Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karmi_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karmi_

  1. Blulady to u was jak burza to piachem nosi? pytam poważnie bo piszesz, że masz na balkonie.A jesli chodzi o mięska na grilu to raczej się oszczędzam bo brzuch muszę zlikwidować koniecznie, dzisiaj strzelaliśmy z wiatrówki i jak zwykle w lotki.
  2. Ivanka długo Cie nie było, ale post walnęłaś niczego sobie:) przyznam , że słuzy mi urlop jak najbardziej, tego mi trzeba było. Rachela ale Ty pracowita jesteś podziwiam, a ja tez towarzyska jak twój synio, u nas na grilu mniej niż 10 osób nigdy nie schodzi. A w ogóle gdybym jutro zapomniała to 100 latek dla synia.A na kreskach testowych się nie znam wiem tylko, że obydwie muszą być mniej wiecej takie same, ale wystarczy się wiecej napić i wynik już się zmienia. Tessa no to siup za tą buźkę uśmiechniętą:) I do dzieła!!! I do nas nareszcie burza przyszła,ale dopiero teraz, zdążyłam sobie nogi podpiec na słoneczku. Pozdarwiam
  3. No widzisz Blulady w końcu wychodzi na to, że w Pl ciągle świętujemy a Ty pracujesz.A u męża w firmie posprzątałam zapłata póki co tylko w naturze była czekam na coś więcej:) Blu czyli jak bóle zwiastowały @ to jak nie bóli może nie bedzie@. A wczoraj rzeczywiście na topiku nikogo nie było, pewnie dziewczyny na dworze, a Rachelka z łóżka nie wychodzi. U mnie chyba też te dni, ale nie mam żadnych objawów, jak nigdy, ale cóż działamy. U nas nadal upał powoli mam dość jest naprawdę gorąco przydałoby się trochę deszczu na ochłodę, codziennie 30 st, w cieniu. No i będę monotematyczna u nas znowu gril na działce:) Miłego dnia dziewczynki
  4. Blulady to własnie jest powód do nakręcania jak nic nie boli, przynajmniej u mnie by tak by było, bo jak byłam w ciąży to przed @ nie miałam żadnych objawów zupełnie nic tylko piersi jak na @ pobolewały. Jak by mnie brzuch przed @ nie bolał to miałabym już powody do radochy:) Życzę Ci aby u Ciebie też tak było. U nas nadal upał, ale dzisiaj jakos chmurzy się pewnie burze idą, oby nie jutro jeszcze.
  5. Oj Gosia miałam pisac drugiego posta specjalnie do Ciebie a tu taka wiadomość. Niestety nie odpowiem Ci na pytanie dlaczego.......bo sama o to pytam co miesiąc:( Trzymaj się mocno.
  6. dzień dobry. Moncheri jak ja Ci zazdroszczę antypatii do słodyczy i tego, że masz w szafach już poukładane. Kasia no to teraz trzymam kciuki żebyś wyhodowała piękne jajeczka a za 2 tygodnie świętujemy Twoją bete. Biest Ty też lada chwila będziesz ciężarówką to korzystaj z życia ile się da. Jola no to startujcie owocnie, robisz testy owulacyjne? Stefi sexszopa :):):) Blulady co tam dzisiaj porabiasz bo chyba w domku siedzisz? Tessa zaczynacie już starania bo u nas jeszcze nic nie było, nie mam też żadnych objawów owulki, zapomniałam pić zioła, ale wiesiołek zapodaje namietnie. maja pisz czy już lepiej w domu. Pozdrowienia dla reszty dziewczynek. A ja się sama na minę wpakowałam kiedyś obiecałam mojemu M, że mu w firmie posprzatam w weekend majowy bo będę się nudziła, tylko problem jest taki, że ja się nie nudze,a wręcz przeciwnie nie mam czasu i oczywiście ochoty wycierać szklanych półeczek itp. A ten sobie przypomniał i już dzwonił po mnie, kurcze muszę iść:(
  7. Gosia właśnie najgorsza ta głupia nadzieja, wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią, że nic z tego a ja się czasem i tak głupio łudzę, a jakie rozczarowanie potem:( W każdym razie jak to mówią małolatki nie ma @ jest nadzieja:) Ponoć z temperaturą różnie bywa jak pisała Blulady.
