zazu8338

Ja też widzę 2:p

Usłyszałam dzisiaj od mojego że laska się robie:):pzaczyna być zazdrosny i bardzo mu tak dobrze:p Też muszę jutro zainwestować w tą folię kurcze codziennie o tym zapominam, ale ustawiłam sobie przypomnienie w teefonie na jutro więc teraz moja skleroza już nie zwycięży:)no i otworzyli rossmana niedaleko mnie, jeszcze w nim nie byłam więc jutro odwiedzę i kupię sobie jakieś serum:)tylko teraz nie wiem czy chłodzące czy rozgrzewające:(bo jak ma mnie tak parzyc jak Nadię to bez sensu;/

Hej:*** Ewelka ja miałam styczność ale nie z Protopikiem tylko elidelem ale to prawie to samo.ogólnie t działa świetnie no ale rzeczywiście ulotka może przerazić.można stosować to z umiarem nic nie powinno się stać, ale częste używanie przez bardzo długi okres bardzo zwiększa prawdopodobieństwo raka...Powiem ci że ja stosowałam to ostatnio ze 2-3 lata temu, jakoś przez rok może dłużej,ale oczywiście z przerwami i jak było już ze mną naprawdę źle.a teraz nie stosuję kompletnie nic wszystko mi gdzieś zniknęło i mam nadzieję że już nigdy nie wróci w takim stopniu jak miałam kiedyś;/Jak chcesz się jeszcze czegoś dowiedzieć to chętnie odpowiem:)

Dobranoc:***

Aj dziewczyny dzisiaj zauważyłam coś dziwnego...:p chyba zeszłam do wagi przy której zaczynają się gapić na mnie faceci:poczywiście narazie starsi tak koło 40 ale jakoś dziwnie się czułam:p najpierw w pracy obsługiwałam jednego a drugi stał w kolejce i jak się rozgadali to gadałam z nimi z pół godziny, a później jak stałam na przystanku to mnie jakiś napastował:/

No wreszcie dovzytałam do końca:p Dzisiaejszy dzień zaliczam do w miarę udanych,w lodówce nie miałam kompletnie nic do jedzenia oprócz masła i 2 jajek więc na kolację zrobiłam je na miękko i zjadłam z 2 kromkami białego chleba:(ale ja jakikolwiek chleb jem tylko do jajek, czasem się zdarza że cały tydzień po niego nie sięgam także myślę że nic się nie stało:p oprócz tego przez cały dzień były jeszcze płatki z mlekiem, wafelek ryżowy, kiwi i twarożek:)a na rano nawet mleka nie mam do muesli:(muszę zrobić jakieś zakupy wreszcie Ewa tak mam faceta, jeszcze jesteśmy razem ale jak długo to będzie trwało tego nie wie nikt:p on twierdzi że na zawsze ale jeszcze zobaczymy. Kurczę dziewczyny właśnie oglądam jednym okiem you can dance i strasznie mnie wkurzają te chude i wysportowane laski:(ja też kcem:p

Jezu ja dzisiaj sama w domku w nocy, nie lubiem:(jakbym to było chociaż 1 piętro to by było inaczej:(bo mój parter to jest taki, że przez okno spokojnie można dać kroka:(najwyżej będę drzeć papę może ktoś usłyszy:p

Alvinku głowa do góry, jeszcze znajdziesz sobie taką super robotę że ty będziesz mogła ich poniżać do woli:)a oni będą żałować że są takimi żałosnymi ludźmi

No ja też wczoraj to już myślałam że nadszedł mój koniec bo mój brzuch wyglądał jakbym była w ciąży:p ale mój wygonił mnie do łazienki i kazał tam siedzieć dopóki on nie zniknie bo miał już dość mojego narzekania:pno i udało się:p

ja chyba nie mam wyjścia bo w lodówce mam tylko ser biały...a coś mnie po nim ostatnio kręci dziwnie w brzuchu:(mogłabym jeszcze w sumie jajka ale nie przepadam za tymi na twardo, a w pracy nie mam garnka żeby ugotować sobie i zjeść na miejscu ciepłe na miękko;/auto mi się zaraz popsuje, więc czeka mnie jutro podróż autobusem, a z garnkiem to chyba bym dziwnie wyglądała:p Nadia jak tam zmiana pracy??mam nadzieję że znajdziesz coś fajnego:*

pisałam wczoraj chyba że przez moje weekendowe obżarstwo przybyło mi 2 kg:(przybyło ale nie aż tyle po prostu musiałam odwiedzić toaletę:p kiedyś nigdy nie miałam z tym problemów a teraz masakra...chyba zakupię Figurę

Już by mogły świeże owocki i warzywka być jakieś tańsze, bo rzeczywiście jakbym miała ich tyle kupować żeby się najeść to majątek bym straciła:/ nie mogę się doczekać czereśni:)mniam jak się pojawią to tylko to będę chyba jadła:p

Ewa ja też już nie jem tak jak na początku bo trochę mi się znudziło:p ale jakieś twarożki kupuję, a paczka wafli ryżowych to mi co najmniej na tydzień wystarcza także nie jest źle:p i tak jedzenie kupuję za swoją kasę ale odkąd się odchudzam to wyraźnie mniej wydaję na zakupy mimo że kupuję prawie to samo co wcześniej tylko tego nie jem a mój potrafi zjeść za 10-ciu:p Dzisiaj na obiad znowu zjadłam zupkę chińską bo nie chciało mi się gotować:pale kiedyś to ja po takiej zupce już za godzinę byłam głodna a teraz w ogóle.zjadłam ją chwilę po 17 i do tej pory jestem syta:D właśnie się zastanawiam co by tu na jutro, bo dzisiaj zrobiłam sobie moją ulubioną niegdyś sałatkę i nie mogłam jej zjeść, wcale mi nie podchodziła:( chyba obrzydził mi się tuńczyk z puszki:(

