

barbarus_62
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez barbarus_62
-
witajcie....ale ten gość to jakiś cicho -ciemny , nie ujawnia sie .........wiecie kto to? a prawnusia jest śliczna i zdrowa jest dużo radości w rodzinie...
-
witam ...dziś jestem bardzo podekscytowana bo od godz.11 jestem prababcią - prawnuczka ma 4270 g i 57 cm ma na imię Zuza i w sobote będzie miala już imieniny a znak zodiaku Bliźnięta trochę nie bardzo mam córkę bliźniaka, chociaż może będzie uzdolniona artystycznie.....
-
Kaska Ty wiesz ...zaniedbujesz na s Hania czekam na wyjasnienia tylko sie nie stresuj......chodzę na masaże do nawiedzone terapeutki
-
Kasia trzeba przepłukać:D oczywiście gardło......a ja nie mam czasu chorować ..wogóle mam mało czasu .Na dziś ugotowałam szparagi uwielbiam je chociaż mam przykre wspomnienia .Przez nie zaczęły mi się ataki woreczka żółciowego za każdym razem jak zjadłam tylko szparagi to dostawalam atak woreczka aż musiałam usunąć...zaraz szykuje się do pracy na 12 -17 a na jutro mam plana na zakupki ...we wtorek kosmetyczka no i w czwartek znowu impreza /wczoraj też była/ i 22 też i tak czas leci ...na wesoło:D miłego dnia wszystkim ...Haniu jak sie czujesz? odezwij się ...pozdrawiam..
-
Kasia na naszej klasie napisałam Ci adres na fecbuku odnalazłam Cię i wysłałam zaproszenie ale nie wiem czy dobrze ..rano sprawdzę ....
-
witam bardzo wieczorowo:D Limercik mam fecbuka juz pare lat poszukaj mnie albo daj namiary na naszej klasie albo ja spróbuje.........długo Cie nie było chyba dużo sie działo też Ciebie brakowalo....mam też skypa możemy pogadac na żywo....dobrej nocki wszystkim...
-
witaj Haniu.....nie zaryzykuje doradzać Ci w sprawie RR zbyt poważna sprawa szczególnie w tej sytucji.... co moge poradzić to udać sie do ginekologa żeby on cos poradził .Miałam teraz próbke z wnuczką jakie miala problemy wyobrażasz sobie ,że w ktorymś momencie przeżyliśmy horror jak lekarz stwierdził na zdjęciu w 3D ,że u dziecka są nie zamknięte zastawki a przyczyna niewyleczone 2 zęby:( zęby wyleczyla i zastawki dziecko ma zamknięte .Wysokie RR i nie daj Boże zmiany w moczu mogą być przyczyną tężyczki a wogołe trzeba chyba się wspomóc tabletkami bo dośc wysokie jak na początek , wczesniej nie miałaś podwyższonego RR? prędzej poradziłabym jak sobie podwyższyć RR:D
-
Hania ...gratulacje od przybytku glowa nie boli...hihi...zastanawiasz się jak to się stało???...tak jest jak się z chłopem śpi pod jedną kołdrą :D ale dasz radę, wychowasz..... będzie miał kto pracować na nasze emerytury ......Wybierasz się na wczasy nad morze? w tym roku raczej nigdzie nie wyjeziemy bo pracuję chyba że wezmę z tydzień urlopu bylaby okazja na spotkanie...ja ciągle czekam na prawnuczkę Zuzę lada dzien ma być...Jestem po imprezie wczorajszej i dziś odpoczywam co tydzień rocznice ślubu mamy co zarobie to wydam na imprezy/prezenty teraz 15 i 22 maja jeszcze okrągłe urodziny ale dajemy rade:D Kasia chyba jeszcze w Polsce ..nie ma czasu na nas ...No to jeszcze jutro świętujemy....pozdrawiam
-
niech się święci 1 maja ...pamiętacie takie hasło ?:D czyżby juz koniec nastąpil?
