Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Madziulka888

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Madziulka888

  1. Hej Dziewczyny! Mi palce już od jakieś miesiąca puchą, ściągnęłam obrączkę i pierścionek zaręczynowy i schowałam :) Jak mnie wypuszczą to kupujemy mebelki dla dzidziusia. Mam wypatrzoną komodę, regalik i łóżeczko w Ikei, projekt własnego pomysłu, żeby pasował do mebli, które już mamy :) Myślicie, że 3 szuflady dla dzidziusia wystarczą? pasuje jeszcze jakiś schowek pod łóżeczkiem :) Co do badanie męża na ureaplasmę to ma iść na posiew z cewki moczowej. Trochę się tego boi, no ale musi się poświęcić :)
  2. No tak jestem z Krakowa i będę rodzić na Kopernika, na trzecim piętrze jest neonatologia i gdyby coś się działo z dzidziusiem to ma tu fachową opiekę. Na pierwszą noc po porodzie zabierają dziecko i położne się nim opiekują, od drugiej doby dziecko jest cały czas przy matce (biorą na kąpanie i badania). Ja muszę tu rodzić, bo nie mam śledziony i nie wiadomo co może się dziać przy porodzie. A prawda jest taka, że jeżeli dzieje się coś złego, jakieś komplikacje, to z każdego szpitala w Krakowie przewożą i tak tutaj. Co do seksu to szczerze mówiąc nie mam ochoty, brakuje mi jedynie przytulania :)
  3. Hejka CRP to białko reaktywne norma do 5, jeśli przekroczone to znaczy, że jest stan zapalny w organizmie. Mi robili różne badania i dopiero z posiewu mykologicznego z szyjki macicy wyszło że mam tą ureaplasmę (jakaś bakteria) podobno to jest groźne, bo może doprowadzić do pęknięcia pęcherza płodowego. Cieszę się, że do tej pory nic się nie stało i mam nadzieję, że teraz już mnie szybko wyleczą. A co do szpitala, to nie jest tu źle. Są dwa oddzielne oddziały położnictwa (I piętro i II) gdzie są różni ordynatorzy, sama opieka jest super, poród rodzinny (jak jest wolna sala) i znieczulenie za darmo.Położne wiadomo są różne, ja mam kontakt z tymi które zajmują się kobietami po porodzie i są w porządku. Jeżeli chodzi się prywatnie do lekarza stąd, to on się interesuje swoją pacjentką, przychodzi, pyta. Standard jest podobny jak w innych szpitalach (cały czas trwa remont) wcale nie jest brzydko. Wcześniej leżałam w MSWiA, wszystko podobnie, tylko, że tam mi nawet morfologii nie zrobili, a już wtedy miałam podwyższone CRP. Tu na wejściu badają krew i mocz. Acha! i fajne jest to, że nic nie trzeba brać dla maluszka, dopiero przy wypisie trzeba mieć ubranko. Pieluszki i kremy oni dają, dają również podkłady poporodowe. Szczerze powiedziawszy to nie wiem skąd ten szpital ma tyle negatywów..? Nie ma tu osobnych pięknych sal, ale przecież to nie jest najważniejsze.
  4. Hej Dziewczyny ! długo się nie odzywałam, ale już trzeci tydzień leżę w szpitalu i niedawno mąż mi skombinował laptopa z netem ;) leżę na Kopernika w Krakowie, jak ktoś chce opinie o tym szpitalu, to pytać :) Miałam podwyższone CRP do 20 i wykryto u mnie ureaplasme, nie wiecie skąd to się bierze? miała to któraś z Was?
