Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karmi_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karmi_

  1. Moncheri mnie tez zawsze wszędzie ganiają, tak ich nauczyłam:( A z psem tez lubię wychodzić sama, bo ja ide do takie parku co ludzi nie ma ale jest bardzo bezpiecznie i 100 m od domu. tak sobie idę i myślę, że fajnie by było z psem i z wózkiem tak spacerować:( No to ja jadę na kawki na chałupy......
  2. Pytałam męża czy podobaja mu sie murzynskie cycki, mówi, że nie bo .....................za małe:)
  3. SM tylko wiesz co kochana trzeba sie odciąć od przeszłości, ale Ty pewnie dawno to zrobiłaś, ja wiem, że Ty jesteś silną kobietą tylko bardzo wrażliwą. A co ma być to i tak będzie, masz rację....................
  4. Zapraszam na kawkę z cyckiem murzynki a raczej z dwoma. Rachela dzisiaj do której goście będą? Prizeska jest kacyk? Stefania Ty mieszkasz w mieście czy na pipidówce bo myslę, że na wsi tylko się upewniam i Rachelka chyba też na wsi? Ivanka a Ty miastowa czy wsiowa? Moncheri szalona kobieto jak Ty żyjesz po 5 godz snu? Ja jak nie prześpię bitych 7 to nie funkcjonuje, ale za to raniutko wstaje taka moja uroda po tatusiu ;) Mówię wam ten to szaleje wstaje codziennie o 5 rano a jest emerytem, latem nawet o 4 rano, ale mają piekny ogród i lata tam od rana. A kiedyś na święta Bożego Narodzenia miał wstać rano w Wigilię i sałatkę kroić, obudził się wyspany, poszedł do toalety i zobaczył, że u sąsiada się już świeci, no to chłopisko biegiem do tej sałatki i kroi zawzięcie, a tu mamuśka wpada i pyta czemu o 12 w nocy sałatkę kroi jak miał to robić rano????
  5. Stefania mi to też przechodziło na myśl od samego rana i śmiałam się sama do siebie :) W sumie dobrze, że nie jestem w czasie przed @ bo dopiero bym się napaliła na ciążę. Ale dobrze, że mi jest niedobrze to przynajmniej nie mam apetytu:) SM ja wiem kochana, że TY już podjęłaś decyzję, a raczej twój mąż ją podjął. Przytulam cię bo wiem, że Ci ciężko i jesteś rozdarta.
  6. SM mam wrażenie, że u Was temat jest nie dokończony, chyba nie porozmawialiście szczerze na temat dziecka, mąż pewnie powiedział, że już macie dziecko i srata tata.......a Ty pewnie sie poryczałaś i sama nie wiesz na czym stoisz? Sorki SM, to tylko moje przypuszczenia w sumie przecież nie wiem jak tam było u Was. Ja mam wrażenie, że Ty chcialabyś jeszcze raz spróbować ja bym zacisnęla zęby i spróbowała, ale wiem, że Ty jesteś bardzo wrażliwa i gdyby się nie powiodło znowu by Cię to zdołowało strasznie, ja nigdy nie straciłam ciąży i pewnie dlatego mam takie podejście. Rachelka mam nadzieję, że będzie dzisiaj miło na imprezce, a z seksu zadaniowego jak najbardziej mogą być dzieci, chyba, że się plemniki na Ciębie obraziły, ale nie przypisywałabym im takich złośliwych cech;) U mnie dzisiaj gości nie ma, ciasto zrobiłam bo co tydzień robię, może za tydzień pójdziemy na ostatki. A najlepsze jest to, że cały dzień mi niedobrze, wiem nawet dlaczego, jak robiłam ciasto naciapałam się masy, polewy i wódki do nasączania. Gdybym była przed @ chyba mogłabym się cieszyć, ale póki co nadal działam, dzisiaj już dla przyjemności raczej tak przy weekendzie z winkiem, czyli wiecie jak......:):):)
  7. Ivanka super pomysł z tymi piątkowymi wieczorami, zapisuję się na pogaduchy jakby co. Stefania szczerze mówiąc to nie wiem czy mojego M rajcują czarne cycki, jutro Wam powiem, póki co stoją w lodówce na ostudzenie zapału:) Prinzeska ja też Ci życzę miłego weekendu, masz już mężulka? Moncheri do północka buszowała po necie i teraz pewnie odsypia.
