Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamii84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamii84

  1. Pysiolka i Kasia W. jakie macie śliczne brzuszki, super z Was dziewczyny:) Dzięki za zdjęcia. Kasia W. Olkowski jest ekstra, co za fotki. A Twoja córcia Pysiolka cudowna:)))).
  2. Dorota 605 masz rację, Feminatal 400. Pomyliłam się, jaka ja jestem zakręcona w tej ciązy;) A mnie od rana zgaga męczy po śniadaniu zjadłam parę ciastek i chyba po nich mnie tak męczy. Wypiłam już mleczko na zgagę, które dostałam od lekarza, herbatki i nic nie pomaga. Ehhhh. Do tego piersi mnie zaczęły boleć. Jak biorę ciepły prysznic to mi z nich troszeczkę leci siary, ale tak ogólnie to nie, tylko parę plamek czasem na bieliźnie widzę.
  3. Hej Dziewczynki, dopisałam Pysiolkę do tabelki i wysłałam Wam jeszcze raz. Moja nocka dziś w miarę okej, tylko dwa razy wstawałam:) A z witamin biorę Feminatal 800.
  4. asiulek, kochana jestem z Tobą:( Bardzo mi przykro, że musisz przez to przejść. To na pewno bardzo trudne dla Ciebie! Pomyśl, ze psinka nie będzie się już męczyć. Ona na pewno wie jak bardzo ją kochasz a Twoja mama będzie z nią do ostatnich chwil. Trzymaj się mocno!
  5. Aneta, ja dziś też humoru nie mam:/ Dobrze, że o 16 odwiedzają mnie kumpele, w tym jedna ze swoją 4-miesięczną córeczką:) To będzie mi trochę weselej.
  6. Dziewczyny, wysłałam Wam tabelkę bez numerów tel, tak jak pisałyście.
  7. Cześć dziewczyny! Ale się wkurzyłam wczoraj, coś mi się posypało z internetem, okazało się, że chyba niepotrzebnie zresteowałam routera. Mój T. próbował mi przez tel pomóc naprawić ale za nic nie chciało iść. Teraz rano odpaliłam i działa. Więc jakbym nagle zniknęła na cały dzień to znaczy, że znowu zwariował net, albo wyrzuciłam kompa przez okno z nerwów:) Tak na szybko nadrobiłam co pisałyście wczoraj i widzę, że chcecie, żeby Wam wysłać tylko tabelkę z danymi bez numerów tel? Miki80, mam Twojego maila, wszystko doszło.
  8. No właśnie Justyna też mnie to zastanowiło, tymbardziej, że jest w tabelce a na kafe to już dawno nie była. m1m2 i mc-dulka też nie dały telefonu. To poczekam jeszcze.
  9. Dziewczyny mam taką wątpliwość. Już miałam Wam wysyłać tabelkę, ale dostałam jeszcze dane od Balonika i od Kruszynka241. Czy kruszynka się odzywała do nas, bo ja nie kojarzę, w mailu nie podała numeru tel. i boję się, że się ktoś podszywa...Kruszynka, jeśli to naprawdę Ty to wybacz te podejrzenia, ale odezwij się na kafe, ale muszę być pewna, żeby ktoś obcy nie dostał numerów telefonu. Co o tym myslicie dziewczyny??
  10. Dziewczyny tabelka gotowa:) Poczekamy, moze rano któraś z dziewczyn dośle swój numer. A jak nie to Wam wyślę:)
  11. m1m2 Twojego numeru tel, też nie ma.
