ŚlicznotkaNR1

Szczesciara86 - ja nie miałam żadnych problemów po operacji z okresem? a czemu tak myślisz ze będzie coś ie tak?!

szczesciara, spanie na plecach to dla niektórych koszmar. Całe szczescie ja normalnie sypiam na plecach więc nie miała problemu :) Beva - dochodzenie do siebie to sprawa indywidualna...niektóre szybciej niektóre wolniej. Ja też od razu po operacji nie byłam w pełni swoich sił. I długo mnie piersi bolały! także nie załamuj się!

No to jak na moje oko Bartusiowa maminka będziesz miała zgrabniutki biust! i taki "normalny" w wymiarach:) A co do bólu to też zależy jak organizm wszystko znosi...nie ma reguły na ból i nie zakładałabym najgorszego:)

Beva no to czekamy, aż będziesz znała rozmiar swoich wkładek :)

bartusiowa maminka wielkie gratulacje za podjętą decyzję! a w poszukiwaniach lekarza to najlepiej wybierz się do paru na konsultację - będziesz miała porównanie i wtedy łatwiej będzie Ci podjąć decyzję, który ma Cię operować:)

jeżeli nie bedziesz miała cięcia wokół brodawki to nie ma problemu z karmieniem:)

Będę trzymać kciuki!! nie bój się narkozy - nie jest straszna!! :) Daj znać jak już będziesz po operacji!

no o pakieciku nadprogramowych kilogramów to już nie będę wspominać.....po prostu szkoda gadać...mam postanowienie noworoczne żeby zdrowy tryb życia prowadzić :) no ale równie to bywa....:)

marJolaD jeśli uważasz, że 310 będzie za dużo dla Ciebie to nie ryzykuj. Po co później masz narzekać. Ale wydaje mi sie ze 230 to malutko. 310 to wcale nie tak znowu dużo:)

nie możesz wybrać się na konsultacje do innego lekarza? gdzieś niedaleko Ciebie? zobaczysz co powie i czy jest możliwość zmiany rozmiaru? albo zadzwoń do swojego lekarza lub napisz maila. Wiesz szkoda troszkę żebyś była niezadowolona z operacji...

ech zielona, ja w sumie po operacji leciałam dwa razy.....ale nie bolał mnie biust całe szczęście!!! nie wiem jak Ci w tej kwestii doradzić. Może zadzwoń lub napisz do lekarza?

Zaza ostatnio nie miałam czasu żeby tutaj zaglądać. No skoro chcesz większe to walcz o swoje! Najważniejsze żebyć Ty się dobrze z nimi czuła (a nie lekarz) :)

Zielona85.85 - no to czy się tyje czy nie tyje po antykoncepcji hormonalnej to już indywidualna sprawa. Ja od dawna stosuję tabletki no i nie przytyłam....A o plastrach i tym ze po nich się przybiera jeszcze bardziej na wadze to pierwszy raz słyszę :) Także i tak chyba najlepsza metodą na większe piersi jest operacja....albo ciąża:D ale to tymczasowe rozwiązanie:)

Zielona85.85 - no to czy się tyje czy nie tyje po antykoncepcji hormonalnej to już indywidualna sprawa. Ja od dawna stosuję tabletki no i nie przytyłam....A o plastrach i tym ze po nich się przybiera jeszcze bardziej na wadze to pierwszy raz słyszę :) Także i tak chyba najlepsza metodą na większe piersi jest operacja....albo ciąża:D ale to tymczasowe rozwiązanie:)

No proszę, nie po to się bierze tablety anty, żeby powiększyć biust. Przeważnie służą oni do czego innego ;) A że przy okazji troszkę powiększają to taki bonusik ;)

hmm masaże może i ujędrniają ciało i w ogóle jest to fajna sprawa, ale nawet takie regularne zabiegi nie sprawią że mój płaski biust urośnie do rozmiarów biustu Pameli A. Niestety tabletki też mnie nie przekonują, a to dlatego ze zanim podjęłam decyzję o operacji próbowałam wszystkiego:)

Zielona nie wiem ale cały czas ciężko mi pojąć jak ziołowe tabletki powiększają biust. Nie wiem czy one mają aż takie działanie że powiększają biust... A mi jakoś tabsy antykoncepcyjne nie powiększyły biustu ;(

Anarchy ale sie uśmiałam!!!:):):):):):):) Aniak - najlepiej wybrać się na konsultację, dowiesz się wszystkiego dokładnie. Z bólem jest tak, że może boleć bardzo, trochę lub prawie w ogóle. Zależy od Twojego organizmu. Ale nawet jeżeli boli to 3 dni i będzie lepiej, da się to wytrzymać:)

Regina - blizny nie są widoczne. Robią się w kolorze skóry i tylko taka mała kreseczka zostaje. Za 30 lat to nie wiem bo po 10 latach implanty trzeba wymieć (oczywiście jeżeli doktor tak stwierdzi!)

hehe, no to właśnie chyba po to tutaj jest to forum :)

No dokładnie, a znając grupona to pewnie jest to minimalna kwota i za różne rzeczy trzeba dopłacić. No a jednak warto wczesniej sprawdzić miejsce, lekarza a nie tak w ciemno zapisywać się na zabieg.... :)

nie wiem ale jakoś kupowanie zabiegu powiększania piersi na gruponie...nie do końca mnie przekonuje. A odnośnie ciąży - to ciąża nie niszczy implantów :)

No i jak tam wiklinka? rozmawiałaś z kimś o operacji?

ja też pierwszy raz byłam zachwycona na plaży. teraz już przywykłam do tego :)

E tam wcale to nie brzmi głupio!!! Raczej znajomo ;)