poświąteczna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez poświąteczna
-
Lucius słońce przywędrowało do mnie ...oddam je za jakiś czas;)
-
Pozdrawiam ...miłej zabawy życzę w pracy :)
-
Witam:) Pracy dziś nie rozpoczynam:)wolny dzień...;) ps. pomarańczko jeśli tak wygląda facet...to hmmmm;)
-
Dzień dobry ...jak tam ochota na kawę jest?
-
ale ja wstydliwa jestem ,nie wiem czy takie lubisz;)
-
Muszę zaciągnąć w takim razie do reserved i spróbować;)
-
ale zjadam literki:Dbieliznę
-
Muszelki lubią ciepło a nawet żar;)
-
Terentino-Ci Apacze są okropni ;)w taki dzień powinni odpuścić.
-
po co golić;)może kiedyś w śniegu wypróbuje;)na razie jednak tradycyjnie w sypialni:)
-
Wszyscy jednogłośnie widze za ochotą:D
-
po co golić-czyżby materac?;)
-
Uchwyci i zatopi się w słodyczy namiętności;)
-
cały czas nad rozgrzaniem;)
-
Lucius-pyszna ...jednak najlepsza ta naturalna słodycz;)
-
czarna bez mleka a cukier-hmmm zbędny... słodziku;)
-
Lucius całe życie przed nami;)Dziś tylko kawa mi wystarczy;)
-
Lucius poproszę dietetyczne śniadanko :) Ja też muszę znikać ;)
-
Podaje kielichy -"proszę odrobikę wina"nalewasz...patrząc mi prosto w oczy ...Twój wzrok przeszywa moje ciało...
-
Jakie to wino i rżnąć :Oto tak jakoś ...może będziemy się kusić?;)
-
Zapraszam;)
-
niech Ci będzie nazwij jak chcesz ową część;)
-
Ksero odbija teraz moją wilgotną muszelkę... papiery spadają na ziemię...Liżesz mój skarb szorstkim językiem...wzdycham namiętnie ..głowę przysuwam bliżej jej ...wkładasz do niej paluszek i masujesz ją w środku ...czujesz soki?...robi sie wilgotna od tego masażu podnosisz głowę ,patrzysz mi teraz prosto w oczy...nie przestajesz masować...wyjmujesz go ze spodenek...chwytasz mnie wpół i obracasz tyłem do siebie...delikatnie pocierasz nim moją pupę ...wślizgujesz się głębiej ale nie wchodzisz w nią...
-
Lucius wchodzi z rozmachem,zamyka drzwi na klucz, a my na moment zamieramy w bezruchu ...zza ksero podnosi się skrywająca się tam Zawstydzona tym tematem;)uśmiecha sie do Luciusa zalotnie;)...spogląda na Nas ,Luciusa i podchodzi do niego... Diplay nie zwracamy juz na nich uwagi kontynując naszą zabawe...Moja dłoń krąży wokół zamka otwierającego chciałabym go otworzyć,ale ...zauważasz to i prowadzisz moją dłoń do Twoojej męskości ...ksero nadal pracuje nad kopiowaniem papierów...
-
Diplay...ehhh te zamki w tych magazynkach...pomóż robie tam ksero bardzo ważnych papierów;)i nie mogę wyjść;)