Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamii84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamii84

  1. Cześć Dziewczynki:) Mnie wczoraj męczyła zgaga, ale gdy zobaczyłam kawiarnię z goframi nie mogłam się oprzeć i...zgaga przeszła:D. Z imionami mamy problem gdyż dla dziewczynki wybraliśmy kilka imion, które bardzo nam się podobają, m.in. Liliana :) Ale ponoć jest to chłopiec, dla którego totalnie nie mamy imienia, czekamy na następne usg, już za 1,5 tygodnia :) Jeśli chodzi o poród rodzinny byłam zdania, że decyzja sama nas natchnie. Nie chciałam naciskać na Ukochanego a sama też nie byłam pewna. Ale sprawa się rozwiązała bo sam teraz dumnie deklaruje, że chciałby uczestniczyć w tym wyjątkowym wydarzeniu. Chyba jak Dorka_L napisała ja mam podobnie, że jest to osoba, która dzieli ze mną intymność, nie mamy przed sobą żadnych barier, więc na pewno będę się czuła swobodnie. Ale jeśli którekolwiek z nas zmieni zdanie, też druga strona ją zrozumie. Myślę, że wiele wątpliwości się rozwieje, gdy zacznę szkołę rodzenia. Pozdrawiam Mamusie i Maleństwa. Aha, zapomniałam dodać, że ja czuję już regularne ruchy i kopnięcia wyczuwalne gołą ręką. Wczoraj nasze Maleństwo było niesamowicie aktywne. Przepiękna sprawa...
  2. Mnie tez drozdze atakuja. Od poczatku juz drugi raz. Lekarz mi przepisuje clotrimazol w globulkach, ale chyba niezbyt dobrze dziala. A Wam jakie leki pomogly? Bo juz zwariowac mozna z tym :( Poza tym mam jakies bakterie w moczu i musze zrobic posiew. Ahhh...
  3. Hej Dziewczyny, co do tych migren to też ostatnio mnie męczyły, ale na szczęście od kilku dni czuje poprawę. Z reguły tez radziłam sobie okładami, w skrajnych przypadkach brałam paracetamol. Teraz mam nowa dolegliwość, skurcze łydek nocą. Ponoć przyczyna może być niedobór magnezu, wiec ograniczam kawę, jem więcej bananów, itp. Ahaaaa przedwczorajszej nocy poczułam pierwsze kopniaczki Maluszka. Oglądaliśmy z Ukochanym film i nagle dostałam serie kopniaków, nawet Tatuś poczuł wyraźnie pod raczka nasze Słoneczko :) Wczoraj jechałam pociągiem i tez dostałam kopniaczka :) Przewspaniale uczucie. Ogarnęła mnie bezkresna, cudowna błogość :) Pozdrawiam urlopowo z Malborka :)
  4. Hej Dziewczynki:) Jutro wyjeżdżam na tydzien do rodziny troszkę odpocząć. Ale jestem podekscytowana podróżą ;) Wczoraj moja przyjaciółka urodziła córeczkę i muszę powiedzieć, że tak przeżyłam to wydarzenie, że mi się śnił całą noc jej maluszek ;). To co dopiero będzie gdy moje własne dzieciątko pojawi się na tym świecie? Totalne szaleństwo. Buziaki :)
  5. Dorota ja też się martwiłam, że 18tc i nie czuję nic konkretnego oprócz bulgotania czasem. Kiedy zobaczyłam na monitorze jakie to dziecko jest dynamiczne to aż nie mogłam wyjść z podziwu jak mozliwe, że ja tego nie czuję. Lekarz mnie uspokoił i stwierdził, że wkrtótce poczuję Maleństwo. Dorota jak tylko poczujemy to zaraz zameldujemy:D Nic się nie martw, jeszcze niejednego solidnego kopniaka poczujesz :)
  6. Hej Dziewczynki:) Ja jakoś narazie nic nie kupuję dla dzidzi, choć mam wielką ochotę, pewnie niedługo nie wytrzymam:) Wczoraj byłam u lekarza, miałam robione kontrolnie usg. maluch wierzgał niesamowicie, tak, że potwierdzenie płci czy to chłopiec bylo totalnie niemożliwe. Za miesiąc mam usg połówkowe, to będzie około 22 tygodnia. Ha i muszę się pochwalić, że w końcu mam już fajną piłeczkę z przodu. Muszę zrobić nowe zdjęcia i wrzucić tu ponownie. Zobaczymy jak nam brzuchalki w dwa tygodnie urosły:). Apetyt mam dobry, od początku ciąży 2,5 kg do przodu:) Wszyscy podziwiają moje bujne piersi i mówią, że wyglądam 100% kobieco. Mhmmmm czuję się świetnie:) Pozdrawiam Kochane Mamusie :)
  7. Cześć Asija, rzeczywiście masz super termin i blisko mojego :). Mam nadzieję, że najgorsze już za Tobą i cała ciąża minie Ci spokojnie! A jak tam długi weekend dziewczynki? Ja się objadłam karkóweczki;)))) Udanego odpoczynku!:)
  8. Gratuluję syneczka! Pękam z tego kutasika, wyluzowana lekarka :D U mnie też ponoć chłopak, choć oboje od początku myśleliśmy, że to będzie dziewczynka. A Michalina to również nasze wymarzone imię :) :) Dla chłopca nie mamy imienia i nie potrafimy się zdecydować :). Czekamy na kolejne usg, pewnie za około miesiąc. Już nie mogę się doczekać :)
  9. Kamilka, Dorka i Malinka- prześliczne brzusie :) Czekamy na kolejne brzuszki :) Buziaczki na ten już prawie dłuuuugi weekend, a mój ostatni dzień pracy. Yuuuupiiii. Ps. Oby nie było Dorka jak u Ciebie, że nie wytrzymam i wrócę za miesiąc do pracy ;) Mam nadzieję, że będziecie mi dotrzymywać towarzystwa na Kafe ;)
  10. Ja szłam cały wzdłuż ściany, tak aby być przodem do wszystkich:) Jeszcze możesz zawiązać marynarkę w pasie:) Trzymaj się bidulo ;). Zmykam do domku.
