Lucius Quintus

Do widzenia Państwu :)

Już mogę się ruszać?

To nie moje ręce, ja swoje trzymam z tyłu :)

Czy mam przez te 5 minut stać w bezruchu?

Zagroziłem mu, że mu Idy Marcowe rocznik 44 urządzę, więc milczy ;)

Daj rączkę, to Cię pokieruję :P

Nie z tej strony szukasz Półko po prostu ;)

Spodnie poszły w dół, możecie oceniać ;)

W ciemno? A proszę bardzo :D

Półko, krępuję się takich czynności dokonywać ;)

Brum, ja już kiedyś oświadczyłem, że tak publicznie się nie obnażam, zdania nie zmieniam :D

Półko, ja się ani nie wstydzę, ani kompleksów nie mam, akceptuję zaistniały stan, więc po co dodawać sobie, czy ujmować, jeśli to i tak w żaden sposób nie wpłynie na rzeczywistość? :)

Nie tylko, ale z tego co wiem, to "pomarańczowych" zablokować się nie da, więc nie ma się co wściekać, bo sobie tylko krzywdę zrobić można :)

No co? Przecież nie będę oczywistym faktom przeczył.

No tak, własny kucyk jest, nawet czasem bryka.

A ja z końmi miałem tyle do czynienia, co kiedyś moi dziadkowie mieli jednego w gospodarstwie.

Gołym zapewne rumaku, dodajmy dla porządku

No tak. Głupi ja. Nie domyśliłem się.

Ja się na konia nie wdrapywam, biedne zwierzę by padło.

No przecież ja grzeczny byłem, że aż szok! Rączki na kołdrze i w ogóle !

Słońce mi ktoś ukradł i zakrył niebo chmurami :(

Kawa ma pół litra tylko, bez przesady :P A kanapka już zjedzona :)

Ech, no i już dzień dobry, ciężkiej pracy dzień kolejny :)

Owszem, mocno rozwinięta u mnie jest umiejętność kreacji wizji wszelakich :)

Wyobraźnia to w sumie potężne narzędzie ;)