Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

emiliabhx

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez emiliabhx

  1. no dobra zaczynam Marciaa nie napisalaś o jaie benefity ci chodzi ale np : o CHILD TAX CREDIT lub WORKING TAX CREDIT - "...Jeżeli nie jesteś osobą samotną, lecz żyjesz w związku małżeńskim, związku cywilnym bądź z nieformalnym partnerem, z którym prowadzisz wspólne gospodarstwo domowe, musicie wspólnie ubiegać się o CTC i oboje powinniście w tym celu spełniać wymagane warunki" i jak zwykle odsyłam do strony www.emito.net - poradniki i pogoń partnera żeby zrobił ten home office bo na dzien dzisiejszy nic mu nie przysluguje a tylko klopoty mogą z tego wyniknąc, każdy rok z home office zbliża was do rezydentury i paszportu brytyjskiego - no chyba że wracacie do pl andziaaa a Wy po uzyskaniu rezydenta bedziecie sie starac o paszporty brytyjskie dla maluszka i dla was? milkaa ja tez mam smietnik angelcare i podgrzewacz tomme tippe , smietnik - rewelacja , dobrze trzyma smrodek ;) i nie wiem ile mieści sie pieluszek w jednym wkładzie ale ja kupuje wkłady ze strony angelcare i od miesiąca jeszcze nei zużylam całego :) co do podgrzewacza to jak dla mnie ma dwa minusy - pierwszy to brak włącznika i trzeba włączac bezpośrednio w gniazdko i drugi to brak koszyczka żeby łatwiej było wyciągąc np podgrzane słoiczki z jedzeniem natomiast niewątpliwym plusem jest termostat :D a butelek kochana to nigdy za wiele ;) wkrótce sie pewnie przekonasz ;) ehh dziewczyny ja też mialam rodzic w wodzie a wyszło zupelnie inaczej :) ale Wam życze żeby wszystko poszło według Waszych planów porodu :)
  2. czesc dziewczyny ale wkurzyłam :( no taki piekny post napisałam i nie poszlo :( wwrrrrr wypije baware i sprobuje raz jeszcze
  3. karinka1987 ja też nie wysoka -162 - ale spokojnie daje rade z przewijakiem, najważniejsze że nie trzeba sie schylać ;) krisana ja byłam przygotowana na kilka godzin w szpitalu i mąż musiał wszystko dowozić :) ze dwa body na ramiączkach lub krótkim rękawku i ze dwa pajace, kilka pampersów - jak ci braknie to położne dadzą ;) , husteczki nawilżające , na pewno łapki niedrapki i czapeczke , nasza mała wyszła ze szpitala w tym w czym była tylko po ułożeniu jej we foteliku , szczelnie opatuliliśmy kocykiem , dla siebie ręcznik , mydło, szampon , grzebień , koszula lub piżama rozpinana z przodu , podpaski lub maternity towels , i co mi sie przydało to breast padsy - przynosiły ulgę po karmieniu cycem bo materiał stanika nie obcierał sutków , i dres na wyjscie ze szpitala :) madzulek mała ma wpisane przy urodzeniu 37,6 a w poniedziałek mierzyła ją hv i wyszło 51, uważasz ze to dużo? dodam ze na wadze nie przybrała co do kapania pokarmu z cycków to ja używam breast padsów z asdy najtańsze i zmieniam codziennie , a co do ulewania to czasem jak tata zapomni potrzymac na ramieniu do odbekniecia to sie uleje ale to rzadkość oliwia87 ja po napisaniu posta zawsze go prawym przyciskiem kopiuje ( ale nie zapisuje nigdzie )
  4. Aurela gratulacje dla szczesliwych rodziców i niech synek rośnie zdrowo :) noooo to szybki poród miałaś :) super u nas powoli do przodu , męczymy sie z kupami , mała 13 cm urosła :O przez dwa tygodnie :O karmie cycem ale raz dziennie daje formule z kropelkami sab simplex , przebój ostatnio miałam no mówię wam, mąż chciał dobrze i zabrał małą na całą noc do siebie żebym ja mogła sie wyspać , po ośmiu godzinach spania budzę sie i czuję mokry stanik ( śpię w sportowym staniku ) , podnoszę sie a tu połowa prześcieradła zalana mlekiem a cycki wielkie i twarde i mleko to aż tryskało z nich, i szybko do kuchni po odciągacz i w niecałe pól godziny ściągnęłam 150 ml mleka , ufff no cyrk normalnie :D nescafe nie przejmuj sie kilogramami , ja miałam 18kg na plusie i z czasem jak karmisz cycem szybko tracisz na wadze :) to co mi zostało to zwisający kawałek skóry z tłuszczykiem poniżej pępka , ale nie moge na razie nic z tym robić ze wzgledu na cesarke ;)
