:Pweź sobie poplacz, przespij sie jutro bedzie lepiej a na pewno gorąco na dworze:D wybacz....staram się pocieszyć Ciebie , no tak może nieudolnie........ale próbuje:D
  19. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    ja jestem :D wróciłam z nad jeziora, już sie wykąpalam, przebrałam i teraz daunie przy kompie ,to jest juz nałóg:D Karamel przejdź na 3 faze jak nie możesz wyrobić bo szkoda tych spadkow co masz, zachowaj ich i troszkę popróbuj smakow lata.Ja tak zrobiłam i niesposzianka bo 2 kg spadły teraz 1 kg przybył ale jem truskawki ,mlode ziemniaki , ciasto ,wszystkie po trochę i ważę sie codziennie żeby nie przesadzić - bo w 3 fazie bardzo trzeba się pilnować 2 faza jest spokojniejsza wiadomo co z czym
  20. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Noska to niebezpieczny facet ,jak do niego nie trafiają argumenty....żeby sie nie uczepil Ciebie jak rzep psiego ogona i nie przesladowal Cię jeśli można radzić bo i tak sama musisz zdecydować - nie jedź z nim do jego rodziny , żeby Cię później nie szantażowal ,że dawalas mu nadzieje itp to są trudni faceci:P
  21. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Barbados ja robię pulpeciki albo drobiowe albo rybne a ostatnio zrobiłam mieszane rybno- drobiowe i były fantastyczne . Miałam 0,5 kg mięsa drobiowego i 0,5 kg ryby do zmielonej masy dodałam 4 jajka, cebulkę prażoną, koperek , wegetę , sól,pieprz wszystko to wyrobilam na gładką masę i formowałam malutkie kuleczki i wrzucałam je na gotującą się wodę z warzywami / później ugotowalam na wywarze zupkę/ jak ostygły zalałam je zalewą octową- 1 szkl octu 3 szkl wody ,listek ,ziele ,cebula ,slodzik,sól,pieprz . Ważne ! - nie daje sie ani bulki , ani otrąb do pulpetów- jajka sciągają mięso i nie rozwalają sie.
  22. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    witajcie ,witajcieoj bedzie gorąco dzisiaj wlasnie wyszykowałam sie z rodzinką nad jezioro:Dwaga za bardzo sie nie zmieniła ale ja też nie byłam do końca na czystych P ale też nie podskoczyla w czwartek sie przyloże a teraz zjadłam otręby z jogurtem owoc. i do kawki zjadlam resztkę ciasta ze śliwkami , co ma sie zmarnować:P stare przyzwyczajenie wraca, znowu za świnie domową robie , dojadam :P
  23. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Marylka spróbuj dodać jogurt do tego i koperek,za dobrych czasów kiedy inaczej gotowałam to robiłam żeberka z fasolką szparagową i podprawialam śmietaną ale to byla wyżerka:D
  24. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Limercik odnośnie skrobii - Tobie może nie szkodzi bo Ty dziewczyna żywotna:D dużo jesteś w ruchu ale dziewczyny co mają prace na miejscu ,siedzącą to na pewno bedzie im trudniej i jesli bedą czesto podjadać łakocie ze skrobią bedą miały klopoty z wagą ja zuważylam u siebie zastój wagi jak jadłam ciasto dlatego każdy musi jakby samzweryfikować swój jadłospis
  25. barbarus_62

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    witaj Limercik:D widzialam wpis Twój i Barbados , faktycznie , slusznie zauważyłas ,że na kompie było kafe /mąż przygotowywal aparat na wyjscie i znienacka zrobil mi zdjęcie w "biurze" jak to wnuczek jak byl mały nazwał a jeszcze lezala ksiązka Dukana sama sie przyglądałam co tam lezy:D i zauważyłam.no oczywiscie zawsze stoi albo dzbanek z herbatą albo butelka z wodą
×