Amarantowy

ciamcia -dzięki ci bardzo, bym o jedna rzecz szczęśliwsza w życiu była

hej dziewczynki!!!!! Ciamcia ale straszysz, super że dzidzia ma się dobrze!!!! ja teraz będę czekać czekać czekać...może się doczekam...

AAAAA- ja się z tobą zgadzam, niech popatrzą jak to ciężko urodzić dziecko żeby potem nie jęczeli że my się nad sobą litujemy czy przesadzamy, zresztą ja bym bała się być całkiem sama w takiej trudnej chwili wśród obcych ludzi a tak to miałby mnie kto za rączkę chociaż potrzymać, i masz rację na pewno personel szpitala inaczej się będzie odnosił do kobiety jak będzie z M

tysia123 - mój tak samo boi się jak ognia samej tej myśli, chociaz jeszcze w ciązy nie jestem.... ale my im ciągle pomagamy to oni też powinni byc z nami w takiej trudnej chwili... i nas wspierać...

hiba śpią hi hi :p:p:p Żoli -serio? ja jak byłam w liceum to takie coś było u nas... i ja to czułam a jak mówili o tym w telewizji to dopiero uwierzyłam bo myślałam że mi się wydaje...bo to było słabo czuć... Radosna- to masz teraz mała rybcię.. hi hi :):)

eh będę musiała jakoś wytrzymać to czekanie... :-P, ale widzę że nerwy nie mijają wraz z ciążą bo ty też ciągle o coś pytasz czyli spokojna nie jesteś...i pewnie już tak do śmieci człowiek się martwi o to swoje dziecko...;)

mi według wyliczeń owulka na dziś wypada to tak 20-21, powinnam zrobić wtedy test... ach to czekanie teraz wam wierzę że to kosmos że to tak się będzie ciągnęło...

ach, jak ja bym tak chciała napisać tu jak ty, ale jeszcze zdaje mi się że mamy 2-3 dni na próby, a potem czekanie na instrukcji od testów pisało że już po 6 dniach można próbować robić mam kilka więc gdzieś od niedzieli , poniedziałku mogę zrobić test czy się udało... a co do tego filmu popłakałam się jak jedna babeczka była na swoim pierwszym usg i jak biło serduszko dziecka... a jak M się cieszył....

spoko rybka to ja ci nagram te płytki i wyślę ... obejrzysz sobie z M a ja bardzooooo trzymam kciuki bo za dużo by było żeby i was coś takiego spotkało musicie się cieszyć czekając na maleństwo a nie tak... musi być dobrze, pisz jak będziesz coś wiedziała... buziaki

a Radosna widziałaś jak ci pisałam o tym filmie "ciąża dla opornych" ?

witam dziewczynki Radosna- eh , to życie widzisz już w tak krótkim czasie i tu 3 podobny wypadek na szczęście udało się wam go uratować, jeden pan mi dziś powiedział ja mu mówiłam że mi się mój kierownik śnił, że mu się żaliłam, że tak to jest nikt się nas nie pyta czy czy chcemy żyć... ja trzymam kciuki żeby było dobrze!!!!!!!!!! ja mam nadzieję że uda nam się z M powołać na ten świat tą małą śliczną dzidziunię jak najszybciej i będzie zdrowa i szczęśliwa z nami...

ale te testy są głupie ... 3 dni jedna kreska wczoraj 2 kreski druga słaba dziś znów jedna...ale wczoraj jeszcze mocno mnie prawy jajnik bolał a dziś nic..ale dziwne to wszystko a tu tyle czekania żeby coś się dowiedzieć ... kamilsien- możecoś z tego wyjdzie będę trzymała kciuki, bo ja też mam nadzieje że za 2 tygodni test ciążowy pokaże 2 kreseczki a nie jak te owulacyjne testy...

a ja chyba będę miała owulkę w ciągu koło 3 dni jak policzyłam bo 3 dni test pokazywał jedną kreskę a od dziś 2- druga słaba, więc chyba ok i jajnik mi daje prawy taki skurcz jakby, śluz już chyba z 5 dzień... myślę że może będzie dobrze bo po tych tabletkach to pierwszy chyba normalny cykl... pierwszy stracony bo jakiś był dziwny i krótki moccno...