  8. tessa u mnie też chyba 11dc, ale dokładnie nie wiem, zresztą nie jestem pewna kiedy ostatnio dostałam @ bo mi się ze 2 dni rozkręcała. Rachela ja też nie bardzo umiem odpoczywać na leżaczku zaraz mnie ciągnie do jakiejś pracy. SM ja też tak mam, że jak przebywam na upale to potem serce mi szybciej i mocniej wali dlatego staram się unikać leżenia na słońcu, ciekawe dlaczego tak mi się robi? Pytałaś o to jakiegoś lekarza? Blulady to super masz te godziny pracy w sam raz dla mnie bo ja 8 godzin to wysiedzieć nie mogę, ale muszę.Z lodami świetny pomysł, ja też chyba zafunduje sobie......a co 1 maja przecież:)
  9. Stefania no pochwal się jak Twoja milkowa opalenizna, no super nazwa. Tessa ja też jak wyjdę na początku zbyt intensywnie na słonce to też mam takie objawy, najlepiej przed wyjazdem zahartować skórę tzn opalić się trochę, ja kiedyś pojechałam nad jezioro bledziutka jak duuupa i chciałam się szybko opalić, po 2 dniach opalania nie mogłam w ogóle na słonce wyjść i miałam identyczne objawy jak Ty, od tej pory staram sie zawsze opalić trochę przed wyjazdem, kilka lat temu jak mieliśmy wyjeżdżać szłam 2-3 razy do solarium, teraz za nic bym tam nie poszła. A moja siostra łyka od wiosny beta karoten w tabletkach i też jej pomaga na to uczulenie.
  10. No to witam następnego dnia lenistwa:) Blulady a Ty do pracy poleciałaś, a po ile godzin dziennie pracujesz? Widoki podmorskie cudowne, wrzucaj nam dalej te piękne fotki. A jeśli chodzi o słodycze to kupię sobie ten chrom, może na mnie podziała, ale też w to wątpie, od zawsze uwielbiam słodycze i mogłyby mi służyć jako posiłki, oczywiście ograniczam się jak mogę;) Tessa wolne dzisiaj? Rachelka też pewnie błogi odpoczynek, oj zapomniałam u Was robota pełną parą idzie;) Powodzenia. Moncheri a u Ciebie jak z tym wolnym bo u was to chyba trochę inaczej? Biest to masz dzisiaj błogi odpoczynek w doborowym towarzystwie. Gosia jak tam sprawy, rób test. Maja możesz smęcić tutaj do woli, mi osobiście nie przeszkadza, bo sama często smęcę, my też już niby się nie staramy tzn to jest wersja oficjalna, ale przecież nie zabezpieczamy się i zawsze jest cień nadziei, że może stanie się cud, w każdym razie w płodne dni nie odpuszczam, a mój M to człowiek ugodowy jak by było to super, a ja nie ma to też będzie - zazdroszczę mu takiej postawy.
  11. Nowazielona pewnie kiedyś bym naskoczyła na Ciebie, ale po kilku latach starań chyba muszę Ci przyznać rację, ja też powoli włączam myślenie, że nic na siłę i w sumie z jednym dzieckiem też da się żyć i trzeba się cieszyć macierzyństwem póki jeszcze z domu nie wybyło.A relacje z M są jednak bardzo ważne, mając nawet 3 dzieci może zdarzyć się tak, że każde gdzieś tam wyjedzie a M zawsze przy Tobie.
  12. Witam w upalny wieczór:) Blulady cudne widoki nam zapodajesz, super, że możemy poogladać, a odnośnie słodyczy i diety lodowej to ja jestem niezniszczalna moge zjeść 1 litr lodów a zaraz całą czekoladę, chyba w mózgu mam zaburzony jakiś osrodek, bo mogę bez ograniczen słodycze .....niestety, ale w boki oczywiscie mi się odkłada jakby co. Stefania no to wyłaź teraz na słońce bez filtra. ja kiedyś uwielbiałam się opalać, a teraz dbam by mieć nóżki zawsze na brązowo strzaskane, na działce to nie problem. na twarz oczywiście obowiązkowo filtr 30 bo i tam mi zmarszczek przez to wczesniejsze opalania wyskoczyło. Gosia czekamy z niecierpliwością na test:) Rachela ale Ty jesteś super kobieta, biegasz........................... Maja to pewnie przejściowy kryzys, pisz co się dzieje, takie kryzysy niestety dopadają a zwłaszcza gdy są nieudane starania o dziecko.
  13. Aha i jak tam Wasza lodowa dieta, jak ja lubię czytać o tych waszych lodach, ja póki co jeszcze nie zaczęłam bo jednak muszę pozbyć się brzucha bo wstyd:( ale jak już zacznę to końca nie bedzie.
