andziaaa82

Dziekuje dziewczynki !!! Mowia ze podobna jest do Darcia, ale to ponoc dobrze bo bedzie miala latwiej w zyciu. Dobra uciekam sie szykowac, bo dzis mamy wizyte z Zuzia u lekarza. Papapa :)

Czesc Mamuski i Brzuchatki. Juz zaraz mykam spac, aby dotrzymac towarzystwa mojej niuni, ale jeszcze dolacze pare zdjec. [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6c65847ce44f0880]http://images45.fotosik.pl/349/6c65847ce44f0880m.jpg [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b56e3b9fdc8597fd]http://images45.fotosik.pl/349/b56e3b9fdc8597fdm.jpg [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=354a5a482e60d75f]http://images35.fotosik.pl/184/354a5a482e60d75fm.jpg Mam nadzieje ze sie udalo je dobrze zalaczyc i je otworzycie ... :) DOBRANOC !!!!!

Karinka gratulacje !!!! Trzymaj sie cieplutko i czekamy na pelniejsza relacje z porodu. A co tam u Ciebie Milka ??? Jak sie trzymasz??? Czekamy i od Ciebie na dobra wiadomosc. Dobranoc Mamuski i Brzuchatki. Ciekawe jak dzis Mala sie spisze???

Czesc Brzuchatki, Mamuski i Nowe Na Forum !!!! Moja Zuzia dala mi popalic ostatniej nocy. Trzymalam sie reguly ze trzeba karmic co 3-4godz i tez tak zrobilam. Obudzilam ja kolo 2 w nocy na karmienie, ale potem mialam problemy z ponownym uspieniem jej. Meczylysmy sie do 7 rano. W miedzy czasie zmienialam dwa razy pieluche, bo za pierwszym raz zrobila kupke w swiezo zalozona pieluche. Dzis rozmawialam z dobra znajoma, ktora wychowala dwoch synow i mowila mi aby w nocy male nie budzila specjalnie na karmienie chyba ze sie sama obudzi bo potem beda takie sytuacje. W ciagu dnia moga tak robic ale w nocy powinnam dac jej sie wyspac. I tez tak dzis zrobie. Zobaczymy czy zadziala. Czuje sie w tym wszystkim taka zielona ale sie nie poddaje i wierze ze bedzie dobrze. Jednak z kazdym dniem jest bogatsza o nowe doswiadczenie zwiazane z opieka nad Zuzia. Ona jest taka słodka i kochana. Myslalam ze bedzie troche wieksza, nie przypuszczalam ze bedzie taka malutka i dzis musialam dokupic jej pare malych rzeczy bo nie mialam az tyle. Moja Kochana Kruszynka. A to moj profil na Facebooku i zdjecia Zuzi, zapraszam :) http://www.facebook.com/#!/photo.php?pid=333108&fbid=154909877865321&id=100000389295888

