Ganesh

Tak zrobię. Miała tyle czasu do zastanowienia, że nie powinnam mieć wyrzutów sumienia że ją poganiam z podjęciem decyzji.

Samej odpada z narzeczonym też nie da rady. Z młodsza będę prosić. Tylko wszystko jest w zawieszeniu bo nie potwierdziła tak czy tak. Powiedziałaby tak albo to nie bym miała jasna sytuację, mam dziewczynę na ewentualne zastępstwo więc to żaden problem. Drażni mnie to, że już 4 miesiące się nie podjęła decyzji. Starsza się dopytuje bo też chce wszystko załatwić żeby było dograne zanim wyjedzie. Pojechać do niej i pogadać czy co robić?

Blackcherry masz piękna suknię;)

Analia i blackcherry Witam bardzo serdecznie:) zawsze to będzie razniej z kilka osób:) ja mam mały kłopocik:-( moja starsza druhna dostała się na praktyki zagraniczne i wróci dwa tygodnie przed weselem. I mam problem bo z nią miałam prosić gości i nie wiem co robić. Młodsza nie potwierdziła ostatecznie czy będzie czy nie będzie druhna , starsza chciałaby się dogadać z młodsza o kieckach i innych kwestiach a tu brak potwierdzenia. Mam pojechać do niej i poprosić o przyspieszenie decyzji ze względu na zaistniała sytuację?

A ja mam kłopot:-( moja świadkowa dostała się na praktyki zagraniczne i wyjeżdża, wróci dwa tygodnie przed moim weselem. Problem jest taki, że miałam z nią prosić gości(taki u nas zwyczaj) i nie wiem teraz co robić. Młodszej druhna jeszcze nie powiedziała ostatecznie tak czy nie. Strasza chciałaby już z młodsza dogadać się ostatecznie co do kiecek i czy mogłaby młodsza za nią ze mna prosić gościi. I tak wszystko wisi w zawieszeniu. Nie wiem czy pojechać do młodszej i poprosic o przyspieszenie decyzji ze względu na zaistniała sytuację czy co robić?

A propos tych garniturów;) kogo nie stać to nie stać, ok. Ale najbardziej mierzi mnie u tych co ich naprawdę stać na dobry garnitur za te choćby 800zł to kupują tani bo po co ma chodzić w jednym skoro może kupować nowy co miesiąc. Mam takich sąsiadów kupują ubrania na tony;-) co weekend na targu a potem się dziwia że ileś bab ma takie same;-)

Noemii jeszcze wesele się nie odbyło a już krytykują?:-( co za brak wychowania i taktu:( robią Ci tylko przykrość, ale tak to jest niby miło miło a jak Ci doloza między wierszami to Ci w pięty idzie. U mnie też mąż mojej chrzestnej stwierdził, że jak w remizie to muchy będą po sali latać. Nie ma się co przejmowac;-) pomyśleć swoje a nic nie mówić.

Miarka sprawdź pocztę i napisz czy doszedł link.

Maanda dziękuję za zdjęcia. Piękna z Was para:) ślicznie wyglądałas:)

A propos samochodu do ślubu:) wyobrażacie sobie w małej wsi taka ogromną limuzynę? Nasi znajomi jechali do ślubu limuzyna, widok komiczny, wielka retro biała limuzyna w małej wsi:-) ale to tylko mój punkt widzenia. Nas zawiezie do ślubu swoim czarnym bmw kolega a starsi i młodsi drużbowie pojadą czarnym passatem. Starsi drużbowie to inaczej świadkowie, to tak gwoli jasności:)

Zysiolinka bardzo mi przykro:-( głębokie wyrazy współczucia:( tak dziewczyny mają rację, ochłonijcie a dopiero potem podejmujcie decyzję. Największe znaczenie ma zdanie narzeczonego i jego rodziny.