  5. No własnie madziulek ja tez się strasznie poce ale to pewnie przez hormony , w szpitalu położne wymienialy wodę na świeża i uzupelnialy i przynosiły na stolik wiec wszystko pod ręka a w domu to inna bajka, polozna przychodzi pierwszy raz na drugi dzień po wyjściu ze szpitala, w naszym przypadku była inna bo nasza miała holidaya ale już drugim razem była moja polozna która prowadziła ciążę , i dostaliśmy list ze s poniedziałek hv przyjdzie Dziewczyny jak karmilyscie na początku? Regularnie czy na zawołanie ? w szpitalu to co trzy-cztery godziny mi jadła a w domu wszystko się pomieszalo i czasem to po godzinie się budzi na cyca szczególnie w nocy :(
  6. madziulek moja mała pije herbatke z kopru choć nie zawsze jej podchodzi, nie wiem czy to sa kolki bo na nie mam Sab Simplex ale zaczelam od tej delikatniejszej sily persfazji wypchniecia kupek;) laktator mam tommee tippee elektryczny i tez zalalam ta rurke:P wczoraj miałam zanik pokarmu- czasem tak się dzieje przy słabym nawadnianiu organizmu- cycki jak flaczki i nic nie lecialo , skoczylam wiec po formule cow&gate , mała zdziwiona ale jak zaciagnela to 90ml wydoila z butli, a ja wypilam herbatke na laktacje i 1.5l wody mineralnej i dwie godziny pózniej miałam już mleko:) wiec pamiętajcie dziewczyny jeśli chcecie karmić cycem , nawadniajcie się :) polog po cesarce wiadomo wyglada nieco inaczej, szwy miałam rozpuszczalne i już na drugi dzień obolala i opuchnieta musiałam wstać z łóżka i iść pod prysznic ściągnąć plaster-koszmar, teraz została blizna dosyć szeroka -uśmiech jokera- jak mówi mój mąż :) 7tygodni po cesarce żadnych ćwiczeń, seksu, odkurzania , podnoszenia cięższych rzeczy oraz kierowania autem , na dzień dzisiejszy jest coraz lepiej -wiadomo w domu człowiek szybciej dochodzi do siebie -najważniejszy to ruch , na trzeci dzień biegania z mała po domu zeszła mi opuchlizna z brzucha i nóg , jedyne co mnie męczy to kupy ;) wyglądają jak bobki zajecze ;) ale to pewnie przez to ze wciąż biorę tabletki ;)
  7. yalof jeśli poinformowałaś lekarza że jesteś w ciąży to powinien on wiedzieć że ten lek nie można stosować w twoim stanie , na twoim miejscu poprosiłabym o zmiane lekarza
  8. czesc dziewczyny , najpierw napisze co u nas a potem Was doczytam :) otóż dajemy rade , jestesmy po drugiej wizycie położnej, mała najpierw spadła z wagi - co jest podobno normalne- ale dzis na plusie 300g:) głodomorka karmie cycem od poczatku , średnio co trzy godziny , choć czasem i częściej , jeszcze będąc w szpitalu , mąż widząc moje sutki poleciał kupić laktator - i tutaj uwaga - kupując w asdzie przez internet płacisz mniej :) - więc kupił tommee tippee - laktator ok choć troche głośny - tak więc raz dziennie ściągam mleko a przy okazji sutki odpoczywają , no i czasem są problemy z kupką , ciśniemy i ciśniemy i nic - więc stary wypróbowany sposób - herbatka koperkowa od 1 tygodnia - działa :) kąpiemy w oilatum i smarujemy oliwą , ale z małej i tak skóra schodzi , głównie z przegub na rączkach i nózkach , podobno czasem tak jest, pępowiny jeszcze nie zgubiliśmy :/ niestety , nosek czyścimy fridą - mąż przykłada ja wciągam , rewelacja , grucha sie nie sprawdziła póki co, mała nie lubi przewijania - jak zrobi kupe to leży cicho i tylko oczkami przewraca albo od razu zasypia , czasem łapie "zawieche" na obraz na ścianie albo zegar , po cycu