  5. Na katar i ogólnie przeziębienie dobrze robi herbatka z imbiru, a najlepiej wymieszać wodę (oczywiście gorącą) z cytryną, miodem i świeżo startym imbirem (może być też ten sproszkowany). Mi pomaga, może i Tobie pomoże :) jest też taki ziołowy lek Sinupret, tylko nie wiem, czy on nie jest bardziej na zatoki. Wróciłam z zakupów i mam 2 koszule do porodu i karmienia, szlafroczek i piżamkę dwuczęściową na terez :) I mam pytanie: podczas, gdy siedzę lub leże na boku brzuszek mam miękki, natomiast jak stoje, chodzę i leżę płasko na plecach robi się napięty, no i nie wiem czy to już jest twardnięcie? czy to jest normalne?
  6. Pieguss gdzieś obiło mi się o uszy, że dzieci w wieku 3-4 lat przechodzą okres buntu, trzeba z nimi dużo rozmawiać i po prostu to przeczekać, podobno mija samo... nie wiem ile w tym prawdy.. Mnie ostatnio zaczęła boleć kość łonowa, najbardziej jak wstaje, no i w pachwinach też mnie rwie... ciekawe co będzie dalej :) Za chwilkę jadę do centrum szukać koszul do porodu i jakiegoś szlafroka, bo wogole w tej kwestii jestem nie przygotowana. Na allegro kupiłam podkłady absorgyn, podobno są dobre i różne majtki jednorazowe i wielorazowe, lepiej mieć tego więcej :)
  7. Co do cesarskiego cięcia, to nie mam pojęcia. Ale wydaje mi się, że dopiero jeśli podczas porodu coś będzie nie tak, to wtedy zapada decyzja o tym. U mnie w Krakowie strasznie leje.... oby nie było znowu powodzi :(
  8. Cześć Dziewczyny Bardzo dawno nie pisałam, ale w miare regularnie czytam Wasze posty. Miałam trochę problemów, kilka dni leżałam w szpitalu, bo miałam bóle podbrzusza, póki co jest dobrze, ale w poniedziałek znowu idę na kilka dni obserwację. Jest to moja pierwsza ciąża no i wiemy, że będzie chłopczyk :)
  9. Hej Dziewczyny :) Dawno się nie odzywałam, ale czytam regularnie :) Co do mycia okien, to u na tez mąż mył :) nawet nieźle mu to wyszło :) mnie czeka prasowanie firanek, ale coś nie mogę się za to zabrać... Pogoda u mnie piękna, ale niestety nie mogę wychodzić, bo choróbsko mnie złapało... :(
  10. Hej :) Super ta piłka, a gdzie ja kupiłaś? zaraz poszukam na allegro :) pewnie na ból kręgosłupa jest dobra :) U Was też pogoda pod psem? :( miałam jechać na ciuszki, ale chyba zostane w domu...
  11. A mówicie do brzuszka? ja jak jestem sama to mówie do niego i śpiewam, chociaż głos mam okropny ;) puszczam sobie z youtuba piosenki dla dzieci i tekst i śpiewam, przynajmniej sobie poprzypominam wszystkie zwrotki ;)
  12. Hej :) Co do siary, to jeszcze mi nie leci, ale brodawki i otoczkę mam dużo większe i ciemniejsze. Mam pytanie do dziewczyn, które mają termin pod koniec sierpnia, czy czujecie już jakieś ruchy? Ja wczoraj poczułam dwa delikatne kopniaczki i na 90% jestem pewna, że to to ;) chociaż jest to moja pierwsza ciąża i do szczupłych nie należę. Byłam wczoraj na badaniach i znowu mam 17 tys leukocytów ( norma do 10). :( U mnie też pogoda do bani, śniegu strasznie dużo nasypało!
