aga_ton

czarna jesteś? masz już skierowanie na badanie hormonów?

trzymamy mocno, oby się udało!

dobry wieczór dziewczyny. dawno mnie nie było ale musiałam zadbać trochę o swoje zdrowie. rano byłam na na usg szyi bo od jakiegoś czasu mam powiększone węzły chłonne. jak na razie nie wykazało nic poważnego, węzły chłonne powiększone do 5 mm ( a jeszcze pare miesięcy temu miały 13 mm), stanu zapalnego na szczęście też nie mam. wydaje mi sie, że to wszystko przez wyrastające ósemki. ,,szczęściara" ze mnie gdyż wyszły mi wszystkie :-( a szczęka tak mnie czasem napierdziela, że trudno wytrzymać. muszę umówić się jutro na zabieg i je pousuwać bo jeszcze troche a mi buźkę rozsadzi. przy okazji dowiedziałam się, że mam powiększoną tarczycę. musiałam zrobić badania hormonów, tsh i takie tam przy okazji sprawdzę czy moja tarczyca nie jest przyczyną problemów zajścia w ciążę. Pozdrawiam, trzymajcie sie cieplutko

heyo a jak dzisiejsze starania? wykszesałaś z siebie ostatnie resztki sił?

heyo może akurat trafiło na nas w tym miesiącu. Ale jest szansa, że w następnym wszystko pojdzie jak należy :-)

czarodziejka a jaki miałaś ten wiesiołek? bo ja kupiłam taki w kapsułkach, oeparol bodajże. będę go stosowała od następnego cyklu. wiem że ten jeszcze się nie skończył ale mam złe przeczucia. coś mi się wydaje, że i mnie owulka ominęła w tym miesiącu bo ani bólu jajnika ani grama śluzu. Tragedia jakaś... powiedz mi jeszcze od kiedy do kiedy go stosowałaś , bo podobno przed owulacją trzeba przerwac? co do testów owulacyjnych to stosowałam, później dałam sobie z nimi spokój a teraz znów do nich wracam. coś w nich musi być co mnie przyciąga. może to te dwie kreski, które mam okazję zobaczyć :-p

cześć dziewczyny. dopiero dotarłam do domu. czarna, nie trać nadzieii. uda się, jak nie tym to następnym razem :) a może organizm spłata ci całkiem miłego figla? byłam dziś na usg szyi bo od jakiegoś czasu mam bardzo powiększone węzły chłonne. strasznie się bałam tego badania a raczej jego wyników bo tyle się naczytałam na ten temat w internecie. obiecałam sobie więcej nie zaglądać :-( póki co nie wykazało nic poważnego, węzły chłonne powiększone do 5 mm ( a jeszcze pare miesięcy temu miały 13 mm), morfologia w normie, ob 6 więc stanu zapalnego nie mam. prawdopodobnie są powiększone we zględu na wyrastające ósemki. mam już wszystkie. a szczęka tak mnie czasem napierdziela, że trudno wytrzymać. poczekam na okres i w końcu umówię się na zabieg. nie mogę dłużej z tym czekać bo mi buźkę rozsadzi. a przy badaniu dowiedziałam się, że mam powiększoną tarczycę. musiałam zrobić badania hormonów, tsh i takie tak. przy okazji sprawdzę czy moja tarczyca nie jest przyczyną problemów zajścia w ciążę. dziewczyny, miałyście już badane hormony? co do odchudzania to ja chętnie przyjmę parę kilo od was. mam niestety niedowagę i za nic nie mogę przytyć choć kilka kilogramów. tak się zastanawiam czy to nie jest też sprawka mojej tarczycy.

dzewczyny, fajnie mi tu z wami ale zmykam już spać. Buziaki dla wszystkich

i jeszcze te, moje ulubione :-) Noc poślubna: - Kochanie dużo było ich przede mną? Mija godzina, ona milczy - Kochanie gniewasz się na mnie? - Cicho liczę... Spotyka się w knajpie dwóch górali, a ponieważ jeden z nich niedawno się ożenił, to drugi pyta się go jak mu poszło w noc poślubna. - Ano, Stasiu, normalnie. Jak weszliśmy do sypialni to się rozebrałem, żeby se psiakrew nie pomyślała, że się jej wstydzę. Potem dałem jej w gębę, żeby sobie nie pomyślała, że jej się boję. Na sam koniec sam się zaspokoiłem, żeby se psiakrew nie pomyślała, że jej potrzebuję. Noc poślubna. Pan młody stanął w oknie, gapi się i wzdycha. W końcu panna młoda pyta co się dzieje. A on: - mówią że noc poślubna jest taka piękna, a tu leje i leje...

witaj kwitnący lotosie. a ja właśnie wczoraj zastanawiałam sie co sie z tobą dzieje :-) co słychać?

