Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamii84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamii84

  1. Super wózeczki dziewczyny. Ja też chyba będę wybierać w odcieniach niebieskiego. Ostatnio w sklepie oglądałam ten wózek. Bardzo łatwo składany, dużo bajerów i lekki (waga z gondolką 11 kg) ponieważ ma konstrukcję aluminiową. Zobaczcie http://www.prampol.pl/index.php?pagec=twister_fots00&text=twister_txt&page=deep&thumb=twister_thumb podoba mi się kolor 3 i 7 http://www.prampol.pl/grf/desings/twister/twister.php Stargard Szczec., 26 lat, termin 09.10.2010r.
  2. Ja dzisiaj tatusiowi rano powiedziałam żeby się zbliżył do brzuszka i mięciutkim głosem złożyłam mu życzenia na Dzień Taty od dzidziusia :) A po pracy dostanie niespodziankową roladę z bitą śmietaną i truskawkami, próbuję nowy przepis;)
  3. Justyna witaj w klubie. Mnie rozłożyło wczoraj wieczorem. Mam zatkany nos, boli mnie gardło plus ból głowy. A tyle miałam fajnych planów na dziś:/ Dorka_L rozumiem Cię, ja też siedziałam non stop przed kompem i już trudno było mi się skupić. Ciągle buszowałam po kafeterii z Wami albo po stronach o ciąży. Dlatego zdecydowałam się na zwolnienie. Hahah właśnie przypomniało mi się jak Ci pękły spodnie. :D Idę leżeć dalej i oglądać kolejne filmy ;) Polecam "Amerykańskie ciacho" (ang. "Spread") z Ashtonem Kutcherem, wydawało się, że będzie lekką komedią, ale jest zaskakujący. Polecam! Buzka do później:)
  4. Dziewczyny bardzo podoba mi sie ten wózek. Podpowiedzcie mi, jaka jest długość gondoli? Bo nie mogę rozszyfrować tych rozmiarów.
  5. Hej dziewczyny. Ojjjj znów mam zaległości:) My mamy mazdę i próbujemy ją sprzedać bo to 3drzwiówka, wolelibyśmy większe, wygodniejsze. Ale jeśli zostanie to też nie będzie źle. Ja też nie cierpię gdy wydajemy na naprawy pieniądze:) Ja dziewczyny zaopatruję się w ciuszki w ciucholandach i powiem Wam, że większość rzeczy, które znalazłam są prawie nowe, albo zupełnie nowe, jeszcze z metkami. Za kilkadziesiąt sztuk w tym kombinezon, nowe buciki, różne koszulki, body, śpioszki łącznie zapłaciłam może z 70 zł:) Jak będę mieć czas to porobię fotki. A weekend byłam na panieńskim i dawno się tak nie ubawiłam. Byłam w domu a dziewczyny potem pojechały na rajd po szczecińskich klubach :D. Dodam tylko, że teść i ojciec koleżanki razem z jakimiś wujkami zrobili nam niesamowity striptiz, po prostu popłakałam się ze śmiechu. Ahhh trochę żal było nie jechać dalej na imprezę, ale było tam wiele młodych mam i same mówiły: zobaczysz nawet się nie obejrzysz a niunia już będzie na tyle duża, że będziesz mogła gdzieś wyskoczyć. Oczywiście każda była bardzo poruszona, że dzieciaczki zostały w domu i co jakiś czas dzwoniły do domu:)
  6. Asiulek spokojnie. Te bóle są zupełnie normalne. Też często tak mam i to dokładnie w taki sposób jak opisałaś. Wszystko dobrze :)
  7. Hej Dziewczynki, już wróciłam do Was:) Hmmm tyle się działo przez cały dzień tu u Was, ze nie wiem od czego zacząć:) Przede wszystkim Kisza. Jesteś mądrą kobietą, dobrze, że sobie drania odpuściłaś i tak nie jest wart żadne Twojej wylanej łzy...Masz rację, że na dziecku powinno mu zależeć, niezależnie co się wydarzyło. Może zmądrzeje a nawet jak nie dzidzia ma wspaniałą mamusię i otoczenie o wielkim sercu, które zawsze będzie z Wami. Powiem Ci, że moja mama była w podobnej sytuacji a potrafiła sobie poradzić, ułożyła na nowo życie i podarowała mi wspaniałe dzieciństwo. Jestem z Tobą! :) Buziaczki mocne dla Ciebie. Kochane moje lecę bo mój T. bardzo pragnie akurat w tej chwili wieszać nowe obrazy, które kupiliśmy, więc wpadnę jutro. ;) Aha nad morzem było super. Stópek nie moczyłam bo zrobiło się zimno, ale zrelaksowałam się i powdychałam jodu za całą naszą ciężarówkową bandę (mam książkę o ciąży pt. "Ciężarówką przez 9 miesięcy" hahah....)
