Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karmi_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karmi_

  1. Lili mam taką nadzieję,że po fryzjerze humor mi sie poprawi. bo póki co mam 2 cm odrost i wyglądam jak jakaś degeneratka z rozdwojonymi końcówkami i w ogóle włosy mam okropne dzisiaj. Pracami domowymi bardzo się nie przejmuje, bo po świętach robimy malowanie kuchni to wtedy wszystko posprzatam. Bardziej martwi mnie to, że nic mi się nie che:(:(:( Lili no to święta rzeczywiście będziesz miała nieciekawe u nas tez pewnie nie zabraknie temató ciążowych bo u rodziców w sąsiedztwie kilka kobiet w ciąży i to wszystkie gruba po 30 a jedna 44 lata. A w ogóle to święta u rodziców spędzamy a w drugi dzień po południu znajomi nas zaprosili także tylko ciasta piekę i sałatkę robię, poza tym będę miała swojską wędzonkę i chrzanik swojski, ale to pewnie dopiero po świętach pójdzie.
  2. Jolka, ale Ci dobrze wolne masz:) Moje jajko uległo perforacji i nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości, mam juz standardowego PMS, brzuch boli skurczowo, no i tyle w tym temacie, mam tylko nadzieję, że pojadę na następną stymulację......Jola trzymam za dzisiejsze pęcherzyki. Lili no właśnie nie było Cię...a Ty doła miałaś bidulo:( Gerwazy może doktorat będziesz robić z niepłodności? Zobaczymy co Ci tam rośnie w tym cyklu? Ja musiałam dzisiaj wziąć wolne na fryzjera, bo przez te monitoringi w zeszłym tygodniu nie mogłam pójść, a teraz terminów po południu nie ma. Przez to wszystko nic mam nie zrobione w domu i nadal mi się nie chce:( Deprecha mnie dopadła totalna w pracy lipa w domu lipa, kurcze nie wiem jak ja przez to wszystko przejdę. Rachelka powiem Ci, że jesteś mądrzejsza ode mnie, że nie dałaś się wciągnąć w tą spiralę medycznych starań, ja wiem, że robię głupotę bo po samej iui normalne, że w ciążę nie zajdę po tylu latach starań. No to ja tyle idę coś porobić do 12 godz.
  3. O kurcze od rana nikogo nie ma? Pewnie wszystkie świętami zajęte... no to ja tez zmykam co tu będę tak sama siedziała.
  4. Biest ja to nawet jakbym 5 metrowe miała to pewnie sama bym myła;) Ale masz zapał do roboty podziwiam......ja dzisiaj pierwszy raz za porządki się wzięłam i garderobę całą posprzątałam przynajmniej tyle.... A Gerwazy to gdzie?
  5. rachelka jakoś mi umknęło, że mieszkacie dopiero 2 lata, a wcześniej gdzie mieszkaliście? No i czy ten dom sami budowaliście? Dziewczyny a gdzie to się Lili podziała? I Mila? Emi? Denis?
  6. Biest nasi znajomi mają teraz taką sytuację, że ona pokłóciła się z bratem bo nie przyszedł do niej na wesele o olał ją całkowicie, ona teraz powiedziałą, ze też nie pójdzie na komunie do dziecka...głupie sytuacje powstają i uważam, ze chrzesnymi można być ale u bliskich nam osób.
  7. Ja bym się chyba nie zgodziła gdyby na mój ślub nie przyszedł i miała z nim takie relacje, i wcale nie uważam, że nie odmawia się bycia chrzestnym, kiedyś kolega mojego M chciał na chrzestnego, ale odmówiliśmy i bardzo dobrze, bo ten kolega się rozszedł i byłaby głupia sytuacja. Teraz jedni znajomi tez planują dziecko i nas na chrzestnych wziąć, ale tez odmówię. a zresztą my mamy już 5 chrześniaków to ja inaczej patrzę.A zresztą w dzisiejszych czasach jest to ogromny wydatek, cały czas imprezy komunie bierzmowanie, osiemnastki my cały czas na coś becelujemy i żałuję, że po 2 nie zaczęłam odmawiać.A teraz daje się bardzo duże kwoty na te wszstkie imprezy także trzeba się naprawdę zastanowić. X Sm no smutne to wszystko, przytulam:( X dziewczyny a u mnie dupa w kratę pojawiły się już bóle@:(:(:( koniec marzeń, biorę się za porządki świąteczne. Gerwazy teraz Tobie kibicujemy.....