GRATULUJE RADOSNA!! JA PROPONUJE "CIĄŻE DLA OPORNY" powinna nazywać się ciąża dla zielonych całkiem np. jak ja oglądałam dziś z mężem bo ja mam to na 3 płytach 1,2,3 semestr ciąży, ale jest to taż niby jako książka, książki, jja to ściągnęłam z torentów ze 2 lata temu tak z ciekawości i do tej pory nawet nie oglądałam dziś obejrzałam z mężem i ja i on wiele się dowiedziałyśmy jak nie znajdziesz na torentach to napisz mi na maila adres to ci nagram i wyślę judpop@wp.pl jak to twój mąż obejrzy to już ci tak głupio więcej nie powie bo faceci tego nie rozumieją a tak na filmie są prowadzone 3 ciąże od początku do końca, i lekarze wszystko omawiają, badania, odzywanie, samopoczucie...i wiele wiele innych ciekawych rzeczy

ale głuptas ze mnie widać jednak że mało się jeszcze znam.. a co do refluksa to ja miałam bakerie w żołądku i nadrzerki mam na jelitach i dwunastnicy, bakterie wyleczyłam antybiotykiem, a na stałe biorę lanzul- oczywiście na receptę, starałam się go nie brać i robic przerwy ale ból cały czas wracał, więc biorę leki bo tylko to mi pomaga ale wiem że są ludzie którzy mocno dla których moje leki są za słabe... w sumie to niby mi powiedziano że mój refluks wziął się najprawdopodobnie z przepukliny żołądkowej której nabawiłam się z kilku pewnie powodów zbyt szybko jadłam, nie regularnie za szybko mówię, denerwuję sie szybko i mocno... kawę piłam po nocach żeby się uczyć (teraz wogóle nie piję) ... i enie jeszcze kilka innych rzeczy... ale lekarze do końca nie maja jednaj diagnozy na refluks... każdy w sumie teraz może na to zachorować taka sobie myślę choroba cywilizacyjna...

więc wnioskując z tego co mi mówili lekarze o moim żołądku to wnioskuję że twojej dzidzi nic się nie stanie od maści ..

ja myślę że dzidzi mocno to nie zaszkodzi, ja będę musiała w ciąży brać tabletki na serce, ciśnienie i refluks żołądkowy... i tym się martwię troszkę, ale muszę je brać, a to jednak 3 tabletki dziennie...przez czas, i gastrolog powiedział, że mi zmieni leki najwyżej w okresie ciąży - cieszę sie że nie muszę brać 2 razy dziennie na refluks, bo są i tacy mi jedna pomaga bo dość szybko zdiagnozowałam, a co tych innych to się trochę boję ale tez muszę brać na luz bo jak się będę mocno denerwować to w ogóle nie zajdę ....

no ja domyślam się że na ustach, choć podobno tez tam można ją mieć... hi hi :)

oleczka - nie złość się mocno do tego da się przyzwyczaić ja kiedyś miałam taki cały rok co 2 góra 3 miesiące do gina chodziłam po recepty bo jak nie grzybica to jakaś inna bakteria mi się przybłąkała, aż mój organizm nie tolerował już żadnego antybiotyku i jak się rozchorowałam to zwykły lekarz ogólny nie wiedział co ma za bardzo zrobić tak się na antybiotyki uodporniłam prze ten rok... wiecznie coś kazała mi wtedy codziennie używać płynu ginekologicznego jakiego n L nie pamiętam nazwy i brać jakieś piguły z miesiąc... i jakoś przeszło ale od 3 lat mam w pracy swoją toaletę bo nie ma tu więcej kobiet i to pewnie też pomogło...

