Zwróćmy uwagę jak celebrują te śniadania i zawsze mają czas na długie rozmowy. Nie wiem o której oni wstają, że się wyrabiają z wyjściem do pracy. Ja nie mam czasu rano zaparzyć herbaty w dzbanku i rozkoszować się nią, tak samo jest z rolowaną wędlinką i serkiem na półmiskach. Hmmmm a może to kwestia mojej organizacji ;)