Ganesh

Cześć dziewczyny:) ależ mam zaległości.... MAGDA gratuluję pani magister:) Loonah dbaj o siebie;) witam wszystkie nowe PM wśród nas:) Dzieje się u Was dzieje.... U nas jakoś powoli... Chwilowo absorbuje nas inna bardzo ważna sprawa. Wczoraj byliśmy u mojego proboszcza... Ale nas pogonil bo mecz;-) oj mieliśmy ubaw z niego:) we wtorek już załatwimy wszystkie te formalności:) Skoro już mam ten welon długi to chyba go założe do Kościoła... jeszcze nad tym pomyśle:) a propos napoi.. nam kucharka kazała kupic 2l na osobę na wesele dwudniowe. Napewno wystarczy. 300l na 40osób to wychodzi 7,5 l na osobę a to jest 30szklanek 250ml! Strasznie duuuzo. Jesteś w stanie w 2dni wypić tyle napoii plus kawa i herbata?

Cześć dziewczyny:) ależ mam zaległości.... MAGDA gratuluję pani magister:) Loonah dbaj o siebie;) witam wszystkie nowe PM wśród nas:) Dzieje się u Was dzieje.... U nas jakoś powoli... Chwilowo absorbuje nas inna bardzo ważna sprawa. Wczoraj byliśmy u mojego proboszcza... Ale nas pogonil bo mecz;-) oj mieliśmy ubaw z niego:) we wtorek już załatwimy wszystkie te formalności:) Skoro już mam ten welon długi to chyba go założe do Kościoła... jeszcze nad tym pomyśle:) a propos napoi.. nam kucharka kazała kupic 2l na osobę na wesele dwudniowe. Napewno wystarczy. 300l na 40osób to wychodzi 7,5 l na osobę a to jest 30szklanek 250ml! Strasznie duuuzo. Jesteś w stanie w 2dni wypić tyle napoii plus kawa i herbata?

Laura:) wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia... Byś zawsze była pełna tak dobrych emocji jak w dniu Waszego ślubu .... i podczas podróży poslubnej;-)

Zysiolinka moje gratulacje i najszczersze życzenia na początek Waszej wspólnej drogi. Życzę Wam by każdy dzień Waszego wspólnego życia obfitował tylko w dobre emocje i żeby szczęście Was nie opuszczało:) mam nadzieję, że zobaczę jakieś zdjęcia z tego wyjątkowego dnia. Pozdrawiam

Zysiolinka moje gratulacje i najszczersze życzenia na początek Waszej wspólnej drogi. Życzę Wam by każdy dzień Waszego wspólnego życia obfitował tylko w dobre emocje i żeby szczęście Was nie opuszczało:) mam nadzieję, że zobaczę jakieś zdjęcia z tego wyjątkowego dnia. Pozdrawiam

Hello:) witam nowe dziewczęta na naszym topiku:) BARBINKA nikomu nawet przez głowę nie przeszło, że się nie obronisz;-) Kurcze nie wiem w końcu co z tym welonem. Nie jestem stylistka napisała,że długi welon i tren jest Ok bo nie skraca sylwetki i podkreśla urok trenu. Jakoś mam zaufanie do jej rad....

Napewno ze wszystkim zdążycie. Alkohol i napoje to najmniejszy problem:) jak są pieniądze to w jeden dzień można to załatwic. Na obrączki to już w sumie pora dlatego, że czeka się na wykonanie zamówienia. A ten czas jest różny dla różnych firm jubilerskich. a suknię możesz równie dobrze zawieźć do babci, cioci czy świadkowej na przechowanie. Moja wisi u dziadków.

Czyli sprawa załatwiona;) welony miałam w cenie sukni więc nie martwi mnie to, że go nie założe. Może założe do zdjęć w plenerze.... pożyjemy zobaczymy..

Póki co to my się wogóle nie kłócimy... ;-) ale to się może w każdej chwili zmienić. Ale dużo osób kłóci się z powodu stresu,a po ślubie to mija. Stres stresem, nerwy nerwami ale jak się kłócić to tylko o konkretną kwestie a nie wypominac sobie różne rzeczy np. A bo ty kiedyś coś tam...

hello dziewczęta:P Brzoskwiankka bardzo ładna suknia;P

Anetko ogólnie bukiet piękny.. tylko te białe kwiatki..:-( Zdecydowanie tam trzeba czegoś zielonego zamiast tej bieli.