  12. mc-dulka właśnie zobaczyłam, że nie ma Twojego numeru tel. Nie wiem czy celowo nie podałaś, czy zapomniałaś. W razie czego doślij to uzupełnimy:)
  13. dzięki Justyna. najwyżej będziemy uzupełniać:)
  14. Cześć Balonik, fajnie, że jesteś w domu! Ciesze się razem z Tobą. Ty chyba mi jeszcze nie wysłałaś maila, hmmm? Dziewczyny wysyłają mi maila z danymi: imię, nick z kafe, wiek, miejscowość, termin porodu, płeć i imie dziecka i numer telefonu. Ja z tego stworzę tabelkę z tymi danymi, odeślę Wam i będziemy miały stały kontakt, w razie jak już będziemy w szpitalu, żeby sobie wysłać smsa, a później na maila będziemy wysyłać fotki dzieciaczków i swoje. Bo jednak tutaj to strach takimi danymi operować. Podaję Ci maila: kamila0304@interia.pl Dziewczyny zabieram się za tabelkę i zaraz jak zrobię to Wam wysyłam. Pamiętacie, gdzie jest nasza tabelka tu na kafe, bo w niektórych mailach nie ma imienia dziecka np. więc bym od razu uzupełniła.
  15. Hej Kochane. Przyszła do mnie paczka z zasłonkami do małego i różne inne rzeczy, dlatego tyle mnie nie było, bo musiałam od razu poprasować i zawiesić:) Dorka_L, super, że jesteś!!! Bardzo się marwtiłyśmy o Ciebie! My tu mamy taką akcję wymiany danych. Dziewczyny wysyłają mi maila z danymi: imię, nick z kafe, wiek, miejscowość, termin porodu, płeć i imie dziecka i numer telefonu. Ja z tego stworzę tabelkę z tymi danymi, odeślę Wam i będziemy miały stały kontakt, w razie jak już będziemy w szpitalu, żeby sobie wysłać smsa, a później na maila będziemy wysyłać fotki dzieciaczków i swoje. Bo jednak tutaj to strach takimi danymi operować. Podaję Ci maila: kamila0304@interia.pl Agisia! dobrze, że jesteś z powrotem, odpoczywaj, na pewno wszystko będzie dobrze!
  16. Już Ci mówię Kasiu. Dziewczyny wysyłają mi maila z danymi: imię, nick z kafe, wiek, miejscowość, termin porodu, płeć i imie dziecka i numer telefonu. Ja z tego stworzę tabelkę z tymi danymi, odeślę Wam i będziemy miały stały kontakt, w razie jak już będziemy w szpitalu, żeby sobie wysłać smsa, a później na maila będziemy wysyłać fotki dzieciaczków i swoje. Bo jednak tutaj to strach takimi danymi operować. Podaję Ci maila: kamila0304@interia.pl
  17. Hej Dziewczyny. Zmartwiłam się o Agisię. Mam nadzieję, że u niej będzie okej. Sprawdziłam maila, ale niestety od niej nie dostałam danych. Miejmy nadzieję, że wróci tu do nas szybciutko. Dostałam za to maila z podejrzanego konta, w dodatku po ang. Ahhhh ta sieć...Błąkają się różne typy i szukają okazji:) Zaraz się zabieram za tabelkę, ale chyba jeszcze się wstrzymam z wysyłaniem? Bo jeszcze jednak nie wszystkie powysyłały.
  18. K_sako, ja też uwielbiam buszować w lumpeksach. Małemu to tyle pięknych rzeczy kupiłam, że nie mogę wyjść z podziwu, że za taką cenę tak świetne rzeczy można kupić. Sobie też regularnie coś kupuję i musze powiedzieć, że piorę te rzeczy wiele razy i nic się z nimi nie dzieje:) Ja też czekam na Twoją sesję:) Cudne są te zdjęcia z brzuszkami:)
