![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/E_member_13527936.png)
Ewa91
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ewa91
-
Mea, to jest ta 10dniowa co są jajka ser, itd??
-
Mea, fajnie.. 8 kg.. pewnie musi być bardzo widać różnicę:D
-
wiecie co, woczraj powiedziałam facetowi, że zamowilam tabletki, byl na mnie zly, mowil ze od tego umrzec mozna, ze wystarczy ze zaczne sie wiecej ruszac, a ja do niego : "wiesz, moge nie brac tych tabletek, ale za to nie wyjde z Tobą latem na żadna plażę".. i zmiekl:D powiedział "a rob se co chcesz tylko masz wyjsc na plaze" xD
-
Sanka, Zayebiście Ci poszło:D No tylko pozazdrościć i pogratulować, należało Ci się:D Ja jak mówiłam dzisiaj się nie ważę, bo za krótko dietkuję, ale w przyszłą sobotkę jak najbardziej:D Wczoraj jak pisałam troszkę pofolgowałam, ale z drugiej strony nie była to góra żarcia.. A i odchudzałam się tyle razy ze wiem, ze jeden dzień nie przekreśla niczego :) Dzisiaj w końcu zjem normalny obiad.. normalny, czyli nie jakiś serek wiejski.. ale nie zapcham się na śmierć, nie nie nie;D no chwalcie się dziouszki dalej, ciekawosc mnie zżera:D
-
Ja dziewczyny jestem z Głowna- też niedaleko:) Dzisiaj trochę przegiełam. Facet zabrał mnie do Maca, ale nie skusiłam się na żadnego czeesburgera ( sukces) zjadłam za to loda, ale wpadło jeszcze kilka chipsów potem:) jednak nie było tyle żeby wszystko zawalić:))
-
właśnie też tak myśle :) ja w tę sobotę nie pochwale się raczej wynikami, dopiero od wtorku jestem na diecie, ale jeśli marny cm spadł to na pewno napiszę :)
-
Dziewczyny, doradźcie mi. Waga u pielęgniarki w szkole wskazała mi 89 kilo. świeżo po śniadaniu dużym byłam ważona, bez siusiania itd w dodatku w ciuchach, czyli dżinsy, bluza itd. Moja waga domowa pokazywała ostatnio 87 i stwierdziłam że źle waży. w domu ważyłam się rano, bo wysiusianiu, bez śniadania. ale gdyby porównać te dwie sytuacje, to moja waga domowa prawdopodobnie całkiem dobrze waży, prawda??:)
-
ja dzisiaj niby nic większego nie zjadłam i też mi wyskoczył mutant.. albo taki mam bez wciągania po prostu:)
-
oj już kupiłam wcześniej;D ale kilka groszy zaoszczędziłam, niby 29,99 ale przesyłka gratis;D http://allegro.pl/item900766411_olimp_therm_line_ii_2_wysylka_0_00_zl_120.html a też 120 kapsułek:D w sumie miałam kasę na wagę odłożoną, ale niech tam:) jestem ciekawa jak na nas zadziała:)
-
dokładnie tak samo jak laski chudną na czerwonej herbacie a innych to nie rusza:D kupuję to therm line II na allegro, dojdzie w przyszłym tygodniu pewnie:)
-
kurcze, czytałam o tym, ale nic specjalnego nie wyczytalam, ogolnie kazdy pisze ze bez rewelacji.. ale przeciez bez trzymania jakiejs diety waga stoi no:)
-
właśnie, też jestem ciekawa:)
-
jeśli bez diety i ćwiczeń było 5, to z samą dietą będzie więcej:)) muszę sobie kupić tę wagę, bo nawet nie mam możliwości zważenia się. Mimo że jem dużo mniej niż zwykle a przede wszystkim nie jem słodyczy i tłustych potraw, to czuję się dziwnie przejedzona..
-
wiesz, ja też nad nią myślałam. a w jakim czasie to 5 kilo??:)
-
Ja piję herbatę bio-activ mandarynkową, myślę że jest psu o budę, ale nigdy nie stosowałam herbatek;D Jeśli chodzi o tabletki to ja nie biorę nic.. Jakiś czas temu brałam Lindaxę, czyli zaminnik meridii i schudłam z 89 na 75, ale po odstawieniu ma się ogromny apetyt, przez co wróciłam do wagi:) a stosowała któraś lineę??
-
A skąd jesteś?? Nie no, jeśli w tesco to w łodzi też pewnie będzie;D kurcze te zwykłe wagi są takie niedokładnie i tak szybko się psują... na allegro sa za 30 zł, plus przesyłka.. w sklepie w tamtym roku widziałam za 40 więc wielkiej róznicy nie ma:)