Angela na tym zdjęciu nie prezentują się dobrze te obrączki. Ale na żywo już tak tak tak:) nawet mierzylismy takie:) Aneta Twoje też bardzo ładne.. Delikatne, subtelne.

Loonah MOJE GRATULACJE PRZYSZŁA MAMUSIU:-)

Napewno dam tylko drażni mnie, że to się tak ciągnie:-( no nic damy radę;)

Angela muszę sprawdzić te Twoje perfumy;-) może mamy podobny "gust zapachowy";-)

Dolce&gabbana LIGHT BLUE ;-) ".... czy szczęśliwym jest finałem, że razem Ty i ja.... To zaledwie jest preludium do długiego dnia..."K.Krawczyk

Oj dziewczyny ja to nie nadążam:-( ale czytam w miarę na bieżąco:) brzoskwianka by będziemy prosić gości od pierwszej niedzieli sierpnia, ale ja nie mam wesela w restauracji, więc to całkiem inna sytuacja. U mnie już każdy wie,że ma się na wesele szykować;) zaproszenie to formalność.

Ja to już wogóle nie nadążam:-( :-( :-( zapracowana jestem. To może tak w skrócie... My najpierw powiedzieliśmy każdy swoim rodzicom, że planujemy wesele, potem były zareczyny niespodzianka dla mnie, a 3 tyg. Po zareczynach spotkanie rodziców u mnie w domu. Ach jak to wspominam to mi się śmiać zawsze chce;-) mama wykorzystała okazję i zarządziła remont kuchnii;-) w sobotę miało być spotkanie, a we wtorek wylożyła mnie grypa w trakcie malowania:) oj ubaw. Mój nie klęlal (bez przesady) tylko zapytał rodziców o moja rękę... A moja mama tak... Przecież już się zgodziła to co mamy do gadania;-) a tata... A ją sobie weź, tyle spokoju będziemy miec;-) a na to mój teść... No nie wiem czy chcemy takiego chorowitka.. Oj było wesoło;-) mają rodzice między sobą świetny kontakt. Często rozmawiają przez tel. I zdarza im się wpadać jedni do drugich w goście, albo po drodze skąds zajechac:-) naprawdę wkurzaja mnie ludzie, który wtrącają się w życie młodych a już jak się czepiają o status majątkowy to mnie krew zalewa. Dziewczyny nie przejmujcie się takimi zagrywkami bo to chore jest. Do różowej sali dałabym dużo ecru i akcenty malinowego:) tak żeby ecru dominował. Mi się marzą zdjęcia w wodzie z sesji.. Chociaż kilka ujęć:)

Kate zaręczyłyśmy się tego samego dnia, tylko że ja ślubuje tydzień po Tobie:)

Te przeliczniki są niezłe, ale nie sprawdzają się w przypadku wesela dwudniowego. Ale wskazówki tam zawarte napewno mi pomogą jak będę myśleć ile kupic takich soków a ile takich;-)

O kurcze:-( mają ludzie pomysły:-( w tamtym wątku zastanowiła mnie inna rzecz. Ile dziewczyny wypada u was ciasta na osobę i ile napoi?

Cześć dziewczyny:) no fakt trudno to już teraz podliczyć wszystkie koszty. Ale w kwocie pewnie się zmieścimy:) według mnie tej dziewczynie z tamtego topiku może się to wszystko udać, kilka drobiazgów bym zmieniła(kupiła lepsze napoje)), ale w sumie my w mniejszej kwocie mieścimy się robiąc w domu imprezę na 30 osób na tyle samo godzin. Wiadomo, że w tej kwocie nie ma ona wielu produktów typu drób, jaja, warzywa, mleko, śmietana itp. Da sobie dziewczyna radę i za to trzeba ją i jej rodzinę podziwiać.

Magda sama wczoraj o tym pomyślałam:-) szczerze powiedziawszy to w mojej okolicy u nikogo nie było tych lampionów, więc może w nie zainwestuje?:)

Gorąco się tu zrobiło:-( czy słusznie podejrzewam że to ktoś z naszego watku? Ja nie umiem tego sprawdzić, taki haker ze mnie;-)

Loonah to pochwal się zaproszeniami:)