bratka-w sumie to masz termin za miesiąc to mogło by maleństwo jeszcze zaczekać... radosna- bo tak jest z facetami czepiają się że mamy humory czy samopoczucia, a sami fochy stroją a potem przepraszają, ja chyba bym też dała swojemu M taka karę za takie coś... przegiął

wow Bratka - jak ci fajnie a my strączki gdzie my do ciebie ... ale odpoczywaj jak możesz bo najcięższe to przed tobą... nie boisz się? bo chyba bym sie bała, chociaż ta myśl że już się za niedługo spotka ta swoją kruszynkę... ale się wzruszyłam... Bratka będziemy trzymać kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!

Radosna -i bardzo mądrze mówisz - szczególnie z tym śniadankiem ;) a co tej dziewczyny to naprawdę przegięła ty się jej w sumie zwierzyłaś a ona takie pierdoły ci pieprzy- jak tak w ogóle można było komukolwiek powiedzieć, może sama chciała się dowartościować dzięki takiemu gadaniu... ale ja też mam dziś dobry humor... jak to mój kierownik mawiał że od razu po mnie widać jak się mój mąż dla mnie wczoraj postarał... hi hi ;) boi się troszkę ale się przyznał do tego ( martwi się że nie da rady utrzymać potem rodzinki)...ale ja mu powiedziałam że ma taką żonkę, na którą można zawsze liczyć i która zawsze mu pomoże...

to dalsza cześć - juz nie na temat tego badania ale może ktos sobie poczyta... Ponieważ pełny pęcherz moczowy unosi macicę ku górze (co daje lepszy obraz twojego dziecka), powinnaś dwie godziny przed badaniem USG wypić dużo płynów i nie oddawać moczu do momentu badania. Na twoim brzuchu zostanie rozprowadzony żel, po którym lekarz będzie przesuwał głowicę, odbierającą sygnały i przekazującą je na czarno-biały monitor. Nie odczujesz bólu, a tylko delikatne uczucie lepkości i wilgoci. Pierwsze badanie USG wykonywane jest zwykle około 11. - 13. tygodnia ciąży, celem ustalenia wieku płodu oraz zmierzenia przezierności fałdu karkowego. Drugie badanie USG wykonywane jest między 20. a 22. tygodniem i służy sprawdzeniu, czy twoje dziecko prawidłowo rośnie. Trzecie badanie wykonuje się zwykle podczas ostatniego trymestru, dodatkowe - w ciąży przenoszonej. Pomiar przezierności (grubości) fałdu karkowego Pomiar ten, przeprowadzany za pomocą aparatu USG, służy do oceny ryzyka wystąpienia zespołu Downa i wad cewy nerwowej, takich jak rozszczep kręgosłupa czy wodogłowie. Obraz ultradźwiękowy o wysokiej rozdzielczości mierzy ilość płynu zgromadzonego nad szyją dziecka. Przestrzeń grubsza niż 2,5 mm może wskazywać na podwyższone ryzyko wystąpienia tej wady rozwojowej i wymaga dalszych badań. Badanie wykonuje się między 11. a 13. tygodniem ciąży. Biopsja kosmówkowa To badanie, znane jako CVS, jest wykonywane około 10. - 12. tygodnia, by zdiagnozować wady płodu lub ocenić, czy dziecko znajduje się w grupie ryzyka pewnych chorób wrodzonych, takich jak niedokrwistość sierpowato-krwinkowa, hemofilia, mukowiscydoza i niektóre wady metaboliczne. Badanie to nie nadaje się do oceny rozszczepu kręgosłupa, ale zespół Downa można wykryć ze stuprocentową pewnością. Do analizy pobiera się niewielką próbkę kosmówki (zewnętrznej tkanki, otaczającej rozwijający się płód i łożysko). Przy pomocy ultradźwięków lokalizuje się odpowiednie do pobrania miejsce kosmówki i wprowadza się do macicy specjalną igłę przez pochwę lub przez ścianę brzucha, w znieczuleniu miejscowym. Niewielka liczba komórek kosmówki jest zasysana do środka. Komórki te i komórki płodu są identyczne; badanie chromosomów komórek kosmówki pozwala więc "zajrzeć do wnętrza" płodu. CVS wykonuje się wcześniej niż amniopunkcję, a wyniki otrzymujemy po około 10 dniach. Bardzo rzadko zdarza się, by CVS doprowadziło do przerwania worka owodniowego, infekcji i krwawienia. Badanie jest więc bezpieczne.

