Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mea pulpa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mea pulpa

  1. dobra, idę robic tę zupę...;/
  2. heeej, ja właśnie wróciłam ze szkoły i zjadłam moją zupkę:) rano ją sobie zrobiłam ale była gorąca i tylko skubnęłam trochę. teraz ją odgrzałam i dodałam bulionu żeby trochę poprawić smak :P mam nadzieje, że i tak da efekt... chciałam dziś znów iść z psem na godzinny spacer ale pogoda okropa, zaraz pewnie będzie padał deszcz, więc się nie ruszam a co do kremów, to ja nie używam żadnych specyfików, jedynie peeling pod prysznic z oriflame i tyle, ale chyba powinnam zacząć myśleć o tym...:( dziewczyny, taaak mi się nie chce ćwiczyć, sama w ogóle nie umiem się zmotywować w domu, jak mam chodzić na zajęcia, na rower, z psem albo z kimś to chętnie, ale tak samej w domu to masakra............... chyba jednak pójde z psem blisko domu, chociaz na pół godziny:P
  3. ja się tak zastanawiam czy tych składników na zupę nie można poprostu podgrzewać sobie w piekarniku... to koniecznie musi być zupa? bo tak smakowałyby o wiele lepiej a i tak nie wolno dodawać bulionu, może któraś wie coś na ten temat? :) nie no, ale skoro w przepisie jest zupa to musi być zupa...
  4. na obiad zupaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P
  5. no jak Ty Alvinek wytrzymałaś na 100-dniowej to ja nie wiem :PP hehe
  6. OK, nowy dzień! robię zupę :D
  7. jeeeeeeeeeeeeeeeee, weekend, nareszcie:P padam normlanie dziś zacznę diete kapuścianą od początku, bo wczoraj musiałam iść do babci, same wiecie:P mało zjadłam i żadnych slodyczy dziś zrobie sobie zupkę:) wcale nie jest taka zła... mam nadzieje, że w tym tyg. zakupie już therm line i z pomocą tego i diety w końcu zobacze to głupie 5 z przodu
  8. no dobrze :) zjadłam jedną porządną miskę zupy, jabłko i 2 mandarynki na razie nie jestem głodna
  9. ja dziś pierwszy dzień kapuścianek:P
  10. rzepis na zupę kapuścianą: - główka kapusty, - 6 cebul, najlepiej ze szczypiorem, - 2 zielone papryki, - 6-12 pomidorów, lub 2 puszki pomidorów, - pęczek selera naciowego, - przyprawy: pieprz, pietruszka, curry, koper, oraz według uznania np bazylia, czosnek, estragon. Pokrojone wszystkie warzywa (pomidory obrać ze skórki) wrzucić do garnka i zalać gotowaną wodą. Gotować, aż jarzyny będą miękkie. UWAGA: nie można zupy solić, nie można dodawać żadnych tłuszczy, ani bulionów. Taka porcja zupy wystarcza na około tydzień. czy to ten przepis? :)
  11. ja od jutra chyba zacznę kapuściankę jeżeli dostane do śniadania wszystkie składniki :p zachęciła mnie koleżanka co tak ładnie schudła, już nie pamiętam która z Was, bo znów się rozgadałyście tak, że nie wiem :) mój bilans dnia to nażarłam się jak nie wiem, ale same warzywa i owoce +serek wiejski z 3 kromkami razowca , więc ok
  12. kurde, zachęciłyście mnie do tej kapuścianej :P mogłaby któraś jeszcze raz napisać dokładny przepis na tę zupkę? :)
  13. ale z Was gaduły :P ja tylko bilans dnia, teraz całe dnie muszę się uczyć:( warzywa z puszki z dwoma jajkami 250kcal warzywa z patelni +2 małe jogurty naturalne-350 jabłko i grejpfrut-150kcal jakieś 800kcal pewnie :) a najedzona jestem na full:)
  14. ja je kupuje w sklepie po prostu napisane koktajl slim:P w takich białych saszetkach, tzn. to jest taka papka bardziej, chodzi o to, że zalewasz ten proszek wodą albo mlekiem i już. one pęcznieją w brzuchu co powodują uczucie sytości, są bogate w błonnik i maja 100kcal. są średnie, ale bananowy dziś mi nawet smakował :P jest jeszcze waniliowy i truskawkowy
  15. ja dziś zjadłam pyszny obiad, warzywa z patelni z jajkiem, ala omlet, z białym serem bardzo dobre :) od jedzenia tylko tych jajek i warzyw wymyśle chyba miliard przepisów na różne sposoby żeby jeść :P
  16. ja nie śpie:P muszę się uczyć, a jutro to znów masakra, bo wieczorem musze jechac na jakaś galę robić zdjęcia, znów czeka mnie ciężki tydzień... ja wracam po 2 dniach odskoku do moich starych zwyczajów żywieniowych, tzn. tych nowych starych:P czyli jajka+warzywa zaraz napiję się mojej herbatki slim i do roboty, blech
  17. a, i jeszcze kupiłam sobie takie koktajle slim:P ciekawe czy dobre..