robi niesamowite minki , jutro rejestracja w urzędzie a póżniej juz z górki - benefity i paszport :) na spacerku jeszcze nie byłyśmy bo pogoda różna ale wystawiamy w wózek na ogród , mała jest zdrowa i póki co grzeczna, w nocy budzi sie średnio co trzy godziny z czego przez godzine ciągnie cyca :) mąż zakochany w córce "na zabuj" i choć na nocki pracuje , to w dzień mam ogromną pomoc od niego , a ja? opuchlizna z brzucha już zeszła , i tutaj rada- dziewczyny które wciąż są w dwupaku - smarujcie brzuchy oliwką i kremami tak często jak sie da - choć z drugiej strony - jak rozstępy mają wyjść to i tak wyjdą - ja nie miałam do czasu aż mała główką sie w dół ułożyła - wtedy nagle sie pojawiły - i zostały ze mną do dziś :( no to uciekam , ja - kobieta cyc ;) trzymajcie sie babki , postaramy sie zajrzec tak szybko jak to mozliwe :)
  9. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/52fe094b2d5fa5b2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fae891b5f671adb8.html pozdrawiamy wszystkie przyszywane ciotki :)
  10. czesc dziewczyny po dłuuuugiej przerwie :) mam chwilkę więc opiszę jak to było no wiec w środe pojechalismy do szpitala bo myślałam że wody odchodzą ale babka stwierdziła po badaniu że wszystko na swoim miejscu, w nocy z czwartku na piątek nie spałam nic bo miałam co 20 -30 minut ostre skurcze i tylko oddechy dlugie i spokojne pomagały, w piątek w dzień skurcze zmalały i juz szykowaliśy sie na sobote na wywołanie , tak jak było ustalone, na obiad mieliśmy jechać na "karwery" do restauracji ze znajomymi , ale okolo 17 zaczeły sie takie skurcze że nie dało rady , najpierw co 20 , 15 minut , wziełam kąpiel podczas której mała w brzuchu mi rewolucje robiła i wtedy prawdopodobnie zawinęła sie w pępowinę , serio nigdy nie widziałam żeby dziecko tak szalało, po kąpieli około 18stej skurcze nie do wytrzymania i co 10 minut , mąż oddychał razem ze mną i przy okazji juz dzwonił do szpitala co i jak - ja darłam sie na cały głos - a babka w słuchawce spokojnym głosem że skurcze co 5 minut to możemy przyjeżdzać , ale spakowaliśmy torby do auta i pojechaliśmy , położyli mnie na łóżko , podłączyli ktg , dali gas&air ( pomaga jeśli wciąga sie długimi wdechami ) i zaczeli papiery wypełniać , przy sprawdzaniu rozwarcia ( 3cm) dostałam takiego skurczu że małej puls podskoczył trzykrotnie, a przy przebiciu pecherza płodowego trysła ogromna ilość krwi i nagle zrobiło sie głośno i tłoczno na sali , i usłyszałam od męża że dziecko owinięte pępowiną i cesarka ale małej nic nie jest i musze podpisać , zabrali mi "mój" gas&air i znalazłam sie na sali pełnej ludzi w zielonych kiltach ;P tak sie wyrywałam że co chcieli sie wbić igłami to teraz mi zostały siniaki , ponieważ groził mi krwotok a mała była zbyt zestresowana mąż zgodził sie na całkowite uśpienie wiec nie był na sali, zaraz po wszystkim zawineli mała w recznik i mu oddali , mnie zeszyli i przewiezli na sale , wszystko trwało bardzo szybko , potem do recovery room i tam spedziłyśmy 5 dni - 3 po cesarce 2 dni brałyśmy antybiotyki na paskudną bakterie nie zawsze jest tak jak sobie zaplanujemy , mój poród miał być w w basenie , relaksacyjny i bez znieczuleń , życie pisze inne scenariusze , teraz jesteśmy w domu , mała jest zdrowiutka , ma piękny kolor skóry a tata wprost zakochany w niej ( tak jak pisały majówka i tease że ojcowie to sie zakochują w córach ) , od początku karmie cycem , mała śpi czasem po trzy godziny nawet w dzień ale za to w nocy zamiast spać po cycu to oczy szeroko otwarte , nie bujam jej , nie nosze do usypiania, i nie ma problemów ze spaniem gdy głośno , za to często ma czkawkę po jedzeniu kto tam następny w kolejce?