to ci wklejam co tam pisze... Jest wiele badań pozwalających na wykrycie wszelkich możliwych fizycznych lub genetycznych wad płodu. Do badań tych należą przesiewowe badanie alfa-fetoproteiny (AFP) lub test potrójny oraz techniki inwazyjne, w tym amniopunkcja (punkcja owodni) i biopsja kosmówkowa (CVS- chorionic villus sampling). Żadne z tych badań nie jest obowiązkowe; większość z nich dostępna jest tylko w specjalistycznych ośrodkach. Oznaczanie AFP AFP jest substancją oznaczaną we krwi ciężarnej. Pomiędzy 16. a 18. tygodniem poziom AFP powinien być niski. Jeżeli zatem w tym okresie twoja krew zostanie zbadana i okaże się, że poziom AFP jest podwyższony, można podejrzewać, że nosisz dziecko z wadą cewy nerwowej (rozszczep kręgosłupa lub inne wady rozwojowe mózgu). Podwyższony poziom AFP nie jest jednak ostatecznym dowodem na wadę układu nerwowego. Poziom AFP może być również podniesiony w ciąży bliźniaczej, ponadto wzrasta wraz z wiekiem ciąży. Jeżeli badanie krwi wykaże podwyższone stężenie AFP, wykonuje się badanie USG, które pozwoli na precyzyjne określenie czasu trwania ciąży i sprawdzenie, czy nie są to bliźnięta. Następnie wykonywane są dalsze badania krwi. Jedynie w przypadku, gdy wyniki badań są dodatnie i konieczne staje się wykluczenie wady rozwojowej płodu, rozważa się amniopunkcję. Wysoki poziom AFP w płynie owo dniowym wskazuje na duże prawdopodobieństwo wady u płodu. Nieznaczne wady cewy nerwowej, jak owłosione znamię w okolicy końcowego odcinka kręgosłupa, występują dosyć często. Obniżony poziom AFP wskazuje z kolei na ryzyko wystąpienia zespołu Downa; również w tym wypadku zalecana jest amniopunkcja. Test potrójny Test potrójny jest badaniem przesiewowym na surowicy matki, znanym jako test potrójny Barta, test Leeda, biomark lub Beta Triple. Jest to rozszerzenie badania AFP, w którym badane są dodatkowo hormony we krwi kobiety, takie jak estriol i ludzka gonadotropina kosmówkowa (beta-hCG). Badanie to wykonuje się w 16. tygodniu ciąży, a wyniki uzyskuje się po około dwóch tygodniach. USG (badanie ultrasonograficzne) Badanie to daje obraz fotograficzny, który uzyskuje się z obrazów tworzonych za pomocą fal dźwiękowych, odbijających się od poszczególnych części ciała. W przeciwieństwie do promieni rentgenowskich, ultradźwięki obrazują szczegóły tkanek miękkich i dają bardzo dokładny obraz płodu w macicy. Ultradźwięki są bardzo przydatne do określenia wieku płodu i położenia łożyska, a także wyznaczenia prawdopodobnej daty porodu.

przenieś link w całości do wyszukiwarki bo tak jak się wyświetla to się nie chce otwierać