Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NB

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NB

  1. widzę, że wyprawy do odległych sklepów celem zaoszczędzenia kilku groszy to standard :D ale przypomniała mi się jeszcze jedna ciekawa historia :) pewien znajomy na weselu upił się dosyć szybko i czuł, że jego organizm nie zdzierży więcej alkoholu :) więc pomysłowo sprowokował wymioty, aby móc na nowo wznosić toasty, prezent dał więc trzeba było skorzystać z darmowego napitku :D
  2. Nie wiem nawet czy to stricte skąpstwo czy brak szacunku, czy nieznajomość kultury naszego kraju... :) ale napiszę. Pracowałam w hotelu i niekiedy zdarzało się, że personel dostawał od zagranicznych klientów "prezenty" ;) z najciekawszych wymienię: - torebkę kaszy - zużytą patelnię - torebkę damską z oberwanym uchem - używany wałek do ciasta - puste słoiki (przydadzą się na przetwory) a ja osobiście dostałam 1/4 paczki pokruszonych chipsów, których klienci nie dojedli i napiwek 10 groszy :D
  3. tak, spotykałam się z takim krótko :D był finalistą jakiegoś męskiego konkursu piękności i nieustannie się tym popisywał :o do tego zboczeniec straszny... kilka randek i koniec :D
  4. piszę tutaj, bo tu jest najwięcej kompetentnych osób, które potrafią doradzić :D idę wkrótce na wesele, chciałabym zafundować sobie fryzurkę typu: część włosów w warkoczyk przy czole, reszta rozpuszczona :D ale nie mogę znaleźć w necie żadnych fotek, żeby wytłumaczyć fryzjerce, nie ryzykując fryzury a'la ciotka Klotka ;) ktoś pomoże? :)
×