  11. Dziewczyny nie zapomnialam o was pisze z kom ze szpitala wiec w skrocie Rozalka urodzila sie 6 sierpnia o 21.41 przez cesarskie cięcie , długa na 37,6 i ciężka na 3440, niestety przez ta paskudna bakterie musimy tu zostać i brać antybiotyki być może jutro bedą wyniki, resztę opisze jak wrócę do domu, poprawcie proszę za mnie tabelke , pozdrawiam was kochane
  12. cześć dziewczyny no zgadza sie tak jak napisała "mysle ze to dobry pomysl" to bakteria paciorkowca , od wczoraj biore antybiotyk i przed porodem również mi podadzą dożylnie, nie martwimy sie na zapas , myślimy pozytywnie bo przecież musi byc dobrze , przez całą ciąże nie miałam infekcji ani nic innego a teraz na koniec taka przykra niespodzianka , dziś kazali na ktg przyjechać bo w nocy krwawiłam ale to prawdopodobnie przez wczorajsze badanie dopochwowe (za bardzo spięta byłam ), wszystko w normie , rozwarcie na 2cm i skurcze - które sie w nocy zaczęły - teraz co 15 minut , ale to za mało żeby zostać w szpitalu , skurcze bolesne plus ciągły ból w krzyżu- bo prawdopodobnie mała jest źle ułożona - i teraz czuje zawroty głowy wiec chyba sie położe trzymajcie sie dziewczyny
  13. Madziulek no to ja musiałam jakoś przeoczyć tego czopa , żadnej krwi nie było , czysty płyn o dziwnym zapachu i teraz leci ze mnie jak mała się porusza, tak jakby jej główka blokowala wypływ całej wody, za to mam okropny ból krzyza po prostu nie do zniesienia , mąż masuje ale to działa tylko chwile, czy mogę wziąć no spa na noc i czy to coś wogole pomoze? chociaż żeby zasnąć bo już wykonczona jestem :(
  14. postanowiłam spróbować dopomóc naszemu maluszkowi w wyjściu , cholernie boje sie tej indukcji porodu , tym bardziej że od razu mam sie do szpitala zgłosić , znaczy żadnych masaży z położną;) staram sie ruszać dużo więcej niz dotychczas , niestety nie posiadam olejku rycynowego ale dziś wezmę gorącą kąpiel i zrobie kilka przysiadów, jak nic nie ruszy to jutro szybszy spacer do parku , a jeśli nic nie ruszy to na koniec zostawiam seks z mężem , niestety na koniec bo on sie martwi że małą po czole bedzie stukał ;) :D no nie da sobie wytłumaczyć , ah te chłopy :P któraś z dziewczyn sie pytała czy brałam witaminy , no brałam ale sporadycznie bo ogólnie dużo owoców i soków owocowych piłam, natomiast teściowa powiedziała że dziecko duże bo okresy miałam bolące bardzo :) także ile ludzi tyle różnych wersji :) trzymajcie sie
  15. u mnie ciagle nic, staram się dużo chodzić ale tez nie pomaga, TEase kiedyś pracowałam jako pomoc przy blizniakach i pamietam ze jak miały problem z wyproznianiem to dawalysmy do picia przegotowana wodę z miodem i odrobina soku z cytryny i pomagało, podobnie przy zaparciach jak miałam w ciąży to pilam i wyproznienie gwarantowane :)
  16. update news :) jesteśmy po skanie i okazało sie dlaczego taki duzy brzuch mam :) bo po zmierzeniu wyszło że mała ma 4055g :( i nie mam pojecia jak ja ją wypcham :( ratunku
  17. ja tak na chwile czesc dziewczyny a więc na skan mam przyjechać jutro a jeśli do przyszłego piątku by sie ruszyło to w sobote mam umówione wywołanie :(