-
hejka...wiosna piękna nadeszła....a Wy co gdzie jesteście.....
-
witam poświątecznie:D święta minęły bardzo spokjnie bez gości ale byliśmy 3 godz. nad morzem na lodach i kawce było pięknie.....Mąż wraca do zdrowia dziś usunęli mu dreny a w poniedziałek zdejmą szwy troche jest obolały jeszcze ale daje rade......Podejrzenie było o wznowe przepukliny a okazało się ,że mial ropień jak jajo jakby to pęklo to zakazenie calego ustroju czy sepsa gotowa.Szklankę ropy ściągneli .Miał 2 x USG i nie poznali się ....moglo się źle skońcyć ......Dzisiaj u nas burza popołudniu..... leje jak z cebra jest super ....doceniłam ,że mam prace w tej samej klatce i nie musialam w tą ulewe wychodzić na dwór ....a teraz kawka i nogi w góre...
-
witam wieczorową porą...brzmi groźnie?:Dwłaśnie z kolezanką rozpoczęłyśmy świętowanie tzn.układałyśmy sobie życie:Dmąż nam polał co nie co a my piłyśmy jego zdrowie ...bo jest po operacji o mały włos chlop mało co mi się się nie przekręcił....ale dobrze się skończyło ale świąt nie mam ani zdrowych ani wesołych ,,,,,co wszyscy sobie życzą :( jutro idziemy na śniadanie do córki bo nawet nie bardzo jesteśmy goscinni i nie robimy w tym roku świąt nawet nie mam święconki ...skoro na sniadanie idziemy...ale wszystkim życzę wspaniałych ,rodzinnych ,spokojnych świąt i mokrego dyngusa....Kasia jak sobie radzisz w te święta.....życzę Ci spokoju ducha i wytrwałości....
-
dobry wieczór faktycznie mało sie pokazujemy na kafeterii czyżby to już koniec:( ja zalatana jak zwykle wczoraj imreza imieninowa dziś obiad u wnuczki już niedługo rodzi Zuze ciekawe czy wytrzyma do świąt...kiełbasy bialej 5 kg zrobiliśmy , bigos w słoikach ,galareta z indyka też, 100jaj mam i niewiele już trzeba na święta jakas wędlina i sałatka no i oczywiście czymś trzeba to popić żeby się przetrawiło .........:D przez tą pracę mam mało czasu wszystko muszę planować co do minuty ale zawsze byłam dobrze zorganizowana nawet na kosmetyczke i fryzjera znalazłam czas.....ciekawe jak Nosce poszło bieganie , byłam w Paryżu milo wspominam pobyt , fajna pora teraz na zwiedzanie ......dziewczyny piszcie co u was...
-
witajcie:D ja podglądam forum ale nic się nie dzieje.....a szkoda....jestem zaganiana praca jednak zajmuje dużo czasu tym bardziej ,że w godz od 12 do 17,00 muszę rano wcześnie zaczynać dzień żeby się wyrobić dobrze ,że chociaż w minutę jestem w pracy :D kupiliśmy tablet mąż ma zabawkę a ja odzyskałam laptop i będzie tylko mój:D w elegancki sposób no nie?pozbawilam męża laptopa.........Kasiula a jak u Ciebie trzymasz sie?u mnie teraz wiało strasznie jak to nad morzem dziś jeszcze lało ale ma być ładnie od czwartku....Noskę tylko podziwiać , zadziwiła wszystkich i co za zdyscyplowanie?......pozdrawiam i ściskam...
