zazu8338

sanka masz po glowie za ta pizze:p jaka sie glodna teraz zrobilam:( kamila najlepiej zapytaj w aptece, mialam kiedys taka masc ale nie pamietam nazwy:(

kamilia ja tez nie cierpie rozwieszac i skladac prania do tego stopnia ze u mnie suszarka ciagle jest rozstawiona i sciagam suche dopiero jak mam nastepne mokre:p zadzwonie jutro do kolegi niech spojrzy w tego lapka bo tak zyc nie mozna:/ zjadlam dzis na obiad frytki:( niestety wyboru za duzego nie mialam bo w domu tylko ziemniaki.ale upieklam w piekarniku zeby az tak nie grzeszyc i zjadlam suche bez zadnych sosow.

hej rozwalil mi sie komputer nie wiem co mu dolega:(jakos udalo mi sie uruchomic playstation i na niej odpalic neta.ale dopiero ucze sie jak tu sie ztego korzysta.tego posta pisze juz dobre 20 min.musze kupic klawiature bo tak sie nie da pisac po 1 literce.pozniej bede musiala rozkminic jak sie tu kasuje historie bo nie chce zeby moj to czytal.ciagle sie czai zeby podejrzec o czym pisze i przede wszystkim ile waze.sprobuje teraz poczytac co tam laski pisalyscie.juz mi troche szybciej idzie to pisanie:)!

Hej:* Ja nie zaspałam ale ruszam się jak mucha w smole, więc wszystkie autobusy mi zaraz uciekną.no nic pojadę autem a jak mi zabraknie benzyny to je zostawię:p Miałam zamiar zjeść na śniadanie muesli z jogurtem ale że jego ze 2 łyżki mi tylko zostały to zjadłam jogurt z muesli:pi jestem głodna;/kupię sobie zupkę chińską bo innego wyboru nie mam. Zważyłam się dzisiaj i nie wiem co mam o tym myśleć...oto moje wyniki: 78,4 78,9 78,2 77,9 72!!!!! mam od nowości zepsutą wagę!!!ja rozumiem wahania w granicach 1kg jak ją przestawię w inne miejsce ale to 72 to już gruba(a może chuda??)przesada;/więc ile ja teraz ważę?? pozostawiam was z tym pytaniem i życzę miłego dnia:***

wstaw, wstaw ja nie widziałam:)

Cześc:*** Pojechałam do tej pożal się Boże firmy kurierskiej i sama sobie odebrałam wagę:pzważyłam się w pracy po śniadaniu i w połowie ubrana i było 78:D także jutro kontrolnie zważę się jeszcze raz "na czysto":pbo to mogło być oszukane:p A jak się dzisiaj wstydu najadłam to chyba więcej nie pojadę do tesco:( pojechaliśmy kupić coś do jedzenia i spodnie mojemu.najpierw kupił jeansy w jakimś sklepie na które wydał całą gotówkę, a za jedzenie mieliśmy zapłacić kartą kredytową.załadowaliśmy cały koszyk, wybrałam sobie jakieś adidaski bo moje się rozwaliły, napakowałam się tego wszystkiego do toreb i co??bank odrzucił kartę i musieliśmy wszystko zwrócić:(myślałam że zapadnę się pod ziemię wszyscy się gapili na nas;/ mogliśmy chociaż pomyśleć żeby najpierw jedzenie kupić a później spodnie;/a tak zostaliśmy bez pieniędzy i jedzenia...ehhh głupota ludzka nie zna czasami granic;/ Kupiłam sobie dzisiaj 2 wiejskie ale po pierwszym mnie obrzydzenie złapało i w sumie dobrze to będę miała coś na jutro bo może jutro go już przełknę:ptakże dzisiaj zjadłam: połowa kromki z żółtym serem 1 wasa serek wiejski, pół pomidora, 1 kromka razowca ok.200g gotowanej marchewki z groszkiem 200ml coca coli:p no i jestem taka głodna że chyba niedługo pójdę spać;/

czesc:* ja tylko się przywitać bo dzwoniłam do kuriera i powiedział że może mi przywiezie tą paczke jutro ale nie wie czy mu ją wydadzą;/także muszę jechać sama a że chcę mieć wagę jak najszybciej to jadę przed praca. na szybko łykam właśnie kromkę z serem żółtym bo nie mam nic innego a jak będę wracała z łodzi to wstąpię do sklepu po jakiś wiejski. miłego dzionka:***

http://www.youtube.com/watch?v=feclZF344PE&feature=related tu masz angielską wersję wszystkie 10 odcinków

ten co Kamila pisała Super Size Me o tym kolesiu co żarł mcdonalda przez miesiąc.a oglądam na youtube jest cały podzielony na 10 części po 10 minut każda.ale nie chciało mi się w końcu szukać po polsku to oglądam po angielsku:p

ja kupiłam chyba w tesco albo w carrefourze.powinno być gdzieś koło telewizorów,sprzętu agd.w takiej grubej puszce jak farba w sprayu.15zł chyba zapłaciłam

paprochy ma na pewno w wiatraczku;/muszę znależć sprężone powietrze bo gdzieś je wsadziłam i nie wiem gdzie, może jak nim psiknę to się trochę poprawi.teraz już i tak jest lepiej bo parę miesięcy temu to góra 20minut chodził i się wyłączał;/

Dobranoc Ewelka:* mi się znowu laptop zagrzał i się wyłączył akurat jak zaczęłam oglądać ten film;/

Ewa dobranoc:***

ja tak tylko sobie gdybam:pbo jak mam wagę i widzę jakiś niepokojący wzrost to od razu zaczynam działać a tak to nic nie wiem:p

