hej dziewczyny, mam pytanko do tych z was, które brały dłuższy czas yasminelle a później je odstwiły. Ja brałam yasminelle bez przerwy od ponad półroku. Gdy skończyły mi się wszytskie opakowanina kupione na zapas zrobiłam sobie miesięczną przerwe. Teraz chce je zaczac brac od nowa wiec czekam na okres, ale spoznia sie juz od jakis 5 dni. Slyszalam, ze po odstawieniu anty jest to normalne i cykle moga byc nieregularne, ale chcialam Was zapytac, jesli bylyscie w podobnej sytuacji, jak dlugo moze sie on opoznic? Dodam ze w ciazy na pewno nie jestem :) z gory dziekuje za odpowiedz i pzdr