  18. Ja tez bym chciała żeby było już po :P cześć dziewczyny, czytam was cały czas ale odpisuje rzadko bo mąż mi kompa naprawia a z komórki pisanie trochę trwa :P u mnie bez zmian tylko pachwiny bolą, codziennie jakieś zakupy, lazikuje wiec , sprzątam, myje ale mała uparta i wyjść nie chce :) jedziemy dziś na te USG co miało stwierdzić czemu brzuch taki duży , wiec może się coś wyjaśni , nie martwie się tym ze już po terminie a tu nic ale czuje się już zmęczona a nawet znudzona tym czekaniem, dodatkowo ciagle ktoś dzwoni albo smsuje i pyta czy już po - to takie trochę frustrujące , jak mi mąż kompa naprawi to napisze wiecej bo cieżko wrócić do stron poprzednich zeby przeczytac i odpisac , trzymajcie sie kobietki a jak bedzie sie dziac to napisze :)
  19. no u mnie bez zmian , caly dzień na nogach na zakupach , byliśmy w asdzie bo te promocje są ale praktycznie wszystko było juz wykupione , a tak nic sie nie dzieje , czasem podbrzusze jak na okres poboli i tyle dlaczego tommee tippee ? główną zaletą butelek (a raczej smoczków do butelek) tej firmy jest to, że "imitują" kształt kobiecej piersi, butelka posiada bardzo dobry system odpowietrzania, szeroka - łatwo wsypywać mleko modyfikowane i wlewać napoje, produkty tej firmy powstawały przy współpracy z mamami , smoczki - uspakajacze - przeważnie lateksowe , posiadają anatomiczno - ortodontyczne kształty, nie zawierają polichlorku winylu, można wymieniać dużo zalet ale zapewne są i jakieś wady , ja spędziłam naprawde duzo czasu porównując opinie mam o różnych firmach i wybrałam tą mieszkam na Erdingtonie więc podchodzę pod sutton coldfield Good Hope Hospital pożniej cos tam jeszcze dopisze a teraz śmigam na obiad
  20. andrea trzymamy kciuki :) a ja idę coś porobić , posprzątam , pokręce sie po domu i oczywiście wypije kawusie ;)
  21. oliwia87 myśle że 80 f za 12 elementowy komplet pościeli to nie jest az tak dużo a na nk maja za 35f - 6 elementowy ale osobno stelaż do baldachimu , prześcieradła i bez rożka , stelaż mi babka odpisała że musi osobno wysłać więc to dodatkowy koszt i po podsumowaniu wyjdzie prawie na to samo :) no jutro mam niby termin z usg i o dziwo dzis jakoś sie lepiej czuje , nie boli mnie tak bardzo krzyż ale za to mam ciągnięcia w podbrzuszu jak na okres ,czułam też takie słabe skurcze , niestety w nocy dwa razy wymiotowałam i dwa razy siedziałam dłużej na kibelku :( może sie organizm oczyszcza? nie wiem , w każdym razie kończe pakowanie toreb do szpitala ;) madziulek tak jak piszesz - najważniejsza to dobra organizacja i z czasem nabiera sie wprawy :) super że M dostał pare dni wolnego więcej , napisz jak Ty sie czujesz po porodzie , oprócz niedospania oczywiście ;)
  22. dzien dobry :) ja nie wiem od czego zależy ostrość i siła drugiego paska ale andrea07 albo biegnij po następny test albo z siusiami do gp :) ewelina81 kupno łózeczka zależy od wielu czynników - np. jeśli masz troche wiecej miejsca w pokoju możesz kupić takie które bedzie służyć twojemu dziecku przez około 5 lat :) , rozmiar takiego to 150x80 - ja takie kupiłam ( Murano cot bed z ebaya) , jeśli nie masz tyle miejsca pozostaje mniejsze łóżeczko ale koniecznie drewniane , nie polecam turystyczych , mimo że zajmują mniej miejsca i zawsze można je ze sobą gdzieś zabrać, to jednak chyba najlepsze nie spełniają funkcji