Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kamii84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kamii84

  1. m1m2 i Zszokowana Aneta- dzięki:). Jestem bardzo szczęśliwa nie mówiąc o tym pięknym klejnocie na moim palcu, hahahah. Diamenty są jednak najlepszymi przyjaciółmi kobiety;)))) Dziewczyny widziałam zdjęcia na mailu, dzieciaczki są przecudne!!! Pysiolka nie masz litości z tym kebabem;) Aż mi ślinka pociekła, hahaha. nie mówiąc o pizzy z sosem czosnkowym, mmmmmmmm:)
  2. Cześć Dziewczyny:) Ale mam zaległości...;) Ja też się zbieram do brzuszków, hahah i jakoś nie mogę zabrać, choć narzekać nie mogę bo ważę mniej niż przed ciąźą- 54 przy wzroście 168. No i chciałam się pochwalić, że w Swięta mój T. mi się oświadczył:)))) Piękne chwile:)))). A mój Michałek waży już 7 kilogramów, mamusia ma zakwasy na rekach:D
  3. Kochane Dziewczyny i Dzieciaczki:) Wczoraj nie zdążyłam, ale z całego serca życzę wszystkim: zdrówka, miłości, radości, spełnienia marzeń i mnóstwo ciepełka. Buziaki i miłego dalszego świętowania:)
  4. Cześ Kochane! Wróciłam!:) Ale się stęskniłam za Wami:) Nawet nie próbuję Was nadrabiać bo chyba to niemożliwe;) U nas dobrze, cho Michałek od jakiś 2 tygodni ma chropowate zaczerwienione policzki lekko. Wczoraj wyczytałam, że to może byc skaza białkowa albio alergia na jakiś pokarm. Ostatnio zaczęłam jeść czekoladę wiec może to ta nieszczęsna czekolada. Zobaczymy.
  5. Hej Dziewczyny, ale naskrobałyście:))) My dziś z małym byliśmy na mega zakupach w tesco. Pierwsze jego poważne zakupy:). bardzo mu się podobało i z zaciekawieniem się rozglądał po półeczkach:) Ja w następnym tygodniu będę u rodziców na wsi, żeby opiekowac się moją babcią. W grudniu idzie na operację biodra i nie za bardzo może się poruszać. Po kolei wszyscy pełnimy przy niej dyżur. A, że mój malz leci jutro do Norwegii na 3 tygodnie to będę mieć czas. W związku z tym nie będę raczej na forum. Będzie mi Was brakować. Aniumaju, właśnie widziałam w kalendarzu, że dziś imieniny Kasjana. Ucałuj syneczka mocno:)))
  6. Asiulek- współczuję cierpienia Amelki. Oby jak najszybciej przeszło! U nas się skończyło jakoś po 5-6 tygodniu Aneta- co to za babsko!:/ Nie rozumiem takich zawistnych osób:( Filipki- ile kosztuje taka waga? gdzie ją kupiłaś?. Super, że Piotrus przybiera:)
  7. CZeść dziewczyny. Dzięki za zaproszenia na NK. Słodkie są Wasze pocieszki:) Zszokowana ja planuję chrzciny na wiosnę, teściowa też mi zrobiła pogadankę, ale mam to gdzieś. Zrobię tak jak zaplanowałam. U nas dzis -9 stopni. Brrrrr. Do tego wiatr. O spacerku na dziś musimy zapomnieć.
  8. Dzięki za zaproszenia dziewczyny!:) Asiulek- mały jest cudowny:) Piękne masz włosy, uwielbiam takie, kiedyś też byłam czarnulą;) Justyna- masz super drużynę chlopaków. ps. mam takie same meble z black red white Pysiolka- śliczna z Was rodzinka. Masz niezłe archiwum zdjęć. obejrzę w wolnej chwili.
  9. Filipki masz śliczne dzieciaki:) Gosia już pannica, ładna dziewczyna. A maluchy przesłodkie.
  10. Super Aneta!:D Będę na bieżąco ze zdjęciami Waszymi:) Pewnie maluchy już nieźle wyrosły od kiedy widziałam pierwsze fotki! F
  11. Ojej rzeczywiście widać mocno to uczulenie. Biedne maleństwo. Co te nasze dzieci muszą przejść. Filipki- wysłałam Ci zaproszenie na NK przy okazji:)
  12. A mi się najbardziej podoba 4:). Swoją drogą szkoda, że nie wpadłam na pomysł takiego śpiworka. Bo my mamy ten z nogawkami i Michałek nie cierpi sie w niego ubierać. A w taki byłoby szybciej ubrać malutkiego:)
  13. Boziu, dziewczyny napisałam Wam takiego długiego posta i się wykasował:( Zaraz się popłaczę ;D Ale chciałam tylko szybko powiedzieć (bo mój maly się już budzi), że jestem z Wami wszystkie dokarmiające mamy i rozumiem Was doskonale, mimo, że sama karmię tylko piersią. Dorota i inne dziewczyny jesteśmy tu już tak długo i znamy się trochę więc wiem na 100%, że jesteście super mamusiami i robicie wszystko co najlepsze dla swoich dzieciątek. NIgdy w to nie wątpcie. Rozumiem łzy tęsknoty za karmieniem piersią, ale zamiencie je na łzy szczęścia, że Wasze dzieciaczki są najedzone:). To najważniejsze! A uśmeich najedzonego dziecka piersią nie różni się od butelkowego:) Głowy do góry! Buziaki dla wszystkich mam!
