Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zazu8338

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zazu8338

  1. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    hej:) przepraszam że się nie odzywałam, pochłonęło mnie żarcie i mi wstyd;/jak wrócę z pracy to poczytam i popiszę.miłego dnia:*
  2. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dzień dobry Sandra dobrze, że z tobą już lepiej:)i nie gadaj głupio o tej ptasiej grypie;/ Haniu trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze:) Jadę dzisiaj wcześniej, po drodze wejdę na cmentarz do Babci i do Dziadka,a po pracy idę odwiedzić Babcię, na pewno będzie dużo słodkości więc nie obiecuję że dietkę będę trzymała:p tym bardziej że po raz pierwszy robimy Babci taki duży nalot:p zawsze każdy wpadał kiedy mu pasowało a teraz się zgadaliśmy że koło 17 wpadamy wszyscy razem:D poprosiłam Tatę żeby ją delikatnie o tym uprzedził:p bo jakby nie patrzeć to będzie nas 10, 6 wnuczków i 4 przybranych wnuczków:p oj bedzie się działo:):):) miłego dnia:***
  3. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    a gdzie wy?? Sandra pewnie w łóżeczku się wyleguje:) Fotek na razie nie mam, bo nie lubię sama sobie robić,a nie ma nikogo chętnego:p może w piątek siostra weźmie aparat do babci to parę będę miała:)dziękuję za miłe słowa:*** Kamila gratuluję egzaminów:)już bliżej niż dalej do końca:) a ja na śniadanko też jadłam jajo:p ale na miękko:p w pracy twarożek wiejski ze szczypiorkiem, a teraz trochę risotto:p idę się kąpać bo przemarzłam znowu;/
  4. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Sandra te rachunki coraz bardziej mnie zadziwiają...:p a ty bidulko może jednak idź na to zwolnienie jak tak źle się czujesz, żebyś nie zrobiła sobie krzywdy.podkurujesz się trochę i ci przejdzie.a jak ci się pogorszy i bardziej wstrętne choróbsko cię złapie??każdy ma prawo chorować, taka pora roku i nic się na to nie poradzi
  5. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Sylwia kochanie nie martw się na pewno wszystko będzie dobrze:)musi być:) Kamila widzę, że tobie wychodzą takie eksperymenty kulinarne:)ja wolę nie próbować nic sama wymyślać bo zwykle mi nie smakuje, chociaż czasem się zdarzy że wyjdzie zjadliwe:)wolę wypróbowane przez kogoś przepisy:) Haniu trzymam kciuki za piątek:)nie wiem cóż to się do ciebie przyplątało ale mam nadzieję, że uda się to zwalczyć:) Ewelka co do rachunków to masz rację, jak chcesz żeby było mniej to jest więcej:)nie wiem czemu to tak;/ja tutaj w tym moim węszę jakiegoś wałka, ale i tak nie mogę tego nijak udowodnić...jak podpisałam umowę to nie było spisania licznika, dopiero wtedy jak otworzyłam, czyli chyba ze 2 tygodnie później.fakt trochę energii zużyłam podczas remontu, ale ile zużywa wiertarka??może trochę mi podkręciło za taki zwykły grzejnik bo był używany, teraz mam olejowy to jak się nagrzeje to się wyłącza i ciepło oddaje przez jakiś czas.kierownik tego "kompleksu"że tak to nazwę jest moim byłym sąsiadem,a drugi jak się okazało jest wujkiem mojego takiego przybranego wujka:p tak więc uwierzyłam im na słowo, że od czasu poprzedniego najemcy prąd nie był wykorzystywany, ale teraz sama nie wiem...sąsiadka dostała o 100zł większy rachunek ale ona dostała za 2 miesiące a ja za jeden;/a ona zostawia olejaka wlączonego na całą noc żeby się nagrzało, a ja używam może ze 4-5 godzin dziennie.no i mamy rozbieżności w szczegółowym wykazie, np.ja płacę opłatę handlową za prąd 11zł(mimo że mam 2 razy większy lokal), a ona 18, za to ja jakiś opłat stałych mam 40zł, a ona 19.jak to jest możliwe??przecież mamy prąd od tego samego dostawcy??oj dzisiaj ślęczałyśmy nad tym ze 2 godzinki i i tak nic nie wykminiłyśmy;/teraz to już nic z tym nie zrobię, muszę zapłacić, ale zobaczę jak to będzie za miesiąc.w każdym razie jutro ubieram się grubo bo dzisiaj zmarzłam nieziemsko;/ A tobie jak się nudziło to trzeba było sobie drugie puzzle kupić a nie te