elamia

Witam Was serdecznie Rodacy!!! Nieśmiało zapytam Was w mojej sprawie.Jestem wdową,w Polsce został sam mój 17-letni syn,uczy się w 2-giej klasie liceum,nie chcemy przerywać jego nauki.Ja jestem po ciężkiej chorobie:rak piersi,chemioterapia,radioterapia itp...Nadal nie czuję się dobrze,ale...z powodu braku środków do życia w Polsce (419zł miesięcznie)!!! zdeterminowana,zdesperowana przyjechałam do Anglii do pracy!!! (W Polsce nie ma pomocy nawet w takich przypadkach jak mój!!!).Pracuję tu przez agencję od 7m-cy.W Polsce nie pobieram zasiłku rodzinnego na syna.Czy po takim czasie pobytu w Anglii mogę się o coś ubiegać? Jak tu jest z niepełnosprawnościa? Czy mogę być potraktowana ulgowo? Puchnie mi ręka,drętwieje,boli (po stronie amputowanej piersi),mam wycięte węzły chłonne pachy.Ratunku!!! Poradzcie mi co robić.