Witam ponownie. A wiec wszystko zaczelo sie w sobote wieczorem po 22, kiedy dostalam skurczy po 40-30minut. Po godz 3 w nocy staly sie one czestsze i byly srednio co 15 minut. Od tamtej pory juz nie moglam spac i nie bylo mi dane juz spac az do momentu po porodzie. Od godziny 5 rano mialam juz skurcze co 10 minut. Dodatkowo mialam silne bole w okolicy krzyza przy kazdym skurczu. Pojechalismy do szpitala kolo godz 8 gdyz wtedy mialam juz skurcze srednio co 5 minut. Jednak okazalo sie na miejscu ze rozwarcie jest jedynie 1cm. Wiec wyslano nas do domu. Po powrocie postanowilam sie zdrzemnac jednak nie mialam typowo czystego snu gdyz budzilam sie srednio co 7-10minut przy kazdym skurczu i bolu krzyza. Wytrzymala tak do godziny 15 kiedy postanowilam jeszcze raz pojechac ale tym razem do innego szpitala blizej mnie. Tam byla moja polozna ktora zrobila mi badanie i okazalo sie ze rozwarcie jest nadal na 1cm. Skurcze nadal byly nie za czesto aby rozpoczac porod. Wiec znowu pojechalam do domu, ale nie na dlugo, bo jak tylko przyjechalismy dostalam jeszcze silniejszych bolow, tak ze przy kazdym skurczu zwijalam sie z bolu. Postanowilismy jechac do szpitala tam gdzie mialam rodzic i zostac tam az nie urodze. W wielkich meczarniach dojechalismy do szpitala. Przyjeli mnie ale z wielkim trudem, gdyz moje wielkie bole byly spowodowane tym ze Mala lezala swoim kregoslupem do mojego. Dostalam ten aparat TENS ktory mial mi usmierzyc bol, jednak nie dzialal tak dobrze na moj bol jak mial. Zostalam ponownie zbadana i stwierdzono rozwarcie na 2cm, zostalam zatrzymana na oddziale i dostalam morfine aby zlagodzic moje bolu. Pomoglo mi to w minimalnym stopniu, gdyz nie budzilam sie tak czesto, ale jednak nadal czulam bol ale tym razem z przodu jak macica sie skurczala. Tak przekimalam 4,5 godz po ktorych znowu wrocily bole plecow ale ze zdwojona sila. W tym czasie zaczelam lekko krwawic. Ponownie mnie zbadano i stwerdzono rozwarcie na 8cm. Niezly skok. Zostala przeniesiona na sale porodowa i tam mnie zaczela polozna przygotowywac do porodu. Dostalam gaz, jednak o porodzie w wodzie nie bylo mowy gdyz ciagle mialam TENS na sobie. Poza tym nie wiem czy woda by mi cos pomogla przy tak mocnych bolach. Tak wiec o godzinie 5 rano zostalam przeniesiona na sale porodowa, gdzie czekalismy na pelne rozwarcie a poza tym mialam probowac jeszcze chodzic gdyz mala byla ulozona ciagle twarza do gory. O godzinie 7 rano mialam juz tak mocno skurcze parte ze nawet gaz juz powoli dawal rade. Jeszcze mialam problemy z oddaniem moczu i polozna musiala mi zalozyc cewnik aby oproznic pecherz. Dopiero wtedy zaczela mnie przygotowywac na parcie i sam porod. Ogolnie rodzilam niecala godzine. Ostatecznie urodzilam na krzesle do rodzenia, ktore wygladalo jak duzy nocnik. Przy samym koncu kiedy juz czulam jak glowka wychodzi bylam juz tak zmeczona ze nie mialam sily zebrac sie aby przec, ale Darek razem z polozna mnie mobilizowali. Darek byl ze mna caly czas, ale najbardziej aktywnie mnie wspieral jak juz widzial ze cierpie z bolu na samym koncu. To on mi dal sila i mobilizacje aby zbierac w sobie sile i przec. Mowil ze juz tak daleko zaszlam a zostalo tak nie wiele i nie warto sie poddawac. Wiec dawal mi sile i wsparcie. I w pewnym momencie glowka Naszej Zuzi ujrzala swiatlo dzienne. A potem to juz byla radosc i lzy szczescia zarowno u mnie jaki i u Darka jak ujrzelismy Nasza Mała Zuzie. Darek mial czerwne i zalwzawione oczy z radosci. A Ona sie patrzala raz na mnie raz na Darcie. Sliczna Kruszynka. To prawda ze z chwila kiedy dostaniesz dziecko na rece zapominasz o calym bolu i liczy sie tylko ten momemt pierwszego kontaktu z dzieckiem. Darek pierwszy ja ubieral. Potem sie nia opiekowal jak mnie zszyjwali. Ogolnie jestem zaskoczona jego postawa, bo naprawde mnie zaskoczyl pozytywnie. Tak wiec wygladala moja burzliwie przebiegajaca akcja porodowa, ale zakonczona wspaniala meta !!!

