zazu8338

właśnie neko nie przejmuj się tak bardzo brakiem pracy, teraz są takie czasy że naprawdę ciężko jest coś znaleźć;/ ja po powrocie z anglii 3 lata temu zarejestrowałam się w urzędzie pracy i przez 2 lata nie potrafili mi nic znaleźć...w końcu po 1,5 roku wysłali mnie na staż do przedszkola mimo że zaznaczyłam że szukam pracy tylko w swoim zawodzie.od początku wiedziałam że to beznadziejny pomysł ale nikt mnie nie słuchał a potem każdy miał pretensje że się nie nadaję;/ nie umiem zajmować się dziećmi, nie mam żadnego doświadczenia poza bujaniem brata w kołysce dla lalki jak miałam 8 lat:p może jeszcze ze zdrowymi dziećmi to by było inaczej jakoś bym sobie radziła raz lepiej, raz gorzej, ale przydzielili mnie do grupy specjalnej, dzieci oprócz np.zespołu downa czy autyzmu miały padaczkę i inne choroby, to naprawdę było straszne ja w ogóle nie wiedziałam co mam robić, babska w grupie niemiłe i dla mnie i dla dzieciaków, zmuszanie do jedzenia aż do wymiotów, bicie niby tylko po rękach ale zawsze, krzyki no i w ogóle.jak ja nie chciałam ich zmuszać do jedzenia albo czegoś czego zrobić nie chciały to mi się dostawało że się nie znam i po co się wtrącam, kazały mi nalać zupy dzieciakom i znowu z mordą na mnie bo za dużo nalałam i oni nie zjedzą...a dzieciaki zjadły wszystko tylko później te babska głodne chodziły, bo dzieciom to po 3 łyżki a same wpierniczały resztę za darmoche. znalazłam sobie też pracę w solarium ale byłam tylko 3 razy bo chyba nie pasowałam wyglądem do wyobrażenia szefa o pracownicy solarium...wiecie co mam na myśli;/mimo że żyły sobie tam wypruwałam w upale bo to były te najgorętsze dni tamtego lata to i tak pracę po 12h dziennie za marne 4 zł dostała wiadomo jaka pani.w sumie to nawet i dobrze, teraz jestem na swoim i nikt nie może mi rozkazywać ani zmuszać do niczego:)

no na szczęście obyło się bez kosztów ale Młodemu sypnę coś kaski jak będę miała nie będę taka zła siostra niech kupi coś sobie jakąś płytę do kolekcji, mikrofon czy co mu tam potrzeba:p Miłej pracki Gunia:*** a reszcie która śpi dobranoc i mam nadzieję że jutrzejszy dzień będzie lepszy:***

mam już lapka:p ale wcale się nie cieszę jak przeczytałam co się u was dziewuszki dzieje...:( strasznie mi przykro z powodu tych chorób, rozstań i śmierci;/ bardzo wam wszystkie kochane moje współczuję Nadusia może pogodzicie się jeszcze z Darkiem??wiem jak strasznie to jest bolesne jak się kogoś mocno kocha i myśli się że to na całe życie...serce po prostu pęka i oprócz czasu chyba nic nie może ukoić bólu:( A z Dziadziusiem może wszystko jeszcze będzie dobrze:***musi być!!! Emmily wiesz co ten twój chłopak to ma ode mnie bęcki naprawdę...!!! co to znaczy mieć wyłączony telefon i unikać kontaktu kiedy ktoś tak bliski cierpi i potrzebuje pomocy??nie jest ciebie wart, za dobra dla niego byłaś, martwiłaś się jak on sobie bez ciebie poradzi, a on w takiej chwili miał cię za przeproszeniem w dupie...bardzo nieładnie;/ Ewelinka byłam tak wcześnie na kafe bo mój szedł na 5:30 do pracy i jak zadzwonił mu budzik to już nie zasnęłam;/a teraz oczka mi się już kleją;/ Sandrunia mam nadzieję że po zabiegu już wszystko będzie ok iszybciutko do nas wrócisz:***

no stopka zmieniona a na sniadanko mam 2 kromki chlebka wieloziarnistego z serkiem topionym fit mialam zjesc platki ale po tej kawce z mlekiem juz bym go nie przelknela :p a do pracy wzielam kostke twarogu i pare kromek chlebka warzyw niestety brak bo musze zrobic zakupy :p milego dnia :***