WujekWujekWujek dzięki za dobre chęci ale my nie bierzemy tego świństwa

Hej kochane:*** Robi się coraz cieplej już niedługo wiosna:)dzisiejszy dzień zaliczam do udanych pod względem diety.koleżanka była u mnie w pracy, zamówiła pizzę i pomimo że głodna byłam to nawet gryza nie wzięłam:) Poczytam sobie teraz co napisałyście bo mam trochę zaległości:p

:*** Kochane dzisiaj zważyłam się rano za karę żeby uświadomić sobie co zrobiłam przez ten weekend.i wyszło +2kg!!!:(i bardzo mi tak dobrze, może dzięki temu następny weekend będzie lepszy. Dzisiaj trzymałam się dietki zjadłam muesli z mlekiem, jabłko i 200g sera białego z jogurtem a teraz na kolację troszkę pomidorówki z paroma kluseczkami.i hektolitry czerwonej herbaty:) Emmily nie martw się każda z nas ma gorszy okres raz na jakiś czas na pewno wszystko się ułoży:).ja np.z moim od paru dni rozmawiamy o naszym rozstaniu ale jeszcze nie możemy się zdecydować i strasznie mnie to męczy...no ale nie chcemy podejmować takiej decyzji pod wpływem chwili i próbujemy się jakoś dogadać, mamy za dużo wspólnych spraw no i w ogóle.a nie chciałabym się później męczyć po każdym spotkaniu z nim i przeżywać tego.ale staram się myśleć pozytywnie zobaczymy jak to będzie. Sorry za mój przydługi wywód:p

No właśnie nie chce mi się ruszyć:(ale posprzątałam dzisiaj trochę i umyłam prawie wszystkie okna to może chociaż trochę tej jajecznicy spaliłam:p Chyba jakaś depresja mnie zaczyna brać niech ta zima już się skończy:(

No ja mam nadzieję że od jutra się ogarnę wczoraj tak jak pisałam od rana zjadłam kanapkę z serkiem wiejskim, później serek wiejski, a potem się zaczeło:zupka chińska, kawałek pizzy i 3 piwka;/rano się ważyłam i już mi 0,7 przybyło ale nie powstrzymało mnie to przed dzisiejszym:jajecznicza z 2kromkami białego chleba, 3paluszki rybne smażone do tego ziemniaki tłuczone z masłem i surówka, a później 2 razy zupa pomidorowa z górą makaronu.w międzyczasie 4 kawałki czekolady...jestem beznadziejna:(

czesć kochane:* Ja was czytam od wczoraj ale jakos nie mogę nic napisać...:( ogólnie jestem beznadziejna że aż szkoda gadać.Obżarłam się dzisiaj strasznie ale mam okropny humor i musiałam go jakoś chociaż na trochę poprawić.od jutra obiecuję trzymać się diety mam nadzieje że będzie mi łatwiej niż przez ostatnie 2 dni:(

Samante ja ci szczerze powiem,że wcale nie przynudzasz i kumpelką jesteś świetną!!!:*** Nie przejmuj się tymi kilogramami waga na pewno niedługo się ruszy:) Kocham was moje dziewczynki nawet nie wiecie ile dajecie mi siły i motywacji do tego cholernego odchudzania:):):)bez was na pewno już bym się poddała

Ej dziewczyny własnie piję 3 piwo i jeszcze drinka ale odmówiłam uwaga!!!pizzy:)wszyscy się obżerali a ja nawet gryza nie wziełam i jestem tak z siebie dumna że to opijam:) sory za moje pijackie wywody jutro po pracy poczytam co naskrobałyście kochane:***Dobranioc:*** Mam nadzieję że jutrzejsze ważen ie coś dobrego wykaże:)

Cześć kobietki:*** Mój się pojawił dopiero po 14, ludzie do mnie wydzwaniali co się z nim dzieje bo ma telefon wyłączony, ja nawet raz nie zadzwoniłam i jestem z siebie dumna:)wypytałam go i wierzę mu że był u kolegi bez żadnych panienek, ja widzę kiedy on kłamie.a co do tego adresu to oczywiście zaczął kręcić coś i od razu się skapnęłam.wiecie co tam jest??BURDEL ale nie był bo całą kasę wydał na moje zakupy(przynajmniej zrobił w międzyczasie imprezki to o co go poprosiłam), no chyba że mu ktoś kasę pozyczył.oczywiście nie zmienia to faktu że i tak się do niego nie odzywam i nadal utrzymuję że ma się wyprowadzić stąd. Nadia może jeszcze wszytsko się ułoży??zyczę wam tego z całego serca:) Dzisiaj zjadłam: muesli z mlekiem jabłko 3 wafle ryżowe 1,5 jajka 3/4 serka wiejskiego i kromkę białego:(chlebka z masłem:( i pomidorem Niedługo przychodzą znajomi ale jakoś nie mam ochoty na picie, szkoda mi wlać w siebie tyle kalorii, no ale wszystko się okaże:p Narazie uciekam się wykapać, nie robię peelingu bo mi się nie chce:p

Widzę że tu dzisiaj same ranne ptaszki:***ja też wstałam wczesniej bo mnie brzuch bolał;/Lecę się teraz szykować do pracy, nie mam jeszcze pomysłu na śniadanko:p Guuunia ja przeczytałam wszystkie twoje wypociny:) Nadal jestem sama w domu, jednak bym przegrała zakład o którym pisałam:p będę dopiero jakoś po 18:( papa moje kochane:******

Dobranoc:***Ja też chyba lecę, pooglądam sobie tv:p

Ewa i Kasia na nk a do nas nie zaglądają:p