  18. ja właśnie wróciłam z centrum handlowego :) 7 godzin i chyba spaliłam wszystko co wczoraj zjadłam bo umieraaam :P w ogóle to moja mama powiedziała mi, że mogę mieć niedoczynność/nadczynność tarczycy i dlatego mój metabolizm prawie działa, Ona ma chorą tarczyce i powiedziała, że to może być dziedziczne. w tym tyg. zabiera mnie na badania ... kupiłam dziś sobie herbatkę slim, żeby odpocząć trochę od tej czerwonej
  19. ja postanowiłam na "oczyszczenie", że przez caly dzień będę jadła tylko musli z jogurtem;]
  20. DZIEWCZYNY MASAKRA! na początek zacznę od tego, że przepraszam, że w ogóle się nie odzywałam, ale cały miniony tydzień to była jakaś masakra. Pełno roboty w szkole i w pracy, mało spałam i ogólnie byłam wykończona. wczoraj się złamałam, wpierdalałam, za przeproszeniem, jak świnia! na moje wytłumaczenie, ale to i tak moja wina(a, i przy okazji głupota, bo wyszlam bez śniadania), od 6 rano byłam na nogach, potem szkoła 8h, a,następnie biegłam, dosłownie, do domu i nic nie zdążyłam zjeść. byłam tak głodna, że kupiłam sobie batona i paluszki, bo pomyślałam, że nie wyrobie na fitnessie. Jeszcze dostałam od koleżanki czekoladę z Niemiec, więc od razu ją zjadłam. całą czekoladę, rozumiecie, całą! potem były jeszcze urodziny koleżanki, więc napiłam się ze dwa piwa, a jak już dotarłam(w końcu) do domu do zjadłam ogroooomną, kurczaka z pomidorem i cebulą, dwie kajzerki z serem, jogurt.jest mi strasznie wstyd, czuje się pełna i że wszystko zawaliłam :( i pomijając najgorszy fakt, że już od 2 tyg. jem tylko warzywa i jajka, a nic nie schudłam, nic. waga stoi. nie przejmuj sie alvinek:* razem przeczekamy ten cholerny zastój! w tym tygodniu kupie sobie therm line i nie wiem co mam już robić
  21. ja wytrzymam chodzi o to, że ja rano wstaje i bym musiała wstawać 2 godz. wcześniej niż normalnie czyli o jakiejs 5 :P
  22. ale ja nie dam rady jeść sniadania 1,5 przed :P a bez śniadania ani rusz, bo wtedy jakos lepiej sie czuje iz drowiej mój bilans dnia(niedługo bede mogła robić kopiuj, wklej:P): 2 jajka na miękko-150kacl -warzywa-200kcal tuńczyk-200kcal -jabłka-150kcal -jogurty300kcal czyli: tadam troche ponad 1000kcal
  23. ja tylko bilans dnia, przepraszam, ale dziś nie mam siły na nic więcej ;/ 3 jajka-250kcal 2 jabłka-120kcal warzywa na patelnie-100kcal jogurty-300kcal jakies 800kcal, bleeeeeeeeee
  24. tak, ja gdzies zamieszczałam tu takie cos kiedy organizm trzyma energie a kiedy waga spada, ale ile można czekać :P
×