  14. witam dziewczynki. U nas 30 stopni w cieniu, z rana byłam na działce, bo musiałam posadzić sadzonki pory selery kalarepe i sałatę, ale szybko do domku wróciłam bo upał. Rachela biedulko już niedługo do 15 i bedziesz wolna , ja najbardziej się cieszę, że wzięłam sobie ten urlop już zawsze bedę brać w takie dłuzsze weekendy, do tej pory zwykle pracowałam w takie dni, bo kolezanka zawsze mówiła, że lepiej wtedy do pracy przyjść i się poobijac, ale ja głupia byłam bo na wolnym jest cudownie. Tylko mam stresa, bo nie umiem sobie wytłumaczyć, że nie muszę się spieszyć, bo jeszcze tyle dni przede mną. Blulady no własnie problem w tym, że ja w ta siatkówkę nie grałam, bo mi się nie chciało, grała córka i jej znajomi, których zabrała i mój M z kolegą, reszta leniuchowała. Tessa Ty też wczoraj na dworze cały dzień, powiem Ci, że chyba organizm jeszcze nie przyzwyczajony, bo ja też byłam padnieta wieczorem. Jola fajnie, że się odezwałaś:) A gdzie SM wyjechała czy co?
  15. dziewczyny no rozwalacie mnie tymi lodami, jesteście niesamowite, w zyciu nie słyszałam tylu zalet jedzenia lodów :):):)
  16. Witam oczywiście nadal letnio, na dworze dalej ciepło chodziłam do nocy w spodenkach i koszulce. grill super, była siatkówka. turniej lotek, dzieciaki w piaskownicy, młodzież piłka no i oczywiście panowie piwko, nie wspomnę o grilu. Pogoda niesamowita, dobrze, że wiaterek wiał, a w czwartek pewnie powtórka:) i tak do końca lata:) Blulady no ja raczej na grilu też się nie obijam, bo wiesz w sumie gospodynią jestem, ale oczywiscie dziewczyny też robią co się da, a grila obsługuje mój M.A tak w ogóle trzymam kciuki za odliczanie . Ivanko Ty super masz z tym tarasem, ja żeby wypić kawkę na dworze muszę wsiadać w auto i jechać, ale dobrze, że mam gdzie. Moncheri ja wiem, że te auta są drogie ale ja mówię o używanych oczywiście takich kilka latek. jak fajnie, że jutro do pracy nie idę, a Wy idziecie?
  17. Biest no to o co im jeszcze chodzi przecież muszą dać Ci kasę? Tessa to ja mam lepiej z dziewczynami, bo córka i jej przyjaciółka poszły spać do mojej teściowej domu, tylko tam nikt nie mieszka bo teściowa za granicą, czasem w weekendy tam nocują. Mają tylko zakaz jakichkolwiek gości, w sumie mieszkanie w bloku to są bezpieczne a to, że nie śpią tam do rana to już inna sprawa........ najśmieszniej wyglądają jak rano wracają do domu, a do tego każda z torbą jakby tam z tydzień mieszkały, dobrze, że blisko chyba z pół kilometra, potem każda w domu odsypia.
  18. No to widzę dziewczyny, że majówka na całego żadnej nie ma. Pogoda przeszła samą siebie rzadko latem taki upał jak dzisiaj. Ja zaraz kapiel i odpoczynek. jakie macie plany na świateczne dni?
  19. Biest to Twoje dni sa policzone:):):)Niech dają kasę i nie zawracają duupy... Moncheri o lodach doczytałam a jakze by nie, na to piszę się bardzo chetnie, a ty kochana dawaj w najblizszych cyklach ile sie da, ja też wiem o tym, że po poronieniu łatwiej sie zachodzi, organizm jest nastawiony na ciążę, a betę miałaś ciążową przecież. Dziewczyny u nas pełnia lata, każdy porozbierany ile się da, upał jak diabli.Ja póki co ogarniam chatę, ale po 13 wypad na działke, jutro gości mamy i oficjalne rozpoczęcie sezonu ogniskiem, ale nie wiem czy na grila nie zmienimy taki upał. Moncheri pakuj manele i przyjeżdżaj do mnie, odpoczniesz na łonie natury, opalisz się i zajdziesz w ciążę:) Pozdrawiam was i miłego dnia.
  20. Witam dziewczynki. Moncheri jak się czujesz napisz coś. dziewczyny ja od piątku zaczynam dłłuuuuugi weekend biorę wolne i 9 dni w domu będę. Żadnych wyjazdów tylko działeczka.Zaczynamy otwarcie sezony ogniskiem w niedzielę, potem w srodę gril, a w międzyczasie intensywna praca. O staraniach zapomniałam, o ziołach zapomniałam, o wiesiołku zapomniałam. Kurcze chyba za późno już?????dzisiaj mam 5 dc co o tym sądzicie.
×