  19. Co za okropna pielęgniarka! Trzymaj się Balonik!
  20. Balonik dobra jesteś;) nawet w takim cierpieniu umiesz się posmiać z tego:) Oby Ci ulzyło jak najszybciej:)! K_sako dziwny ten Twój brat, nie rozumiem czegoś takiego. Ja niestety jestem jedynaczką (mam przyrodnie rodzeństwo, ale go nie znam), ale za to traktuję całe moje kuzynostwo jak rodzeństwo, jestem z nimi zżyta, często się spotykamy, a jest ich kilkunastu:) I gdybym miała rodzeństwo to dbałabym o nie nie wiem jak, to najbliższa rodzina. Niestety mój T. też ma dziwną sytuację, o teściach już Wam kiedyś wspominałam,a do tego nawet nie znam jego siostry!, ehhhh...dziwne wszędzie te układy. A mogłoby być tak pięknie:) Jeśli chodzi o przykrywanie malca, to ja mam śpiworek, rozek, małą i dużą kołderkę, kocyk, więc zobaczymy co małemu będzie odpowiadać. Niani nie kupuję bo mały będzie w sypialni, a później jak będzie gotowy na przeniesienie do siebie to przyjaciółka ma nianię po swoich dzieciaczkach.
  21. Miki mam identycznie z bruszkiem tak jak Ty. Też mały łobuzuje strasznie i do tego wygina się tak, że sprawdzona metoda leżenia na boku totalnie nie działa:) Chyba nasze dzieci rosną coraz bardziej i im ciasno. Mi znów urósł brzuszek o 2 cm. Obecnie mam juz 100cm:D Też mam już skręcone łóżeczko i do tego w końcu mam karnisz w dziecięcym i w naszej sypialni. Do małego firanki przyjdą w poniedziałek a do sypialni może jutro coś upoluję. Jak T. wróci z Norwegii to parę niespodzianek go zaskoczy w mieszkanku, bo chcę jeszcze wywołać trochę naszych zdjęć do ramek i zrobić jedno w wielkim formacie jakieś czarno-białe i powiesić w sypialni:)
  22. Hej kochane, ja na chwilkę tylko. Sprawdziłam maila i potwierdzam, że dostałam kolejne 3, od: dtka, idi1313 i Dorota605. No to buziaczki. Do później:)
  23. Macie rację, poczekamy na zgłoszenia przez tydzień może, zobaczymy czy większość dziewczyn się pojawi:) Asiulek przykro mi z powodu psinki:( Z. Aneta Ty naprawdę masz przeboje, współczuję Ci. Jednak z tego co słyszałam, to helicobacter nie jest niebezpieczną bakterią i do tego dosyć łatwo się leczy, szkoeda tylko, że się tak musisz męczyć. Z tym łóżeczkiem sama się do końca zastanawiam, gdzie je umieścić:) Ale chyba mimo wszystko będzie w sypialni koło mnie, a później ewentualnie jak podrośnie to go przeniosę to jego pokoiku i dorzucę nianię elektr. A tak naprawdę, wyjdzie w praniu:) Ja od kilku dni odczułam ulgę w oddychaniu, czyżby brzuszek szedł w dół?:) Położna ostatnio mówila, że czasem nie widać tego, że brzuch idzie w dół, ale zawsze można to poznać właśnie po uldze w oddychanu. Hmmm...:) No jeszcze dwa tygodnie musi mały posiedzieć, bo u nas w szpitalu za donoszoną ciążę uznają skończony 37 tydzień i zaczęty 38.
  24. Hej dziewczyny, ja nocka taka sobie. Mały szalal wczoraj cały dzień w brzuszku od rana, strasznie się wyginał i już się zaczynałam marwtić, ale widocznie jest mu ciasno i ostentacyjnie to pokazuje:) Sprawdziłam maila i potwierdzam, że dostałam od: K_sako, nanaXX, aneta_21, **Justyna**, -asiulek87-, Zszokowana Aneta :) Będę zbierać to wszystko i jutro albo w poniedziałek myślę, że będzie gotowe:) Albo ja wiem poczekamy jeszcze kilka dni żeby wszystkie dziewczyny się wpisały.
  25. Macie rację, jak ustalimy jakie dane wpisać to zrobię wpiszę to w stopce, żeby każda wiedziała. K_sako, nie martw się, uporządkuję Twoje dane, jak tylko będziemy wiedziały co wpisujemy:)
×