  11. Ojjj Dorka_L, Ty zakręcona dziewczyno:) Pomyliły Ci się wpisy moje i K_sako. Jestem pewna, że wszystkie brzuszki są śliczne i sama chciałabym już paradować dumnie z piłeczką z przodu, żeby wszyscy widzieli ;) A tak poza tym to prawe pękłam ze śmiechu jak sobie wyobraziłam Ciebie przemykającą do toalety z dziurą na pupie:) Ja miałam kiedyś w biurze identyczną sytuację i od tego czasu mocne nici i igła leżą w firmowej szufladzie ;)
  12. Dorka ten wózek jest bajeczny :) Zakochałam się :) Cena też bajeczna i nieosiągalna dla mnie. Ma świetną, dużą gondolę. Ahhhh :)
  13. Dorka_L jaki to wózek?:) Dziewczyny załadowałam te zdjęcia. Wybaczcie bieliźniane klimaty...mam nadzieję, że nikogo nie rażą. A więc brzuszek 16tc. W tym tygodniu jeszcze nie robiłam...A w tamtym tylko te 2... http://img87.imageshack.us/img87/5395/p1020039.jpg http://img146.imageshack.us/img146/9780/p1020040k.jpg Czekam na Wasze brzuszki :)
  14. Dorka_L ja też siedzę w pracy i głowa mi pęka. Staram się dużo pić, wietrzyć biuro i jak najczęściej wstawać od komputera. Co ciekawe, po wyjściu z pracy już mnie głowa tak nie boli. Myślę, że po części jest za to odpowiedzialne promieniowanie od komputerów i urządzeń biurowych, dlatego cieszę się, że to już ostatnie moje dwa dni w pracy... Majka ja jeszcze nie czuję ruchów dzidzi, ale wieczorem mam takie śmieszne bąbelki w brzuchu, więc myślę, że to już niedługo. Poza tym, podobno jeśli ruchy raz się pojawią to będziesz je odczuwać już każdego dnia o tej samej porze. Najczęściej ruchy pojawiają się w porze nocnej, gdyż w ciągu dnia dziecko kołysane Twoimi ruchami jest spokojniejsze albo śpi.
  15. Hej Dziewczynki:) Aż żal komentować takie prostactwo, więc przemilczę ;) Rundelduda dzięki za info z tym wrzucaniem zdjęć, dzisiaj wypróbuję :) A co do farbowania to ja w I trymestrze nie farbowałam, a zrobiłam pasemka w tym tygodniu, czyli 17 tc. Przemiło jest zobaczyć się w nowej fryzurce. Ja cały dzień mam delikatne krwawienie z nosa a rano skrzepy. Fajnie, że ktoś wrzucił informację o rozrzedzonej krwi, bo już zaczynałam się zastanawiać, dlaczego pomimo już II trymestru mam chwilowe osłabienia. Miłego dnia Mamusie. Ps. Od wczoraj mam zachciankę na rabarbar:D I sniła mi się moja dzidzia, jak ją przewijam :)
  16. Ja też nie wiem jak wrzucić tu zdjęcia. Dziewczyny pomóżcie :) A o pedicure również myślałam na lato. Żelowe paznokcie miałam kiedyś długi czas. Teraz gdy odrosły mi moje całkiem ładnie wyglądają. Za jakiś czas jednak założę sobie krótkie żelowe bo szykują mi się wesela a lakier zdecydowanie dłużej i lepiej trzyma się na żelu.