rozwalać:p Haniu do puzzle to ja bym mogła układać, ale w pracy jak nie ma ludzi i się nudzę:p bo w domu jak jestem to wolę pograć w farmę na necie:p przyznam się wam że kiedyś miałam takie małe puzzle chyba 25elementów, które nie były zafoliowane i w dzień w którym się ledwo co działo ułożyłam wszystkie obrazki, które miałam na półce:p a trochę ich było:)w ogóle to ja często się bawię zabawkami jak mi się nudzi:p takie skrzywienie zawodowe, muszę poznać wszystkie funkcje, co by później klientom mówić jak to działa a nie odkrywać przy nich co robią:p Sylwia ja też zapominam o kwiatach...niby mam w domu ogrodnika a jak ja się nimi nie zajmę to nikt się nie zajmie:p jak widzę, że mają jakieś obwisłe listki to mi się dopiero przypomina żeby podlać:p a Daniel to co chwilę mi znosi do domu jakieś okazy które gdzieś wyczaił, chociaż go milion razy prosiłam żeby tego nie robił, bo nie czeka ich długi żywot u nas:p Emi co do twojego snu to ja nie mam pomysłu, dlatego się nie wypowiadam bo nie wiem.wiem tylko o zębach że przynoszą nieszczęście i niestety zawsze się to u mnie sprawdza:(no i właśnie czekam co się wydarzy:( Haniu pogratuluj Marcie dotychczasowych ezgaminów:)super że wszystkie zaliczyła:)a co do odporności to niech może łyka czosnek w tabletkach i może jakiś rutinoscorbin?? dobra kończę bo mnie zlinczujecie:p dobranoc:***
  6. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    hej:) wróciłam ale przemarznięta do szpiku;/czuję jak zaczyna mi się teraz gęba czerwienić jak rozmarzam...dostałam dzisiaj rachunek za prąd w pracy, złapałam się za głowę tak więc grzejniczek idzie w odstawkę, bo mimo że wcale dużo nie grzałam to jednak jest to straszny pożeracz prądu.oczywiście jak będzie mróz to na chwilę będę włączać bo bym nie wytrzymała. dzisiaj jedzonko w miarę ok rano 2 kanapki, w pracy puszka tuńczyka a teraz kawałek tej nieszczęsnej tarty brokułowej...ktoś ją musiał wykończyć bo Daniel wczoraj spróbował i powiedział że niedobre.z keczupem dało się zjeść ale bez niego strasznie mdła była;/ kot mi zaczął sikać do kwiata, wchodzę do domu a smród mnie prawie powalił, no i kwiatek kończy właśnie swój żywot na balkonie...musiał już wcześniej chyba tam robić bo to jest niemożliwe żeby raz i zasmrodził cały dom poszperam trochę w necie bo mam parę rzeczy do sprawdzenia, ugotuję obiadek na jutro i wrócę:)
  7. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    dobry:D Kasiu wczorajszy dzień pięknie:)jestem z ciebie dumna:) tak mi się spać chce, że nie wiem;/no nic uciekam odezwę się po południu:*
  8. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Kamila pewnie dogląda remontu:p a tak serio to mogłaby się odezwać, to samo Martynka, kiedy ostatnio tu była??A Gunia??nu nu nu;/
  9. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    no właśnie:)ważne jest to co teraz a nie to co było:):D Biedna Emi ta warszawa cię wykończy;/mam nadzieję, że ta praca wypali:)jaki wstyd pisać??w głowę się uderzyłaś??:p masz pisać jak tylko znajdziesz chwilę, nie musi być codziennie, nawet buźka od czasu do czasu wystarczy:)powodzenia na egzaminach i nie daj się tej wstrętnej warszawce:D:***
  10. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    o i nasza zaginiona Emi się odezwała:)lecę czytać:)
  11. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Nadia wysłałam na nk
  12. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dzień dobry:) co tu tylko Nadia się odmeldowała??nieładnie oj nieładnie (chociaż ja wcale nie jestem lepsza:p) Sandra widziałam zdjęcia, ślicznie wyglądałaś:D zresztą ty jesteś śliczna to jak mogłabyś źle wyglądać??naprawdę super:)czekam na więcej miłych wrażeń wzrokowych:) Nadia najlepiej to gdyby Gunia się wypowiedziała na ten temat bo ona często stosowała pod względem dietki cały dzień ok, rano 2 kanapeczki, później mały jogurt i 2 jabłka, co z tego jak właśnie nadrobiłam to obiadem, wolę się na ten temat dalej nie wypowiadać...
