Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ganesh

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ganesh

  1. ja mam konto na facebooku ale jakoś marnie idzie mi korzystanie z niego. pytanie za sto punktow.... jak was na nim znaleźć??
  2. Hello:) Nigdzie nie uciekłam;P po prostu nie mam jak pisać bo u nas armagedon.... nie mogę spuścić małego z oczu na sekundę w dodatku w niiedzielę rzuciło go w gorączkę. rozchorował mi się Łobuziak. Okropnie marudny się zrobił,,, dosłownie nie daje mi nawet zjeść w spokoju. pozdrawiam
  3. aaaa i zapomniałem się pochwalić mam jednego ząbka ( wylazł na początku sierpnia)..... ale chyba idzie kolejny bo gryzę co się da... włącznie z mamą:P
  4. Hello Kobietki i dzieciaczki:) Dawno mnie tu nie było...... U nas pełen hardcore..... pełazam, siedze, stoję, raczkuję, włażę do saf, otwieram szafki, atakuje odkurzacz jak mama sprząta albo mopem chce koniecznie posprzątać podłogi..... ręce beee, wózek beee, najlepiej mi na podłodze..... pozakładali mi bramki i nie ma mowy wybrać się na schody, kwiatki skubałem ( pozastawiali mi wysoko) obrusy sciągałem ( pozdejmowała mama:() , a jak lubię jeździć samochodem:):) Byłem w sobotę na weselu chętnie bym jeszcze pobył ale tatę już ręce bolały od noszenia mnie ( a ponoć za mało ważę...9200) a mi się tak podobało... szum, ludzie dekoracje.... i ciapanie mamy jedzeniem ( przez przypadek oczywiście:P) uwiebiam się kąpać.... co ja nie wyczyniam.... obracam się jak tylko chcę .. raz chciałem wyskoczyć z wanny ale mama mnie złapała.... ale za karę chlapię ich ile mogę. a czasem po kapieli zamiast spać robię rundy na stojąco po łóżeczku i wszystko z niego wyrzucam:P:P lubię też jesć a jak coś mnie nie smakuję to czasem tak smiesznie to wypluwam... smieszny jestem.... Tacie nie odpuszczam.... dużo pracuję ale jak tylko go zobaczę to nie daję mu nawet w spokoju zjeść ani pójść do łazienki::):) taki jestem artysta. Spałem już całe noce, ale dokuczały mi strasznie upały i wstawałem nawet kilka razy w nocy.... teraz raz mi się zdarzy czasem wcale.... Bardzo lubie kabelki, gniazdka mnie nie interesują tylko targanie kabelków.... a jak przy tym gadam i piszczę.... Mamę to chyba czasem boli głowa od tego mojego jazgotu... a co mi tam mały jestem:D A jak za długo nie widzę mamy to tak ją wołam mamamamamaama tak długo aż mi się pokażę... jednym słowem mają ze mną przekichane... pozytywnie rzecz jasna:P to na razie Mamuśki:)
  5. dzieciaczki nam podrosły i dają popalić:P:P i brak czasu na pisanie:P u mnie mały ciut się uspokoił bo jest chłodniej. za to pełza jak szalony i musiałam obłożyć regały i kanty kocami i zabrać kwiaty z podłogi po już zdążył podskubać beniaminka:P:P siedzieć mu się nie chce tylko chodzić.
  6. Hello Kobietki i dzieciaczki!! U nas pełen hardcore;( czy jak to się tam pisze. szkoda nawet pisać co nasz Łobuziaczek wyczynia!! rosnące zęby i upały to idealna kombinacja by mnie wykończyć. niestety awersje do gorąca ma po mnie..... czyli jednak ma coś po mnie, więc powinnam się chyba cieszyć:P:P Całuski dla wszystkich:*:*
  7. Dzeciaczki kochane wszystkiego najlepszego w dniu Waszego Święta:)
  8. Zuzka miałaś przekichane na tym weselu:( ludzie są tak tępi,że głowa mała. na pewno pocztą pantoflową rozniosło się,że Jasio jest alergikiem wiec po ch... dodatkowo Cię stresować?? debilizm!! strasznie cięzkie masz dni, ale jak mały smieję się do rozpuku to serce z radości podskakuje:):)
  9. Zuzka miałaś przekichane na tym weselu:( ludzie są tak tępi,że głowa mała. na pewno pocztą pantoflową rozniosło się,że Jasio jest alergikiem wiec po ch... dodatkowo Cię stresować?? debilizm!! strasznie cięzkie masz dni, ale jak mały smieję się do rozpuku to serce z radości podskakuje:):)
  10. zaglądam zaglądam ale nie mam czasu napisać. Mały grzeczny mimo,że strasznie dokuczają mu dziąsła. codziennie mu gotuje i wcina wszystko ze smakiem. a gotowane jabłko z gruszką pochłania aż mu się uszy trzęsą:P:P póki co to jego najlepszy deser:P my używamy butelek z aventu. zamawiam ma allegro, bo nawet z przesyłką wychodzą dwie w cenie jednej ze sklepu. do kaszy używany trój przepływowego smoka i jest super. pozdrawiamy ciepło:* w wolnej chwili napiszę więcej.