łóżeczka do użytku codziennego a raczej nocnego dla naszych maluszków, zreszta któraś tu z dziewczyn kupiła turystyczne i o ile pamietam nie była z niego zadowolona , w drewnianym łóżeczku możesz zawsze sie podeprzeć podnosząc lub kładąc dziecko - w turystycznym boki są z siatki więc nie mają stabilności itp pościeli znaczy wkładów do pościeli jeszcze nie zakupiłam ale to kwestia czasu , predzej czy poźniej bedzie potrzebna , jest firma polska w londynie ale musisz wpisać "materacyki dziecięce" na naszej klasie i wyskoczy ci ich profil , ostatnio tez znalazłam taką firme http://www.babyabcd.com/a3-elements/a14-el/ i chyba od nich bede kupować pościel , choć w tej chwili w łóżeczku mam bedding baby giraffe
  23. a co tu taka cisza od wczoraj? madziulek pewnie już malenstwo swoje tuli :D karinka1987 i Towa witamy na forum :) u mnie bez zmian , krzyż mnie okrutnie bolał ale mąż na noc posmarował końską maścią i już troche lepiej , jednak nadal mnie pachwiny bolą oliwia napisze ci że ja mam zestawy TOMME TIPPEE - butelki gdzie sztuk chyba 5 plus smoczek był do tego , zestaw kosmetyczny ( czarne etui - nożyczki , gruszka, szczotka do włosów itp) , zestaw do czyszczenia butelek, ( nie kupuje sterylizatora ) i dziś dokupiłam na carbodzie podgrzewacz również tej firmy , jeśli chodzi o laktator to czytalam wiele opini i zdecydowałam że jeśli bede musiała kupic to kupie MEDELA SWING ELEKTRYCZNY, do czyszczenia nosa mam ASPIRATOR FRIDA ( jest delikatniejszy i nie narusza śluzówki nosa jak np gruszka ), do pielęgnacji w trakcie i po kąpieli bede używać tylko OILATUM , PIELUCH TETROWYCH mam 20sztuk - może za dużo ale nie było drogo więc wzięłam większość ilość - lepiej mieć zapas niż później sie martwić , ja mam zamiar używać ŚPIWORKA a w późniejszym okresie dopiero kołderki , MAJTKI JEDNORAZOWE - ja mam tak na wszelki wypadek , KOSZULA NOCNA do szpitala najlepiej o rozmiar lub dwa wieksza i rozpinana z przodu żebyś mogła karmić cycem , WKŁADKI LAKTACYJNE - mam na wszelki wypadek , ostatnio dokupiłam Tommee Tippee COOLING PADS -chłodzące wkładki na obolałe sutki ( jakieś 5f ), SMOCZKI - 2szt- SILIKONOWE Tommee Tippee strasznie duzo tego do pisania :D strony by pewnie zabrakło ;)
  24. czesc dziewczyny u mnie bez większych zmian , dziś w nocy zaczeło mnie pobolewać jak na okres i krocze mocniej dziś jakoś boli no madziulek mam nadzieje że ty juz w wylęgarni oliwia 7 tyg to juz z górki zleci , trzymam kciuki o mieszkanko :) napisz konkretnie o co chodzi z tym co ci sie przyda a co masz, to bedzie może nam łatwiej podpowiedzieć co potrzebujesz , nie stresuj sie tak , jak coś ci braknie to zawsze partner może wyskoczyć i kupić , ja też wiem że nie mam na pewno wszystkiego ale licze na męza jakby co ;) fajnie że chcesz karmić cycem :) obyś jak najdłużej wytrzymała a laktator to zawsze na ostatnią chwile można kupić z ebaya czy gumtree itp , 14 kg to taka pośrednia gdzieś czytałam , ale wszystko zależy zapewne od wagi wyjściowej i nie ma co sie martwić jak bedziesz cycem karmic to szybko większość spadnie ;) a humory to zapewne ma każda z nas - hormony :) no też czytałam o tym sprzątaniu ale już mi sił brak :( niestety ktoś reflektuje na kawusie ?
×