  13. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Kasiu http://www.uwielbiam.pl/przepisy/przegladanie/tarta-brokulowa-z-serem proponuję( po spróbowaniu mojej) dopieprzyć i dodać jakiś ziól np.prowansalkich + o to co wcześniej pisałam.ciasta też więcej można zrobić bo jakoś mi się skurczyło i za małe było:p
  14. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    jak któraś by chciała robić tą tartę z tego przepisu co ja to mam parę rad bo nie jest idealny;/smaku jeszcze nie próbowałam, ale sosu mi połowa została bo się nie zmieścił, spód niedługo będzie mi się przypalał, a środek jeszcze jest płynny( na razie schowałam do lodówki resztki bo szkoda wylać ale do czego go zużyć??):/ jestem na siebie że nie robiłam z innego przepisu no ale nic człowiek uczy się na błędach, następnym razem już będę wiedziała jak to zrobić żeby było dobrze
  15. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Ewelka przeczytałam to co napisali w tym linku i sama nie wiem, dla mnie to jakieś oszukaństwo chyba.piszą, że duzo białek czyli może to jest jakiś zmodyfikowany dukan.już kiedyś było coś podobnego na necie i ktoś kupił tą książkę i powiedział że tam był przepis na jakiś płyn do picia z jakiś olejków i to było strasznie drogie w stosowaniu ale czy skuteczne to nie wiem.wydaje mi się to jakieś naciągane, gdybym widziała że ktoś to kupił i na tym schudł to dopiero wtedy bym uwierzyła i to kupiła.jak dla mnie nie ma lepszej metody niż mż i ćwiczenia, chociaż nie ćwiczę:p idę się zmywać:)
  16. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    hej:) Ewelka dobrze, że nie otrułaś sąsiadów:p fajnie, że spotkanko udane:D na spacer się wybierasz?? włoski właśnie się malują, jeszcze 25 minut i idę zmywać:)oby tylko kolor wyszedł ok...na wszelki wypadek odłożyłam wycieczkę do tesco jak zrobię włosy co by 2 razy tam nie śmigać:p idę jeszcze obstawić mecze może coś kaski wpadnie, ale znając szczęście to na pewno 1 jak zwykle nie wejdzie;/ Paulinka gratulacje:Doby tak dalej:) Sandra jak weselicho??wybawiłaś się?? Nadia wiesz jakie są weekendy...także nie jesteś sama bo u mnie też zresztą jak zwykle weekend pod względem diety to porażka;/ a ja nawet nie wiem czy u mnie ciepło jest na dworze czy nie, cóż za godzinkę się okaże:p wrócę później:***
  17. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    zapomniałam dopisać że te rurki jeszcze się posypuje serem:p nie no ja jestem walnięta,siedzę i szukam dobrych przepisów na makaron...jakbym mogła to jeść;/po prostu uwielbiam się katować.może wynajdę sobie jakiś super przepis i po dojściu do jakiejś tam wagi przygotuję sobie coś pysznego:) Sandra zrób zdjęcie sukieneczki i wrzuć na pocztę:)
  18. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Haniu najprościej jak się da:D podsmażam cebulkę i czosnek, wrzucam jakąś mrożonkę warzywną tylko musi być w niej papryka, ewentualnie dodaję świeżej pokrojonej w kostkę.jak już warzywka dojdą to dodaję puszkę pomidorów, doprawiam, podgrzewam i gotowe:)reszta placka tak samo jak u ciebie:) dobre są też rurki canneloni, nie mogłam znaleźć przepisu na wegetariańskie, więc sobie wymyśliłam:)farsz musi być suchy, żeby nie wypływał.czyli wszystkie warzywka jakie lubisz, albo wersja dla leniwych mrożonkę podsmażasz, doprawiasz, nadziewasz rurki i zalewasz w naczyniu żaroodpornym sosem pomidorowym tak żeby je przykrył, bo ten makaron musi się ugotować w tym sosie.wstawisz do piekarnika i jak makaron będzie miękki to są ok:) cholera jak mi leci ślinka, szkoda że jakiegoś śliniaczka pod ręką nie mam:p