  8. Dziewczyny u nas dzisja leniwa niedziela bo M chory lezy, a ja też poleguje, usnęłam i wiecie co mi się śniło, że mieliśmy konia i mało tego spał z nami w łóżku, ja się bałam z nim spać a M wcale. Nie mam pojęcia co znaczy taki sen. Sprawdzałam w senniku. ale takiego przypadku tam nie.... SM lepiej napisz co U ciebie, wpadasz tylko na chwilkę i nie ma Cię:(
  9. Rachela ja tez jak kiedyś byłam stymulowana piersi mnie w ogóle nie bolały właśnie sobie przypomniałam, ale ból brzucha i wszystkie inne objawy pms miałam i wtedy. Prof jak robił ze mną wywiad na początku to bardzo wnikliwie pytał o objawy przed @, a wiecie, że ja mam je bardzo mocne i powiedział, że to bardzo dobre objawy. Gerwazy, ale to tylko nasze gdybanie jest szansa, że akupunktura robi swoje. W sumie lekarzami nie jesteśmy to trudno się wypowiadać.Fajnie, że już gonal zaczęłaś kiedy jedziesz na usg? Wiesz co ja mam encorton w domu i właściwie mogłabym brać, ale nie wiem czy jest sens, bo u mnie raczej w ogóle do zapłodnienia nie dochodzi tak myślę.....a o te badania to może spytam, bo tak w ciemno strerydy brać to chyba nie chcę, chociaż kiedyś po iui lekarz mi przepisał.Póki co od jutra mam duphaston brać 2xdziennie i tyle. A o ciepełko jak najbardziej zadbam, chociaż ja nigdzie nie marznę, bo do pracy 3 min, tam ciepełko w domu też, ale przypilnuje, aby zupy w tym tygodniu jeść i coś ciepłego pić.Z nabiałem tez dam sobie spokój na razie.
  10. Gerwazy bardzo możliwe, że w cyklu po invitro nie miałaś owulacji i dlatego nie miałaś dolegliwości przed @
  11. Biest ból piersi w 23 dc to chyba jest prawidłowy. No i weź mnie oświeć z tym zoo....w jakim celu gdzie i z kim? Gerwazy no a jakże wczoraj w nocy uszy jeszcze dorabialiśmy:) Mój M przeziębiony leży w łóżku od wczoraj, a ja go kuruje. Pęcherzyk wczoraj pękł mam nadzieję, bo już po południu nic nie bolało, a dzisiaj to już w ogóle nie czuje najmniejszej dolegliwości, tak jak po skończeniu @....ale już myślę, o tym, że jutro lub pojutrze poczuje to delikatne ćmienie @. Jestem obecnie nastawiona na działanie i mam nadzieję, że się nie zniechęcę w razie niepowodzenia. Na następny cykl jestem umówiona, że będę jeździła do kliniki na zastrzyki stymulujące, prof mi to zaproponował, że mają o wiele tańsze niż w aptece i panie będą mi robiły tym razem podskórnie.To chyba purogen będzie, ale nie jestem pewna. Powiedziałam mu, że może trochę wcześniej z tą stymulacją zaczniemy, ale wyjaśnił mi, że wcale nie jest dobrze, jak pęcherzyki urosną szybciutko, bo mogą nie być pełnowartościowe i nie jest za tym, żeby przyspieszać za bardzo wszystko, ale chyba na moje życzenie powiedział, żebym przyszła na zastrzyk w 5 dc potem w 7 i 9. Gerwazy a Ty jak kiedy zaczynasz zastrzyki? Masz już receptę czy jedziesz jeszcze do kliniki? A jak te badania genetyczne macie wyniki? Ale pewnie są ok. Rachelka i co dalej masz wiosnę?
