

akri
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez akri
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12
-
Mamo, bardzo się cieszę - miło czytać takie wiadomości :)))))) Nie jest tak źle jak w 1997 roku, nie mniej jednak szkoda, że znowu musieli ludzie ucierpieć...
-
Nie, nie dziewczyny - u mnie wszystko ok. Współczuję tylko tym, którzy niestety zostali poszkodowani :((((
-
Witajcie !!! Mama dziś udziela się gdzie indziej :)))) U nas niestety woda zalała jedno duże osiedle, służby i ludzie walczą w różnych miejscach o utrzymanie wałów. Moje na szczęście osiedle jest bezpieczne, jednyny odczuwalny brak, jaki mieliśmy to wczoraj przez kilka godzin brak wody, ale wieczorem już była, więc ja nie mogę narzekać. współczuję tylko tym, którzy niestety ucierpieli :(((( Dobrego dnia wszystkim :))))))))))))
-
Mamo - cieszę się niezmiernie i bardzo podoba mi się nowy NICK :))))))
-
Witajcie! U Mamy emocje sięgają zenitu i wcale się nie dziwię, u nas oczekiwanie na kulminację fali powodziowej, już wczoraj panika w sklepach - woda w duzych butlach wykupiona, pogłoski o braku wody - każdy napełaniał wanny, więc ciśnienie spadło itp... Mam nadzieję, że jednak wszystko będzie działać i jakoś nie będzie tragicznie, choć od rana woda bardzo się podnosi, a kulminacja przewidziana jest na noc z piątku na sobotę... Dobrego dnia wszystkim! Mamo Tobie najlepszego dnia z dotychczasowych w tym roku !!!!
-
Witajcie! Dzisiaj nie pada i cieplej, chociaż pochmurno. Opole jakoś się trzyma to jest nadzieja, że i u nas nie będzie najgorzej. No Mamo - emocje idą w górę - nie dziwię się... Miłego dnia wszystkim!!!
-
Wiele razy już pisałam: za determinację, pogodę ducha, konsekwencję, niezałamywanie się, energię, działanie, wiarę, chęci itp, itd
-
Wiecie, mam nadzieję, że takiego zagrożenia nie ma, ale wiem jedno, wesolo nie jest, w 97 r. też nikt wcześniej nie straszył, raczej jakiś wielkich przygotowań nie czyniono, a potem było jak było, jeden wielki spontan i improwizacja walki z powodzią. Zresztą wtedy plany władz były takie, że wysadzą wały przed miastem , w małej miejscowości i woda tam zaleje, a miasto uchronią. Nie przewidzieli tylko jednego, że mieszkańcy tej miejscowości umacniali wały, pilnowali dzień i noc, i mimo przyjazdu wojska i wojewody i negocjacji - nie pozwolili na to - broniąc własnym ciałem wałów. W ten sposób obronili swoje domy, a miasto zostało zalane. Mam nadzieję, że teraz nie dojdzie do takiej sytuacji, ale mając w pamięci tamte wydazenia i to, że wtedy przed nikt nie uświadamiał i nie robił paniki, to teraz jestem bardziej sceptyczna. Mamo - podziwiam ...
-
A u nas lało calą noc i dalej pada, jest czarno, zimno i bardzo nieprzyjemnie. Tak Mamo, za dwa dni wszystko się okaże...:) :) :)
-
Witajcie! Ufff - Awe wspolczuję tej sytuacji, u nas nie jest aż tak źle, ale pogoda dalej nieciekawa, a w związku z tym samopoczucie nie najlepsze. Mamo - ta wielka radość emanuje tak, że to widać, słychać i czuć :))) Dobrego dnia dziewczyny !!!
-
Witajcie dziewczyny! Nie myślcie, że u nas lepiej, pada, wietrznie, ponuro i baaaardzo zimno. I w związku z tym wczoraj wieczór okropny ból głowy, dziś troszkę lepiej. Maj niestety w tym roku nie jest piękny. Dobrego dnia wszystkim. :):):)
-
My się cieszymy, i wcale nie uważamy, że temat jest nudny, wręcz przciwnie :D
-
I tak walczy się o swoje życie, o swoje szczęście... Ja tak po cichu Mamo domyślam się, dlaczego dzieje się to tak szybko ...Nie chcę tu na forum, ale powiem oględnie, oboje pewnie długo czekaliście na siebie...Twoje zaś poprzednie rozczarowania też były po coś. One dały Ci tę perspektywę, możliwość porównania i nie przegapienia kogos wyjątkowegp.. Życzę wszystkiego dobrego z całego serca i proszę nie dziękuj... A swoją drogą - jeśli mieszkacie tak daleko od siebie i to nie stanowi, już na wstępie prawie żadnej przeszkody, to świadczy o jednym, bardzo Wam na sobie zależy...
-
Nic nie pisz - cisza, sza... Niech ta magia trwa...
-
No tak, jak nie było to nie było, a jak poszło to dwa razy...
-
Mamo trzymamy kciuki i mocno chuchamy na szczęście :)))))))))))))))) A ja jestem przekonana, że ta magia zamieni się w magiczną codzienność Twojego życia, bo Ty bardzo tego chcesz i uparcie o to walczysz :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
-
Trzymamy i chuchamy na szczęście - Mamo :) Ja jestem przekonana, że ta magia stanie się Twoją Mamo - codzienną magiczną rzeczywistością :))))))))))))))))))))))))
-
No to Mamo trzymaj to szczęście i nie wypuszczaj :)
-
Wiesz Mamo - częściowo stara się, częściowo kamufluje braki :D Jest nieco lepiej, ale do wymarzonego ideału daaaleko - ch, cha! A ja za stara jestem, żeby mnie ogłupić...i co z takim fantem zrobić? Może oddać za dopłatą - któraś chętna?
-
I ja się zgłaszam, choć nic nowego...:) Nawet w pogodzie
-
Witajcie! To spanie to i mnie dokucza ostatnio, macie rację, że to ta pogoda. U nas dalej chłodno, chociaż dzisiaj, troszę słońca widać. Miłego dnia wszystkim {kwiatek}
-
Witajcie! W końcu normalne samopoczucie, ale pogoda nienormalna. Leje jak z cebra pochmurno i zimno. bleee... Dobrego dnia życzę wszystkim :)
-
Cały dzień jeszcze byłam taka nie do końca w formie. Dopiero teraz wracam do normalnego samopoczucia. Ale mnie wymęczyło znowu... Pisz Mamo, pisz -- im więcej tym lepiej :)
-
Całkiem bezsenna nie była, ale spanie na raty, ale teraz już prawie dobrze, tzn. bólu nie ma, ale słabość i wymęczenie zostalo.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 12