czasem po seksie mam takie bulgotki w brzuchu jakbym miała jakiś rozstruj (jak to sie pisze?) żołądka

a powiedzcie mi jeszcze gdzie dostanę taki pojemniczek, w aptece?musi być specjalnie do tego przeznaczony. nie wiecie może czy w Salusie robia takie badania. a wy gdzie byłyście?

jagódka, ja już swojego namówiłam. obiecał grzecznie pójść na badania tylko muszę go sama zapisać i wszystkiego dopilnować

u mnie jest podobnie, niby teściowa wie o problemach ale dalej swoje... pare miesięcy temu pytała się czy jestem w ciąży. odpowiedziałam, że nie. ale jakis czas później zachorowałam, podejrzewano u mnie zespół jelita drażliwego. ale teściowej wydawało się, że są to ewidentne objawy ciąży. dopiero jak jej powiedziałam, że mam okres stwierdziła: a ja jednak myślałam,że ty jesteś w ciąży tylko się nie zorientowałaś... wtedy to byłby jakiś czwarty miesiąc więc raczej bym się zdążyła zorientować. Ale teściowa wie lepiej...

jaszcze do niedawna sądziłam że zajść w ciążę jest niezwykle łatwo. ale na własnej skórze przekonuję się co to znaczy. chyba ten problem jest naprawde spory i dotyka coraz wiecej osób bo skąd tyle nowych topików staraczek .

miśka - trafiłaś w sedno! moim zdaniem najgorsza jest ta presja ze strony innych. koleżanka, przyjaciółka, siostra ma dziecko wiec czemu nie ty. na co czekasz, latka lecą i inne serdeczne docinki. u mnie co roku na Wigilii przerabiam to samo: I żeby za rok było nas więcej - nieustanne zyczenia teściowej. tylko jak im wytłumaczyć czemu nas nie przybywa?

a to na poprawienie humoru *Problem z niektórymi kobietami polega na tym, że ekscytują się byle czym, a potem za niego wychodzą... *Rozmowa dwóch kumpli: - Powiedz Karol, kto cię poznał z twoją żoną? - To był przypadek, nawet nie ma kogo winić. *Kobiety a kontynenty: - do 18 lat kobieta jest jak Australia - między 18 a 25 rokiem życia - zwariowana jak Ameryka - między 25 a 35 rokiem życia - gorąca jak Afryka - po 35 roku życia - wyeksploatowana jak Europa - po 50 roku życia - zimna jak Antarktyda. i coś z czarnego humoru: *Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu w celu wiadomym. Kobieta krzyczy przerażona: - Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję Na to morderca: - No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam :-)

miśka wszystko będzie dobrze, zajdziesz w ciążę, mówie ci. jesteśmy takie desperatki, że musi nam sie udać i innej możliwości nie przyjmuję do wiadomości. uszy (i tyłki) do góry :-D

poprawiłam tabelkę wg daty @ NICK............WIEK.......CYKL STARAN.......TERMIN SPODZIEWANEJ @ euforia84........26.............6............................01.03.2010 Olka.P............29...............8..........................02.03.2010 aga_ton..........25..............12.........................07.03.2010 Miśkaaaa..........31............20..........................09.03.2010 malutka8479.....26............1............................10.03.2010 czarna_06........27............17........................ .10.03.2010 heyo............25...........1...............................10.03.2010 Ania_29............29............11..................... ...15.03.2010 szarlotka80......29............3........................ ...15.03.2010 jabłuszko_32.....32............4........................ ..22.03.2010 Czarodziejkka79....30........5.......................... .25.03.2010 justys1818.......21..............4.............................???????? Faustka.............28..........3.............................????????????? jagódka20.......20..............8..............................???????

czarodziejka beta wykazuje juz podobno tygodniową ciążę, wiem to od dziewczyn z innego forum. pozwój, że ci jednak cos doradzę, poczekaj lepiej cierpliwie (wiem, że łatwiej napisać, trudniej zrobić)do dnia spodziewanej miesiączki i wtedy zrób test lub idź na betę, wcześniej nie warto. naczytałam się sporo o dziewczynach, którym wyszły 2 kreseczki a @ przyszła w terminie :-( takie poronienia zdarzają się niestety dosyć często

w takim razie Miśka do dzieła. wykorzystuj szansę

o kurcze, nie to wkleiłam, zaraz poprawię

jak wyliczałam sobie w kalendarzyku to też dodawałam kilka dni w jedną i w drugą stronę bo nigdy nie wiadomo czy dany cykl będzie trwał tyle co zazwyczaj a wtedy dni płodne też się przesuną

justys a dzisiaj jeszcze nie możesz zaczynać działać?

justys też mi sie tak wydaje. ja już sprawdziłam więc jestem :-)