Ewelka_z_84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
I znów pomyliłam login:P
-
Hejka..... nie no co w Wami? i ze mna?:) od 3 dni nikt słowa nei napisał? co jest? Ja myslałam ze bede was czytac pare godzin a tu szok.....pustki/... Nio nic moze sie poprawicie, tzn poprawimy:) Wszystkiego NAJ NAJ NAJ z okazji naszego swieta:) bo kto ma zlozyc nam życzenia jak my same sobie:) hihi BUZIAKI
-
:) Dziewczyny na jutro mamy dyspense w jedzeniu pączków?:) u mnie to chyba na jednym sie nie skonczy:) Zuziu pisz bo ja cie czytam:*
-
Haniu mysle ze sałatka ci nie zaszkodzi:) Rwiesz sałate lodowa i kładziesz do miski, na to piers z kurczaka pokrojona na kawałki i usmazona w przyprawie np gyros, i na to małe kwadraciki z grzanek( ja to poktoje chlebek jakis starszy na kawałeczki i podpieke w piekarniku) i sypiesz na ta piers i na to wszystko sos czosnkowy (majonez, smietana i jog nat z czosnkiem. nie mieszasz tylko podajesz tak warstwowo i zajadasz:) Zuziu mnie to w czwartek polało pol twarzy, jak by mi ktos nitłukł ale meza nie było wiec wykluczyłam ta ewentualnosc:) i strasznei mnie bolało jak schylałam głowe, wziełam ibuprom zatoki ktory zaczał działac chyba po 2 godiznach i w piatek obudizałm sie z bolem nie połowy twarzy tylko środka twarzy i znow ibuprom i do tej pory mnie pobolewa i faszeruje sie tymi lekami i oby nie obyło sie bez lekarza :( z zatokami nie ma zartów:( to tyle mojego smecenia:) Nadia wszystkiego NAJ NAJ NAJlepszego z okazji urodzin, sto lat sto lat sto lat.....oby pospełniały sie twoje marzenia, obys poznała super chłopaka, ukonczyła wymarzone studia i zeby życie toczyło sie dobrym torem takim jakie sobie wymarzysz:) wszystkiego dobrego :)
-
Melduje ze zyje :) Z dietka bez zmian czyli jej nie ma:) Od wtorku mam urlop i chyba wyjade do mamuski i nie wiem czy wezme kompa, ale jak bede u brata to postaram sie odezwac:) Zaraz bede robic sałatke z lodowej, grzanek i kurczaka w sosie czosnkowym:) jak by krotas sie pisała na to to dajcie znac aby poznac dalesze szczegóły:) Buzka:* PS. czytam was codziennie:)
-
hej Melduje sie ze zyłe:) Codziennie tu zagladam i widze ze wy tez nie dajecie znaków życia:( Guuniu super ze sie odezwałas.....a ja ostatnio o tobie myslałam co sie z toba dzieje i chyba cie myslami zwołałam:) Widzieliscie nowa fryzurke Emi? nio nio.moze i ja sie zdobede do fryzka i zaszaleje ......... tylko ze sie boje ze bedize mi wstyd z domu potem wychodizc:) Hnaiu a ty gdzie? Gdzi enasze studentki? meldowac sie .mam nadizeje ze nie dostałyscie przesilenia:) Zuziu to szykuje ci sie fajna ekipa:) i dobrze....u mnie w pracy tez spoko, aby patrzec jak bedziemy z dziecmi robiły grille na placu zabaw:) Wczoraj nie byłam w pracy bo przez cały tydzien smarkałam, kichałam az wkoncu kierowniczka powiedziała zebym piatek w lozku przelezała wiec posłuchałam:) troszke lepiej juz ze mna ale ja nie wiem co to sie dzieje, wogole to wiekszosc dzieci u nas choruje juz nie mowiac ze wszedzie ludzie mowia ze ten chory, tamten chory i wyjdziesz na miasto i wszyscy kichaja i prychaja..... W czwartek poszałm do pracy idziewczyny na mnie skoczyły czy to dzis tłusty czwartek a ja z enei wiem, juz miałysmy leciec do sklepu po paczki ale kierowniczka sprawdziła w necie i dopiero bedzie za miesiac:) hehehehe. dobrze ze sprawdziła bo bysmy 2 razy paczkami sie objadały.uffffffffffffff Ja sobie od tygodnia mowie ze od poniedizałku biore sie za siebie...... mam nadzieje ze wytrwam w tym.chociaz........... Maz miał w tyg urodziny wiec na dzis zrobiłam mu torta i troche pysznosci przygotowwałam, mam nadzieje ze ktos przyjdiz e i pomoze to zjesc bo jaknie to z ogarniueciem od poniedizałku nici.......... Jak wyjdize mi mozliwy ten tort to wam wysle zdjecie............ ale prosze o wyrozumiałosc bo to moj pierwszy:) hihi Dobra ide troche sie ogarnac i czekam na gosci, na sasiadów to moge liczyc i obawiam sie ze to by było na tyle:) Buzki:*