Czesc Brzuchatki i Mamuski !!!! Jak tylko na chwilke. Wrocilismy juz ze szpitala, Zuzia jest juz z nami. Urodzila sie w poniedzialek rano o 09.51. Wazy 3.300kg a mierzy 50cm. Czujemy sie dobrze i powoli wracamy do formy. Wieczorkiem napisze dokladniej co i jak sie dzialo. Pozdrawiamy ... :) :) :) Szczęśliwe Mamusie: majowka10...........05.05.10..............Izabela........ .....Lancs Tease27...............15.05.10...........Emilka.........p łn Anglia madziulek30..........24.07.10...........Amelka.......Sta ines emiliabhx............. 06.08.10.......... Rozalka........Birmingham patinka26 ............11.08.10......3-córka .....Cheltenham Aurela86..............20.08.10.........Adrianek.......UK/ PL nescafe87.........22....07.09.10.........39...Kacperek.. .....UK/ Bytom oliwia87............22...10.09.10..........39..Natasha... .....Trowbridge Marciaa89.........20....19.09.10..........37..Olivierek.. ......Tor. andziaaa82......28.....27.09.10......39...Zuzanna.....Burnham On Sea Nadal oczekują na swój skarbek: Mama_Julci........21....10.09.10..........36....2-córka. . ..Birmingham magdan27................12.09.10...........35......córka ..........Londyn milkaa88.............22...29.09.10...........39...synek .......Bradford karinka1987.........23..30.09.10...........38...???...... ..London Lola844.............25....06.10.10...........37..... ..............Hemel H. maadaa........... 27 ...07.10.10...........37......córcia......Bedford krisana..............25...08.10.10...........39..synek ...londyn/nw ewelina81...........28...20.10.10..........36....synek. ....Birmingham Ewula8791................17.11.10.........32......synek.. ...Birmingham yalof................19.11.10...............32.....corka. ....Londyn iwonka52...........27....08.12.10.........30...córeczka. . .North West

No to sie zaczelo. Czulam ze jest mi inaczej. Wczoraj mialam ten brazowawy sluz i kawalek czopu. Pozniej nic. Po 22 zaczely sie lekkie skurcze co 30 minut, a po 3 w nocy byly juz co 15 minut. A teraz od 5 rano sa co 10 minut i ciagle sie powtarzaja. Jednak mam przyjechac jak beda dopiero co 5 minut. Ale przygoda !!!! Moze juz dzis bede trzymac Swoja Mala Kruszynke !!! Pozdrawiam :) Jak sie nie odezwe pozniej to znaczy ze pojechalam do szpitala .... Trzymajcie kciuki za Nas :)

Witam Mamuski i Brzuchatki !!! U mnie chyba cos bedzie powoli sie rozwijalo bo teraz sie wzielam prysznic i polecialo pare brazowawych skrzepow. Tak wiec moze sie zaczac w terminie. Poza tym rano mialam przez 3 godziny troche skurczow, no i czuje sie dzis troche zle i jakos dziwnie. Na szczescie wszystko przygotowane dla Zuzi wiec jak dla mnie moze sie juz wszystko rozpoczac .... :) Dam znac jak cos, nie martwcie sie ;)

A ja juz nie moge spac bo sie troche przestraszylam, bo bylam siusiu i zauwazylam ze dzis pojawil sie ciemniejszy sluz taki lekko brazowy. Czy to znaczy ze cos sie u mnie ruszylo??

Madziulek ja jeszcze jestem w dwupaku. Chyba cos Ci sie pomylilo. Ciagle chodze wszedzie z moim kochanym brzuszkiem. Ciekawe ile jeszcze zostalo, kiedy sie zacznie u mnie akcja porodowa?? Teraz jak zwykle relaksik, zaraz za obiadek sie zabieram a potem jedziemy do kuzyna Darcia. Ogolnie to teraz wyczekujemy i sie relaksujemy. Ja pije herbatke z Herbapolu Melisa & Gruszka moje ulubiona, ktora pilam przez cala ciaze!!! Kawke moze sie napije pozniej. Pa pa pa .... :) :) :)

