Ewelka_z_84

Emilly jeszcze wróce do Ciebe..... dobrze ze olałas gostka..... widzisz pisał ci czułości i wogóle a teraz juz z niego wychodzi złośc.....poza tym pewnie powysyła ci sms tresci ty wredna babo:) Dobrze ze powolutku ci sie wszystko układa i spotykaj sie ze znajomymi i nie patrz czy to wczesnie czy nie.... A rodzice troche pomarudza i przestana... poprostu troszke go oczern w ich oczach i bedzie dobrze:) Ja ide do sklepu bo jak narazie nie pada :) obskocze sklepy i wróce:) Do potem :) Aha Haniu daj znac jak u lekarza?;)

Hejka. Dopiero wstałam bo zasnełam chyba o 3 :( kurcze cos zasypisc nie moge:( Guuniu ja tez uwielbiam twoje dłuuugie wywody.... ty wiesz jak ja sie dla ciebie poswiecam?:) wstaje z łózka i właczam komp i spedzam przed nim z pol godz zeby nadrobic zaległości a tam..... Guunia nasz nocny mark:) i bez sniadanka i wogóle dopoki nie przeczytam:) Ty to masz ciekawe zycie a te twoje historyjki sa rozbrajajace:) Emilly widze ze dołaczasz do grona rannych ptaszków.... i dobrze:) Karolinko Jakie złożyć ci życzenia, By warte były Twego westchnienia? Pieniądze - to nie wszystko, Samochód - to złomu składowisko, W urodziny Twoje, życzę ci serce moje, Miłości i Kochania, Aż do samego zwariowania. i oczywiscie pospełniania twoich planów odchudzania:)

Haniu ale masz trudne nazwisko:) Sylwia ja tez jestem za karteczka dla mnie:)

Emily ja własnie mam ten 3D a tego twojego nie widziałam:( jak sie ten skonczy to poszukam tamtego bo ten to krótko trzyma :( Samante tez sie ciesze ze z mama lepiej i dobrze ze załatwiłąs mamie wizyte rodzinki, bedzie jej razniej:)

Dobranoc Kamilko:) Emily a co ty masz za zel?

Zazu nie zaszkodzi sie natrzec a moze pomoze:)albo napij sie amolu jak masz:) dobrze zebys miała np szałwie albo rumianek i zrobiła sobie taka płukanke i płukac co 3 godz:) albo zrób miksture z cebuli tylko nie gwarantuje ze jutro bedziesz miała z kim pogadac :) zetrzyj cebule na tarce i wyciśnij sok mozesz do tego dodac cytryne albo miód albo zetrzec jablko i pic taki syrop po 2 łyżeczki 4-6 razy na dzien:) albo zrób roztwór wody z sola i tym płucz, nawet woda utleniona słyszałam ze jest dobrze ale najszybciej pomoze cebula:)

Samante to moze rano jedz do endokrynologa a potem do warszawy.... dzwoniłas juz do mamy? Zazu a ty biedactwo nasze moze wez jakas pastylke do ssania albo miodku sie najedz:) Kama to kiedy masz ta piekna uroczystosc...chyba to nie tajemnica cio?:)

Hej Kamilko:) to kiedy ty ślubujesz ze juz zapraszasz:)

Oj to Sanka miałas przeprawe ale pim ci ze wszedzie tak jest, zeby zrobic głupie badanie to trzeba sie nalatac a i tak nieraz nic nie załatwisz...dobrze ze ci zdjeli te szwy i ze usg dobrze wyszło, teraz niech sie goja i nie przerazaj sie jak to bedzie twarde, ale zrosty sie robia, z czasem przejdzie:) Samante moja biedna..... dobrze ze meza ochrzaniłas, niech wie ze zle zrobił i przez niego noc zarwałas..... nio ale juz mu wybacz:) hihi A co do lek i tego szpitala to moze dzis juz nei jedz tylko jutro rano tam zawitaj albo podeslij kogos z rodziny niech ktos sie zorientuje co sie dzieje... Zeby miec cos wspolnego ze słuzba zdrowia trzeba miek konskie zdrowie:) Emilly głowa do góry, wazne co masz w głowie a nei jakies pkt czy procenty... Zreszta powiem wam szczerze ze ja jak sie uczyłam i np dostałam gorsza ocene od kogos kto sie nie uczył a dostł lepsza to było mi przykro.... poza tym jak wracałam do domu i mowiłam mamie co dostałam to ona jeszcze sie pytała a co dostała ta i tamta i wogóle i czemu tak słabo:( ach.......... ale jak np byłam najlepsza to mama nie musiała mi sie pytac o kolezanki bo sama tylko przekroczyłam prog to mowiłam ze ta albo ta dostała słabsza ocene:) hihihi

