Ja mam LG pierze cicho, ale podczas wirowania jest głośna ale NIE TAŃCZY, stoi w kuchni a na niej suszarka do naczyń, podczas prania i wirowania szklanki nawet nie zadźwięczą ;) Po prostu słychać tylko głośny świst podczas startu i hamowania bębna. Co do tego ubranka to coś BABY CARRE do zabrudzeń biologicznych i chyba pierze w 90 stopniach ale nie jestem pewien bo nie używam. Jak na razie praleczka super wykupiłem 5 letnią gwarancję a na silnik DD 10 lat gwarancji a skoro silnik na stałe połączony z bębnem to i jak coś będzie nie tak z nim to też powinni naprawić ;) ale mogę się mylić