Czesc Mamuski i Brzuchatki !!! Ja ciagle w dwupaku. Zostalo 6 dni wedlug ang USG. Dzis bylam u poloznej i zbadala brzusio. Mala juz jest bardzo nisko, ale bardzo aktywna w brzusiu. Mocz w porzadku, zadnych bakterii, cisnienie w porzadku, brzusio ma 38,5cm. Juz nie chodze a raczej tocze sie po mieszkaniu. Nie ma sensu sie niepotrzebnie denerwowac co do tabelki. Ale racja dziewczyny powinny choc troche starac sie ja uaktualniac w miare mozliwosci. Szczęśliwe Mamusie: majowka10...........05.05.10..............Izabela........ .....Lancs Tease27...............15.05.10...........Emilka.........p łn Anglia madziulek30..........24.07.10...........Amelka.......Sta ines emiliabhx............. 06.08.10.......... Rozalka........Birmingham patinka26 ............11.08.10......3-córka .....Cheltenham Aurela86..............20.08.10.........Adrianek.......UK/ PL nescafe87.........22....07.09.10.........39...Kacperek.. .....UK/ Bytom oliwia87............22...10.09.10..........39..Natasha........Trowbridge Marciaa89.........20....19.09.10..........37..Olivierek.. ......Tor. Nadal oczekują na swój skarbek: Mama_Julci........21....10.09.10..........36....2-córka. . ..Birmingham magdan27................12.09.10...........35......córka ..........Londyn andziaaa82....27.......29.09.10.........39....córcia... Burnham On Sea milkaa88.............22...29.09.10...........39...synek .......Bradford karinka1987.........23..30.09.10...........38...???...... ..London Lola844.............25....06.10.10...........37..... ..............Hemel H. maadaa........... 27 ...07.10.10...........37......córcia......Bedford krisana..............25...08.10.10...........38..synek ...londyn/nw ewelina81...........28...20.10.10..........36....synek. ....Birmingham Ewula8791................17.11.10.........32......synek.. ...Birmingham yalof................19.11.10...............28.....corka. ....Londyn iwonka52...........27....08.12.10.........28...córeczka. . .North West Marciaaa89 gratulacje i szybciutko wracaj do zdrowia. To Ci synek zrobil niespodzianke i sie pospieszyl na Swiat. My ciagle czekamy na Zuzie. Darek jakby sie zmienil na lepsze i jest bardziej czulszy dla mnie. Zaczal sie bardziej troszczyc o nas wiec moze jest jeszcze dla Naszej Trojki szansa !!!! Moze przez to ze stracil prace, bo jeden z jego kolegow powiedzial cos niemilego o nim i jego mamie wiec Darek w gniewie go popchnal. Ktos zlozyl raport, ale nie osoba poszkodowana i Darek zostal zwolniony. Moze cos Go ta sytuacja nauczyla i zrozumial pare rzeczy.

No ale sam fakt, że tylu moich znajomych wykazuje checi pomocy. Zawsze to czlowiek czuje sie pewniej i milo sie na duszy robi jak ma sie tyle przyjaznych ludzi w kolo siebie.

Mi ostatnio znajoma poradzila aby nie smarowac cialka maluszka oliwka Johnsons tylko kremem z nowej serii Johnsons zielonej z oliwka z oliwek. Ponoc sa bardzo lekkie i nie uczulaja jak sama oliwka ktora ponoc jest bardzo ciezka dla skory niemowlaka. Musze dokupic jeszcze te produkty jak Malutka sie urodzi. Oliwke jedynie bede stosowac na ciemieniuszke i od czasu do czasu dla siebie do kapieli. Ogolnie wszyscy moi znajomi sluza mi z pomoca jak sie Mala urodzi. Kazdy jest chetny aby przyjechac i mi pomoc. Chodzi mi oczywiscie o Mamuski. Kazda z checia przyjedzie i podzieli sie poradami oraz pomoze mi przy Malej do czasu az moja Mamusia przyjedzie. Jestem milo zaskoczona z ich postawy. Naprawde mnie zaskoczyli.