dziewczyny wtf?? zwazylam sie chcac zobaczyc jakich szkod narobilam przez weekend a tam 75,4 :D jestem w szoku !!! moze moje sobotnie wazenie bylo oszukane bo dopiero po dzisiejszej porannej kawce porzadnie mnie przeczyscilo...:p w kazdym razie zmieniam stopke zeby ladniej wygladalo :p :D

dzien dobry :*** melduje sie pewnie jako pierwsza :p wczoraj znowu nagrzeszylam ale dzis wracam do diety :) byc moze bede miala dzisiaj laptopa ale nie chce zapeszyc :p brat mi napisal wieczoremsmsa ze udalo mu sie wyczyscic cd rom i instaluje windowsa :) mam nadzieje ze to tylko on sie zepsul lece nadrabiac zaleglosci

ci ludzie to naprawde sa czasem dziwni... jak mozna sie obrazic za smochod ehhh zamiast sie cieszyc ze koledze sie udalo to zazdrosc ich pewnie zzera... u mnie za to bylo na odwrot kupilismy nowe auto , playstation lepiej nam sie powodzilo to wtedy kazdy tu byl calymi dniami grali w gry , pozyczali auto , pieniadze. normalnie najlepsi przyjaciele... teraz z kasa gorzej , gry sie znudzily , auto tez i nagle nie ma ich , znikneli. a w urodziny mojego ponad miesiac temu to dopiero pokazali... moj juz sie uchlal i pyta sie jednego z nich czy gdyby go bili to on by sie za nim wstawil. i wiesz co powiedzial??ze nie. no to normalne ze kazdy by sie wkurzyl jezeli ktos z kim codziennie sie widujesz tak gada tym bardziej ze po pierwsze sie wprosil na te urodziny a poza tym nawet jezel tak sdzil to mogl sklamac bo znal mojego nie od dzis i dobrze wiedzial ze bedzie awantura. skonczylo sie tak ze wywalil go z domu na co moja siostra ze swoim chlopakiem uniesli sie nie wiem czemu honorem i do teraz nie rozmawiaja z moim i reszta ktora tu byla zamiast zostac to zrobili oni awanture i poszli za tym gosciem... chore co??

karolinko sama sie zastanawiam czy ich nie sprzedal bo dowiedzialam sie od jego bylej ze ma klopoty finansowe... ale ona twierdzi ze jest jaki jest ale tego by nie zrobil. a na moje telefony i smsy albo nie odpowiada albo mowi ze aktualnie jest u rodzicow w innym miescie i jak wroci to sie odezwie ale tego nie robi. moze boi sie bo kase tez nam wisi i moj go troche niepotrzebnie nastraszyl a mi naprawde chodzi tylko o ciezarki haniu przykro mi ze poklocilas sie z mama ale tak to juz czasami jest mimo najszczerszych checi czlowiekowi puszczaja nerwy :( wiem jak moja mama opiekowala sie dziadziusiem to tez czasem nie wytrzymywala i pozniej tez sie zle czula z tego powodu :/ ale jestes tylko czlowiekiem masz prawo popelniac bledy czy stracic cierpliwosc takze glowka do gory i nie smutaj nam sie juz :***

o juz wiem gunia pytala sie o hantelki :p ja mam teraz takie na ktorych mozesz sobie dodawac ciezar ale cwicze na 1,5kg chyba nawet bym dolozyla pol kilo ale ktos madry pewnie moja mama zostawil jednego z nic na balkonie na zime i mu sie zardzewialo wiec nie moge z jednej strony odkrecic i dolozyc ciezaru :p a mam jeszcze takie fajne tylko ze tamtymi to ja sama rurka cwiczylam bo taka ciezka :p no ale ich nie mam bo ja pisalam wczesniej pozyczylam koledze ktory sie teraz ukrywa przed nami jak go spotkam to mu jaja urwe bo za caly zestaw jeszcze z dodatkowym obciazeniem zaplacilismy ponad 200zl wiec to nie byla tania przyjemnosc jak na ciezarki :/

