ŚlicznotkaNR1

Emi...Anarchy ma rację. To o tej szwedce...to już mówią od dwóch tygodni....Twój tato na pewno się martwi - jakby nie patrzeć jest to ingerencja w Twoje ciało i jest to operacja. Po prostu myśl o tym, że za miesiąc będziesz miała piękne cycuszki :)

hej Belinea ...ja zaczełam nosić po ponad 2 miesiącach...dokładnie nie powiem Ci kiedy bo nie pamiętam:( niestety skleroza nie boli...) powiem Ci, że jak pierwszy raz założyłam normalny staniczek byłam zachwycona! Pamiętam, że wtedy to najchętniej chodziłabym w samym staniku i chwaliła się pięknymi przodami :D

ja właśnie z jednej strony pojechałabym gdzieś żeby poszusować na stoku...a z drugiej strony tak mi tęskno za słoneczkiem...:)Pojechałabym gdzieś w ciepłe kraje żeby się wygrzać...w końcu przed nami jeszcze dobre 2,5 miesiąca zimy:) a przy okazji zaprezentowałabym swoje piękne przody w bikini ;)

Kurcze, znowu napadało full śniegu.....właśnie zastanawiam się czy nie wyjechać gdzieś w góry ....może na sylwestra? na narty... Laseczki a Wy jakie macie plany na sylwka? :)

Siwa no moja piersiątka mają się świetnie! :) są już miękkie....chociaż nie wiem czy nie mogą być bardziej miękkie ? ;) cięcie miałam pod piersią i już jest prawie niewidoczne, zresztą ja już tego nie zauważam. blizna ma już normalny odcień skóry także jest super :) Siwa a Ty już jesteś po operacji? :)

Emi , gratuluję! widzę że u Ciebie wielkie zmiany!! trzymam kciuki żeby wszystko się udało :) Pojedź jeszcze na konsultację żeby wszystko dobrze omówić z doktorkiem!! ach jak cudownie - grono cycolinek powiększa się z dnia na dzień :) :) :)

Anusia....ale Ty masz pecha.... mam nadzieję, że teraz już Ci się nic nieciekawego nie przytrafi:) świetnie, że tak znakomicie się czujesz i że Toje cycuszki pięknieją z dnia na dzień! tylko Ci pozazdrościć bo ja sama trochę gorzej i dłużej dochodziłam do siebie:) buziaki dziewczynki i miłego dnia! :*

Anusia masz fajnego synka. Dobrze, że ze zdrówkiem u Ciebie lepiej :) Tak jak syl.wik pisze guzek powinien się wchłonąć. Belinea już niedługo masz operację! trzymaj się!! jakie wkładki będziesz mieć i jaki rozmiar?

Andziol musisz sie przyzwyczaić - inaczej się nie da! wkładka 255 wcale nie jest duża!! pewnie tylko Ty widzisz, że masz większe piersi. A cycuszki mogą normalnieć nawt do roku czasu, także musisz uzbroić się w cierpliwość!!! ale ni e przejmuj się bo ja też tak miałam :)

Hmmm dziewczyny... to jest tak, że jak nie zrobicie sobie operacji to będziecie mieć wyrzuty, że nie spełniłyście swojego marzenia o pięknym, jędrnym biuściku. Z drugiej strony jak zrobicie to będzie Was gryzło sumienie, że tyle kasy poszło...... Tylko, że czasem warto zrobić coś dla siebie a nie patrzeć w lustro i nadal narzekać, że brakuje nam czegoś... Też miałam takie rozterki, to normalne zwłaszcza ze tutaj chodzi o większa kaskę...... ale powiem Wam, że po operacji, z pięknym marzeniem z przodu mam więcej siły i pewności siebie .. :) i od razu świat jest jakiś taki piękniejszy ;)

Anarchy szybko zleci! smaruj teraz, masuj żeby później nie było rozstępów....ja bardzo długo przygotowywałam cycki do powiększania. Nie wyobrażam sobie gdybym miała teraz rozstępy na moich pięknych piersiątkach!! Sylwik nie przejmuj się ! uda Ci się jeszcze cycki zrobić! Tylko nie zapominaj o nas i zaglądaj tutaj!koniecznie! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! Trzymajcie się ciepło laseczki!!

Hej! troszkę mnie tutaj nie było!;) Evik odpowiadam Ci na Twoje pytanko - na początku mialam maść ale mi nie podchodziła wiec zmieniłam na plasterki i do konca tylko plastry stosowalam. Evik a Twoj dr nie polecił Ci czegoś konkretnego? :)

zainteresowana Wrocław - ja płaciłam koło 12 500 . Ale to wszystko zależy jak się dogadasz z lekarzem, od konsultacji itp... generalnie to trzeba wybrać się na spotkanie z dr i pogadać:) A kiedy masz operacje i jaki rozmiar wkładek chciałąbyś mieć? :) Pozdrawiam gorąco!! :D

Sarenka....ja byłam płaska jak decha! po prostu nic nie miałam czym można byłoby się pochwalić !!!poza tym stwierdziłam, że chcę mieć duży biust i już;) i mam :D co do blizn to wydaje mi się, że to zależy od lekarza, jego umiejętności, a także o to jak się po operacji dba o te blizny! DR Niemkiewicz robi świetne blizny!są ekstra i na prawdę nie są tak widoczne!! Jestem bardzo zadowolona z jego roboty :) Aguska a jakiego lekarza wybrałaś, jakie wkładki itp?

Evik39 wiesz mi ogólnie to nie przeszkadza spanie na plecach..:) Zresztą przed operacją normalnie czasami tak spałam ! Ciężko mi powiedzieć jak długo ale tak ok 2-3 tygodni.... musisz się jeszcze niestety pomęczyć :(

Evik39 wiesz mi ogólnie to nie przeszkadza spanie na plecach.. Zresztą przed operacją normalnie czasami tak spałam:) Ciężko mi powiedzieć jak długo ale tak ok 2-3 tygodni.... musisz się jeszcze niestety pomęczyć :(

zgadzam się z pamelaaaa, lepiej mieć blisko do lekarza i zrobić u najlpszego specjalisty z okolicy.

wstrzykiwanie prosto do organizmu jakiejś subtancji wydaj mi się większa ingerencją ciała obcego niż włożenie implantu który ma żel w środku i nie ma możliwości wypłynięcia..

marcolane to moim zdaniem kiepski pomysł dość że po 2 latach efekt znika to sporo kosztuje. Znalazłam na stronie jednej takie ceny: Cena zabiegu (bez preparatu): 3 500 zł Cena preparatu Macrolane 10 ml : 500 zł Trochę dziwne bo jak się wstrzykuje 100-150ml do jednej piersi to wychodzi drożej niż implanty, które są już na zawsze.. No ale fajnie, że szybko wraca się do zdrowia.

dobra decyzja jerkaa, to jest poważna operacja i nie ma co ryzykować. powodzenia na obronie!

nie ma co rezygnować, skoro zaczęłaś myśleć poważnie o operacji. Trochę trzeba się nacierpieć, ale efekt jest bombowy:)

evik39 masz dokładnie taki dylemat jak ja miałam.. teraz mam pełne D, tak jak inne dziewczyny miały po rozmiarze 350. WIęc akurat przy naszej budowie najwyraźniej potrzebny jest taki duży implant.. zaufaj lekarzowi najlepiej.