  14. Bambino- mój Michałek też często płacze przy wyciąganiu z wanienki. Ojj, uwielbia się pluskać i uwielbia być na golaska. Jak mocno płacze to czasem go właśnie rozbieram, żeby z dupcią gołą pohasał. W naszym przypadku doskonale działa woda lecąca pod prysznicem, suszarka i okap. Odkurzacz też lubi a nawet wiercenie ścian u sąsiadów;) Dzisiaj moje Misio kończy 2 miesiące!:D Ale ten czas leci. Rozkochana jestem w nim niesamowicie:D Karmimy się wciąż piersią, ale czasem dawałam mu mleko ściągnięte z butelki. Zawsze chętnie pił, ale ostatnio totalnie odrzucił butelkę i za nic nie chce z niej pić (mamy Aventa i dr Browna). NIe wiem co to będzie, gdy będziemy chcieli przejść na mleko następne. U nas nie ma śniegu, ale jest mroźno i wietrznie, więc narazie o spacerkach możemy zapomnieć:/
  15. A ja serka wiejskiego nie mogę jakoś przełknąć ostatnio:/
  16. Hej:) u nas też pada i do tego śnieg z deszczem. Milusio:))) A ja przy kawce zbożowej:) Wasze zdrówko;)
  17. Asiulek, mój Michałek lubi te wibracje i zdarza mu się zdrzemnąć przy nich:) Trzymam mocno kciuki, żeby mleczko przysłużyło malutkiej. Oby już nie cierpiała Amelcia.
  18. Miki ja też tylko pierś. Mały je dużo i często, ale póki mam pokarm nie chcę wchodzić na butelkę. Nie powiem, że czasem wymaga to duuuzo cierpliwości. Jeśli chodzi o przytulasy to ja też po 5 tygodniach. Odczuwam wciąż lekki dyskomfort, polecam żel intymny. Mimo to jest naprawdę super, za pierwszym razem bałam się jak cholera i miałam wielką barierę psychiczną. A tak ogólnie, to czasem mnie miejsce po nacięciu pobolewa.
  19. Dzień dobry Dziewczynki:) Miki- rewelacyjna ta huśtawka. Bardzo mi się spodobała. Pysiolka- ja też mam krechę na brzuchu. Ciekawe kiedy zejdzie:)? Ja przytyłam 14 kg i został mi 1 kg. Brzuch na szczęście bez rozstępów. Wygląda prawie jak kiedyś, troszkę ćwiczeń i będzie jak dawniej. U nas też zimno i plucha. Idziemy dziś do ortopedy. Troszkę się boję, bo w szpitalu pediatra zauważyła nieprawidłowości. Prawdopodobnie mały jakoś krzywo miał nóżki ułożone w brzuszku. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Trzymajcie kciuki.
  20. Justyna ten leżaczek tez fajny:) Myślałam o podobnym. Tylko w tym podobaly mi się kolory. Bateria jest jedna duża, R40 o ile pamiętam. Narazie używamy pierwszej. Jakiś tydzień go mamy.
  21. Kisza a jestem ciekawa, czy w tym podgrzewaczu można zostawić butelkę i będzie trzymać cały czas temperaturę?
  22. Hejka:) Dorota mam ten sam leżaczek. Mały właśnie na nim kimnął, właczyłam mu wibracje. Jest bardzo fajny. W weekend byli u nas znajomi z 4 letnią córką i też go testowała. Dla starszego dziecka też super się sprawdza. U nas tak średnio. Pleśniawki narazie nie schodzą, mimo leczenia. Może potrzeba więcej czasu. Michałkowi siedzi coś w nosie i ciężko mu się oddycha. Jedną dziurkę mu wyczyściłam, a drugą mały zaczął wierzgać i chyba mu się błona śluzowa uraziła bo leci mu krewka:/. Próbowałam jeszcze raz, ale się strasznie popłakał. Psikam póki co wodą morską i czekam aż mu się zagoi. Mój mały uwielbia być na rękach i mieć cały czas uwagę. Jak nie śpi to nie za bardzo mogę cokolwiek zrobić. Tez tak macie?
  23. Justyna, gdzie Ty mieszkasz? Zaraz przyjeżdżam na spacerek wózkiem. U nas zimno dość. Mały sobie śpi na balkonie. Aneta- dzięki za info o szczepieniach. Rozważam szczepienie na pneumokoki, ale to chyba trzeba zrobić dość szybko. Podczytuje w wolnych chwilach "Język niemowląt"- rewelacyjna książka. Szkoda, że nie przeczytałam jak jeszcze byłam w ciąży. Teraz to tylko fragmenty. Polecam! Kiedyś był temat dot. laktatorów. Ja mam ręcznego Aventa i jest boski. Mam plan z moją przyjaciółką, że pościągam dużo pokarmu na zapas. A wtedy zrobimy babski wieczór z winkiem:)))
  24. Hej Dziewczyny. Ja z kolei szczepiłam małego tradycyjną metodą. fakt, przy kłuciu płakał. Ale później było już okej:). Nie decyduję się na kojarzone, gdyż jeśli raz zacznie się nimi szczepić, to nie można wrócić do zwykłych. A możemy wyjechać do Norwegii więc nie wiem, czy tam mają ten sam system. U nas dziś była pani doktor. Pleśniawki zaatakowały już gardełko, malutki dostał chrypki.Przepisała nam nystatynę i dicoflor na florę bakteryjną. Może dzis Michałek szybciej zaśnie. Mam też dobre wiadomości. Misiak mój przesypia juz jednorazowo ponad 7 godzin w nocy. Co za luksus:)
×