Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

k_sako

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez k_sako

  1. Moja lekarka jest przeciwna preparatom witaminowym, ale tylko w okresie letnim kiedy jest dużo pełnowartościowych warzyw i owoców. Teraz jeszcze o takie ciężko więc powiedziała, ze mogę zacząć łykać witaminy, bo morfologia trochę mi się pogorszyła (choć na szczęście nadal jest dobra).
  2. Ja właśnie wróciłam od lekarza... Maleństwo miewa się dobrze. Widziałam je przez chwilę przy okazji mierzenia tętna. Oczywiście byłam po obiedzie- spało i dopiero po kilku puknięciach w brzuch raczyło się poruszyć. Miałam zbyt wysokie ciśnienie dzisiaj, ale podobno taki dzień. Muszę przyjmować witaminę C w sporych dawkach, bo mam zbyt wysokie PH moczu. Oprócz tego wyniki całkiem niezłe. Za 4 tygodnie kolejna wizyta, ale USG 3D dopiero za 6 tygodni. Nie wiem, jak wytrzymam.
  3. Kami84- psikam zamiennikiem Tantum Verde (ten sam skład, tylko połowę tańsze- nazwy nie pamiętam), ale nadal kiepsko z gardłem :-(. Już się cieszyłam, że w tym roku ominęło mnie choróbsko, a tu proszę... Dorota605- ja też mam bóle stawów (po operacji kolana) i stosuję Naproxen (podobno jest bezpieczny). Jest wiele leków i kosmetyków (np. z olejkami eterycznymi), których nie można stosować, ale nie dajmy się zwariować. Ja jestem bardzo ostrożna, ale z podkładu, kremów i ogólnie kosmetyków nie zrezygnuję, ale bardziej uważam. W ciąży łatwo o alergie skórne. Nie mogłabym zrezygnować z farbowania włosów- mam jakieś 30% siwych włosów a to dużo, jak na 26 lat. Jak miałabym wyjść z domu z siwymi włosami? O nie...
  4. ertu- wirusisko jakieś wstrętne. katar okropny mnie męczył, ale już trochę lepiej, chociaż zatoki zaatakowało i jeszcze trochę to potrwa. niepokoi mnie tylko ból gardła, który pojawił się jakieś 2 godziny temu i mam nadzieję skończy się jak najszybciej. :-( W związku z powyższym pierwsza wizyta na ,ćwiczeniach dla ciężarnych zostaje przełożona na przyszły tydzień :-)
  5. Wracaj tam i nie daj się odesłać. Jeśli mieszkasz w mieście ze szpitalem- wybierz się tam jeśli z tym lekarzem się nie uda. Nie ma co ryzykować. Ja całe święta spędziłam w łóżku, ale już mi lepiej.
  6. U mnie jedyny problem to 3 piętro bez windy. Już zauważam pogorszenie kondycji i jak tak dalej pójdzie, to na wakacje przeprowadzimy się do rodziców żebym nie musiała się wspinać. Na szczęście już mi trochę lepiej i zaczęłam czuć bardziej intensywne zapachy. Jupi
  7. Ja nigdzie nie wychodzę przez całe święta :-(. Wiruch jakiś dopadł mnie i męża. Spędzimy pierwsze święta sami. Mieszkanie wysprzątaliśmy, słodkości i jaja zrobione. Jeszcze wieczorem zrobię sałatkę i będziemy gotowi. Podzielimy to co zrobiliśmy i jedni i drudzy rodzice przyjadą z jedzeniem na wymianę :-).Mam okropny katar i już czuję, że zatoki będą mi doskwierały przez dłuższy czas (zawsze tak to się kończy, jak złapię katar).
  8. Ja też trochę świruję, ale zdaję sobie sprawę z tego i staram się z tym walczyć. Ja nie myję okien z zasady- w naszym domu to zadanie męża.