  13. To ja też się dodaję :) Własnie siedze sobie w domu i czekam na męża aż wróci z pracy, koty miauczą pod drzwiami, więc chyba tęsknią za nim ;) a może strasznie się niecierpliwią, bo ma im dzisiaj żwirek wymienić ;) Wczoraj byłam u gina, USG mi nie zrobił (już miałam 3) ale posłuchał serduszka :) Acha! i dziś swędzi mnie brzuch, chyba zaczyna szybciej rosnąć :) nick.......wiek.......termin porodu.....płeć.......województwo sara2287....22........22.07.2010........??????..........k uj-pom waikiki.......26........20.06.2010........chłopiec...... wlkp luczija.....34...........20.07.2010.......chłopiec....ku j-pom pyska11......26.........11.07.2010......??????..........p odkarpackie Mama_Ryżka...30.....3.08.2010..........?????.........maz owieckie MoniaKat------29-------01.08.2010.------chłopiec-----śl ąskie Martolina......26......06.08.2010........chłopiec.....lu belskie kasia.ko.......30......10.08.2010.........?????????...... dolnośląskie Pata............27......23.08.2010.........????????...... .zachodniopomorskie Madziulka888...24.....30.08.2010.........???????........małopolskie
  14. Suzan masz rację, na wiele rzeczy nie mamy wpływu. Trzeba tylko wierzyć, że wszystko jest dobrze! U mnie dziś nawet słonecznie, tylko ten niemiłosierny mróz trzyma :( pozdrawiam
  15. U mnie sie udało za trzecim razem, planowaliśmy tak, żeby urodziło sie po mojej obronie ;) i w sumie sie cieszę, że tak wyszło, bo nie wiadomo czy napiszę pracę do czerwca... a tak mam jeszcze 2 miesiące ;) W pierwszych dwóch miesiącach bardzo się staraliśmy i nic z tego nie wyszło, no a za trzecim razem jak sobie trochę odpuściliśmy to wiadomo! ;) test zrobiłam przed Sylwestrem, bo u nas to jest impreza tygodniowa (wyjazdowa) z mnóstwem alkoholu, więc wolałam wiedzieć :) mąż strasznie się cieszy :) oczywiście najbardziej z tego że będzie ojcem, ale również, że ma kierowcę ;)
  16. waikiki piękna dzidzia :) Ja mam tylko nadzieję, że ten ból kręgosłupa nie bedzie sie bardzo nasilał. A co z tymi górami? nikt nic nie wie?
  17. Cześć Dziewczyny :) U mnie dziś zaświeciło słoneczko, mam nadzieję, że stopi tez śnieg, który wczoraj napadał :) Ja bóle kręgosłupa mam tak ok 10 tygodnia, bardziej z lewej strony, najczęściej przy zmianie pozycji. Chcę iść na basen, ale niestety jestem jeszcze trochę przeziębiona, więc muszę z tym poczekać. Nie wiecie może jak to jest z chodzeniem ( jeżdzeniem ) po górach? czy może nam zaszkodzić zmiana ciśnienia? Bo umówiłam się z mężem, że zawiozę go samochodem pod krowiarki na Babią Górę (1012 m n.p.m) a to jest już dość wysoko... no i nie wiem..?
  18. Mój obiadek musi być raczej dietetyczny, bo mąż ma podwyższony cholesterol, więc wszelkie skwareczki odpadają... na kurczaka już patrzeć nie mogę :( Kilka stron wcześniej była mowa o imionach, my juz mamy wybrane: Karol, albo Małgosia ;)
  19. Moni 29 mamy założoną pocztę i mozna tam wysyłać zdjęcia swoich brzuszków adres to: MaMuski001@wp.pl :) podaj swój mail to Ci wyślę hasło :) U mnie pogoda się popsuła, rano ładnie świeciło słońce, a teraz chmurzyska :( nie mam pomysłu na obiad ( nie mam kapusty na gołąbki ;) ) a co do postów, to też nie nadążam czytać ;)
  20. Hej Dziewczyny :) Moni 29 ja mam termin zbliżony do Twojego tzn. 30.08. Teraz zaczęłam 15 tydzień, mi też w sobotę na ból głowy pomogła kawa, a strasznie mnie bolała! Masz już widoczny brzuszek? mój jest na naszej poczcie, zobacz sobie ;) Co do obiadu, to ostatnio zasmakowały mi kotlety sojowe ( wcześniej nie przepadałam za nimi), może przez to, że nie mam ochoty na mięso. Gołąbki w kotletach robie często, mam sprawdzony przepis od mamy i wychodzą pyszne :) bardzo lubie też zawijane, ale nie mam nerwów do zwijania ;) Mam pytanie: Czy śpicie na plecach? czytałam, że się nie powinno, ale mi bardzo ciężko się przestawić i czasem trochę tak poleżę, mam nadzieję, że to nie szkodzi dzidziusiowi...