  17. Plisowanka jestem za! Ja też myślałam, że fajnie by było pokazać brzuszki, oczywiście jeśli ktoś ma na to ochotę i zobaczyć jak nam rosną i jakie wszystkie są śliczne:). Ps. Tylko nie wiem jak je tutaj umieścić :)
  18. W szpitalu, w którym będę rodzić jest świetna szkoła rodzenia. Koleżanki, które niedługo rodzą mi ją poleciły. Akurat pod koniec maja rozpoczyna się nowy cykl szkoleniowy. Najpierw godzina gimnastyki, a później zajęcia z położną, lekarzem, pielęgniarką. Świetna sprawa. A gdy skończy się zajęcia swojej grupy, można dalej uczęszczać choćby na samą gimnastykę.
  19. Witam nową koleżankę i wszystkie dziewczynki. Gratulacje m1m2 :) Ja zaczęłam robić zdjęcia brzuszka. Fajna pamiątka i zobaczymy jak będzie rósł ten łobuziak w środku. Za tydzień idę na zwolnienie. W końcu odpocznę, poczytam, zacznę chodzić na basen i szkołę rodzenia. Czas dla mnie i dzidzi:) No i mojego Ukochanego:)
  20. Ja jestem w 16 tygodniu i dziś poczułam jakby mnie od środka ktos delikatnie muskał palcem. Biorąc pod uwagę jak ta mała rybka tam szaleje to całkiem mozliwe, że czuję już jej ruchy. A raczej jego, bo lekarz stwierdził przy ostatnim usg, żebym szukała imienia dla chłopca. A my mamy tylko dla dziewczynki obmyślone. Czekamy na kolejne usg. Ertu gratulacje! Ja jeszcze nie kompletuję rzeczy, ale teście byli ostatnio w Niemczech i znaleźli przewspaniałe łóżeczko. Nie mogli mu się oprzeć. Ale leży cierpliwie w pudle i czeka na odpakowanie. Myślę, że w wakacje będziemy urządzać pokój dziecka.
  21. K_sako ja też dostałam sinupret, ale niestety dostałam po nim uczulenia strasznego. To bardzo dobry lek. Masz rację, że lekarze nie bardzo potrafią leczyć ciężarne. Ja też kilka razy dostałam od lekarza lek, który okazało się w aptece jest zakazany dla ciężarnej!!. Dobrze, że mamy mądrych farmaceutów, ja często się ich radzę, albo mojego gina.
  22. A mnie zaatakowały mdłości, potworny ból głowy i tradycyjnie każdego poranka krwawienie z nosa. Ale czego się nie wytrzyma dla swojej kruszynki. Na szczęście za 3 tygodnie idę już na zwolnienie. O tej wodzie też słyszałam, że powinno się jej pić duże ilości, ale jakoś specjalnie nie mam na nią ochoty. Waga wciąż stoi w miejscu.
  23. Cześć Justyna:) Miło widzieć kolejną koleżankę w naszym gronie:) Tym bardziej, że masz już widzę doświadczenie jako mama:) Wczoraj były u mnie dwie dobre koleżanki obie w końcówce ciąży. Dla nas wszystkich to pierwsza ciąża, więc każda nowa wiadomość dostarcza wiele emocji:) I jak tak rozmawiałyśmy, dzieliłyśmy się opiniami, doświadczeniami, odczuciami to poczułam się taka dumna, że ja również w tym uczestniczę. Jakbym była wtajemniczona w coś naprawdę niezwykłego:). I do tego jeszcze to świecące słoneczko:)))) Buziaki ciepłe dla Was mamusie i Waszych maleństw.
  24. Cześć Dziewczynki:) co u Was słychać, jak się czujecie? Mnie o dziwo zaczęły męczyć mdłości (14/15 tydzień) i znów bolą mnie piersi. Brzuszek rośnie, ale po części jak u Minisi to pewnie od apetyciku:) Choć o dziwo waga wciąż stoi w miejscu. Męczą mnie problemy z cerą. Wciąż jakieś bolące krostki. Stosuję maski, nawilżam, ale jest ciągle źle. Zawsze miałam skłonności do trądziku, ale wypróbowana maść złuszczająca super działała. Niestety teraz nie mogę jej używać. Macie na to jakieś sposoby? Pozdrawiam:)
  25. Cześć Dziewczynki. Jeejjjj wczoraj byłam na usg genetycznym. Wszystko w jak najlepszym porządku, okazało się, że to 14-sty tydzień, czyli tydzień więcej niż myśleliśmy. Dzidzia to okaz zdrowia, skakało maleństwo aż miło. Widziałam całe śliczne ciałko, każdy paluszek ahhhh:))) Przepiękne przeżycie. Waży 88g i to prawie pewne, że chłopczyk:))))) Mój Ukochany dumny niesamowicie, mimo, że myśleliśmy, że będzie to dziewczynka jesteśmy najszczęśliwsi na świecie:). Bardzo się cieszę Ewalondaa, Kamilka00_00 i wszystkie pozostałe Mamusie cieszę się, że Maleństwa zdrowe. Pozdrawiam cieplutko.
×