jagodax2

Gratuluję mamuśki.Właśnie wcinam czereśnie mniam jednak zdarzyłam!Mnie wczoraj złapał chyba to była taki skurcz bo nawet nie mogłam się wyprostować w końcu jutro mój dzień podobno ciekawe czy się sprawdzi.Kurcze naczytałam się od was o tym zchodzącym czopie ze mnie też w sumie ciągle coś leci przezroczyste to to nie jest tylko takie białawe jakby mętne

oczekująca właśnie ja też mam takie wrażenie że jeszcze chce wyciągnąć jak ma okazje chciałam zapytać co wy myślicie o tym dziękuję za odp.

Cześć dziewczyny chciałam zapytać wa so zdanie bo sama głupia jestem.Ostatni raz byłam u lekarza jakieś 2 tyg temu wszystko ok badania zrobione też dobrze za wizytę płacę 230 zł(!) termin mam na 9 czerwca czyli teoretycznie za 3 dni moja położna powiedziała że jeśli nie zacznę rodzić do 9 to mam się stawić w ten dzień na ktg i wszystko zobaczymy (czyli zostały mi jeszcze 3 dni do wizyty w szpitalu) a mój lekarz doszedł do wniosku żebym przyszła do niego jeszcze dziś żeby jak on to określił sprawdzić wszystkie przepływy coś mam przeczucie że chce jeszcze na koniec wyciągnąć kase ode mnie no bo w sumie co 5 min usg i po wszystkim nawet badania na fotelu nie ma bo stwierdził że nie ma co się sugerować na takim etapie szyjką.Mały się rusza czuję go nie wiem co zrobić.

Ja też dziś mam gołąbki:)Ja też się wezmę za sprzątanie za chwile może to coś przyspieszy bo nie widzi mi się po 9 jeździć co drugi dzień do szpitala ewentualnie po tyg przeterminowania wywoływać.Myślałam że chociaż po tym weselu pobujałam się ze 3 razy i nic!może mycie podłóg pomoże.

Cześc dziewczyny chyba w sumie nikt nawet nie zauważył że mnie nie było jakiś czas. Gratuluję nowym mamusią już macie ciążę za sobą ciekawe jakie to uczucie.My jutro na wesele wyruszamy z dwojga złego chociaż pojem dobrych rzeczy.Pozdrawiam

kasiulaha moja koleżanka ostatnio urodziła właśnie z wynikiem dodatnim powiedziała że jedyne co to podają ci coś w kroplówce ale nie wiem dokładnie czy można nazwać to antybiotykiem czy inaczej się nazywa(mówi że czuć taki miętowy posmak w buzi) i później od razu po urodzeniu dziecko przemywają jakimś środkiem.Z tego co pamiętam ale ręki nie dam sobie uciąć to najlepiej jak by akcja porodowa nie zaczeła się od odejścia wód tylko np skurcze a w szpitalu dopiero wody.Ona też się przejmowała urodziła szybko zdrową dziewczynkę.Ale dziś miałam skuircz w nocy łydki aż mój małż się wystraszył.I straszną mam zgagę!myślałam, że to minie na takim etapie.

U nas tak samo teść umarł w tym roku a teraz mały się rodzi.Ale dziś jest męczący dzień nic mi się nie chce i zaczyna mnie "ćmić" tak brzuch jak miałak np kilka dni przed okresem.Już się doczekać wolnego nie mogę oby do końca mc.W sobotę idziemy na wesele :) kurcze ciekawe w co ja się ubiorę!Chociaż pojem czegoś dobrego

Wy się wysypiacie a ja chętnie bym pospała.Wczoraj zachciało mi się owoców więc zjadłam granata i banana na wieczór jak mały zaczął się ruszać jeszcze chyba tak nie wierzgał aż mnie wszystko bolało tak jakby wciskał głowę głębiej i badź tu mądry jak się słabiej rusza to źle jak za dużo to podobno też nie dobrze.

Little jak coś będziesz wiedziała daj znac co tam z Michałkiem.Mam nadzieję że Plimka odezwie się po wizycie w szpitalu.A znacie może nazwę tej aplikacji?bo też chętnie bym sobie ściągneła.

O kurcze jakie rzeczy się dzieją!Nie mogę uwieżyć, że zaczyna się to wszystko!dla mnie to jakaś czarna magia!Plimka powiedz mi jakie to uczucie jak się ma te skurcze już i już jesteś świadoma, że to może być to?Bo tego uczucia się boję najbardziej.Ja mam jakiś taki miekki ten brzuch ciężej mi się chodzi ale to pewnie wszystkim.Trzymajcie się

cześć dziewczyny.Dawno mnie nie było ale przeczytałam was długo zajeło!U mnie zaczęło się puchnięcie kostek i na buzi też jakaś napęczniałą jestem.Teraz tylko czekać jak zaczniemy się sypać ja muszę zacisnąć nogi do końca mc wtedy też będę ostatni dzień w pracy a później niech się dzieje co chce!Little jutro obchodzisz dzień mamy :)

smyczekk właśnie mi też coś niepasowało z tym że u mnie były dwa terminy na 02.06 albo właśnie na 09.06 bo okres nieregularny po 3 stymulacjach clo i insyminacjach raz trwał cykl 28 raz 35 a że zaszłam w ciążę po odstawieniu tego wszystkiego i wycieczce w góry więc nie bardzo wiadomo kiedy sądny dzień.Dziś strasznie się czuję gorąco mi niedobrze oczy opuchnięte jakieś bóle w nocy miałam brzucha dziwne.