  9. ertu- gdzie na fitnessie byłaś? Ja jeszcze się nie zmobilizowałam. po świętach zaczynam :-)
  10. no to gratuluję chłopaka :-) U nas jeśli będzie chłopiec, damy mu na imię Aleksander (i mój i mojego męża dziadek tak miał na imię). Z dziewczynką mamy problem. Mąż uparł się na imię na A, a mi większość imion dziewczęcych na A się nie podoba albo są zbyt pospolite. Jedynie Adriana i Apolonia wchodza w grę, ale to tak w ostateczności :-). Jeśli będzie dziewczynka, to pewnie do dnia narodzin będziemy się zastanawiać nad imieniem. Aleksander to popularne imię teraz i gdyby nie rodzinne sentymenty wybralibyśmy inne. Majek, Zoś, Zuź, Maryś jest na pęczki. Dobrze wybrać imię, które nie będzie na 10 pierwszych miejscach popularności, bo pół klasy tak się będzie nazywało.:-)
  11. Zszokowana Aneta- wierzę, że wszystko będzie dobrze i nie masz się czym martwić. Oglądanie na dzieci podczas USG musiało być ekscytujące. Szczególnie, że od razu dwoje maluchów oglądałaś.:-)
  12. cześć. ja dzisiaj zaczynam wielkie sprzątanie. po gościach meksyk w całym mieszkaniu a niewyspana jestem strasznie i nic mi się nie chce. Niestety po ostatnio tygodniowym spacerowaniu po Warszawie cały czas mam spuchnięte nogi i najchętniej leżałabym z nogami w górze. A święta tuż, tuż. Ja nie mogę się doczekać kolejnego USG, ale do tego czasu jeszcze ładnych parę tygodni. Na najbliższej wizycie ma nie być USG, chyba że coś zaniepokoi lekarkę (oby wszystko było dobrze). Ubranek dziecięcych nie kupuję i pewnie nie będę musiała :-). Znajomi powiedzieli, że czekają na info jaka będzie płeć i przyślą mi walizkę dziecięcych rzeczy w prezencie, a w październiku przyjadą żeby poznać dzidzię i przywiozą coś więcej. Mnie też wyposażyli w super jeansy i dużo tunik oraz... namiot (bluza z kapturem bez rękawów wycięta z koła).
  13. Ze mną jest naprawdę źle!!! O tydzień pomyliłam datę przyjazdu naszych angielskich znajomych. Przylecieli wczoraj wieczorem, nie wzieli do mnie numeru ze sobą ani naszego adresu i kilka godzin siedzieli na lotnisku zanim wymyslili jak się z nami skontaktować. Mąż pojechał po nich a ja wezwałąm posiłki do pomocy w sprzątaniu. Szok. Przez tydzień będę wyłaćzona z naszego forum :-). Mam nadzieję, że wszystko u was dobrze, bo nawet sobie nie poczytałam :-(. papa
  14. Ja na WF dla ciężarnych po Wielkanocy się wybieram. Teraz sprzątanie a w przyszłym tygodniu przyjeżdżają na tydzień goście. Niestety nie jest łatwo znaleźć takie zajęcia. Wielu klubom nie ołaca się ich prowadzić. Mi pasują zajęcia na Wysockiego w Fit&Fun. Siedze na zwolnieniu więc zajęcia o 12:00 są dla mnie idealne. Wracając jeszcze do przezierności- moja bratowa po na USG usłyszała wprost: Pani dziecko ma chorobę genetyczną, bo przezierność jest bardzo duża, musimy zrobić badania genetyczne. Nikt nie proponował jej testów PAPPA tylko od razu inwazyjne badania. Bała się więc poszła do innego lekarza i dowiedziała się, że wszystko jest w 100% w porządku. teraz Zuzia ma 5 lat i jest zdrową mała damą.
  15. ertu-ja chodze do Wójtowicz, która też przyjmuje w Babka Medica i jest z Bródna. Ja chodzę do jej prywatnego gabinetu, ale na połówkowe USG umawiamy się w Babka Medica (3D/4D). Podobno bardzo dobra przychodnia (czytałam opinie w internecie). Jeśli chodzi o testy PAPPA- miałam je zrobić jeśli przezierność by była zbyt duża i nie byłoby dokładnie widać wszystkich kończyn i odpowiednich kości na USG. Czasami dziecko się źle ułoży, czy lekarz czegoś nie zobaczy. Na szczęście wszystko dobrze na USG było więc darowałam sobie dodatkowy stres. nawet jeśli testy PAPPA są bezpieczne fizycznie, to na pewno nie byłyby dobre dla mojej psychiki. :-) Mój mąż chodzi przy mnie na paluszkach i kupił mi wczoraj ogromny bukiet tulipanów. :-)
  16. Dziewczyny, ja miałam dzisiaj atak histerii. Mój mąż, który jest oazą spokoju nie wytrzymał mojego zachowania, a że akurat zmywał kieliszki (świąteczne porządki), to ostentacyjnie stłukł jeden. Po paru minutach się pogodziliśmy i jest cacy. Jak będę tak miała częściej, to on chyba nie wytrzyma. Ja zresztą też czasami mam siebie dość. Boję się, że "takie" ataki mogą zaszkodzić dziecku.
