Amarantowy

pewnie się boisz kasiula tej wizyty ... będę za ciebie kciuki trzymać

jak prędzej robiłam to nawet na drugi dzień jak leżały to nic nie było a w niedzielę ten pierwszy to po 6-7 min miał ta drugą a ten drugi test miał 2 kreskę po 4-5 min.

mam kilka w domu ... jak nie będzie @ to zrobię masz rację a nie takie babci sranie bo jestem zła na siebie .... że może przesadzam ....

no chyba bo teraz to czuję się całkiem głupia serio tą kreskę w niedzielę widziałam... może cienka jak nitka ale była na 2 testach... a teraz to mi się już wydaje że może sama sobie wkręcam.... przykro mi trochę... i zła jestem ....

Kurdę moja gin oddzwoniła ale jest 200km stąd powiedziała że raczej to nie ciąża jak był dziś test bez 2 kreski...???? znów mnie trochę mniej boli...eh poczekam w końcu w sobotę ta kreska była bardzo słaba jak niteczka więc może ma racje :(:( może zrobię dziś tą betę to się wszystko wyjaśni ...

no widzisz ja się na tym nie znam juz nic nie będę robić a gin dalej nie odpowiada może samochodem jedzie napisałam jej smsa o kontakt bo odłożyła słuchawkę...

jak jest już po spodziewanej miesiączce może byc o każdej porze

a @ dalej nie widać ... nie będę więcej tabletek brała póki nie dodzwonie się do gina

właśnie znów zaczyna nawalać coraz bardziej, a lekarka nie odbiera będę jeszcze próbować dzwonić bo i tak nie jestem w stanie pracować...

ale elus jak to tak długo juz trwa to może zapytaj się lekarza albo zrób betę...

ja z reguły jak miałam takie bóle to tego dnia kiedy dostawałam @ a teraz nic dziś trochę z krwią ale nie dużo tylko na szyjce jak sobie sprawdzałam a ból taki że od ruszyć się nie mogę brzuch i kręgosłup.... po tabletkach przechodzi ale cały wekend tak maiłam rano i po południu nie mogłam unieść miski z praniem :( kurdę może naprwdę zadzonię do gina może macie rację

na razie jest mi lepiej jak dzis nie dostanę @ a jutro znów będę tak cierpieć pójdę do gina...

myślisz że to potrzebne ? bo teraz już nie wiem co zrobić

może test był zły jakiś? :( nie wiem już ja wczoraj wzięłam 3 nospy 1 2 apapy przez całą dobę i rano dziś też wzięłam apap i 2 nospy bo chodzić nie mogłam z bólu teraz już trochę lepiej ale staram się siedzieć a co do kwasu to już 1,5 opakowania wzięłam od kiedy się zdecydowaliśmy na staranka bo kiedyś mi gin powiedziała że przynajmniej 3 miesiące przed mam brać bo hormony brałam z betą chyba poczekam do czwartku piątku... bo jestem ostatni tydzięń w pracy a u mnie na wsi nie ma laboratorium ...

nie wygłupiaj się CARMEN !!!! na pewno nie !!!!!!!

ta jak zrobisz CARMEN to pisz jak .... a jak samopoczucie?

witaj Radosna u mnie dziś 28 dc a jak na razie @ nie widać i to był chyba tylko śluz nie wiem już .... robiłam wczoraj test to 2 jak niteczka cienka ledwie widoczna była zrobiłam 2 to tak samo z innej firmy, a dziś juz nic nie było

dzięki elus !!!!!!!!! jak na razie chyba @ się wystraszyła bo wszystko na razie w porzo prócz bólu... a ty bete już robiłaś może?

i biegam co chwila do kibla żeby wystraszyć @ ...

w sobotę robiłam 2 każdy jeden paskowy drugi płytkowy i wyszły tak samo jak pisałam wyżej a dziś robiłam płytkowy tylko ten co wczoraj firma i nic nie pokazał...:(:(:( ja mam nadzieję że uda się na razie siedzę i zwijam się z bólu nieziemskiego.....

CARMEN a co u ciebie już coś wiesz?

elus co do twojego testu będę trzymać kciuki jak jeszcze nie masz @ to może będzie 2 kreska ...:):)

elus robiłam rano test i nic tam nie widziałam, ale nie wytrzymałam i wczoraj też zrobiłam i tam w miejscu 2 kreski zrobiła się malutka cieniutka prawie niewidoczna kreseczka więc zrobiłam 2 i to samo a dziś nic... chyba muszę poczekać ale z tymi bólami co mam od piatku i cały weekend to juz dawno był @ .... a może to przez nospę i apap bo ból był nie do wytrzymania i brałam.... ale starałam się nie przesadzać ....

a może to wina nospy? biorę ją 3 dzień bo zwijam się z bólu ...czuję sie skołowana, bo nigdy aż tak dziwnie mój organizm się nie zachowywał jak miałam taki ból jak w piątek - sobotę - niedzielę to już w sobotę powninno się rozkęcić na maksa z @ a teraz to już sama nie wiem....

witam nie wiem co mam myśleć tempkę miałam dziś 37,2 a jak sprawdzałam szyjkę niedawno to jakby plamienie i co teraz? jak się rozkręci @ to pozamiatane... ale co z tą temką wczoraj wieczorem miałam (bo drugi raz mierzyłam rano wczoraj 37.05 a wieczorem 37,65...) trochę mój organizm wariuje chyba? i nie wiem co mam myśleć...