-
cześć....Kasia masz być w zgodzie ze sobą ,ludzie zawsze gadają znaczy to też ,że jesteś jeszcze na tyle interesującą osobą...olej to ,ważne jest w takich momentach przebywać z osobami z którymi możesz rozmawiac o ukochanej osobie i że macie wspolne wspomnienia o nim z obcymi nie pogadasz o Darku i też by gadali więc nie miej skrupułów, żebyś miała tylko takie problemy...........jesteś wśród żywych i musisz żyć i cieszyć się życiem Darek napewno tak by chciał...wspomnienia zachowasz w sercu i ułożysz sobie życie tak z czasem będzie ,czego Tobie życzę.ale, że N0ska nasza żadnego sprawozdanie nie zdaje czyżby nas olała ...ciepłym moczem:(
-
witajcie z rana...pogoda zapowiada się piękna..zapowiadają +14 st....już słoneczko świeci....ja cały tydzień imprezowałam ....Kazimierz był na bogato...ale juz koniec :Ddzisiaj na wyjeździe będę trzeba poodwiedzać rodzinkę, pójść na cmentarz i tak zleci niedziela a od jutra na rabotu:( Kasia- jestem zaskoczona glosem Oli wyobrażałam sobie inny a faktycznie ma jak to okresliłaś radiowy.....fajnie,że polknęla tego bakcyla na bieganie i tak ją to wciągnęło teraz to nie musi myślec już o żadnej diecie.Kasiu a Ty jak się trzymasz ? pozdrawiam i życzę milej niedzieli.......
-
witajcie:Du mnie zaczyna się stabilizować życie ,w pracy ok dostałam już 1-szą wypłatę nawet jestem zadowolona bo zaplacili to co wynegocjowałam :D dużo pracuje na komputrze program dość trudny ale mam satysfakcje ,że go opanowałam /w moim wieku :)/pogoda u nas wiosenna jest tak pięknie , ciepło, nawet było +14 st.dziś już też świeci słoneczko.Mieszka mi się fajnie już polubiłam to mieszkanie jest bardzo przytulne , trochę musieliśmy zainwestować żeby było po naszemu. Kuchnię mam super mąż porobił mi parę praktycznych udoskonaleń jest taki pomyslowy "dobromir"ja rzucam hasło a on realizuje:Dmam w kuchni radio i telewizor też tylko nie mam kiedy wygotowywać dobrze ,że lubię wstawać o 7 rano i wtedy na 2 dni coś ugotuje. Dzisiaj wyjeżdża do córki do Hamburga na kilka dni jej pomoc w biznesie a ja zostaje z psem będę miała czas na uporządkowanie dokumentacji i ostateczne znaleźć dla niej miejsce i coś jescze dopieszczę w szafach na razie ciągle jeszcze szukamy czegoś bo niewiemy gdzie co leży.Całuski dziewczynki i miłego dnia
-
witajcie:Djuż sie trochę pozbieralam, mieszka się mi nawet dobrze ,myślałam ,że będe mieć większe problemy z adaptacją, ale daje radę:D w pracy też mi sie układa tyle ,że mam mało czasu dla siebie jeszcze sie nie zorganizowałam nie chodzę na kije ani na basen ale to kwestia czasu najbardziej brakuje mi kiji ale chyba bede chodzić od 9,30 do 11 bo na 12,00 idę do pracy i do 18,00 ciągnę ale ma być do 17,00 otwarte to jescze latem fajny dzień na wypoczynek czy wyjazd nad wodę .Kasia jak sobie radzisz teraz fajna pogoda to z chrześniakiem na spacerki chyba chodzisz:D pozdrawiam i czekam na informację co u was:D
-
witam o 3,30 ...nie mogę spać , księżyc tak świecił w okno ,że się obudziłam ale myslę ,że to nerwowe bo już w tym tygodniu przeprowadzimy się ze wszystkim a później trzeba przebrnąć z papierkami w naszej kochanej dżungli administracyjnej:(dobrze ,że to tylko 2 piętra niżej.....córka już wywieziona..... Kasia szkoda by było tego mieszkania bo się przyzwyczaiłas masz wspomnienia no i koleżankę pod bokiem i chrześniaka dobre żebyś miala jakąś prace to czas by inaczej płynąl a tak najgorzej wieczorami czy święta...ale dasz rade...trzymam kciuki:D Co do diety ja też dojrzewam i spróbuje Dukana szczególnie uderzeniowy tydzień oostatnio był lekarz w dzien dobry TVNi nie wypowiadał sie krytycznie o tej diecie a wyprostował opinie o Dukanie bo chodziło o to ,że został ukarany za to ,że powiedzial żeby grubym dzieciom obniżać stopnie w szkole i stąd nagonka na niego....