  12. Gerwazy no to trudny czas macie teraz...współczuje tych wizyt w szpitalu, najgorsze jest to, że nie możecie nic więcej zrobić.
  13. Idę w miasto imbir zakupić:):):) i herbatę czerwona prosto z bushu czerwonego. Ciekawe co z Moncheri, pewnie 3 etat gdzieś dorwała, może na invitro zbiera.
  14. Biest zebyś Ty wiedziała jak mnie pogoda rozpi.....la. W zaszłym tygodniu byli u nas w mieście francuzi na wymianie młodzieżowej i moja córka z nimi latała, oni pytali czy to jest juz Syberia:):):)Ja nie wierze w to co się dzieje za oknem wczoraj znowu zamiecie były, a dziś mróz jak cholera i słonce. Myślałam, że pod koniec marca na działce zaczniemy sezon a tu śnieg do kwietnia nie stopnieje.
  15. Gerwazy ja to w sumie na nabiale zyje, od rana kawa z mlekiem potem tworóg, potem jakiś serek, mleczko, kakauko i tak w kółko, w domu jajeczka itp.no to od dzisiaj rzucam już taką dietę, popatrze za mięskiem chudym i warzywami na ciepło oczywiście. Imbir jest u nas powszechnie to nie ma problemu, a tą herbatę to zaraz zobaczę w sklepie. Jola idź idź do lekarza nie zaszkodzi, coś trzeba robić. A jesli chodzi o żołnierzy mojego M to wcale nie jestem pewna czy poczekają bo u nas jest problem właśnie z armią. Ale co ja tam mogę tylko pogdybać sobie i tyle......teraz już ode mnie już nic nie zależy, a iui po 40 rż to już w ogóle farsa raczej, także na nic nie liczę. Gerwazy tak myslę o Twojej teściowej, co to będzie???? Miejmy nadzieję, że noga bedzie w miarę sprawna.A jak Twoje przygotowania do invitro bo chyba w kwietniu start:)
  16. Gerwazy dobrze, że mi z tym nabiałem powiedziałaś , bo ja mnóstwo go pochłaniam, ale te napoje to mogłabyś jakieś lepsze zaproponować, może coś bardziej popularnego?
  17. Gerwazy wczoraj była poprawka w nocy oczywiście, dzisiaj wieczorem tez bedzie;) O drugiej iui to raczej nie ma mowy, wiesz co a ja głupia myślałam, że pęcherzyk pęka i jajeczko sie uwalnia tak hop siup w sekundę. A ten pęcherzyk to mnie boli już 3 dni tak porządnie, to raczej nie od pękania tylko od rośnięcia. A u Ciebie jak przygotowania idę, no i co u teściowej?
  18. Kawka:) U nas dzisiaj słonce i mroźno, wygląda na środek zimy. Mój pęcherzyk nadal nie pękł, bo mnie boli identycznie jak wczoraj, a plemniki po iui żyją tylko 24 godz.Czarno to widzę:(
  19. Jola za inseminacje zapłaciłam dzisiaj 500 zł, w tym był monitoring przygotowanie i zbadanie nasienia i sam zabieg oczywiście. Nie wspomnę o moich 3 wizytach z monitoringiem w tym tygodniu, za każdą wiztę płaciłam 130 zł, no ale to raczej wyjątkowa sytuacja z tą opóźnioną owulacją.Zwykle robi sie usg w 11 dc i potem zastrzyk i iui, ale mi się coś porobiło w tym cyklu chyba po tym menopurze. Może masz tańszego gina bo mój to szycha z tytułami to się ceni. U poprzedniego płaciłam za wizytę z usg chyba 100zł, a sam monitoring 50 zł. Tutaj jest drożej bo to bardziej renomowana klinika.Zobaczysz co Ci lekarz powie, ale taki zwykły gin to raczej super planu nie będzie miał, ale na początek jakiś delikatny wspomagacz i monitoring jak najbardziej wskazany. Ja póki co zaliczyłam jazdę na rowerku 10 min, zrobiłam chyba 60 przysiadów, nie na raz;), rowerek nogami na leżąco, odśnieżyłam garaż, a że śniegu za dużo nie nawaliło jeszcze to i sąsiadom odśnieżyłam, zaraz idę zmolestować chorego M i tyle co mogę zrobić w tej sprawie..... Jola byłam dzisiaj w aptece testu nie kupiłam bo.......w cuda nie wierzę póki co, wszyscy wiemy jaka jest skuteczność iui, ale przynajmniej coś dzieje na topiku...tylko czemu ja za to płacę:):):):)
