barbarus_62

śpiochy wstawać! brzuszki zaliczone ,teraz herbatka a później sniadanko i kawka....nie pada:D

to zgaszę i śpijcie zdrowo

Limercik:D nawet mojemu mężowi smakował i stwierdził , że tuńczyka wogóle nie czuć rybą a wogóle to on nie lubi tuńczyka a zurek mu smakował i pamiętać trzeba o ogorkach kiszonych one też nadają smak.

lubie eksperymenty a ciasto też zrobiłam 1-szy raz i dośc fajne bo biszkoptowe z truskawkami ale tym razem to zmiksowałam truskawki do pulpy dodałam mascarpone i tężejącą galaretke /rozpuszczoną w 250 ml wody + 1łyżka żelatyny .Biszkopt nasączyłam polożyłam truskawki całe na to wylałam masę truskawkową i na wierczh 2 galaretki . Ciasto poszlo w 1 dzień:P ale żurek rewelka...radzę spróbową , można tytulem próby wlożyć tuńczyka do miseczki i zalać żurkiem ja tak zrobiłam bo nie wiedzialam czy mi będzie smakować,

Limercik ...kaca nie było ....ale nieźle polało się , dawno tak nie bylo:P ja się oszczędzalam ....pogoda paskudna to siedzę przed kompem i gram ...i ugotowałam żurek z torebki ale inny niż normalnie i rewelka .....do żurku dodałam warzywa i starłam 3 male ogórki kiszone dałam 2 jajka na twardo , szczypior i ....uwaga ! całą puszkę tuńczyka w sosie własnym....podprawiłam żółtkiem z jogurtem i śmietaną , smak niesamowity ,robię 3 podejscie już :P

witajcie dziś u mnie pada bardzo i chlodno na dodatek, zgodnie z zapowiedzią pogodynki:P kawka zaliczona i obiad w trakcie przygotowań ...gulasz z indyka , ziemniaki i sałata z ogórkiem ..... Noska masz fajnie ...nowa praca /wreszcie dopiełaś swego/ teraz czekamy na następne zmiany ......bo to pociąga za sobą :D

Limercik jestem wdzięczna za pamięć ale dziś zawaliłam na całej lini......po prostu nawaliłam...się szwagrostwowo odwiedziło nsas a że jestem gościnna i tak wyszło:P

powitanie otwieram kawiarenkę ....już piję kawkę a na sniadanie zjadłam 3 jajca ze szczypiorem i pomidorkiem bez chleba bo mąż zabrał do pracy resztkę :P dziś odpoczywam i zastosuje proczwartek bo 1 kg nie chce zleźć

ja też całuję ciemno to przyjemno:D dobrej nocki wszystkim...papapa

witajcie kobitki:D sniadanie i kawa zaliczone , zmieniam dziś morze ijadeę w innym kierunku ale muszę uważać z opalaniem bo wczoraj się przypieklam :P Czekałam na wieści od Beatki i cieszę się ,że oki.....a na torbiel = ciąża:D no to lecę na ryneczek po świeże warzywka i później wyjazd ....i do wieczora

już wróciłam z nad morza ...opalona :D zdążyłam zamrozić 9 łubianek truskawek a teraz gotuje dietetyczny krupnik na piersi :P

witajcie słonecznie:D ja dzis też kromeczka czarnego i 3 jajca ze szczypiorkiem usmażone + kawa z mlekiem i 200 brzusków + 50 nożyc nie wiem czy coś jeszcze zaliczę bo zapowiada się upał i tylko leżec trzeba będzie na plaży do góry brzuchem.....no nie?

Beatko to prawda, ciąża leczy i to by było najlepsze:D mielibyśmy małe bejbi..

ooo Beatka jak miło :D długo coś czekasz na te wyniki u mnie na 2-gi dzień są ...daj znac co napiszą .........dziś w programie 2-gim mówili o leczeniu torbieli przy pomocy refleksoterapii

cisza jak makiem zasiał...............:(

witam:D waga mnie nie oszczędziła ale myślę ,że to woda się zatrzymała bo miałam nawet palce spuchnięte jeszcze dzisiaj mam solenizanta ale bede robić za kierowce i nie dama się na nic namówić a będzie rożno w ogrodzie :P dziś tylko serek wiejski ze szczypiorkiem i kromeczka razowego a na obiad ugotowałam 2 udka i warzywka................

wreszcie skończyłam uprawę na farmieramie , miałam zaległości :P a teraz paciorek ...siusiu i spać ....dobrej nocki wszystkim ....gaszę !

wreszcie Jagodka się odnalazła i nawet się nie wytłumaczyła gdzie była jak jej nie bylo :D i jak na weselu balowała.....

witam pogodnie:D własnie wróciłam przed chwilą z imprezy ...otańcowalam się ,że hej aż nogi bolą ,dzisiaj dlugi spacer też zaliczyłam ,ciekawa jestem jutro wagi bo trochę nagrzeszyłam:( musiałam dać czadu bo z młodymi tańcowałam :P stare rupcie /oczywiście poza moim ślubnym /ociągali sie w tańcu a ja lubię poskakać teraz mąż do pracy pojechał a ja odpoczywam:D

Nosia a może z nowym wybierz sie do kina ....okazja potrzymać sie za rączki , kolanko itp ....może być ciekawie:D Tomek to sprawdzony awaryjny towarzysz a tu odkrywca:D

witam z rana:D kawa i śniadanie zaliczone waga jak u kosewki ruchoma:Pale myślę ,że dlatego ,że spada tylko woda i raz zleci jej więcej i waga wtedy spada a jak się zatrzyma bo jadłyśmy slone ? a tłuszcz spala się po 3-ch tygodniach ćwiczeń.............

Limercik teraz z kurami chodzi spać:D Noska a ten nowy to kiedy ?...to dobranoc , impreza udana jutro dużo zajęc mam..to mało na forum ale co z Beatką i Jagodką ? ...pojechala na wesele i zaginęła:P

ja na chwilę ,wróciłam z nad morza ,kupiłam dorsza u rybaka ...jutro na rybio.....zaraz lecę na imieniny ,na Wandy ale robię za kierowcę bo impreza za miastem :P ale dobrze nawet bo jak się pije to się chce jeść...a mi trochę w dół zleciało to po co ma wleść z powrotem :D

no to rozpoczynam dzień oby był miły. dzień dobry wszystkim:D waga troszkę w dol nawet poniżej tej na stopce:P a wczoraj były obchody dnia ojca...........Limercik ale masz farta z tą wagą aż zazdroszczę:D gratulacje ale już więcej nie spadaj bo będziesz glizda i skóra się pomarszczy :D

nikogo nie ma ....śpiochy dobranoc:D