-
Haniu a co czytasz? bo ja ostatnio czytałam w pracy (podczas drzemki dzieci ) "Jedenascie minut" a teraz czytam "Spoznieni kochankowie" nawet fajna, mysle ze by ci sie spodobała:) Aha z menu jak narazie wymysliłam karkowke piramidke i sałatke z makaronu ryzowego bo dawno jej nie robiłam. nie wiem jeszcze jak z tortem bo jak zrobie sama taki duzy to kto to bedize jadł...moze taki mały kupie czy cos...nio nie wiem albo zrobie kwadratowy:) PS...stało sie cos strasznego....... zjadłam poł opakowania ptasiego mleczka:( Kolorowych snow:*
-
Hej:) Wiecie co dzis zorbiłam? wsadziłam jabłko do mikrofali w celu jego upieczenia iwiecie co sie stało? oczywiscie sie upiekło ale zostało mi poł jabłka i do tej pory sie zastanawiam gdzie ono wyparowało....czyzby miało tyle wody w sobie.hmmmm ale było pyszne i ok 21 zrobiłam sobie drugie:) Chciałam Gabi wysłac do przedszkola ale dizs sie dowiedizałam ze to nei bediz etakie proste:( szkoda słow.....a poza tym mysle nad prezentem dla meza bo we wtorek ma urodziny......... moze macie fajne pomysły?:) a potem walentynki.......ja to zawsze mam problem z prezentami:( Zuziu zdjecia sa juz na poczcie a ty kochana wypocyzwaj i nie narzekaj ze z kotkiem:) pomruczy, pogrzeje i duzo miejsca nie zajmuje:) Musze ejszcze odwalic jakas serie cwiczen na motylku, w pracy pokreciłam troche hula hopem ale nadal nei umiem:) A ogolnie to chodze zasmarkana:) Sanka a ty gdzie jestes? jak nauka? i Sylwia dawno sie nie odzywała juz o Guuni nie wspomne.... Haniu a ty mi szybko wymyslaj menu dla gosci urodzinowych:) a i moze Kamilka fajny pomysł podsunie:) Buzka
-
Hej. Zuziu ty mowisz ze sie odjadłas a ja ci powiem ze juz rozie spaghetti i dietetyczne ono nie bedize:) czekam na meza i biore sie za konspumpcje- spaghrtti oczywiscie:) Haniu zmartwił mnie twoj wpis dotyczacy twjego zdrowia, oby leki pomogły i obyło sie bez powazniejszych metod leczenia... trzymaj sie kochana ...leki na pewno pomoga. szkoda ze siosra juz wyjezdza ale zobaczysz jak szybko czas zleci i znow cie odwiedzi i to na ok miesiac a nie na tydzien:) Emi gratuluje dpobrych ocen:) zdolniacha jestes:) oby tak dalej... A gdzie reszta? odzywac sie. ja ide skonczyc kolacje i moze pozneij sie odezwe i wrzuce na poczte fotki tygryska:)
-
Hej. ja juz wrociłam i tez żyje:) Alvinku co ty wypisujesz, jakie tabletki, nie mysl tak nawet, tak jak Sanka pisze sa lepsze dni ale i gorsze a to ze spodnie pociełas to moze i dobrze bo kupisz sobie mniejsze:) Kochana musisz przetrzymac te dni i pamietaj ze nie jestes sama tylko masz nas:) Ja tez nie moge na siebie patrzec ale olewam to, nie mam sie komu juz podobac a poza tym jest mi dobrze tak jak jest i ciesze sie ze jestem zdrowa, mam rodzine, mam was nio i jak kazdy jakies problemy ale zawsze mowie ze inni maja gorzej:)
-