No to karolka miałas jazdy..... Idz i porób bzdania i serio pozdadź sie tgo paskudztwa.... bo beda robic sie wieksze i jeszcze ci pozatykaja przewody zółciowe.... nie zwlekaj kochana ;)

Haniu odezwij sie bo zaczynam sie martwic:(

Hej. wstyd sie przyznac ale dopiero wstałam:) tez jakos nie moglam zasnac, a rankiem jak zobaczyla, jaka jest pogoda to lezałam i lezałam i lezałam:) Emilly trzymam juz kciuki:) Sanka nie bedzie tak zle;) moze zrobia ci jeszcze usg:) daj znac jak wrocisz:) ciekawe jak Kasia przetrwala noc??? Samante a ty gdzie? odezwij sie prosze....jak ci mineła noc? dzwonilas do mamy? Zazu ty nygusku:) nawet sie nie obejrzysz a dzien zleci i w lozeczku bedziesz:)

Karola fajnie ze wszystko sie udało i obys noc miała spokojna i cie nic nei bolało:) Haniu jak bedziesz cos wiedziała o mamie to daj znac... i koniecznie zobacz zdjecia:)i wypowiedz sie:) Zazu ja wytrzymałam 10 km i juz sie kąpnelam i zaraz lulu:) wiec kobitki kolorowych snów oby jutrzejszy dzien nie był gorszy od dzisiejszego:)

Zazu ja tez dzis chodze i szukam co by tu zjesc...... to chyba przez taa pogode:) Emilly ja jak sie rozstałam z pierwszym chłopakiem to tez rodzice sie wypytywali co nie przyjezdza i wogóle wiec powiedziałam ze juz nie przyjedzie a oni z komentarzami taki dobry chłopak, wszystko ci kupował i wogóle a przeciez to ja wiem jak było miedzy nami, ja sie przeciez im nie otłumaczałam z kazdej klotni i wogóle....a on powiem wam ze potrafił sobie ludzie podporzadkowac:) z czasem juz nie było pytan i komentarzy:) WIecie co? pogoda od czwartku lepsza i po niedzieli nastepnej ciepełko:) superrrr moze sie opale u mamuski:)

Hej Emilly. To na długo rodzice wyjechali? Moze nie bedzi etak zle a jak cos oto wsiadaj w autobus i do mnie w gościne:) pojdziemy na plac zabaw i w piaskownice:) pomysl nad tym:) Ide na obiadek.... czekam na ziemniaczki.....juz z godzine sie gotuja:) zobaczymy jakie maz kupił, jak niegobre to garem po głowie dostanie:)

Hej Sanka. WIec mam mieszka w okolicy Płocka, Jak jade do niej to przejezdzam przez Mszczonów i Zyrardów i Sochaczew a Skierniewice mam z boku:) moze keidys... kto wie.......nie znasz dnia ani godziny jak zapukam do twych drzwi:) Jak tam ranki? Goraczka zbadana? A ty jedzi nie patrz bo musisz szybko do sił wracac....nooo Samante zrobiłam te cycki w twoim przepisaie tylko go troszke urozmaiciłam (jak zawsze cos swojego pokombinuje) I dodoałam do ciasta nalesnikowego takiego czosnku zmiazdzonego:) A tak wogole to musze przyznac z przykroscia ze wczoraj u szwagierki zjadłam (ale tylko to, nic wiecej:)) talez zupy gulaszowej, nawet była dobra i moj nastepny cel to znalesc przepis i cos takiego zwazyc:)