Witajcie Brzuchatki i Mamuski. Ja na razie mam jedno duza pake Pampers Newborn 3-5kg i zastanawiam sie czy nie dokupic drugiej bo mam jeszcze jeden kupon do konca wrzesnia z Pampersa. Potem jeszcze mam 4 kupony na pieluchy do konca roku. Poza tym mam kupione dwie duze paki Pampersow Midi 4-9kg, bo akurat byla promocja "Buy One Get One Free" za 8funtow. Jeszcze mam dwa opakowania chusteczek mokrych jedne Pampers Sensitive i Huggies Pure Care. Nie kupowalam wiecej bo przeciez one co chwile sa na promocji a poza tym mozne je kupic jak bedzie sie na zakupach. Ja juz calkowicie przygotowana na godzine zero. Czekam i sie relaksuje oraz obserwuje swoje odczucia. Ja wedlug pierwszego USG mam termin na 01.10 a wedlug drugiego na 29.09, natomiast wedlug miesiaczki moge miec nawet kolo 08.10 wiec tez troche mam rozbiezne te terminy. Jednak zobaczymy w praktyce jak bedzie naprawde. Moja Mama codziennie wysyla mi sms z zapytanie jak sie czuje i czy juz cos sie dzieje. Ona sie bardziej denerwuje ode mnie. Wiadomo pierwszy raz zostanie Babcia :) :) Hahaha Dobra ja mykam jesc obiadek a potem jeszcze wpadne na forum. Papapa ... :) Trzymajcie sie ;)

Czesc Dziewczynki !!! Ja ciagle w dwupaku i coraz mniej dni do godziny zero. Od jutra bedzie 9 dni. Powoli juz zaczynam sie bac jak to bedzie ze mna. Dzis bylam u znajomej i sprzedala mi krzeselko bujane bo jej corcia juz wyrosla i musi kupic jej cos bardziej zajmujacego. Malutka jakby sie troche uspokoila i juz mniej sie rusza. A poza tym strasznie mnie naciska na dole, gdy robie siusiu. Wiec juz sama nie wiem czy to jakis znak. Pojawilo sie wiecej sluzu i musze czesciej zmieniac wkladke. Uciekam jesc kolacujke. Ostatnio zrobilam sie bardziej glodna i tak jak inne dziewczyny coraz czesciej mam ochotke na slodycze. Zjadlabym mojej mamy domowe wypieki. Nie moge sie doczekac jak przyjedzie, bedziemy razem gotowac w kuchni pyszne obiadki .... mniam mniam mniam .. :) :) DOBRANOC ;)

Karinka to sie poprostu dopisz sama w odpowiednim miejscu. Zawsze to wiecej mamusiek i porad ktorymi mozna sie wymienic ... :)

Karinka1987 a ty czemu nie wpisana w tabelke skoro miescisz na naszym forum. To masz termin jeden dzien po mnie i Milce, bo my mamy na 29 wrzesnia :) Ciekawe ktora z naszej trojki bedzie pierwsza. Ja juz mam dosyc silne bole podbrzusza i coraz ciezej mi jest chodzic i sie ruszac. Torba spakowana jutro lozeczko ustawiamy i bedziemy oczekiwac na godzine zero 000000 :)

Ja wzielam paracetamol raz na poczatku trzeciego trymestru bo mialam zatrucie pokarmowe a pozniej po nim straszna goraczke. Jednak nie wiem jak to jest na poczatku ciazy.