  11. Ja się zwyczajnie nie daje zwariować opiniami lekarzy i wszelkimi publikacjami:P w rodzinie mam kilkoro dzieci które od czwartego miesiąca dostają krowskie mleko. niektóre maja już 12 lat i są zdrowe jak ryby, zadnych alergii itp. sa jeszcze 9cio i 6cio, 4o i dwulatki aa i jeszcze trzylatka a ich mamy nie narzekają na jakiekolwiek problemy zdrowotne. ja słucham intuicji, i wszystko wprowadzam stopniowo. Każdy jednak ma swoje zdanie i każdy robi tak jak mu serducho podpowiada. Wiadomo trudniej jest jak dziecko ma różne kłopoty zdrowotne.
  12. Asia nifuroksazyd to podstawa przy takich atrakcjach:)jeszcze smecta się ratuje. Mały póki co szaleje na podłodze a ja okrutnie osłabiona jestem. ale damy radę. też myślę mannę zacząć podawać po troszku.
  13. chwilowa przerwa w podawaniu krowiego mleka bo mućka zapalenia wymienia dostała i nie ryzykuje. Melko zaczynałam mu dować od dosłownie kilku kropel rozcieńczonego i teraz dostawał już jeden cały posiłek od krowy( mleko nadal rozcieńczone) i trochę kaszki na takim mleku i powoli mu zwiększam. gorsza sprawa bo u nas w domu jakaś jelitówka szaleje:(:(:( wszyscy chrowali a teraz mnie zaczyna coś brać. boję się tylko o Małego. daje mu już w dni Linex baby i póki co wszystko OK. byle tak już zostało.
  14. hehehe ledwo można rozczytać mojego ostatniego posta:P Olcik dzięki za odpowiedź:) my już w domu po Komunii mojego brata... moi mężczyźni padli... z różnych powodów oczywiście:P:P:P ubaw z męża mam nieziemski:P Papa Kobietki i dzieciaczki:)
  15. Nie miałam kiedy zajrzeć... chchiałabym mu zastapić jden posiłek mleczny... zwyczajnie nie wiem ile mogę mu dać nara.... wcina wszystko co mu dam tylko te ilości....boje się dać mu tyle ile chce,żeby go brzuszek nie bolał.
  16. kobietki możecie mi powiedzieć ile mniej więcej naraz dajecie zupki/papki/ deserku na jeden posiłek? bo ja już sama nie wiem ile dawać;(
  17. halo.... jest tu kto?? NIE MA.... wszystkich wywiało na majówkę:P:P
  18. co do tych ćwiczeń..... to w sumie my też takie robimy nawet o tym nie wiedząc że działa to stymulująco:P:P zostawiam rozszczelnione okno na noc a otwieram w łazience i zostawiam uchylone drzwi. taka jet teraz pogoda,że człowiek nie wie w co dokładnie ubrać dziecko.. pora na drzemnkę.. idę go uśpić.
  19. Starbuck a jakieś ćwiczenia wykonujecie w domu?? to ekspresem szukam neurologa dziecięcego blisko nas. Marija2222 chyba pomyliłaś tematy:P:P my już z dzidziusiami... bo to wątek grudzień2011 a nie grudzień 2012 ale ale zawsze chętnie doradzimy jak będziemy mogły:P
  20. a ja mam problem:( byliśmy na szczepieniu... wszystko niby Ok tylko nasz łobuziak w ogole nie ciągnie głowy:(:( leżec na brzuchu może i z godzinę, przekręcanie idzie jak trzeba, na prosto głowę ładnie trzyma, jak biorę go na ręce do karmienia to też głowę ciągnie do przodu tylko na leżąco nic a nic. Lekarz niby mówił żeby sie nie martwić ale skierowanie do neurologa dał.... sama nie wiem co o tym myśleć ;/ poza tym waga 7300 ( cięzko było go zważyć:P) a wzrostu nie dał zmierzyć bo demolował doktorkowi gabinet:P:P:P ale mieliśmy ubaw:P:P doktorek się zachodził ze śmiechu....
  21. co do wózków... my nie mamy nowego....dostaliśmy w spadku.... a w niedzielę chcemy pojechać kupić używany. najlepiej 2w1 bo napewno nam się przyda..... chodzą za mną xlandery i ewentualnie chico ale nie mam pojęcia jakie modele są OK:(
  22. według mie mogą to być potówki.... wykąpałam małego w krochmalu wczoraj i dzisiaj jest znaczna poprawa.... poczekam jeszcze ze dwa dni i jak nie będzie mu się poprawiało to śmigam do dermatologa. a propos dermatologa.... jak tam u was włosy?? dalej lecą??
  23. mam problem..... mały dostał jakiejś wysypki na buzi, szyi, za uszkami, na piersi.... skóra jest zaczerwieniona i chropowata. Mały jest pogodny i nie rusza tego więc go chyba nie boli ani swędzi.... co to może być?;(
×