Guuniu dobrze ze brzuszek boli od smiechu to miesnie sie wyrabiaja juz nie wspomne ile to kalorii mozna spalic:) Zazu to ciekawe jaka nastepna ciekawostka mama sie z toba podzieli:) ach te mamuski, tesciowe i inne gady:)

Zazu naszczescie taka miłosc jest niegrozna:) Ale ty ten film lepiej wyłacz i do chłopa sie poprzytulaj a nie slinisz sie przed ekranem na jakiegos aktorka/:) hihi

Dałąbym ci Sanka jeszcze jeden dzien a jak wedy by kupki nie było to musiałabym inaczej z toba postapic:) nie bede cie straszyc przed snem.... Dobranoc :p

Sanka bardzo dobrze dziecko:) odnotuje ci krzyzyk za kupke:) szczypało mydełko?

Zazu musze cie pocieszyc bo ja to dopiero nagrzeszyłąm....włąsnie zjadłam 2 kinder (te waskie czekoladki) gabi pomasliła i musiałam za nia wszamac:) i rozpłyneły sie w mych ustach mleczna czekoladka:p Haniu dobranoc:)

Jestem i żyje i musze was zmartwic bo krew sie nie polała bo tesciowa nie przyjechała, albo była wczesniej, nie wiem:) a ze szwagierka nie wchodziłam w dyskusje:) moze i dobrze ze was posłuchałam bo potem maz by maił do mnie pretensje :) kolejne spotkanie moze na Gabi urodziny wiec dopiero w pazdzierniku:) hihi CO do Emilly to zgadzam sie z dziewczynami.... badz czujna.... tak jak cie ostatnio potraktował to niewybaczalne, potrzebowałas go a on sie wypiał a teraz ma wyrzuty sumienia.... i dobrze niech ma.... Haniu uwazam ze powinnas poczekac do poniedziałku i wtedy zadzwonic do szpitala, a do mamy jutro zadzwon i powiedz jaka jest sytuacja ze nie przyjedziesz bo byc moze juz w poniedz czy wtorek ja odbierzesz, mama napewno zrozumie. A jutro od lekarzy to sie nic nie dowiesz bo nie wiadomo na jakiego lek trafisz a napewno nie bedzie to ten docent:) Snaka a kupiłas mydełko? hmmm? zbadaj temperaturke:) ja ci taka wirtualna karte chorego prowadze:) wiec wszystko musze wiedziec:) a i czy kupke robiłas?:) hihi

Bardzo dobrze Haniu ze jestes:) pilna z ciebie uczennica:) Z dnia na dzień mama bedzie czułą sie lepiej. Jak miała narkoze to była zaintubowana i dlatego ma podraznione gardło... A kiedy jedziesz do mamy?

Hejka lasencje.... Sanka ja tez tak mam ze jak rano wstane to tak mi sie dzien dłuzy ze szok. Haniu jak bedziesz cos wiedziec o mamie to napisz;) Ja sie nie waze bo waga stoi tzn waha sie 71,8-72,2 wiec stopki nie zmieniam:) Karolka jeszcze raz udanej imprezki ;) Musze zaraz wyskoczyc po zakupy ale wogóle nie wiem co mam kupic, co tu na jutro na obiad zrobic.... zobacze co maja w promocji;)

Sanka a to twarde to masz na cieciu czy na skórze gdzi nie ma ciecia? Jesli na cieciu i wkoło to normalne ze bedzie twarde bo zrasta ci sie, pamietam ze tesciowa po operacji pecherzyka tem miała twarde i wszystko było ok, jeszcze długo tak miała.... A martwi mnie ta ropa z pepka....a sprobuj lekko nacisnac i zobacz czy bardziej bedzie cos wypływac? moze zrobiła sie jakas kieszonka i tam sie cos zbiera, zbadaj sobie temperature... Aha a rany najlepiej przemywaj woda z szarym mydłem:)