

Karmi_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Karmi_
-
Sm tak szczerze to ja przygotowuje wszystko do robienia ogórków a mój M je tak naprawdę robi. Nam wychodzą bardzo dobre wszyscy się zachwycają. Robimy w litrowych słoikach, można i w dużych, ale najważniejsza zasada, że muszą byc ciasno poupychane, żeby nie wypływały bo inaczej kapcie będą, dodajemy dużo chrzanu tak około2 kawałki 4 cm na słoik dzięki niemu są kwaśne, do tego kwiat kopru ale tego niezbyt dużo, 2 małe ząbki czosnku i liść z czarnej porzeczki. Na litr wody kranówy ( u nas jest dobra) daje się czubatą łyżkę soli bezjodowej specjalnej do przetworów. A jak robimy małosolne w baniaczku to przykrywamy je talerzykiem i na wierzch kamień żeby nie wypływały.Mój M od wielu lat to mistrz przetworów, to jedyna czynność kuchenna jaką wykonuje:)
-
Witaj Aniu i życzę Ci, abyś długo nie zagrzała miejsca na naszym topiku, napisz jeszcze czy masz juz dziecko lub dzieci bo jakoś mi umknęło. Moncheri ja wymiekam chyba nie będę Cię czytać, bo się posikam w majty, jak przeczytałam, że Ci wody odeszły to umarłam :):):) A ogórkowa z kiszonych bo z zeszłego roku został mi słoik, były super twarde i smaczne, a ogórkowa jak ogórkowa ........
-
No nie wiem kiedy tą colę pić pewnie z pół godz. przed. Z działką zastój bo pogoda troche się zmieniła a do tego samochód mamy u mechanika. Byliśmy wczoraj skuterem, ale niedługo, podlałam kwiaty, wzięłam warzywa i do domu. A zresztą z @ to mi się nic nie chce. PO niedzieli znowu mają być upały także będziemy korzystac w pełni.
-
Gerwazy mój też się wkurzył gdyby dowiedział się jakie szczegóły tu opisuje i niech najlepiej nie wie, jego babskie pogaduchy w ogóle nie interesują także na forum nawet nie patrzy. A ciekawe jak morfologia Twojego M. na ruchliwość podobno dobrze coca colę wypic przed:) Grunt, że macie powakacyjny plan, ale wiadomo, najlepiej byłoby naturalnie.
-
Ivanka ja to zdecydowanie ranny ptaszek dzisiaj wstała 7.15 to juz późno ja na mnie, ale chyba zaczynam przestawiać się na urlopowy tryb. Dłużej raczej nie pospię bo M o tej godzinie wstaje, a mnie budzi najmniejszy szmer. Ivnka a ja będę miała nick Geriat karmi_ magdalenka no dziwna sprawa z tą @ , może jutro z rańca zrób test skoro masz zapas, może owulcja byłą później?
-
Ja czytam i zlewam sie z waszych postów, nie mogę kawy wypić bo ciągle bucham śmiechem:):):):):):):) Wy stare głupie baby jak już jazdę robicie to na maksa................ Ale najbardziej się uśmiałam z potrójnej @@@ Kryśki, ja z jedną nie wyrabiam właśnie, to co ona musi czuć. Moncheri ja też jej zazdroszczę, instynkt macierzyński nią nie targa korzysta kobieta z zycia i jest zadowolona, tylko jest jedno ale.....za rok lub dwa może poczuć chęć posiadania drugiego dziecka no i nie życzę jej wtedy żeby przechodziła to co my. SM no z tymi pończochami to może i niedobry pomysł, ale za peniuarem jestem dalej, a pod spodem oczywiście nic........;) Magdalenka fajny przepis na placki ziemniaczane jak rozumiem ten ser do srodka się wrzuca, tylko czy ja je moge jeszcze jeść? ZA miesiąc mam wesele żeni się ten kolega o którym kiedyś wam pisałam to jego druga żona, wesele na 150 osób w super lokalu i same vipy na imprezie, kurcze co ja tam w ogóle będę robić????? W każdym razie muszę schudnąć ze 3 kg. A w ramach odchudzania zaraz na śniadanko robię naleśniki ze smażonymi wczoraj jabłuszkami, ale z rana chyba można tak zaszaleć? Rachela a ty z synem to wyglądasz raczej jak koleżanka a nie mama.