barbarus_62

jak zwykle ...gaszę!

ja cały czas na kompie ...gram na farmieramie:P a teraz smale z mężem , jutro idzie na cały dzień do pracy to ja sama :( trochę popichcilam i daunię się przepijając drinkami:Dpogoda nijaka zmusza do siedzenia w domu....

pobudka wstawać!!!!!!!!!!!!! pogoda dzis paskudna.....pada i zimno ale pocieszają :P dziewczyny ruchy ....pisać wreszcie....

to ja nocny marek :Dprzyszlam sprawdzić porządek i czy pogaszone :Ddobrej nocy ...szeptem mówię

pogoda się poprawia ,dzisiaj nawet było slonecznie chociaż czasami chmurki zasłaniały słoneczko ale ciepło , powietrze dość ciężkie ........wczoraj lało jak z cebra i mgła była ale na mazowszu i mazurach straszne rzeczy się dzieją najladniej jednak nad morzem..

no nareszcie , mialam problem z myszką i widocznie coś sie porobilo:( witam tak późno , bo miałam zajęcie musieliśmy z mężem przerobić produkty z ryneczku ...on zaprawiał ogórki a ja robiłam keczup z pomidorów , w tamtym roku okazał się hitem i teraz postanowiłam zrobić więcej z 10 kg pomidorów Lima dzisiaj z 2,5 kg

ucieka mi post ,co sie dzieje

ja po ciemku ale też się pożegnam

wstałam :D sniadanko zjedzone: kołodziej z serem plesniowym ,pomidor , ogórasek i kawka z mlekiem....czerwonka czeka a na obiad zupa krem z brokuła i udka z kuraka , mizeria. Beatko dalej u Ciebie tak straszno jest? ...zagrożenie powodzią :(burze gwałtowne,u nas dzis sie ochlodzilo i pada ale na szczęscie burzy nie ma.To co się oglada w telewizji to aż strach się bać i zapowiadają dalsze gwałtowne burze na pd może lokalnie jest gorzej....

witam :D dzis deszczowo u mnie, chyba trzeba siedzieć przed kompem w taką pogodę...może popołudniu się rozpogodzi jak to zwykle u nas:P Jgódka a co Ty nerwa od rana masz?:D prawda ,że urlopy ale żeby aż tak ignorować kolezanki. Noskę calkiem praca pochlonęła , Limercik też zawala , nie wspomnę o Beatkach.........

i ja znowu...:Potwieram kaffe...herbatę piję , cytryna wypita, śniadanie zjedzone ...0,9 kg mniej:Dciekawe czy tak dalej będzie ? dzis na sniadanie jajeczniczka na szynce ze szczypiorem i 1 kr czarnego chleba a na obiad robię oszukane gołąbki i ugotuje pulpety i salatka z pomidorów

za brak aktywności ...gaszę swiatło:P Noska na groch bo juz nas nie lubi:(

pogoda się poprawiła a ja zaliczyłam fryzjera , obcięłam włosy zjadłam dziś fasolkę szparagową i narazie mam dosyć mam jeszcze pstrąga zalanego cebulą ,przecierem i sliwką suszona ...to na podjadanie a jutro mąż w domu to zrobie gołąbki

a ja wiem co zrobię na obiad ...oszukane gołabki tj zmielona pierś kuraka 0,5kg ,woreczek kaszy gryczanej i 1/4 główki zszatkowanej bialej kapusty usmaze i zaleje to sosem z pieczarek i uduszę do tego surówka z pomidorów albo kapusty i na 2 dni obiad jest:Da p.Basia będzie leżeć nad jeziorem albo na plaży:D

witam i ja Was:D pada deszczyk pada , pada sobie równo:P a o biecali jeszcze dziś burze:( dobrze ,że chociaż ciepło jest, ja dziś rozpoczynam diete , jeszcze nie wiem jaką ale chyba niełaczenia bo jakoś nie mam serca zacząć białkową z tym ,że alli będe jeśc wchłania częśc tłuszczu,

Witaj Osa na fazie uderzeniowej bez otrąb............powodzenia

witam słonecznie :D co się dzieje ...sama ze sobą pisze...wstawć lenie , kawę piję i zapraszam....Nosia chyba nadrobisz dzisiaj swoją nieobecnośc na forum nie wspomnę o reszcie..

Noska to Ty zakładasz firmę i prowadzisz casting?:D ja dzis znowu mialam dzien rozrywkowy , pogoda była popołudniu piękna wędziliśmy u kolegi pstrągi i oczywiscie rybka lubi pływać:P odbyła się degustacja ciepłych pstrągów....niebo w gębie odbywało się to w ogrodzie do 21,00 jeszce w domu musiałam 5 kg pstrągów oczyścić i zamrozić ale bedzie wyżerka :P uwielbiam pstrągi , kupuje po 8 zl za kg ..u niedoszłego zięcia:D

witajcie :D u mnie dzis pogoda taka sobie , wieje ale nie pada na szczęście

a ja po obiedzie :D rumsztyk z cebulką , ziemniak z brokulem i koperkiem oraz surówka z białej kapusty ,jabłkiem, marchewką i oliwką. a pogoda dalej niefajna:(

witam też deszczowo:( Kosewka my to dyżurne...Ty rano zapalasz a ja w nocy gaszę...... Limercik i Beatka zabalowały bo jeszcze śpią :D...............wstawać śpiochy!!!!!!!! Koswka zjedz dużo lodów to minie ból gardła ..........zamrozisz bakterie one nie lubią zimna w ciepłym się rozmnażają...

aż się zaczerwieniłam ze wstydu:D

witam ja dzis troche na sportowo a trochę w kuchni:P kupiłam wiśnie trzeba więc wydrylować i zamrozić , wczoraj jagody....głupiego robota lubi a na weckend z przyczepą nad jezioro ....co jest z Noską :(? smutno bez niej..

jak zwykle muszę zadbać o porządek ....i zgasić światło ...koniec na dziś :D śpimy

Noska się nie pokazuje bo chyba szkoli się dalej u chłopaka:D musi być fajny