Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

julkakoszulka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez julkakoszulka

  1. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    jeszcze jedno, ze mną duży jod w marcu 2010 dostała pani, której później na scyntygrafii wyszła kropka na płucach. Jak spotkałyśmy się na badaniu kontrolnym w lipcu kropki już nie było. Jod pogonił skorupiaka więc bądź dobrej myśli slawo.
  2. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    joker:)) ja na diagnostykę idę 14 lutego tylko w Poznaniu. Z tego co wiem, nie będę w ogóle w szpitalu tylko przyjmą mnie na oddział i będę dochodząca. Codziennie od rana badania, chyba pierwszego dnia dadzą mi mały jod a drugiego scyntygrafia całego ciała. Dlatego, że mieszkam niedaleko i nie muszę być przyjęta na oddział, żeby nie blokować miejsca tym co z daleka. Mam nadzieję, że nic mi nie znajda i nie będę musiała iść na duży jod tylko wrócę do domku. Mam pytanie po jakim czasie od odstawienia hormonu poszłaś na zwolnienie i jaki lekarz Ci je wystawił. Zwykły rodzinny? slawo, o ile się nie mylę na guztarczycy kiedyś dziewczyna opisywała przypadek swojego męża, który chyba miała już dość zaawansowane stadium brodawkowatego. Może dziewczyny, które są dłużej na forum będą pamiętały ten przypadek. Z tego co pamiętam trochę trwało jego leczenie, ale wyzdrowiał. Jak będzie Ci się chciało to odszukaj te wpisy. Dość szczegółowo opisywała jego leczenie. Zostawiła tez chyba swój email, gdyby ktoś miał jakieś pytania.Myślę, że jod zrobi swoje jak nie za pierwszym razem to za drugim albo trzecim. Bądź dobrej myśli bo pozytywne myślenie to połowa sukcesu w każdym leczeniu. pozdrawiam
  3. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Witam, trochę mnie nie było a tu takie wieści. Iwonko gratuluje:)) Cyrylo, jak miło Cię widzieć w dobrym zdrowiu. Ja rok temu jako terapię uzupełniającą dostałam duży jod, w lipcu byłam na badaniu krwi (tg 0,08) a teraz 14 stycznia odstawiam biała pigułkę i 14 lutego idę na diagnostykę (mały jod). Z tego co wiem jeśli będzie ok, to następne badanie za dwa lata. Tak to wygląda w Poznaniu. pozdrawiam
  4. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    W Nowym Roku życzę przede wszystkim zdrowia bo najważniejsze, miłości bo bez niej ciężko, uśmiechu bo łatwiej się żyje, nadziei bo można patrzeć w przyszłość optymizmu (bo przecież musi być dobrze:)) wsparcia bliskich w każdej chwili dla Wszystkich i dla każdego z osobna
  5. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    ja też pamiętam "ożywioną wymianę zdań" na temat przyjmowania hormonu po operacji. Bo sama w niej brałam udział:))
  6. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    nebraska co tam u Ciebie? Jak Twoje wyniki i samopoczucie:)) pozdrawiam
  7. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Cześć, raczej nie jestem specjalistką od maści, ale powiem Wam, że ja tylko przez pierwsze dwa miesiące smarowałam bliznę contratubexem i to dość nieregularnie. Potem już nie. Na mnie ponoć goi się jak na psie, tak stwierdziła pielęgniarka:)) Bliznę teraz po roku mam prawie niewidoczną. Myślę, że z tymi bliznami to jest tak, kto ma tendencje do bliznowca, to po prostu będzie trudno uchronić się przed nim uchronić. Pozdrawiam
  8. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Witam, NEBRASKO trzymam mocno za Ciebie kciuki:)))). Będzie dobrze, bo nie ma innej opcji, no i odezwij się jakie masz to TG. Dawid gratuluję podwójnego szczęścia, teraz musisz być zdrowy za troje i mieć bardzo dużo siły. pozdrawiam
  9. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Witam, dawno się nie odzywałam, ale czytam w miarę możliwości na bieżąco. Dzisiaj mija rok jak dołączyłam do grona podwójnie uśmiechniętych. Mam się dobrze, zmniejszono mi dawkę ze 150 na 125, kontrola za 6 tyg, Tg na poziomie 0,05. Do tych co są na początku drogi nie warto czekać z operacja tarczycy, bo wiadomo, że 100% pewność daje dopiero wynik histo co sobie tam hodowaliśmy. Ulapa, operacja tarczycy to nic strasznego. Nie chce się wymądrzać, ale z doświadczenia wiem, że lepiej pozbyć się wszelkich zmian i wytworów. W przypadku tarczycy żadna biopsja nie daje pewności, ale to moje skromne zdanie. pozdrawiam gorąco wszystkich tych, którzy są na początku drogi i muszą się zmierzyć z dylematami, które towarzyszyły mi rok temu. Szczególnie pozdrawiam Lalinke, Cyryle, Sebka, Nebraske, Ozam, Mariannę:)))
  10. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Dawid:)) Super wiadomość, ogromniaście gratuluję. teraz pod żadnym pozorem nie może Ci strzykać, bo będziesz musiał karmić piersią:))) Cyryla, nareszcie się odezwałaś, niezwykle się cieszę, że Cie widzę i czytam. Pozdrawiam
  11. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Ewa ja osobiście polecam dr Leszka Pietza przyjmuje w Tarmedzie. Tel i adres znajdziesz w internecie. Pozdrawiam
  12. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Sobal, przepraszam za przejęzyczenie.