Maanda jeszcze raz gratuluję i życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:) też podam maila;-) sylwia.kosidlo@wp.pl

Z waszej listy chyba najbardziej czasochłone będzie zakup obrączek i garnituru. Wódka i napoje to pewnie wizyta w jednej dobrej hurtowni. Kwiaty możesz wybrać wzór z internetu a kwiaciarka tylko go wykona:) dacie radę napewno:)

Lubię chodzić z narzeczonym na zakupy, zawsze to mężczyzna krytycznym okiem oceni:) powie prosto z mostu co myśli:)

Ja suknie oglądałam jeden dzień. Poszłam z przyjaciółka ale kupiłam z narzeczonym:)

Też o tym myślę. We wrześniu pogoda nie rozpieszcza. Miarka tak sobie myślę, że koronkowe do Twojej sukni mi się jakoś nie widzi. Może zamów z tego samego materiału co Twoja suknia plus ewentualnie kilka aplikacji takich jak na sukni? Czy ja wogóle mówię z sensem? Sama też nie wiem co z tym fantem zrobić.

U nas na szczęście i jedni i drudzy się angażują więc nie ma problemu że Ci mniej a Ci bardziej.

Mój Narzeczony bardzo mi pomaga,w sumie to wszystko załatwiamy razem. Dużo rozmawiamy i podejmujemy najlepszą dla nas decyzję. Dużo też pomagają rodzice i teściowie tym bardziej że oni płacą za przyjęcie weselne. Mogę się tylko pochwalić że wszystko idzie sprawnie i bez zgrzytów:):-) :-) Narzeczony to mnie czasem pogania w różnych kwestiach, choćby ostatnio kupno butów. Jedyne zgrzyty między nami to takie, że za mało pieniędzy wydaje na siebie a za dużo na niego. Często mi się zdarza, że mam sobie coś kupic a w końcu jemu coś kupię;-) nie mogę nic na to poradzić, że jak np.zobaczę swetr w którym według mnie będzie wyglądał świetnie to mu go kupuje:-) a sobie nic;-) a Twój narzeczony? Rodzina? Czasem jak czytam wypowiedzi ludzi na tym forum to mnie ciarki przechodzą jakie prowadzą "slubne wojny" z rodzicami, teściami itd.

Angela według mnie z niczym się nie pospieszylas. Ja suknię też już mam. O garniturze młodego to nawet jeszcze mowy bardzo nie było. Z garnituren to nie taki problem jak z suknia;-)

To jak ja to zrobiłam że u mnie się nie wyświetliło?:-( Pewnie coś komp zaszwankowal... ech. Siedzę w domu i nie mogę sobie miejsca znaleźć bo mój Maruda w Warszawie:-( wraca dopiero wieczorem. Szukam troche po internecie materiału na sukienkę na poprawiny, ale jak dotąd nic ciekawego nie znalazłam.

To jak ja to zrobiłam że u mnie się nie wyświetliło?:-( Pewnie coś komp zaszwankowal... ech. Siedzę w domu i nie mogę sobie miejsca znaleźć bo mój Maruda w Warszawie:-( wraca dopiero wieczorem. Szukam troche po internecie materiału na sukienkę na poprawiny, ale jak dotąd nic ciekawego nie znalazłam.

Jestem w lublinie z racji zjazdu i tutaj niebo zachmurzone ale słońce się przebija. Ciekawe tylko jak będzie dalej. Miarka biżuteria moj typ:) taka sama kupił mi narzeczony:) Czy Wasi mężczyźni też kupują Wam różne prezenty bez okazji?

Miarka nie martw się nie tylko Ty zbierasz wszystkie zaproszenia;-) Ja mam na nie specjalne pudełko po butach:) dziękuję za opinię w sprawie butów, skoro masz podobne i są wygodne to te też powinny być.

Miarka o takich samych obrączkach jak Wasze myślimy:)

http://www.eobuwie.com.pl/product-pol-4439-Kotyl-148.html kupiłam taki model tych butów tylko pełne i oczywiście białe:) tej właśnie firmy:) niżej na tej stronie są inne modele mierzyłam też ten 181 bardzo wygodne ale do tańca wolę zapinane.