Kamila na pewno dasz sobie ze wszystkim radę:)zawsze jak jest dużo do zrobienia to człowiek jest przerażony, ale tak naprawdę to np.ja im więcej mam do zrobienia tym szybciej wszystko kończę, a jak mam jedną rzecz to ciągle się za nią zabieram i skończyć nie mogę.czasem jak wchodzę do pracy i wiem ile mam do załatwienia telefonów i innych spraw to się załamuję, ale godzinka mija i wszystko załatwione:)

Kasia jaki pulpet z ciebie??pierdoły gadasz kochana:) hehe z tym suchym basenem to było dobre:D:P

heh odnośnie tej plaży coś mi się przypomniało:p w tamtym roku jak bylismy to oczywiście nie było za dużo osób w moim rozmiarze, no ale nie ważne bo nie zwracałam na to za bardzo uwagi:p za to chudych lasek było pełno, mojemu to głowa ciągle na boki latała:pzresztą mnie też:p leżeliśmy pod wydmami, a przy brzegu stała taka super laska w bikini...opalona, ładna figura, trochę mięśnie zarysowane ale tak akurat.sama ją mojemu pokazałam i też się na nią gapiłam:pon oczywiście zaczął komentować jaka to fajna laska i że chyba sobie do niej pójdzie, na co ona się odwróciła i to był...facet:pmyslałam że padnę tam na zawał ze śmiechu taką miał minę jak zobaczył że to facet, aż mi później głupio było bo przez to ludzie gapili się na mnie;/:p

hehe Ewelka ta noc rzeczywiście może być ciekawa:p no i widzisz Kasiu nie było się czego bać:)ja to bym poszła ale z kimś tzn.z jakąś dziewczyną a nie z moim:pkostium jakiś tam mam tylko nie wiem czy on się nadaje na basen, no a przede wszystkim to się wstydzę;/ mam ostatnio jakieś pokraczne ruchy, wczoraj nabiłam sobie guza w pracy o biurko, a dzisiaj o drzwi samochodu.dobrze, że nie są duże bo bym wyglądała jakby rogi mi rosły:pale bolą strasznie;/

Ja im podałam numer telefonu mojego chłopa bo ja nie odbieram jak nie znam numeru:pale jak spał no to nie słyszał, a że ma zablokowany to nawet oddzwonić nie mógł.no nic jutro zadzwonię do tego kuriera i się umówię na jakąś normalną godzinę, a nie jak ludzie są w pracy:Pbo teraz mi się wydaje że już chyba nie wypada dzwonić

no ja też jestem za wygodna:pto było strasznie męczące przeżycie, mogłam jechać do mamy ale musiałabym najpierw jechać na drugi koniec miasta tankować auto, a u mnie po południu są takie korki że szybciej się idzie niż jedzie...;/jakoś spłukałam sobie głowę kuflem od piwa:pale chyba muszę się przyzwyczaić do takich warunków bo nie prędko będzie mnie stać na to żeby ją wymienić;/ Dostałam zaproszenie na darmową cytologię:pchyba skorzystam tylko muszę znależć jakiś gabinet w moim mieście bo mi zaproponowali jakiś na drugim końcu Łodzi;/dobrze że dali adres stronki dla tych którym za daleko, może coś znajdę:)

sprawdziłam na stronie kuriera co z moją wagą i co????był dzisiaj rano ale mój był po nocce więc pewnie nie słyszał...:(:(:(i teraz albo mam się z nim umawiać tak jak jemu pewnie będzie pasowało albo odebrać sama, więc muszę jechać do Łodzi:(

ale się wkurzę zaraz!!!

Cześc:*** mi się znowu ta cholerna terma zepsuła i straciłam prawie godzinę na grzanie wody w garnkach żeby się wykąpać;/ Ja też strasznie przytyłam po tabsach, z dnia na dzień puchłam, 2 razy zmieniałam i ciągle było to samo, więc po 2 latach podziękowałam za taką "przyjemność":( Sandra ja jem tylko celowo nie kupuję nic do jedzenia do domu żeby mnie wieczorem nie kusiło:pa rano biegam jak głupia po sklepach i kupuję sobie jedzonko do pracy:p jakbym miała jakiś serek wiejski albo coś to bym opędzlowała a jak mam gotować to mi się nie chce:) dzisiaj zjadłam: 2 kromki z jajkiem ale one takie małe jak połowa normalnej więc w sumie można liczyć jako 1 serek wiejski i 2 kromki normalnych rozmiarów razowca z połową pomidora,jajko na twardo 2 ziemniaczki,brokuły i pół kotleta sojowego smażonego;/bo zrobiłam mojemu i naszła mnie ochota:p już nic więcej dziś nie jem:p

Cześć:* Ja właśnie kończę śniadanko, kupiłam jakis dziwny ciemny chlebek taki sześciokatny ale pyszny:)tak więc zrobiłam sobie 2 kromeczki z jajkiem i plasterkiem pomidorka.do pracy zabrałam serek wiejski, jajko i pomidora mam tam jeszcze chyba ze 2 kromki razowca to cos sobie wykombinuję:) nie mam tylko pomysłu na obiad... U mnie też pogoda do bani, nie za zimno i na razie nie pada, ale na pewno zacznie jak tylko wyjdę:p życzę wam miłego dzionka i nie rozpisujcie się za bardzo:p:****

Dobra kochana ja lecę bo rano do roboty;/ Słodkich snów(dobrze że chociaż one nie mają kalorii:p):**********