mea pulpa

na śniadanie zjadłam 4 kromki chleba razowego ze słonecznikiem (bez masła, bo nie mam w domu aktualnie:P) na obiad pół paczki warzyw na patelnie +5!!!!:( kromek razowca ze słonecznikiem teraz zjadłam jabłko czyli jakies 900kcal, bez sensu zjadłam tyle chleba, dzis już nic nie jem za to zrobiłam 2x po 75 brzuszków :)

jezuuu, padaaam na śniadanie 2 herbatki slim +jabłko -70kcal teraz obiad: paczka warzyw na patelnie i 2 jajka sadzone =300kcal +herbatka slim

ja właśnie wróciłam, byłam w kinie na "best off" pokaz filmów kina niezależnego :) z ćwiczeń: 100 brzuszków, 3 ćwiczenia na nogi, skręty tłowia i 20 minutowy marszu :) ja często piję kakao, bo je uwielbiam...

ja biegać nie lubie :P ale chodze na ten fitness i staram się codziennie brzuszki robić ... to tak jak ja, jak będzie 53-4 będę zadowolona ale chce 50 :)

Alvinek, a jekie ćwiczenia wykonujesz? wiem, że bieganie.. PS: mamy razem jeszcze 8 kg do celu! :P

odświeżyłam swoją stopkę, kiedy ja zobaczę to upragnione 5 z przodu..:(

Nick...................Wiek....Miejscowość.....Było... ....Jest...........Cel 1. Ewelka_z_84.....26.......Grójec............76kg.......74.5k g........65kg 2. Ewelina1985......24.......Dublin.............85kg.......77.5 kg........62kg 3. Zazu8338.........25.......Zgierz.............88kg.......81kg ..........60kg 4. Guuunia...........19.......Lubin..............80kg.......75k g..........65kg 5. porostu_karolina19......Dębica.............82kg.......78 kg..........62 kg 6. Mea pulpa.........21.......Warszawa........70kg.......61kg...........53kg poprawiłam:P

witajcie moja panie:* dziś zważyłam się i jest trochę ponad 60kg może 61kg, niestety nie mam wagi elektronicznej, więc mogę powiedzieć tyle ile stwierdzę na oko dziś na śniadanie jedno jajko na miękko i jedna bułka żytnia z masłem:) czyli jakieś 350kcal Nick...................Wiek....Miejscowość.....Było... ....Jest...........Cel 1. Ewelka_z_84.....26.......Grójec............76kg.......74.5k g........65kg 2. Ewelina1985......24.......Dublin.............85kg.......77.5 kg........62kg 3. Zazu8338.........25.......Zgierz.............88kg.......81kg ..........60kg 4. Guuunia...........19.......Lubin..............80kg.......75k g..........65kg 5 .Mea pulpa.........21.......Warszawa........70kg.......61kg...........53kg

ble, dziś do południa zjadłam jedno jabłko, 2 activie i pół paczki zupy prezydenckiej, czyli kapuścianki z torebki, potem poszłam na fitness, wróciłam, no i masz babo placek, usmażyłam sobie te warzywa na patelni z masłem i do tego zjadłam chyba z 6 kromek razowca, straaaasznie dużooo! nie dobrze mi z tym, ostatnio jadłam mało a teraz mam rozdęty brzuch i w ogóle, a już myślałam, że uda mi się zobaczyć chociaż 59 w sobotę, grrrrrr! a tak dobrze mi szłoooo jestem zła, dobrze, że bylam na tym fitnesie to chociaż trochę spaliłam(mam nadzieje) :(

hej dziewczyny, ja dziś za to optymistycznie, mimo że boli mnie nie miłosiernie głowa, nie wiem od czego, ale dziś się zważyłam i waga pokazała 60kg :) może do uda mi się w sobotę otrzymać wynik z 5 z przodu :)

pisał ktoś to o jakimś musie, mogę dowiedzieć się coś więcej? :) ja już 5 dzień twardo na kapuściance:P i pomyślałam jeszcze o tym, bo wyczytałam,-chociaż to żadne nowość ani odkrycie, że jedzenie małych porcji a częściej nie tylko zmniejsza żołądek ale i przyspiesza metabolizm, także rozłożę sobie od jutra zupkę na 3 posiłki i dołożę jeszcze 2 jabłka i 2 banany i jogurt do tego :)

będę chyba coraz zadziej tu zaglądać, mało czasu, oj mało, ale czwarty dzień minął na + ;) i znów zobaczyłam na wadze 62..., może już nie długo będzie 5 z przodu :P oby, wymarzone...

eh, dziewczyny, jestem:) mam nadzieje, że nie pomyślałyście, że od Was uciekłam :* cieszę się, że zostałaś z nami, Nadia, i widzę, że Krwinka znów zawitała:) oraz witam nowe dziewczyny, postaram się zapamiętać:P na początek się wytłumaczę, nie miałam internetu, poza tym biegalam z aparatem, z jednej imprezy na drugą, jak oszalała i oczywiście zaczęłam jeść coraz więcej i przytyłam!!!! ważę teraz 63:(:/ na własne życzenie ale nie poddałam się i od 3 dni jestem znów na kapuściance, i to bardzo rygorystycznie:)

ja jestem na kapuściankce tak trochę nie na serio, bo ja tą zupę robię bardzo żadko, jako zupę najczęściej poprostu biore te warzywy z przepisu, robie na patelni i polewam sosem jogurtowym, wtedy są naprawdę pyszne. sama zupe strickte jem żadko i zawsze dodaje bulion :P

heeej dziewczyny, wracam do żywych:) zaliczyłam wszystko i teraz czas na relax:) dziś dzień kobiet, więc życze Wam wszystkiego dobrego:* i żeby Wam się z tymi facetami ułożyło w końcu.. wracając do diety to ja ciągnę cały czas moją pseufo kapuściankę:P a, i dziś wieczorek wychodze z okazji naszego dnia na kolację na sushi, nawet nie wiem, może wiecie, czy to jest kaloryczne, bo nie wiem czy dużo jeść czy się troszkę ograniczyć ... ;] ah, i zaraz wszystko przeczytam

mam pytanie do pań co biorą TL, też miałyście uczucie, że ta tabletka soti Wam cały czas w gardle? :/

sorry, dopiero teraz Was "przeczytałam", suknia bardzo ładna:) a co do seriali to ja tylko zagrańczne, dr hause, lost i greys anatomy:)

aaa, padam po treningu właśnie jem warzywa z patelni, bo jestem strasznie głodna... a dziś bez problemu dopięłam się w nowe spodnie, roz. 38 :D za tydzień się dopiero zważę, więc mam nadzieję, ze na wadze też będzie ubytek, nie tylko w spodniach:)

o sry, tamto to ja

albo wstaw link, też chętnie podejrzę :)

mi możesz polecić, bo sama też nie umiem się wziąć za ćwiczenia

jestem pulpetem :(

zakupiłam dziś TL zaraz robie drugą dziś porcję zupy i na fitnessik ah, jak dietetycznie :):P

a w ogóle teraz nakupowałam sobie takie są w paczkach małe marchewki, bardzo dobre, jak chipsy normalnie :P wszędzie można zabrać :P lecę kochane, bo jestem zmęczona, a w czwartek i piątek czekają mnie ciężkie dni, więc się nie wyśpie :*

zdesperowana, tzn. mam w wielkiej misce wszystkie składniki pokrojone i gotowe, i tylko zalewam wodą, przyprawy, 10 min. i gotowe :) to zależy od dnia ile jem tej zupy, więc nakładam sobie porcję w zalezności na to ide przewiduje, że zjem:)