mirandzia

nic już nie rozumiem .... :-(

a z kim ślub???? były oświadczyny czy coś ????

"....jestem smutny bo życie nie chce ratować Casia i trochę podpiąłem pod siebie..." ----można jaśniej ????

witam Vera może jakieś szczegóły ?????

no i witam Petrola

Dop dlaczego :-(

hej Rajtar

nie zawsze mi to smakuje :-(

ale jest jeden problem :-(

ja lubie gotować coś nowego

a w sobotę robię canelonni..... postanowione

KASIA NAJWAŻNIEJSZE JEST ZDROWIE....KASIA A CO BYŚ WYBRAŁA.... SZCZUPŁA I CHORA CZY GRUBSZA I ZDROWA ????

będę później

miłego wieczorku

ja będę później kochani

a robisz tak samo jak ja podałam ten przepis???

ja mam kupione te rurki do canelonni i te płatki na lazanie ale nie mam odwagi do tego sie zabrac

ja się boję że to nie wyjdzie

mam składniki cannelloni Składniki (porcja dla 4-5 osób): - ok. 500 g mięsa mielonego (np. mieszane) - 18 rurek makaronu cannelloni - 1 cebula - 3 ząbki czosnku - 1 mozzarella - kilka plastrów żółtego sera - sos beszamelowy - sól, pieprz, oliwa z oliwek, bazylia, koncentrat pomidorowy i jak to się robi Przygotowanie: Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy cebulę i czosnek. Dodajemy mięso mielone i podsmażamy aż przestanie być surowe. Dodajemy koncentrat pomidorowy i łączymy z mięsem. Odstawiamy patelnie z ognia, dodajemy bazylię oraz drobno pokrojoną mozzarelle. Tak przygotowany farsz nakładamy do rurek. Nadziane rurki układamy w żaroodpornym naczyniu. Całość zalewamy sosem beszamelowym (wersja łatwiejsza mleko zmieszane z gęstą śmietana i mąką). Na wierzchu układamy ser żółty (wersja ekskluzywna tarty parmezan). Uwaga! każdy kawałek makaronu nie przykryty sosem i wystający nie zmięknie! Pamiętajcie żeby KAŻDA rurka była przykryta. Pieczemy cannelloni 30 minut w temperaturze 200 stopni. ale boję się że nie wyjdzie

aha i jeszcze canelonni

tak, bardzo....ale zjadłabym taką bagietkę .... ja chce kiedyś zrobić lazanie tylko boje się że nie wyjdzie

a ja myslłam zawsze że jak się kupuję bagietkę to tylko do piekarnika daję i jest gotowa

mam nadzieję, że Kasia podzieli się jakimś dobrym przepisem ..... i jak robi tą bagietkę

witaj Jagoda

aha w pracy..... u mnie w pracy tak jest zawsze gorąco,że klimatyzacja musi być ciągle włączona :-(