  13. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Witam w kwestii spania. Moja młodsza córeczka ma teraz 20 miesięcy i śpi w łóżeczku. Od stycznia się uczyła spać samodzielnie. Było ciężko, ale wiedząc, że czeka mnie jodowanie musiałam być konsekwentna no i się opłaciło. Teraz czasami się zdarzy, że rano ją wezmę z łóżeczka do siebie. Za to ze starszą, która ma teraz 12 lat nie było tak łatwo. Zdarzało się jeszcze, że jak miała dziesięć lat to wędrowała w nocy do mnie, ale odkąd ma pokój według własnego pomysłu już nie wędruje:)) nebraska, bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko w jak najlepszym porządku. Mam nadzieję, że w związku ze zbliżającymi się długimi wieczorami będziesz częściej zaglądać. Sobol, ja miałam operacje na Lutyckiej i sobie bardzo chwale. Na operacje od momentu zapisania się czekałam miesiąc. Tez miałam guz hypoechogeniczny. Pozdrawiam
  14. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Lalinko No trochę się rozpadła nasza paczka. Myślę jednak, że wrócą do nas kiedy nastaną jesienne wieczory. Dobrze, że Ty jesteś i masz się dobrze:)) Sebek czasami się odzywa, ale fakt Greystonki jakoś też nie widać. Pewnie buduje dom:)) Pozdrawiam
  15. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    keke ja byłam tylko na zwolnieniu szpitalnym, czyli jakieś 25 dni no i wróciłam do pracy. Dr Pietz podczas wizyty kiedy go zapytałam czy mogę wrócić to odpowiedział, że nie widzi przeciwwskazań. Ale to róznie bywa, ktoś chyba 4 m-ce, czytałam tez o dwóch. Pewnie zależy od tego jak się będziesz czuła i jak długo będziesz chciała ciągnąc L4. pozdrawiam
  16. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    marbi, ale mną się nie sugeruj. Tu już kilka dziewczyn miało guz pęcherzykowy i zmianę łagodną. A jedna wynik że to rak pęcherzykowy a w Gliwicach przebadali i wynik, że zmiana łagodna.
  17. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    marbi z biopsji wyszedł mi guz pęcherzykowy. Nie było napisane nic o komórkach nowotworowych. Lekarz który mnie operował powiedział tylko po operacji, że guz był mały ale brzydki. W rezultacie okazało się, że to brodawkowy 0,8 mm. Na usg guz hypoechogeniczny ze zwapnieniami(nie było napisane jakie to zwapnienia). Marbi, najważniejsze, że masz ustalony termin operacji. Do endokrynologa chyba trzeba się zgłosić z wynikiem histo.
  18. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Cześć u mnie też guz wyszedł przez przypadek podczas badań kontrolnych u lekarza medycyny pracy. Nigdy nikt w mojej rodzinie nie miał problemów z tarczyca i nowotworu. Niestety jestem pierwsza ale na dobrej drodze do wyzdrowienia i to mnie bardzo cieszy. keke masz rację dr Leszek Pietz to Mistrz Świata w robieniu biopsji. Nic nie boli jeszcze zagada i pożartuje. Bardzo go lubię. Jak się dowiedziałam, że mam skorupiaka i poszłam na wizytę to pytam czy mam pisać testament. Na co pan doktor tylko i wyłącznie jeśli majątek chce zapisać na niego:)) no i ma niesamowitą pamięć do ludzi i twarzy. Fajnie wiedzieć, że nie tylko ja jestem z Poznania:)) pozdrawiam
  19. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    marbi jest jakiś błąd w adresie który mi podałaś bo dostaję informację systemową o niemożności dostarczenia wiadomości. Sprawdź jeszcze raz adres i podaj pozdrawiam
  20. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    marbi jasne, że możesz podaj maila do siebie to napisze Ci numer telefonu i odpowiem na kazde pytanie. dawid bardzo sie cieszę że ta pięknie się spisałeś w Gliwicach i wytrułeś gada:)) Tylko z jakiego powodu będziesz się teraz zamartwiał skoro cech aktywnego procesu nie stwierdzono:)) Pozdrawiam
  21. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    keke123 ja leczę się w Poznaniu. Operacje miałam na Lutyckiej, operował mnie doktor Michał Stronka. Bardzo jestem zadowolona z pobytu w szpitalu jak i pana doktora. Poza tym na Lutyckiej się długo nie czeka marbi a to ci niespodzianka:)) Ja się leczę u Leszka Pietza a na Przybyszewskiego u dr Bączyka (od medycyny nuklearnej). O Ruchale słyszałam wiele dobrego. pozdrawiam
  22. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    cheysula nie ma co przewidywać i czekać co jeszcze. Trzeba być dobrej myśli, że na tarczycy się zakończy:))
  23. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Dawid, jedz i wróć zdrowy. Trzymam kciuki za wynik scyntygrafii:)) pozdrawiam
  24. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    Witam Ja własnie dostałam wypis ze szpitala po badaniach kontrolnych. Najbardziej cieszy mnie zapis "Cech aktywnego procesu nowotworowego nie stwierdza się":)) Dawid polecałaby też herbatkę moczopędną i na przeczyszczenie:)) przydaje się. W naszym przypadku wiedza jest zbawienna, ponieważ lekarze potrafią sobie radzić z chorobą i wiedzą jak nas leczyć. Lepiej się zdecydowanie nie cofać. Kiedyś nowotwór oznaczał wyrok, dzisiaj dzięki postępowi w medycynie już nie. Postęp medycyny czyli między innymi i scytygrafia są w naszym przypadku zbawienne i tak to traktuj. Ja się poddaję każdemu zabiegowi, który przybliża mnie do wyleczenia czego i Tobie życzę. pozdrawiam
  25. julkakoszulka

    guz tarczycy3

    dawid o ile się nie mylę brodawkowaty nie daje przerzutów do wątroby:)) pozdrawiam
×