jestem z facetem od 5 lat, ja po studiach on po zawodówce, ja zarabiam powyżej 2000 zł on 1000 zł, różnice intelektualne występują, częte kłótnie, kiedys mi to nie przeszkadzało kiedy jeszcze studiowalam, co sie takiego zmieniło, czy warto ciągnąć ten zwiazek dalej, czy ma on jakąś przyszłość, czy on jest w stanie mnie utrzymać w razie utraty pracy.
Tylko proszę nie piszcie, że chodzi mi tylko o pieniadze, bo tak nie jest.
Po prostu chcę abyście odpowiedzieli na pytanie, czy lepiej wyjść za mąż z miłości, czy też z rozsądku.