  8. No to już nie ide z psem zesikał się na płytki :( A myślałam, że trening czystości mamy już za sobą.......
  9. A to dawno temu to kilka lat oczywiście, anie miesięcy. Ale numer Rachela my tu od razu wiesz co sobie myślałyśmy..........:):):) No dobra następny wysiłek, idę z psem siku na 2 minuty:)
  10. Wiecie co pamiętam jak dawno temu @ spóźniła mi się 3 dni i jak drżącymi rękami robiłam test byl ujemny a ja głupia się cieszyłam :(:(:( Ale właśnie od tamtej pory zaczęły się u nas w domu jakieś podgaduchy na ten temat i coś mi sie odwidziło, że jednak chciałabym. szkoda, że wtedy nie zaliczyliśmy wpadki, dzisiaj to może dla jaj o 3 bym się starała:(
  11. Rachela no to bierz się za chłopa migusiem. dziewczyny ja mam dosyć zimy, nic nie robie po pracy dosłownie obiad i tyle..............mam już moralniaka z tego powodu, wyjęcie naczyń ze zmywarki to już wyczyn, kurcze co to będzie:( Stefania mnie też wkurzały już te wizyty u gina za 150 zł nie licząc leków i dojazdu, a efektu i tak nie ma:( a o iui nawet nie wspominam, spłukałam się przez te starania, pamiętam jak raz miałam radochę jak gin tylko za monitoring wziął 50 zł, normalnie na to konto kremiki sobie kupiłam i cieszyłam sie jak dziecko. W sumie to zapłaciłabym dużo pieniędzy gdyby ktoś mi zagwarantował, że się uda, ale nikt mi gwarancji nie da, a ja przez 2 lata traciłam wszystkie dodatkowo zarobione pieniądze na gina i już mam dosyć wyrzucania kasy. Co ma być to będzie...............większość kobiet w głowę by sie postukała pewnie na moim miejscu, zwłaszcza te co wpadki zaliczyły czyli prawie wszystkie jakie znam. O przepraszam ostatnio jedna się ujawniła, że nie może zajść od 3 lat, chętnie bym z nią pogadała ale ona małolata i leczy się u endokrynologa także pewnie bedzie u nie ok. A reszta to z utęsknieniem czeka na @
  12. Moncheri zamknął nam topik????????:( No to ja pisze w temacie teraz:) Ania a Twój doktor kazał Co robić te badania w 8 dc? Bo ja miałam 3-4 dc. Nie pamietam kto pisał o objawach owulki ja też nieraz miałam ból jajnika a owulka była dopiero za 2-3 dni. Pójdę kiedyś do gina takiego na NFZ w 12 dc, niby to na wizytę kontrolną a przy okazji powie mi czy mam pęcherzyk i jakie endo. Bo w moim mieście to nie mam ochoty nikomu mówić, że się staram, a do wojwództwa nie chce mi się jechać i za wizytę bulić 150 zł. Oj chyba za dużo kombinuję;)
  13. Rachela no to ja dam na oko tego kakao. A żeby nie było, że zastępcze tematy to napiszę, że za oknem pełnia a u mnie płodny czas, tak więc zaraz do dzieła się zabieram. Moncheri ja tu już o wszystkich głupotach piszę bo mnie trafia tak samo jak Ciebie, że mi się nie udaje, a tak bym chciała:(:(:( No to ja tyle dobranoc.
  14. Ania poszukaj w necie wyników badań, bo my to tylko narzekać umiemy;)i znamy normy FSH, wiesz w naszym wieku to tylko trzeba patrzeć czy menopauzy nie ma, a reszta to nieważna:):):) Rachela nastawienie na gości pozytywne, aha zapomnialam... w tych kokosankach to co to znaczy paczka kako?????????????????????????????Ja mam takie gorzkie z wiatrakiem i ono jest bardzo mocne chyba paczka to przegięcie by było?????
  15. Ona zapraszamy do nas, potrzeba nam świeżej krwi:) Niedawno rodziłaś więc u Ciebie pewnie lada miesiąc będzie ciąża, rok starań w Twoim wieku to jeszcze nie ma powodu do niepokoju.Powodzenia. Zaloguj się bo nie wiem jak Cię nazywać.
  16. Ivanka dawaj przepis na ananasowca . Ania( nie pamietam nicku) ja te badania robiłam w 3 dc, niestety znam sie tylko na fsh ;) także zapisuj się na wizytę do gina , a ile się starasz o 2 ciążę? SM no to rzeczywiście jakoś Wam teraz nie po drodze, ale pewnie za jakiś czas bedzie znowu ok. Teraz zima nic się nie chce i w ogóle smutno. A może tak męża sposobem babskim weźmiesz??????? Rachela co jeszcze szykujesz na gościnę? Widziz Twoje owulki zdecydowanie przesuwają się, miesiąc temu też miałaś późno. Ja jak byłam wspomagana lekami to miałam od 12 do 14 dc tak wskazywał monitoring, a teraz to nie wiem bo nie chodzę już do gina. ale raczej mam wcześniej niż później;) O ile mam w ogóle.
  17. Pragnę zauwazyć, że dzisiaj nie zameldowała się Ivanka, Moncheri i SM.
  18. Stefania ja sie tak dopytuje o te ziółka bo muszę sobie w łepetynie zakodować. Teraz juz pamiętam: Jedna czubata łyżeczka, pic na noc.Dobrze????
  19. cześć dziewczyny. Prinzeska Ty pijesz też ziółka mieszanka nr 3 ? Napisz mi ile sypiesz ich na szklankę? Moncheri proponuje 1 łyżeczkę wieczorem a Ty? Dziewczyny ja też kokosowa jestem, ale kokosanek nigdy nie robiłam i nie jadłam chyba:( takich robionych. Czyli w sobotę będę robić, tylko nie wiem z czyjego przepisu mam robić. Wolałabym wykwintniejszą wersję. Albo zrobię w tą sobotę jedne a za tydzień drugie. U mnie w domu nareszcie cieplej, na dworze też. Rachela u Ciebie owulka też chyba właśnie?
×