Wiewiora83

Agus, to pewnie bedzie chlopczyk :) ja od samego poczatku czulam, ze bedziemy mieli synka, mimo, ze chicalam miec druga coreczke :) Ale oczywiscie bardzo sie ciesze, ze to chlopczyk :) Z imieniem tez mamy problem, tym bardziej, ze u nas musi byc to uniwersalne imie, ktoro brzmi tak samo po polsku, jak i po angielsku. Na razie mamy kilka typow Daniel, Adam, Antoni i ewentualnie Filip. A Wy macie jakiekolwiek typy? :)

Hej Dziewczyny! Ja tez do Was zagladam, ale cisza jak makiem zasial :( Nic nie piszecie...Co tam u Was? Jak Wasze starania? U mnie wszystko dobrze. Jestem w 25tc I bedziemy mieli synka :) Pozdrawiam Was serdeczne!

Anik no i tak trzymac! Wiadomo, ze w podswiadomosci temat ciazy tkwi nieustannie, bo nie da sie tego tak po prostu z niej wyprzec. Najwazniejsze to zachowac zdrowy rozsadek :) Trzymam za Ciebie kciuki :) A co z reszta?

Hej Kobiety :) Co tu u Was taka cisza? Co slychac? Zagladam do Was prawie codziennie, a tu nikogo nie ma :( U mnie wyszystko dobrze, jestem teraz w 9 tc i powiem Wam, ze czuje sie rewelacyjnie, zadnych dolegliwosci, mdlosci itd. Zupelnie inna ciaza od poprzedniej! Za miesiac mam wyznaczone swoje pierwsze usg, juz nie moge sie doczekac zobaczyc swoja dzidzie :) Piszcie cos czasem, mam nadzieje, ze nie poddajecie sie w swoich staraniach, a moze tak bardzo jestescie nimi zajete, ze nie macie czasu na pisanie ;P A jak pozostale ciezaroweczki? :) Jak Wasze maluszki? Wszytsko wporzadku?

Mozna powiedziec, ze bylam ;) Ja mieszkam za granica, wiec tutaj jest tak, ze idzie sie najpierw do lekarza pierwszego kontaktu i on organizuje pierwsze usg w szpitalu. Takze teraz mam czekac na list z informacja kiedy to usg bedzie. Tutaj ciaze prowadzi polozna, niestety do tego czasu usg nie bede jej widziec :/ Teraz jestem w 6 tc. Objawow nadal nie mam zadnych, oprocz lekkego bolu podbrzusza tak jak na @. Piersi mnie nie bola, wieksze jakos znaczaco tez nie sa, zylek nie ma. Przez to wlasnie, ze nic mi nie dolega w ogole nie czuje sie w ciazy...troche mnie to martwi, ale wiem, ze czasem tak jest :) A jak u Was? Kto jest w szczycie i nie wychodzi z sypialni? ;P

Agus na pewno sie uda :) Podobno przecietna para srednio po pol roku zachodzi :) Takze glowa i pupa ;) do gory, zobaczycie, ze niedlugo same bedziecie mamusiami :) :) :)

Kurcze Anik, mam nadzieje, ze Ty sie zaliczasz do grupy, ktora nie ma problemow z zajsciem w ciaze. Najwazniejesze, zebys szybko dostala okres, wtedy bedzie mozna zaczac od poczatku :) Tego Ci zycze!

Kania i jak tam? Wiadomo juz cos? Ja jestem w 21dc, testy dalej negatywne, ale wydaje mi sie, ze owulka juz byla...no ale moze tylko mi sie tak wydaje. A noz owu.sie przesunela i okres bedzie pozniej. Ale juz nie bede robic w tym cyklu tych testow. Czekam na rezultaty naszej pracy badz na @, ktora ma przyjsc 7go. Ehh...wyjatkowo w tym miesiacu jestem pewna, ze niestety nic z tego.. Dziewczyny, a gdzie Wy sie chowacie tak w ogole? Hm?