czesc piekne :*** ja wczoraj tak nagrzeszylam ze az wstyd :p mialam wejsc wieczorkiem ale spanie mnie po winku zmoglo :p melduje spadek wagi teraz pokazuje 76,1 :) sandra gratuluje wynikow niespodziewanego kolokwium :) madra dziewczynka :*** a kasia czemu sie nie chwali ze randkuje?? :p a gdzie jest nadia?? nie odzywa sie juz pare dni :/ naduska mam nadzieje ze wszystko ok :*** haniu nie pozwolimy sie rozpasc topicowi , ja tu na pewno bede siedziala i wam trula hehehe :D :p no i jeszcze cos mialam napisac ale mam skleroze , zmienie stopke i jeszcze raz przeczytam posty to moze sobie przypomne :p

kochane ja lece grzac mojemu obiadek :p pewnie juz dzisiaj nie zajrze bo bedzie awantura o tv :/ a jutro wazenie :/ dobranoc :***

z twoich propozycji wybralabym chyba perfumy bo nie dosc ze montana :p to male dziewczynki lubia takie gadzety co maja dorosli :p ale ty wybierzesz najlepiej bo ja znasz :)

oj haniu mam to samo tylko ze ja nie zaplacilam rachunku i specjalnie mi tak robia :p i tak sie dziwie ze jeszcze mi nie wylaczyli :p

dziewczyny zycze powodzenia:D mam nadzieje ze nam wszystkim sie uda :D

hmmm ja ci chyba za bardzo nie pomoge a ile kasy mniej wiecej chcesz na to przeznaczyc?? moze wtedy mi cos do glowy wpadnie

a ja w ramach cwiczen wzielam sie za sprzatanie pokoju w ktorym urzeduje papuga bo ona robi balagan jak malo kto :p lata sobie wolno po pokoju wiec wszedzie zostawia piora , ten swoj pylek , kupy , ziarno i to co udaje jej sie wydziobac ze sciany albo z szafy... :/ razem jestesmy mistrzyniami balaganiarstwa :p moze i bym pocwiczyla ale biegac mi sie nie chce bo mnie brzuch boli , hantelki tez odpadaja bo bola mnie dzisiaj lokcie tylko nie wiem od czego bo wczoraj nie cwiczylam. moze sie stara juz robie :p sandra wieczor pieknosci to super pomysl :D

wyszlam dzisiaj chwile wczesniej z pracy bo juz nie chcialo mi sie siedziec i spotkala mnie za to straszna kara... a mianowicie na przystanku doczepil sie do mnie jakis dziad :( niepotrzebnie sie przyznalam ze mam fajki takto moze by sobie poszedl dalej bo szedl na tramwaj (wiem bo gadal z zona przez telefon i jej mowil ze wciaz czeka na tramwaj ktory nie przyjezdza a tak naprawde stal ze mna na innym przystanku klamca) boze jak mi bylo wstyd bo wszyscy sie gapili a najgorsze ze wsiadl za mna do autobusu bo stwierdzil ze rownie dobrze moze pojechac innym tramwajem a jestem takim ladnym towarzystwem ze przejedzie sie ze mna 2 przystanki na ten inny tramwaj :/ i snul te swoje zalosne komplementy na caly autobus do tego smierdzialo od niego niemilosiernie brudem i przetrawionym alkoholem a z nosa wystawal mu babol :( staralam sie oddychac przez usta bo na wymioty mi sie zbieralo co sie od niego troche odsuwalam to ten sie przysuwal :/ przysiegam ze modlilam sie zeby podloga sie pode mna rozstapila i dziura mnie pochlonela oj dawno sie tak nie wstydzilam a wszyscy w autobusie mieli niezly ubaw. no i wysiadlam przystanek wczesniej bo nawet jak tego typa juz nie bylo to ciagle gapili sie namnie :/

hej:*** nareszcie obejrzałam zdjęcia as wszystkich bo siedzę u mamy i z przykrością muszę stwierdzić że to ja jestem najgrubsza...:( z każdej strony mi się wylewa i w ogóle;/może ta moja waga ogólnie jest zepsuta i mi pokazuje 76 a naprawdę ważę 86:( ja już nie wiem, wy wszystkie takie szczuplutkie, płaskie brzuszki, chude tyłki i nogi i w ogóle a ja to jakaś rozlazła jestem:( dostałam okres :p dzień pod względem humoru już lepszy niż wczoraj ale ta pogoda mnie dobija zjadłam dzisiaj jogurt nat. z płatkami, twarożek i bułkę z ziarnami i na obiad kajzerkę ;/ z serem żółtym;/ nie mam humoru na to odchudzanie jakoś dobija mnie to że wszędzie jestem taka duuuuuuuuuuuża:(

