Squizee...ja nie wiele mogę powiedzieć w temacie leżenia po operacjach...bo mam nieco przestarzałe doświadczenia :P
Jak już wspominałam wcześniej....dziś są inne leki anestezjologiczne- nie "mieszają" tak mocno w organizmie jak np. dawny Eter ; ten to dopiero dawał popalić po głowie i ten jego zapach....brrrrrrr na samą myśl ;-))
Oj tam...odwagi...jesteś już dużym chłopcem :P Będzie dobrze !
Pozdrawiam ;-)