Hej Dziewczyny! Kurcze faktycznie cos tu pustakmi swieci ;/ Zreszta ja tez jakos ostatnio nie przylozylam reki, zeby ozywc forum. Ja jestem w 18dc, robie testy owulacyje od 13dc i dalej negatywne..hmm..dziwne to jakies, poza kreska kontrolna nie ma kompletnie nic. Juz nie wiem czy testy jakies trefne czy co. Chociaz tam pisze, ze jak nie ma kreski testowej, badz jest bledsza to wynik nalezy odczytac jako negatywny. No ale nie wiem juz.. My tak czy siak robimy swoje :) Kania trzymam kciuki.

Amelka, moje byly przed porodem tez krotkie 2-3dni, a teraz sie ciagna do tygodnia! :/ Ehhh... Anikk, przykro mi, ze masz problemy : ( Mam nadzieje, ze wszystko dobrze sie skonczy :) trzymam kciuki!

Anik, ja mieszkam za granica i kupuje tutaj przez internet. Wlasnie zamowilam zestaw 50 testow owu.+ 5 ciazowych, po przeliczeniu na polskie za jakies 35zl. Takze roznica w cenie jest. Z testow jestem zadowolona, mimo, ze dzieki nim jeszcze w ciaze nie zaszalm ;) Ale wiem, ze dobrze wskazuja dzien owulacji :)

Anik, zrobilam dokladnie tak samo, bo ost.juz mi sie skonczyly :/

Nadia, to troche mnie pocieszylas ;) Pytam o to lekarza pierwszego kontaktu (mieszkam za granica i tu sie tak robi w pierwszej kolejnosci) to mi powiedziala, ze to jest normalne, zwlaszcza po ciazy. Ale, ze jako nie mam do konca zaufania do tych lekarz, to pytalam sie pani doktor na jednym z forum. Ona z powiedziala mi to samo, ze po porodzie i dlugim okresie karmienia hormony szaleja i duzo rzeczy wyglada inaczej niz przed ciaza. Powiedziala tez, ze nie powinno miec to wplywu na zaplodnienie, ale najepiej skontaktowac sie z ginem. Niestety ja juz tak mam, ze i tak swoje w glowie kielkuje ;) Jak bede w Polsce to na pewno pojde na wizyte, ale to dopiero w lipcu :(

Dominika, ja mam dokladnie tak samo. W glowe zachodze, dlaczgo tak ciezko jest mi zajsc w ciaze?! Przy pierwszym dziecku udalo sie od razu :/ Kurcze, musze sie Was cos zapytac, zwlaszcza tych dziewczyn, ktore juz przeszly przez porod. Czy Wasze miesiaczki zmienily sie po porodzie? Bo u mnie zdecydowanie tak i mam wrazenie, ze to wlasnie utrudnia u mnie zaplodnienie, choc moge sie mylic. Tak czy inaczej, teraz moje @ wygladaja tak, ze podczas dnia/nocy, jak chodze, ruszam sie, nic ze mnie nie wyplyta, dopiero jak ide do toalety i zasiadam na "tronie" za potrzeba, wylewa sie ze mnie cala krew :/ Ciadnie sie i kapie, troche jak takie gluty! Przepraszam, za tak nieprzyjemny opis, ale nie wiem jak inaczej to okreslic ;) Czy ktoras z Was tak miala/ma? Zaczynam sie tym martwic, choc ponoc tak sie zdarza i nie ma to wplywu na plodnosc...no ale jednak, wyobraznia robi swoje :(

Moje gratulacje Sniezka :) Duzo zdrowka Wam zycze i przyjemnej ciazy. Prosze rozeslij swoje ciazowe fluidy ;)

Kania, nie wierz w takie rzeczy...bo takie rzeczy po prostu nie istnieja, nie ma tak, ze ktos na kogos rzucil urok :) Skoncentruj sie na sobie, nie trac czasu i tak cennej energii na myslenie o tym, lepiej spozytkuj ja w innym miejscu...jesli wiesz co mam na mysli ;)

Vivii, czekam z niecierpliwoscia, na potwierdzenie Twoich przeczuc :) Kania chyba nie pozostaje nic innego jak poczekac...ale jak bywalo, ze mialas dluzsze cykle, to moze to implantacja zarodka? Tego Ci zycze i trzymam kciuki :) Milego dnia Dziewczyny.