  19. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Tak Kamilko w ogóle, w ogóle:p jedynie rybkę wpierniczam:) to też lubię i na ciepło i na zimno, a najlepiej z sosem śmietankowo-koperkowym http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/ryby/losos_pieczony_pod_kolderka_z_porow a jako że Hania jest na diecie to nie musi używać sosu, albo zrobić go z jogurtu:)
  20. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    http://www.imponline.pl/FactsAndTips/Cooking/paprika-pie.aspx to robiłam jakiś czas temu, bardzo dobre tylko przesadziłam z ilością ciasta bo nie mam wagi i wyszło strasznie grube:pbędę myśleć dalej:)
  21. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    hej Nadusia:*** cieszę się, że wpadłaś:D mam nadzieję, że teraz będzie u ciebie tylko lepiej, trzymam kciuki żeby ci się udało wrócić do poprzedniej wagi:)i nie pisz,że nie chciałaś nam truć.mnóstwo razy mówiłyśmy ci że właśnie od tego jesteśmy, żeby dzielić się dobrymi jak i złymi rzeczami:)wracaj do nas kochana, razem zawsze jest łatwiej:) Haniu muszę pomyśleć nad jakimś przepisem, na razie nic mi do głowy nie wpadło bo ja zwykle jem to co wszyscy tylko bez mięsa:p już mi mózg za wolno pracuje z głodu, ale postaram się coś jeszcze dzisiaj wymyśleć:) a ja znowu się katuję kuchnią tv, głupek;/
  22. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Ewelcia to dobrze, że Gabi posmakowały kiełki:)samo zdrowie:)tylko żeby zdążyły wyrosnąć zanim felek się nimi zajmie:)mój kocur jest taki niedobry, że ja już nie wiem co mam z nim zrobić, zachowuje się jakby szaleju się nażarł...ale Daniel mówi że jak mnie nie ma w domu to on jest grzeczny, odbija mu jak ja przychodzę.chyba źle na tego kota działam:p włosków nie robię, niby farba sprawdzona ale ta ostatnio też była sprawdzona...poczekam do soboty i jakby co to będę mogła się przemalować i nie będę musiała z czymś dziwnym na głowie iść do pracy:p co do jedzonka to oprócz śniadanka był jeszcze twaróg półtłusty 200g i teraz nieduża miseczka zupy:)jestem z siebie dumna:p najgorzej było pierwszego dnia teraz już się przyzwyczaiłam:)im bardziej się sprężę tym szybciej będzie to za mną mam nadzieję:) a Daniel mi dzisiaj powiedział że mam się nie odchudzać bo dla niego zawsze będę najpiękniejsza...akurat hahahaha tak rozśmieszył mnie tym tekstem że aż mnie brzuch rozbolał:p idę się kąpać bo noc mnie zastanie
  23. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Melduję się po pracy:) Sylwia fajnie, że się odezwałaś:)co do nauki to ja się nie wypowiadam, bo mnie nie dotyczy:p idę gotować ogórkową i może włosy ufarbuję, bo wyglądam strasznie;/tylko nie wiem czy mi się chce, może jednak w sobotę??:p już tydzień się zbieram i zebrać się nie mogę;/ na razie uciekam, wpadnę później:*
  24. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    :) widzę, że nie jestem dzisiaj pierwsza:)nie mogłam się dzisiaj dobudzić, zawsze tak mam jak się obudzę a po jakiejś godzince znowu zasypiam;/te jego nocki kiedyś mnie wykończą, na szczęście dzisiaj ostatnia:)gdyby wracał do domu i szedł od razu spać to ok, a jak on się tłucze po tym domu, robi jedzenie, ogląda telewizję to ja to wszystko słyszę i nie zasnę dopóki nie pójdzie spać;/ na śniadanko było muesli, otręby i jogurt, dla odmiany dosypałam sobie cynamonu:)a spodnie już są luźniejsze i to mnie dalej motywuje:) uciekam pa:***
  25. zazu8338

    Do lata 15 kg? DAMY RADE!!!- cd.

    Dobranoc:*** zauważyłyście jak się dzisiaj rozpisałyśmy??dawno tak nie było
×