Hej. Ja sie tylko melduje ze zyje, puzzle skonczone i nie mam zamiaru juz ich rozwalac bo mi sie juz znudziły:) Zaraz jade z Gabi do babci i wroce jutro, chcemy zrobic jej niespożdzianke i dac laurki ktore Gabi prawie sama zrobiła:) A i mam motylka- agrafke ale jeszcze nie cwiczyłam bo jak gabi to zobaczyła to chciała sama sie tym zajac a ja to pozyczyłam na probe wiec boje sie zeby tego nie zniszczyła :) Dziewczyny czytam was codziennie ale nie mam czasu dzis tego nadrobic...napisze tylko tyle....... Sylwia i Hania dajcie znac jak po wizycie u lekarzy. Trzymajcie sie i do jutra:*
-
:)
-
Hej........widze ruch tu jak na marszałkowskiej:) Witaj Emi:) Jak znodzi ci sie warszawka to zapraszam do mnie:) Sanka super ze weselisko sie udało, czekamy na fotki, i powiedz mi ajk sie nauczyc krecic tym hulahopem bo ja nie umiem, ty tez nie umiałas na poczatku czy to ja jakas sierota jestem i nie umiem:( Zuziu z tymi rachunkami to tak jest ze jak oszczedzasz to wiecej ci przychodzi.przynajmniej u mnie ssie ta teoria sprawdza:) Haniu szybko zdrowiej:) Kasia sie nawet odezwała:) nio brawo. Nadia trzymamy cie za słowo ze tabsy odstawisz:) Kamilko ja z niecierpliwoscia czekam na fotki po remoncie, fajnie zebys miała jeszcz eprzed remontem:) Wszystkim studentkom, uczennicom zycze natchnienia, sił do nauki i sukcesów w zaliczeniach.. A ja ide skłądac puzzle..te same.........rozwaliłam je sama zeby jeszcze raz ułozyc bo mi sie nudzi:_) buzka
-
Hej:) Wczoraj tak leniuchowałam ze szok, myslałam ze dzis bede miała powera do pracy a tu na odwrot, Gabi cała noc sie budziła i ja do neij wstawałam i troszke jestem zmeczona:( Dzis skosztowałam kiełków:) lucerna juz sie nadaje i amakuje ak taki zielony groszek w straczku:) da sie zjesc ale musze leciec do sklepu i kupic rzodkiewke na kiełki:) i co najwazniesze Gabi je, nie duzo ale i tak jestem w szoku ze wzieła cos takiego do ust w czasie kiedy jest na etapie cucu :) Sanka ja tez widziałam twoje fotki..po prostu brak słów...... uwiez mi.ja mimo ze waze mniej to i tak wygladam 10000000razy gorzej..... super laska jestes i juz:* Sylwia a ty jak sie czujesz? Zazu widze ze dzis ładnie jesz bo aj jak wrociłam zpracy to wrzuciłam petko kiełbasy na patelnie i zjadłam az trzeszczało:( wiem beznadziejna jestem:( A i mam jeszcze jedna wiadomosc......... ZŁA......... Musze was opuscic.......:( rozwaliłąm puzzle i musze je znow ułozyc:) postaram sie odezwac raz dziennie ale jakby mnie nie było to nie wypłakujcie sie w poduszke z tesknoty bo ja wroce:) hihi Haniu a ty gdzie? meldu sie szybko:) Buziolki
-
Hej:)Wczorajsza wizyta sasiadów udana:) placek sie udał:) a na deser jak pisałam zrobiłam paczki z homo :) i to by było na tyle z dobrych wiesci bo chyba moja waga jest duuzo ponad 70, czuje sie jak bym zaraz pekła:( Sanka i jak po weselisku? mam nadzieje ze kaszelkiem nie zagłuszyłas zespołu:) i oczywiscie czekamy na fotke :) i zdrowie szybciutko:) PS....jak ty mozesz do Hani o "szynce" pisac:) Haniu a tobie jak weekend minał? jak twoj problem? rozwiazany juz? Zazu ty to masz z ta siostra:) ale spodnei masz :) pomalowałas te włosy wkoncu? Sylwia mnie tez zmartwiłas ta diagnoza ale mam nadziee ze sie okaze ze to nic groznego. jestesmy z Toba i głowa do gory bo bedize dobrze:* Paulina a ty gdzie? melduj sie szybko:) a cyz mozesz nam napisac skad jestes bo moze mieszkasz blisko ktorejs z nas:) Nie mam pomysła co tu dzis robic:(...sasiadka zaproponowała mi wycieczke do warszawy na wystawe ptaków ale nie mam fotelika samochodowego i lipa z wyjazdu....pojada sami:( gryyyyy . moze potem przejde sie na spacer z Gabi i bede leniuchowac:) Miłego dnia....buzzka