Witam Mamuski i Brzuchatki !!! No Mamusiek juz jest coraz wiecej, a niedlugo bedzie wiecej niz Brzuchatek. Ja dzis bylam na malych zakupkach i teraz leze i cierpie z bolu. Strasznie boli mnie podbrzusze i nie moge sie wogole ruszac. Coraz gorzej mi sie chodzi i robi cokolwiek. Oj chyba sie powoli zbliza moja godzina zerowa !!!! Poza tym sytuacja w domu sie zmienila i moj Darcio chyba dostal jakiejs przemiany i jest strasznie mily dla mnie!!! Pyta sie jak sie czuje i czy cos potrzebuje. Ogolnie zmienil swoje zachowanie. Nie wiem co myslec ??? Cos nie moge w to uwierzyc ?? Cisza przed burza ?? Naprawde nie umiem w to uwierzyc. Po tym wszystkim co przeszlam probuje zachowac maly dystans do tego wszystkiego i raczej sie zbytnio nie ekscytowac. Pozyjemy zobaczymy. Szczęśliwe Mamusie: majowka10...........05.05.10..............Izabela........ .....Lancs Tease27...............15.05.10...........Emilka.........p łn Anglia madziulek30..........24.07.10...........Amelka.......Sta ines emiliabhx............. 06.08.10.......... Rozalka........Birmingham patinka26 ............11.08.10......3-córka .....Cheltenham Aurela86..............20.08.10.........Adrianek.......UK/ PL nescafe87.........22....07.09.10..........39...Kacperek.. .....UK/ Bytom oliwia87............22...10.09.10..........39..Natasha.. .......Trowbridge Nadal oczekują na swój skarbek: Mama_Julci........21....10.09.10..........36....2-córka. . ..Birmingham magdan27................12.09.10...........35......córka ..........Londyn andziaaa82....27.......29.09.10.........38....córcia... Burnham On Sea milkaa88.............22...29.09.10...........38...synek .......Bradford Marcia89...........20....04.10.2010.......37....synek ................Tor. Lola844.............25....06.10.10...........34..... ..............Hemel H. maadaa........... 27 ...07.10.10...........35......córcia......Bedford krisana..............25...08.10.10...........36..synek ...londyn/nw ewelina81...........28...20.10.10..........33......synek. ....Birmingham Ewula8791................17.11.10.........31......synek.. ...Birmingham yalof................19.11.10...............28.....corka. ....Londyn iwonka52...........27....08.12.10.........28...córeczka. . .North West

Gratulacje Oliwia87. Wracaj szybciutko do zdrowia i czekamy na pelniejsza relacje i moze zdjecia Twojej Natashki. Pewnie Nescafe87, Mama_Julci no teraz juz Magdan27 maja Swoje pociechy przy sobie. Jednka czemu nic o tym nie wiemy??? Milkaa88 to teraz nasza kolej. Ciekawe ktora z nas bedzie pierwsza?? Obie mamy w tym samym czasie. Ja wlasnie wstalam i jem sniadanko oraz kawkuje wiec sie moge przylaczyc. Poza tym na dworzu brzydka pogoda wiec nie zacheca do dzialania zbytnio. Jedynie do siedzenia w domku i ogladania telewizji lub ulubionych seriali. Oki to ja mykam ale podczytuje na biezaco :) :)

Ja Milkaa88 mam pod swoja poduszka 3 male poduszki i spie jak na razie raz na jednym raz na drugim boku. Jednak gdy przychodzi pora na zmiane strony to jest bardzo ciezko gdyz musze uwazac na Zuzke w brzuszku bo zawsze sie uklada z tej strony na ktorej lezalam. Ja tez sie zastanawiam w czym mam rodzic bo chce w wodzie i nie wiem zbytnio. Mam dlugie koszulki na ramiaczkach ktore kupilam specjalnie na wakacje i chyba w nich bede rodzic. Torba juz spakowana i czeka na swoj dzien. Po obiadku relaksik na kanapie. Zaraz jedziemy do znajomej na kawke a potem Mam Talent i relaksik w domciu. Do pozniej .... papapa :)

zaraa spokojnie, nic sie przeciez nie dzieje.

Kawalek za basenem w strone Brean. Mam moze konto na Naszej Klasie lub Facebooku ???

Oj to widze ze juz nie jestem sama !! Znalazlam kolezanke. A gdzie dokladnie mieszkacie w Burnham ??

Madziulek dzieki za fajna stronke. Teraz sobie troszke poogladam ale najpierw musze sobie jedzonko zrobic aby znowu posiedziec chwilke i nie myslec o jedzonku. Dzis kupilam sobie polowe arbuza i mam zamiar go zjesc - SAMA z ZUZIA !!!! Mniam mniam. A jutro robie shakea jagodowego :)