o matko chyba naprawde ten okres mi sie zbliza mam wisielczy humor :/ weszlam na wage a tam 78,1 grrr a wczoraj wieczorem bylo 76,5 moze ta glupia woda mi sie w brzuchu zatrzymuje bo jest ogromny jakbym miala zaraz rodzic :( takiego wielkiego to ja chyba nigdy nie widzialam :/ rossinova wspolczuje sytuacji w pracy mam nadzieje ze koledze bylo pozniej glupio :p dziewczynki ciesze sie ze matma byla prosta:) ja bym napewni nie zdala bo zawsze mialam z nia problemy :p pobiegalam sobie 10min na wiecej nie mam sily ani humoru zaraz wypije normosan. obzeranie sie zaczelam i zakonczylam na duzym talerzu pomidorowej z makaronem

zapomnialam dodac ze waga niby mi leci a brzuch mam z kazdym dniem wiekszy :( ehhh chyba okres mi sie zbliza :(

hej:* mam dzisiaj denny dzien jeden z najgorszych w moim zyciu :( w pracy same problemy , wszystko mnie wkurzalo. walnelam w jakas kretynke ktora najwyrazniej przez tyle lat zycia nie nauczyla sie ze piesi chodz po chodniku a nie ulicy i przede wszystkim patrza sie jak przechodza przez ulice. na szczescie lekko ja puknelam bo jechalam moze z 10km /h wlasnie przez nia bo juz z daleka widzialam ze lezie jak swieta krowa ale nie spodziewalam sie ze jak auto jedzie kolo kogos to ten ktos sie nie spojrzy jak przechodzi na druga strone tym bardziej jak nie jest na przejsciu. oczywiscie nawrzucalysmy sobie , taka wiazanke jej puscilam ze sama bylam w szoku myslalam ze z piesciami do niej wyskocze ale cudem sie opanowalam. juz caly dzien mam na na nerwy i nawet troche nie moge sie uspokoic:/ mialam sie troche rozladowac cwiczac ale chyba juz nie mam ochoty:/ dobra nie truje wam dluzej ide sie najesc milego popoludnia:*

dziewczynki ja juz dzisiaj sie zegnam jutro czeka mnie dlugi dzien a malutko w nocy spalam.dobranoc :***

haniu dzieki :*** wlasnie ogladam nasze chudzinki i nie moge sie napatrzec :D sliczne jestescie i taaaakie szczuplutkie :D mam nadzieje ze to usg ci szybko wyznacza i ze wszystko wyjdzie ok :*** niestety nasza sluzba zdrowia dziala jak dziala...:( dla mnie to jest chore czlowiek placi na nich tyle pieniedzy a jak cos sie dzieje to i tak trzeba isc prywatnie bo do lekarza sie dostac nie mozna :/

no ja juz po cwiczeniach ale cos mi dzisiaj nie szlo :/ pomachalam troche hantelkami ale jakies slabe rece mam dzisiaj czy co :/ strasznie mi sie juz pozniej trzesly wiec dalam sobie spokoj i biegalam ok 30 min zaraz biore sie jeszcze za brzuch i machanie nogami :p ja na poczte moge wejsc czasem nawet widze niektore miniaturki zdjec ale zwykle to widze biale pole z czerwonym krzyzykiem :p niestety nie da sie tu wgrac zadnych programow ktore by sobie z tym poradzily bo w zamysle producenta byla zwykla przegladarka bez zadnych bajerow :( swoja droga dziwi mnie to ze poczte o2 obsluguje normalnie a np.wp czy interii nie :/ dobrze ze chociaz moge z wami popisac :D

to ja juz tradycyjnie z prosba zeby ktoras w wolnej chwili przeslala mi zdjecia nadii i emilki na moja poczte :p rikka@o2.pl a powiedzcie mi maturzystki jak brzmialy tematy bo ciekawa jestem :p ciesze sie ze dobrze wam poszlo :) teraz lece cwiczyc wpadne pozniej :*** :D