Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jogica

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jogica

  1. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Sylwestrea! Ja też nie najlepiej znoszę te upały...myślałam,że jak już tyle schudłam to jakos lepiej mi będzie w taki gorąc a tu niestety :( Pocieszam się,że i te szczupłe skwarki też się męczą :) Przed weekendem...lajtowo :)
  2. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Beta litra :) tak z rana? To słoneczko cie rozłoży raz i dwa! ;) Jak tak łapię za słówka to napiszę,że ja za chwilę jadę się zatankować ;) Do pełna :) A upał niemiłosierny...narazie 29st w cieniu :P
  3. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    {czesc} dziewczyny! Bajka - pani w ziołowym mi tłumaczyła, że Ksylitol przez "ks" jest droższy od tego Xylitolu bo to 100% sok z brzozy, że wyraźnie jest tam napisane ;) Miałam jeden i drugi, używałam też słodzika i generalnie wszystko mi pasuje choć ksylitol dużo zdrowszy ;) Pijeta co? Ja herbapol na spalanie :)
  4. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    To jeszcze raz ja - mała zmiana stopki :) Nosia! Ja też jadam już inaczej ale na pewno jak patrzę jak czasami Beatka pisze co zjadła to ja bym to miała na 2 dni! A przecież jestem duuuzo od niej "większa" a nie umiem tyle zjeść :( Ale fakt - różne dania już mi nawet zapachem nie podchodzą a za chlebem i ziemniakami nie tęsknię wogóle :) zresztą to nie były moje główne dania :)
  5. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    No tak, ja się pojawiam a Was nie ma...chyba,że coś przeskrobałam i się na mnie obraziłyście? I gadać ze mną nie chcecie? Jeszcze się tu poczaję przez chwilę i poobserwuję ;)
  6. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Cześć dziewczynki! Fajnie się macie że już na 3 fazie jesteście...ja jeszcze 10kg chciałabym zrzucić - teoretycznie do połowy sierpnia...może i jest to realne ale nie mogłabym już mieć zastojów jak ostatnio przez ponad 2 tygodnie :( A tu wakacje za pasem, wyjazdy, imprezki...no nic, silną słaba wolę trzeba non stop ćwiczyć!!!
  7. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    dobranoc :)
  8. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Pijemy coś? Czy na noc już nie :) ? Gdzie Beatka? Limerick? Barbarus i inne laseczki?
  9. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Lariska - no jedna porządna :)
  10. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Klaudynka brawo!
  11. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Miałam sprawdzać obecność - ja jestem! kto jeszcze nie śpi?
  12. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    No to zmykam narazie ale będę wieczorem i sprawdzę obecność!!! Nie ma,że kogoś nie będzie...do wieczorka :)
  13. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Ćwikiełka ja miałam ten sam problem...mi wystarczyła 1 kawa dziennie i kilka łyków jakiegoś napoju...a tymczasem tu trzeba było się przełamać, ale udało się, teraz piję 3kubki dziennie(czasem 2) ale o pojemności 0,7litra i do tego jakiś drineczek z colą albo i sama colę...ale w zyciu tak często nie bywałam w kibelku jak w ciągu ostatnich kilkunastu tygodni :))
  14. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    A ja na zimną kawę ;) bo usypiałam małego i mi sie oko zamknęło no i wystygła ;(
  15. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Cwikiełka i Prawieja!!! Co racja to racja nasze forum to skarb, wysłucha, pośmieje się z nami i jak trzeba to pocieszy i pogłaszcze no i kopa w tyłek też czasem daaaa :)
  16. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Limerick bądź silna! Miłości nie de się łatwo i szybko wyprosić z serca...
  17. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Barbarus ale masz pyszności w zanadrzu :)) Tych truskawek to ci zazdroszczę , ostatnio mąż kupił 2 kg i zajadali z dziećmi a ja ... zapaszek wdychałam :)
  18. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Witam wszystkie dietowiczki :) Może wraz z nowym tygodniem nasze forum odżyje? I coś się zacznie w końcu dziać! :) U mnie ciepełko choć chwilami powiewa mocny wiatr, a podobno od jutra pogoda znowu barowa :( aż żal patrzeć na nieszczęście powodzian :((
  19. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Nie gadam z wami...dobranoc :)
  20. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Beata była i zniknęła - chyba się maslanką smaruje na to opalone ciałko :)
  21. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Beatka!!! A ja dziś topiłam tłuszczyk na podwórku - ciut czerwona jestem ale co tam!
  22. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Anka! Gratuluję utrzymywania wagi a na weselisku baw się dobrze! Co zjesz ponad normę to na pewno wytańczysz :) Udanej zabawy życzę :)
  23. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Nie wierzę,że nikogo nie ma!!! Czy mamy jakiś nowy temat a ja o tym nie wiem? Dziewczynki gdzie jesteście???
  24. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    Uciekam na słoneczko bo dzieciuchy wołają a najgłośniej ten największy - szanowny pan mąż ;) do potem
  25. jogica

    Francuska dieta - pogaduchy :)

    joannad jajecznice to ja wcinam z 4 jajeczek :) Makrelę opiekaną to chyba nie bo ta panierka i na czym ją opiekają...ale wędzoną to jak najbardziej :)
×