-
WITAJCIE ..Kasia chociaż będzie ciężko ale musisz z tym żyć ..jesteśmy z Tobą możesz na nas liczyć jak zawsze...... Dzisiaj zostalismy obdarowani mieszkaniem więc przestalismy byc bezdomni...hihihi ale wychodzi na to ,że to nie koniec i jeszcze czekają nas zmiany....ciężko mi rozstawać się z dotychczasowym moim! mieszkaniem ale zrobilismy córce przysługe ..jest młoda niech sie urządza i szuka swojego miejsca na ziemi ..nas starych już sie nie przesadza:(bo ciężko mi będzie poplakałam w nie jedną noc:( ...pogode mamy wiosenną też +8 st dzisiaj czasami popadało ale fajnie ,że zima odchodzi...chociaż na chwile ...
-
ale radosne buźki wstawiłam zamiast zmartwionych ..nie jestem przyzwyczajona do smutnych rzadko wstawialam na szczęscie i tak z przyzwyczjenia ...ale jestem bardzo podenerwowana tą sytuacją i zamartwiam się bardzo bo jestem swiadoma sytuacji na szczęście wnuczka mniej lepiej żeby się nie denerwowala :(:(:(
-
witajcie córki marnotrawne:Dmyslałam ,że już forum zamarło na amen:( remont trwa pokoj jeden pomalowany , wytapetowany można by było znosić meble ale corka jeszcze nie zabrala swoich rzeczy przyjedzie w przyszłym tygodniu to ruszy robota do końca lutego mamy czas.Najgorzej bo wnuczka ma problemyz ciążą wylądowała w szpitalu dostala kolki nerkowej ,dziecko duże uciska przewody moczowe , dzis wyszla ze szpitala ale ma co tydzien meldować sie w oddziale niebezpieczna sytuacja bo moga robic cesarke przed czasem jesli bedą problemy z nerkami w dalszym ciągu:D ot i zmartwienie:D
-
witaj Haniu tylko my obie zostałysmy na forum :( Kasia w żałobie nie wiadomo kiedy się pojawi :( i patrz kto by pomyślał taki mlody czlowiek :(współczuje Kasi bo niedość ,że na obczyźnie to teraz sama -dobrze ,że ma koleżankę w tym samym domu.Dzisiaj w nocy zmarła męża ciotka/mieszkała w tej samej klatce/ bardzo ją lubiliśmy , długo chorowała miała 85 lat w poniedzialek mamy pgrzeb:( Dobrze że chociaż Ty fajnie odpoczywasz z rodzinką i pogoda Wam sprzyja chociaz jak duży mróz to trudno jeździć na nartach ...chyba:D więc życze Tobie i Twojej rodzince pięknej pogody i dużo radości z wyjazdu:D
-
dobry dzień:D?...u mnie na razie tylko mróz , jestem bezdomna ,mąż zaczyna dzis malowanie w nowym mieszkaniu .Zaryzykowalam i wprowadziłam nowy kolor tapety tzw.oberżyna/podobny do śliwki/w motywy miodowe itd poniewaz mam meble rustykalne narożnik miodowy i żeby nie było za mdło wprowadzam trochę koloru....idzie nowe....jak zmiana to zmiana:D Kasia trzymaj się , myslami jestem często przy Tobie , zastanawiam sie nie raz jak sobie dajesz radę ...czas goi rany ale to marne pocieszenie ...odezwij się jak się uporasz z tym wszystkim , jak dlugo będziesz w Polsce?
-
dobry:D...co jest dziewczyny ...meldowac sie co u Was słychać ?