  8. Asiulek trzymaj się. Doskonale Cię rozumiem, ostatnio też miałam podobnie, tylko kilka dni. Ehhhh nawet nie miałam Wam siły opowiadać bo tak mi było przykro :/ No ale kończymy smuteczki:))) Buziaczki Kochane, jadę zaraz nad morze. Wymoczę za Was stópki :))) Buziaczki dla dzidziusiów:*
  9. Matusia i Kamilka macie piękne brzuszki :). Jak jestem u nas na szkole rodzenia to nie mogę się napatrzeć na wszystkie brzuszki, każdy inny i każdy śliczny. Czekam na kolejne zdjęcia, wysyłajcie dziewczyny:)
  10. Wydaje mi się, że powinni Ci wypłacić za każde zwolnienie osobno. Czyli za pierwsze po 30 dniach i drugie tak samo. Tak bym to wzięła na logikę, ale czy nasz ZUS się kieruje logiką? :D
  11. Pierwszy miesiąc płaci firma. Więc za maj dostałam wypłatę 31 maja. Teraz zwolnienie mam chyba od 2.06 do 1.07 bo lekarz wypisuje mi raz w miesiącu więc jak zwolnienie dostarczyłam około 7.06. bo był długi weekend i pewnie w firmie też zeszło zanim dostarczyli do ZUSu to pewnie dostanę pieniądze na konto koło 10 lipca, tak to rozumiem.... Jak będę w firmie na początku lipca to zapytam dokładnie księgowej.
  12. kisza ja jestem na zwolnieniu od prawie 2 miesiecy. Za ten miesiąc będę już dostawać zwrot z ZUSu. Mają chyba 30 dni od dostarczenia zwolnienia więc jeszcze czekam. Ja też muszę poszukać hobby jakiegoś bo praca była dla mnie zawsze bardzo ważna. Chodze na basen i gimnastykę, ale brakuje mi czegoś jeszcze :)
  13. Kisza niestety w ciągu dnia nie umiem zasnąć. Jak mój T. wstaje do pracy to ja razem z nim i potem już nie zasnę. Haha prawie jakbym chodziła do pracy:) Dzięki dziewczynki za miłe słowa, pokażcie swoje brzuszki:) Hmmm jeszcze trochę a będziemy wysyłać tutaj zdjęcia naszych dzieciaczków :) Jestem taka ciekawa jak mój synek będzie wyglądał, ahhhh :D
  14. Kisza witam w naszym gronie, bo jeszcze nie miałam okazji:) Dobrze masz z tym snem:) Aż zazdroszczę. Ja chodzę dziś jak mumia:)
  15. Masz rację Asiulek nie ucieknie, więc zajęłam się czymś bardziej pożytecznym i cyknęłam fotki brzuszka :D To będzie początek 25 tygodnia :) http://img121.imageshack.us/img121/4484/25tcn.jpg http://img444.imageshack.us/img444/9347/25tc.jpg
  16. mmmm ale pychota. A ja wciąż w piżamie. Mam ambitny plan zebrać się i posprzątać mieszkanko. Ale jak tu się zmobilizować?:)
  17. Ja myślę Asiulek, że ogólnie masz naruszone to miejsce, a nerwy są tam wrażliwe i dlatego boli Cię w zdrowym miejscu. Trzymaj się :) Ja wczoraj brałam paracetamol na ból głowy.
  18. Matusia to Ci potowarzyszę:) Ja już na nogach od 6, coś też mam problemy ze snem.
  19. Hej Kochane. Też czuję się dziś ospała i w gorszej formie, a do tego mam trochę problemów i wiadomo, że w ciąży wszystko widzi się w dużo czarniejszych barwach niż normalnie:(. Szkoda tylko, że dzidzia się stresuje razem ze mną, to jest najgorsze:/. A w obwodzie brzuszka mam 88 cm.