  17. maxinee trzymaj się. musi być dobrze.
  18. cześć dziewczyny. w moim brzuchu pływa sobie już 5,4 cm człowieka :-). Badanie na przezierność super 1,5 mm, kość nosowa jest. Widziałam też kręgosłup, zarys uszu i kilka innych szczegółów. Serce bije 160 na minutę :-). Wszystko można było dokładnie obejrzeć, bo maleństwo spało po obiadku z paluszkiem w buzi (mam nadzieję, że uda mi się je szybko po przyjściu na świat odzwyczaić od smoczków i paluszków). Pani doktor stwierdziła, że zachowuje się jak rasowy mężczyzna. Ciekawe. Płeć poznam dopiero w 20-22 tygodniu na badaniu połówkowym w 3D. Mam nadzieję, że u was też wszystko w porządku.
  19. czyli popadam zapewne w paranoję :-)
  20. Ja mam USG jutro. Nie mogę się odczekać, jak zobaczę czy wszystko w porządku. Pytanie z zakresu badań krwi: Czy macie podwyższony poziom leukocytów (WBC), czy macie w normie? Ja już się oczywiście naczytałam, że w ciąży są podwyższone a ja mam w samym środeczku normy i już się bez sensu denerwuję, że może są zbyt niskie. Ja w ciąży zdecydowanie tracę zdrowy rozsądek :-).
  21. Zdecydowanie najlepiej skontaktować się z lekarzem zanim się przyjmie jakieś leki. Ja cały czas jestem obolała, ale mogę się już ruszać. Przewiało mnie w weekend konkretnie, do tej pory szyją nie mogę swobodnie ruszyć bez bólu. Oprócz tego czuję się naprawdę nieźle :-).
  22. nick ....... wiek........miejscowość........termin......płeć.....imi -dzidzi plisowanka......25............?................ ....01.10.........?........? Dorota605......25.............?...................02.10.. .......?........? k_sako.......... 26.....Warszawa.............. 03.10........?.........? Matusia3........32........Konin...................03.10.. ......?........? Kaiunia..........21....Suwalszczyzna ..........04.10.......?.........? ewalondaa......32.......Walia................. ..05.10.......?..........? milkaa88.........22...........?.............. ......08.10........?.........? kamii84..........26.....Stargard Szczec.......09.10........?.........? Z. Aneta.........34.......?........................10.10....... ..?.......? -Minisia-.........29.......Warszawa.............10.10.... .....?.........? NIUSIA220.......23..........?.............. ......14.10.........?........? Beti_2610. .....27.... ....?......................16.10.........?........? Dorka_L.........29.........?................ ......17.10.........?........? kasiulkaaa87....23........?................. .....22.10.........?........? sonia2712.......35.........?............... ......27.10.........?........?
  23. Hej, Mam beznadziejny weekend. Od tygodnia było dobrze z dolegliwościami ciążowymi, aż do wczoraj. Wczoraj rano rzyganko, później pogrzeb znajomego na którym mnie totalnie przewiało, dzisiaj znowu rzyganko. Tak mnie przewiało, że ruszać się nie mogę. Boli mnie kręgosłup i cała prawa część ciała. Byłam rano u lekarza, bo jestem nadwrażliwa na wszelkie dolegliwości i boję się, że jak coś boli to może dziać się coś co zaszkodzi dzidzi. Na szczęście wszystko w porządku, pominąwszy fakt konieczności leżenia plackiem pod 10 kocami żeby wygrzać. Mam nadzieję, że mi jak najszybciej przejdzie.
  24. Z tymi tygodniami ciąży to już trochę nieaktualne :-). Ja zaraz idę na badania krwi. Później jadę na pierwsze ciążowe zakupy. Muszę kupić jakieś spodnie, bo niestety jutro mamy przykrą uroczystość i nie mieszczę się w żadne czarne :-(. Miłego dnia
×