Jeszcze co powiedział że teraz jak się będzie mało ruszał to do szpitala zrobią ktg ale jeśli za dużo to też nie dobrze coś może być nie tak i też jazda na izbę przyjęć(nie wiedziałam że jak za dużo to też źle!to skąd mam wiedzieć kiedy jest dobrze?).A o wodach powiedział że w każdej chwili mogą zacząć odchodzić jeśłi nie wiadomo czy to na pewno to (bo teraz możemy podobno popuszczać mocz)to trzeba jakby ulżyć brzuch tak go podnieść i wstać jeśli coś pocieknie tzn że to wody.

No i po wizycie wg lekarza jestem w 37tyg i 2 dniu i mały waży 2750 g mam kolejne zdjęcie jajek!Bezwstydnik nie chce buzi pokazać tylko jajka na wierzch wywala!Jeszcze dał mi skierowanie na badanie i niby wizyta na 6 czerwca ale nie wiem czy zdarzę bo termin na 9.Mały już głową w kanale rodnym a co drętwiejących palcy powiedział, że kręgosłup siada.Jestem na +15 kg

Strasznie gorąco!Palce u rąk jak kołki!Dziś wizyta u lekarza ciekawe co powie.Idę chyba sobie loda kupić.

Czesć dziewczyny Gratuluję nowej mamie.Byłam w tym szpitalu i co?widziałam jedną rodząco nie zdąrzyli zamknąć drzwi co prawda nie krzyczała widziałam tylko rozłożone nogi!Wszystko dokładnie obejrzałam warunki super nawet oglądałam dzieciątko urodzone ze 3 godz wcześniej ale pyza!Najbardziej zostało mi w głowie mama tej dziewczynki urodzonej 3 godz wczesniej normalnie siedziała na łóżku a pokazała mi salę na której leżą kobiety po cesarskim cięciu leżała dziewczyna z dnia poprzedniego zgięta w pół!

co do ubrania męża przy porodzie nas poinformowali że trzeba mieć dla niego jeszcze fartuch więc teraz się zastanawiam czy kupię go w normalnej aptece

plimka stresuję się bo oprowadzi mnie po wszytkich salach w tym na tą na której się rodzi i nie chciałabym wejść w czasie czyjegoś porodu czy słyszeć jakieś darcie się za drzwi teraz jak zostało mi jeszcze ze 2 tyg nieświadomości.

taka ja dziękuję za odp w sumie tak nie może to być aż takie tragiczne skoro można zapomnieć.Co do jedzenia to ja proponuję zabrać chociaż jedną paczkę biszkoptu bez cukru i jakoś przetrzymać

Mój też jak na razie chce być przy porodzie ciekawa jestem czy da radę.Wiecie co wcześniej jakoś mniej myślałam o tym porodzie teraz jak coraz bliżej to coraz bardziej się boję tego bólu.Wiem każdy mówi, ze przeżyję że tyle rodzi ale najgorsza jest ta niewiedza!Jak bym mogła mieć jakieś porównanie do tego co mnie czeka z czym porównywalny jest ten ból.

Chyba jestem dziś pierwsza wreszcie!Ja też jestem za pozostaniem tu i nie zwracaniem uwagi na te parszywe pomarańczowe!Chciałabym zapytać którejś kto miał dostęp do picassy z ciekawości pytam?U nas dziś malowanie ciekawe jak wyjdzie ale na szczęście zdarzyliśmy zanim się mały urodzi a i co najważniejsze o 17 jadę zobaczyć szpital jestem w strachu !!

Pytanie do bardziej ogarniętych jutro mam 38 tydz taka informacja z suwaczka czyli powiedzcie mi zakończył mi się 38 tydz czy dopiero zaczyna?Strasznie lubię jak mały się rusza ale sprawia mi to już ból w poniedziałek wizyta ciekawe ile waży.Miarka ja też bym zjadła taki zimny tort z bitą śmietaną(prawdziwą) i truskawki i jagody :)

cześć ja dziś zaspałam do parcy!!ale w popłochu się szykowałam dawno już takiego tępa nie miałam :)

cześć dziewczynki.Jakoś ostatnio się nie wysypiam!Wiecie na co mnie ostatnio naszła ochota na prawdziwą jagodziankę!Obojętnie jakie ciastko czy co innego jem to jagodowe mniam chyba sobie dziś lody kupię o tym smaku!Trzymajcie się.

little gratuluję i czekamy na wieści!Nie wiem czy pamiętacie ale sama kiedyś jedna z pomarańczek się przyznała, ze jest czarną bo ma dostęp do picassa a chyba pomarańczowym nie dawałyście dostępu komentowała którejś zdjęcia.Więc można powiedzieć, że nie robi nam koło pióra obca osoba tylko "zaprzyjaźniona" która jest na codzien przyjemna i wymienia się doświadczeniami a po godzinach jest pomarańczową.Gdyby koś mógł napisac listę osób które mają dostęp do picassy zobaczymy z ilu wybierać.Mi wczoraj krawcowa przyniosła baldachim tiulowy zwykły biały założyłam na łóżeczko super wygląda chociaz nic go nie będzie gryzło.