  20. A u nas brzydka pogoda była w weekend. Trochę pogrillowaliśmy :D Dziewczyny warto chodzić do szkoły rodzenia nawet samej. Ja chodzę sama, a potem opowiadam Ukochanemu najważniejsze rzeczy. Dowiedziałam się tam wielu kluczowych kwestii, a jeszcze wiele lekcji przed nami. Poza tym można poznać nowe koleżanki i jest fajna gimnastyka. Zgadzam się Dorka, że gdy zna się płeć to ta więź staje się jeszcze większa. U nas trwa nieskończona dyskusja na temat imienia, poza tym tatuś cały czas pęka z dumy jaki to synuś duży, jak pięknie kopie i jaki to będzie przystojniak ;)))
  21. Ah no i Kruszynka gratulacje:) Ja też chciałam dziewczyneczkę, ale jeszcze kiedyś popracujemy nad nią :) A cesarką się nie martw, dobrze, że trafiłaś na mądrego lekarza, który nie skazuje Cię na kilkunastogodzinną mękę, która i tak zakończyłaby się cc. A tak będziesz mieć więcej sił na szybszą regenerację dla córci.
  22. A mój syneczek przewrotnie jest bardziej aktywny w ostatnich dniach, widać on jeden lubi upały ;). Chyba, że tak jak mamusia lubi piłkę nożną, przygotowuje się do kibicowania i kopie zawzięcie:) Mi stopy nie puchną, ale pojawiły mi się na nich dziwne czerwone kropeczki, które nie bolą ani nie swędzą i zastanawiam się co to jest. Mój Ukochany śmieje się ze mnie bo wciąż się oglądam. Sprawdzam czy nie mam rozstępów. Jakoś mi ruszył brzuszek do przodu i obserwuję skórę bo jest niestety nieelastyczna. Dorotki ja też czekam na wieści :)
  23. Indyczka jak byłam nad morzem to się wysmarowałam filtrem 30 i leżałam pod parasolem. Oczywiście spacerowałam po plaży (brzuszek zakryty) i nad brzegiem morza. Troszkę wystawialam twarz i nogi na kocyku a mimo to słońce mnie nieźle chwyciło. Nie mam żadnych plam i gdy tylko czułam, że mi za gorąco, od razu uciekałam od słońca. Brzuszka nie można wystawiać za bardzo, gdyż jeśli za bardzo podgrzeją się wody płodowe to jest to niebezpieczne. Widziałam wiele kobiet z brzuszkami na plaży, niektóre naprawdę pokaźne. Spacerowały sobie po słoneczku beztrosko, ale nie widziałam żadnej leżącej plackiem i opalającej się godzinami. Wieczorem w mieście widziałam bardzo mocno opaloną dziewczynę z brzuszkiem podobnym do naszych, ale nie wiem jak ona wytrzymała takie smażenie:/ Ja w ten weekend jadę na naszą działkę i troszkę na pewno będę chciała zarumienić buźkę i kończyny :) Ale to tylko w tych godzinach delikatniejszego słońca. Czyli na pewno nie między 10-14. Miłego wypoczynku:)
  24. Dziewczyny ja wczoraj byłam pół żywa. Cały dzień przeleżałam z zimnym kompresem na głowie. Zaczęło mnie brać jakieś przeziębienie, więc witaminka c, napar z lipy i sen przez cały dzień. Głowa i gardło mi strasznie dokuczyły, do tego zatkany nos. Na szczęście dziś lepiej, ale dziś też mam zamiar tylko wypoczywać. Trzymajcie się w te upały kochane.
  25. Ertu szczerze Ci współczuję. Bardzo się cieszę, że wszystko się wyjaśniło i że dzidzia dziarsko kopie:) Aneta nie martw się na zapas znieczuleniem. Spróbuj dowiedzieć się jak wspominają cc kobiety, które rodziły w tym samym szpitalu. Może uda się jakoś skontaktować na jakimś forum. Może to Cię troszkę uspokoi. Ja zmykam zaraz na basen. Orzeźwić się w ten upalnie zapowiadający się dzień.
×