  20. Ale co tam to wszystko.... ciekawe co u Denis, może wpadnie choć na chwilkę powiedzieć co i jak z Krystiankiem, no ona teraz mam całą gębą:):):)Pewnie już dzisiaj nockę nieprzespaną zaliczy.....ale co tam. X Gerwazy a u Ciebie co tam się porobiło, no to macie kłopot, mam nadzieję, że po operacji będzie wszystko ok. X Teska no to miłego pobytu w Polsce tylko przygotuj się na zimę raczej. X Jola a ten monitoring to tak jednorazowo czy coś poważniej i w którym dc? X Biest Ty już o wakacjach myślisz, ja to chyba całe lato będę piłą z rozpaczy, bo wtedy kończę definitywnie starania. No i powiem Wam, że to wszystko kosztuje mnie oprócz kasy oczywiście bardzo dużo psychicznie, od zeszłego piątku codziennie tylko klinika w głowie, a fryzjer odwołany, w domu nie sprzątane, wszystko olewane...kurczę niedobrze...
  21. dziewczyny jestem, od razu pisze iui zaliczona... najpierw miałam usg, robił mi sam profesor i chwilkę czekałam na niego w gabinecie no i wchodzi mówi tak,, wie pani co lekarzynę ze sobą prowadzę można?" patrzę a tu jakiś chyba praktykant, albo bardzo młody lekarz.....ale oczywiście się zgodziłam niech sie uczy chłopak. Na usg pęcherzyk prawie 20 mm, endometrium coś tam mu tłumaczył, ale zrozumiałam, że ok. Trochę cmokał cmokał, ale mówi, że robimy iui. Chyba chodziło mu, że trochę za wcześnie, ale do jutra bał się czekać. W każdym razie mam dzisiaj zalecone robić przysiady, jeździć na rowerku i jak chłop da radę to go wykorzystać konkretnie( Wiecie co on wierzy w indukowana owulację, ja myślałam, że to tylko u piesków się zdarza:). Potem przyjechał M oczywiście musiałam z nim do pokoiku wchodzić ;) sama iui chwilka, wszystko oczywiście na poziomie jednorazowa spódniczka, przemiłą położna chciała mi pomagać z fotela wstawać po wszystkim...... chyba ze względu na mój podeszły wiek :) Teraz jestem w domku robie przysiady, a zaraz na rowerek mykam
  22. Denis widzę, że emocje Cię nie opuszczają...jak wyście się zorganizowali za wszystkim przez 1 dzień???? Ludzie maja na to 9 miesięcy..... Wiem, że jutro masz szalony dzień, ale wpadnij chociaż na chwilkę powiedzieć jak Wam idzie. Trzymam kciuki za powodzenie jutro.
  23. No to Cię zaskoczę Gerwazy...byłam w nocnej aptece zakupiłam sprzęt i zastrzyk w dupsko już podany. Nie wspomnę, że igła była słusznych rozmiarów bo pani w aptece zamiast 7 to 8 mi dała. Moja iui jeśli będzie miała miejsce to jutro około 18 godz, albo w sobotę rano. Mi kiedyś jakiś lekarz mówił, że 36 godz to maksymalny czas do pęknięcia, a jesli są dojrzałe to wytworzy się pik LH i tak pękną wczesniej. Zobaczymy co mi jutro powie. mój pęcherzyk dzisiaj ma około 17 mm czyli nie jest jeszcze duży.
×