  21. Cześć Dziewczyny! U mnie pogoda piękna, wybieram się na zakupy ( coś ciążowego i prezent dla teściowej, bo ma urodziny). Na szczeście mdłości już odpuściły, ból głowy też póki co nie dokucza, więc czuję się świetnie! :) Dziś rano zauważyłam, że brzuch po prawej stronie na dole jest jakby większy. Trochę to dziwne, ale może od tego, że mam wycięty wyrostek robaczkowy i kiedyś przy badaniu ginekolog stwierdził, że mam macicę przesuniętą w prawą stronę. Mam pytanie do dziewczyn z Krakowa (jeżeli takowe są :) ) czy znacie jakieś fajne, tanie sklepy z odzieżą ciążową?
  22. Co do zakupów, koleżanka właśnie poleciła mi stronkę www.gratyzchaty.pl jest tam dużo rzeczy dla dzieciaków i to za darmo! ps. Czekam na hasełko do brzuszków :)
  23. Hej :) Biust też zawsze miałam pokaźny, teraz mi urósł, na razie noszę miseczkę C, ale to jakaś duża rozmiarówka, wyglądem przypomina D ;). Też myślałam o nowym biustonoszu i wiem, że ciężko znaleźć, ja chyba będę szukać raczej sportowego, żeby wysoko trzymał biust, żeby później nie mieć cycek do pasa ;) No i musi być dobrze zabudowany na grubych ramiączkach. Na pewno taki chociaż jeden będe chciała kupić, a poza tym rozejrzę sie w ciuchalanadach, czasem są dobre markowe staniki, nawet z metkami, za przystępną cenę. Pod koniec ciąży kupię laktacyjny, wiedziałam takie w aptekach i supermarketach. Co do przesądów, to moja mama jest w tym geniuszem ;) broń Boże mam niczego przed urodzeniem nie kupować, żadnych ubranek, łóżeczka, czy wózka! Nie wiem jak ona sobie to wyobraża.? że ja będę leżeć w szpitalu, a mąż biegał po sklepach za tym wszystkim??? W każdym razie nie zamierzam jej słuchac, wolę wcześniej mieć wszystko przygotowane. Mojej siostrze jak się urodziło dziecko, to przywiązała czerwoną wstążeczkę do wózka, żeby ktoś uroku nie rzucił ;)
  24. Hej. MałaRuda ja uważam, że szef powinien Ci coś dorzucić, bo choć nie powinnaś, to pracujesz, nie wiem ile, może 50 % wypłaty, zależy ile godzin dziennie pracujesz, mam koleżankę, która pracowała na macierzyńskim w domu i ustaliła z szefem, że po powrocie do pracy dostanie podwyżkę. Różnie to jest załatwiane. Co do opryszczki to słyszałam, że jest groźna jak pierwszy raz się nią zarazisz, bo nie ma się przeciwciał. Natomiast potem wirus jest "uśpiony" i atakuje jak organizm jest osłabiony, ale ze względu na obecne przeciwciała nie jest już tak niebezpieczny. Nie wiem czy to do końca prawda, kiedyś to wyczytałam w jakiejś książce. Mnie co chwilę łapie infekcja, ból gardła i katar. Leczę się wodą morską, tantum verde i sinupretem ( tak mi lekarz przepisał), no i oczywiście miodem, czosnkiem i cytryną. Mogłabym już porządnie wyzdrowieć, bo strasznie mnie to męczy!
×