Vivii, a Ty masz teraz jakies przeczucia co do plci? Kania, zalezy jak dlugie masz cykle, ale przypuszczam, ze to @ :( Ja tak mailam w ost.cyklu, ze 3 dni przed mialam mala plamke krwi na bieliznie, a dzien przed rozowawy sluz...nigdy wczesniej mi sie to nie zdarzylo.

Hehe, nie jedzenie slodyczy jest chyba najpopularniejszym wyrzeczeniem ;) Ja od poczatku pierwszej ciazy tez czulam, ze bede milala dziewczynke, moj maz zreszta tez. I tak tez oczywiscie bylo :) Warto sluchac co podpowiada Wam wasza intuicja. Teraz mam przeczucie, ze bedzie druga dziweczynka, ale zobaczymy co poczuje jak w ciaze zajde :)

Czesc Dziewczyny :) Troche sie zaniedbalam ostatnio w czytaniu i pisaniu :/ U nas starania sie rozpoczely. 14dc bedzie w czwartek, ale owul.bede miala najprawdopodobniej miedzy 16-18 dc. Cykle mi sie ostatnio troche wydluzyly, wiec przeznaczamy 2 tygodnie na ostre dzialania ;) Nie chce przegapic tego momentu :) Jutro sroda popielcowa...macie jakies postanowienia, wyrzeczenia? Ja z tych takich bardziej blahych rzeczy, postanowilam, ze nie bede jesc slodyczy :) A Wy?

Witaj Sniezka i powodzenia w satraniach :) Nadia, przykro mi, ze jednak @ przyszla. Ale to nic, damy rade! Kolejny cykl przed nami :) Wiecie co, przez te starania mi czas leci jeszcze szybciej niz zwykle. Miesies trwa jak tydzien! Bo najpierw jest okres, czeka sie na plodne, podne - dzialania, pozniej czekam z niecierpliwoscia na wynik i juz koleny miesiac za pasem! Ehh.. Milego weekendy Dziewczyny.

Vivii, pieknie! Niech zdrowo sie rozwija fasolinka :) Nadia, Agus - 10ty juz tuz, tuz ;) Ja wciaz czekam na okres....ale wydaje mi sie, ze jednak dostane :( Milego dnia Kobitki!

No walsnie Vivii, niestety ale tez mam zle przeczucia...tez nie rozumiem co to za kocyk musial byc??!! I faktycznie razcej nie jest to cos na porzadku dziennym, ze dziecko sie wyslizguje z rak :/ Cos sie musialo jeszcze dodatkowo wydarzyc, ze to dziecko upadlo....o ile w ogole upadlo, a nie zostalo zabite w jakis inny sposob :( Plakac mi sie chce, jak o tym mysle...

Ja tez nie moge uwierzyc, w to co sie stalo z mala Madzia :( Ale niestety, tez jakos od poczatku czulam, ze ta matka nie byla do konca wiarygodna! Teraz oby sie tylko nie okazalo, ze ona zabila to dziecko z premedytacja! Boze co za tragedia! :(

Nie martw sie Nadia, zreszta ja sie boje, ze to ja zostane na lodzie... :( W tym cyklu raczej znowu sie nie udalo. Do @ jeszcze tylko 4 dni, ale nic nie zwiastuje ciazy...takze przypuszczam, ze 6 cykl staran niedlugo sie rozpocznie. A Ty ile sie starasz, bo nie pamieram?